X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Leki uspokajajace w ciąży
Odpowiedz

Leki uspokajajace w ciąży

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2013, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, podpowiedzcie.
    Moja szwagierka jest w 7 tygodniu ciazy. Wszystko niby super, ale przyznała sie własnie ze prawie od poczatku brała leki z grupy beznodiazepin...
    Lekarz co prawda odradził jej ale powiedział ze to jej decyzja.
    Przeczytałam parę artykułów i widze że własnie na poczatku ciazy takie leki mogą miec bardzo zly wplyw na ciąże. Macie może jakieś doświadczenia, znajome z takim problelem?
    Szwagierka od dwóch dni płacze bo chyba dopiero teraz zdała sobie sprawe z powagi sytuacji...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2013, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musi jak najszybciej odstawić i najlepiej przerzucić się na hydroksyzynę, bo jest o wiele bezpieczniejsza w ciąży.
    Szczerze mówiąc współczuję bo słyszałam że zejście z benzodiazepin to masakra :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2013, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety...nie wiem ile czasu je bierze, ale mam nadzieje ze odstawi jak najszybciej:/

  • Effcia28 Autorytet
    Postów: 3546 7330

    Wysłany: 21 sierpnia 2013, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie się wydaję ,że jeśli potrzebuje takich leków to powinna pójść do lekarza np neurologa i on jej ewentualnie przepisze coś bezpieczniejszego.

    frgt5b8.png 546fc3c5c96d17b5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2013, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czytałam wypowiedzi dziewczyn w ciąży z takim problemem i wiem że lekarze kazali im odstawiać te tabletki i nic w zamian nie dawali...
    Olivia jeżeli Twoja szwagierka bierze tego dużo i od dłuższego czasu to może być nawet potrzebny detoks niestety, bo te tabletki uzależniają jak narkotyki :( Ja bym na Twoim miejscu starała się ją namówić na terapię, bo pożeranie tony tabletek jeszcze nikomu nie pomogło

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, chyba tak zrobie. Najgorsze jest to że ona teraz bardzo martwi się o maleństwo które ma dopiero 7 tygodni. Lekarz powiedział ze teoretycznie jak odstawi leki teraz to nie powinno nic się zdarzyć. Z tego co mowila to dawki tez nie byly jakies wielkie a podobno w terapeutycznych dawkach na poczatku ciazy nie powoduje zadnych skutków jeśli chodzi o wpływ na płód.
    Ale masz rację, namówie ja na wizyte i psychologa, chociaz po wczorajszej rozmowie mam wrażenie ze jest bardzo zdesperowana i przestanie brac to swinstwo- mam nadzieje tylko ze dzidzia bedzie zdrowa...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet jeśli sama z siebie przestanie brać te leki to wizyta u psychoterapeuty jest bardzo wskazana, bo z tego co wiem to benzodiazepiny podawane są w stanach lękowych a w ciąży najważniejszy jest przecież spokój :)

  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1981

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że to jest temat bardziej złożony. Tego typu leki powodują w 1 trymestrze poważne wady rozwojowe. Nie ma co czekać tylko pędem przestawić się na uspakajacze ziołowe. Lekarz powinien był przepisać większą dawkę kwasu foliowego, 10 krotnie większą od normalnej. Nic się nie stanie jak sama będzie brała po prostu więcej foliku. Jest to zawsze jakaś próba ochrony płodu.
    Dziwne, że lekarz tak po prostu scedował decyzję na Nią. Trochę zlewcze podejście do tematu:(

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety, lekarze często podchodzą w taki sposób do tematu:/
    Ale dzięki za info o kwasie foliowym- powtórze, może troche sie uspokoi.

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1981

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie może podwoić dawkę foliku. Kiedy istnieje ryzyko wady płodu (też genetyczne), to przepisuje się większą dawkę ale to już jest lek na receptę.
    Zamiast leków niech kupi ziołowe tabletki i pije melisę.
    Terapia w ciąży nie jest dla każdej kobiety. Terapia, to ciężka praca i dla niektórych może oznaczać ogromny stres podczas jej przebiegu. Jednakże przydałby się dobry terapeuta i gin, który poważnie podejdzie do tematu.

    Olivia lubi tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi chodziło raczej o terapię behawioralno- poznawczą :)Jest taka książka "Oswoić lęk" Judith Bemis Amr Barrada, warto żeby sobie Twoja szwagierka przeczytała.

    MisiaMisia, Olivia lubią tę wiadomość

  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1981

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka ma rację. Można zacząć od dobrych książek. Zrozumienie problemu pomaga w radzeniu sobie z nim.

    Olivia lubi tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a nie znacie jakichś leków uspokajających które można brać podczas staranek, ale niekoniecznie ziołowych?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musiałabyś się wybrać chyba do lekarza- i to najlepiej jakiegos dobrego psychiatry. Wiem, ze pod koniec ciazy podaja relanium, ale to chyba na koncu albo jak sa skurcze, a tak to sie nie poleca.
    Dla ukojenia stresów polecam joge:) Naprawdę pomaga i wycisza:)

    Anoolka, MisiaMisia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frutka najlepiej nie brać żadnych tabletek w ciąży jeśli nie ma wyraźnej potrzeby np. nadciśnienie. Ja to zamiast jakichkolwiek tabletek, proponowałabym meliskę (najlepiej w porozumieniu z lekarzem), po dwóch tygodniach człowiek zaczyna się fajnie wyciszać. Oprócz tego tak jak mówi Olivia joga dla ciężarnych albo jakieś nagranie z hipnozą- ja słucham czasem Adama Bytofa "Wodospad" i po nim czuję się jak nowo narodzona :)

  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1981

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frutka wrote:
    Dziewczyny, a nie znacie jakichś leków uspokajających które można brać podczas staranek, ale niekoniecznie ziołowych?

    Relanium, które zdarza mi się brać. (w stresie żyję)
    Relanium jest stosowane w dniu transferu i dwa dni po, przy in vitro. Właśnie dla uspokojenia, dla uniknięcia skurczy. Najlepiej jednak skonsultować to z lekarzem i brać od czasu do czasu po połowie tabletki przy silnym stresie. Leki RX są na receptę. Inaczej to chyba tylko persen forte pozostaje ale to ziołowy specyfik.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2013, 08:23

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiedyś przy silnym stresie chciałam żeby lekarz mi wypisał relanium- nie zgodził się bo powiedział że uzależniają. Tak jak napisałam na samym początku niektórzy lekarze przepisują hydroksyzynę w ciąży, podobno najbezpieczniejsza z leków uspokajających

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze chyba się nie obudziłam bo nie doczytałam dobrze ze chodzi o staranka a nie o ciążę ;) Ja łykam leki niedozwolone tylko przed owulacją.

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1981

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starania to dla niektórych trudny czas, zwłaszcza jak trwa dość długo. Podobno właściwości antydepresyjne ma DHEA. Ja od niedawna biorę na polepszenie jakości jajeczkowania. Niby to jajeczkowanie zawsze mam, ale chyba z jakością gorzej. Przy okazji DHEA ma działać antydepresyjnie. Za parę tygodni kiedy zacznie działać, zobaczymy czy czuję się rewelacyjnie:)?
    Nie jest jednak wskazany w samej ciąży.

    Anoolka lubi tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki bardzo dziewczyny

    MisiaMisia, Anoolka lubią tę wiadomość

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ