X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o trzeciego/czwartego malucha
Odpowiedz

Starania o trzeciego/czwartego malucha

Oceń ten wątek:
  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 26 maja 2017, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swan wrote:
    Aria musisz dac mu czas. Ja po czesci rozumiem co on czuje. Kiedy wpadlam w sierpniu tamtego roku, tez bylam wsciekla i zalamana. Mialam zal do M (choc nie wiem o co, bo on mnie bardzo wspieral), winilam go nawet za to ze w ciazy jestem. Bylam dla niego wredna i zimna. Ale minelo kilka dni i zaakceptowalam to. Potem zaczelam sie cieszyc, ale wtedy poronilam. Kiedy sie nie chce dziecka, to wiesc o ciazy zwala z nog. Doslownie wbija w ziemie. Ja czulam, ze oszaleje. Odbieralam to jako koniec mojego zycia. Z tym trzeba sie oswoic, a potem przychodzi czas na akceptacje i radosc.

    Swan, wiem, tez to czułam w 4 ciąży, ale wtedy wsparcie jest bardzo potrzebne. Wtedy go nie miałam, robiłam głupie rzeczy, czułam się samotna. Myślę, że cały czas mam w sobie ten żal i wyrzuty sumienia, a teraz jest powtórka, bo chciałam tej powtórki. On się nic nie zmienił, nie zasłużyłam na takie traktowanie. Ale teraz wiem, że będę chronić dziecko, bo ono jest moim szczęściem. Ten, kto kocha, wspiera i okazuje empatię. Pomijam fakt, że można nie cieszyć się z własnego dziecka ale torturować psychicznie żonę w ciąży, to nie mieści mi się w głowie, jak można być takim egoistą.

    Hilary lubi tę wiadomość

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamabyc nawet nie masz pojecia jak sie ciesze ze badanie wyszlo dobrze :) ale co teraz? Skad u corci te drgawki? Dalej sie powtarzaja?

    Ach z tymi mezami. Ale super ze teraz jestes mocna i tak trzymaj. Ja odkad poznalam mojego meza mowilam i mowie wprost co mam do powiedzenia. Mam silny charakter i maz wie ze ja nie z tych kobiet ktore ulegle sa he he

    Ciesze sie ze przedstawienie wywolalo wzruszenie :)

    Enii podziwiam ze dajecie rade tak zyc. Ja bym nie potrafila chociaz to pewnie kwestia przyzwyczajenia. No przeprowadzka moze i latwa nie jest ale mozliwa ;) jednak nie ukrywam ze dla dzieci w Twoim wieku bylyby mega rewolucja i nie wiadomo czy by sie tutaj odnalazly, wiec sie wcale Tobie nie dziwie.

    Basik jeju zaciskam kciuki by to byla fasolka :D by kreseczka byla prawdziwa i bys pociagnela nas za soba ;) bedziesz jutro testowac?

    Majamia super ze glowa juz nie boli i piekny gest meza ze uczy dzieci od malego :)

    Pari to tylko sie cieszyc ze sie udalo i maz bedzie mial spokoj od badan ;) moj maz kiedys przebadany na wszystkie mozliwosci i jak sie bardzo pragnie dziecka to ta niechec do lekarzy i badan sie pokonuje.

    Aria strasznie mi smutno ze tak sie u Ciebie zle dzieje :( nam latwo mowic nie martw sie, ale wiadomo ze nie da sie tak calkowicie odciac od tego co nas smuci :( zycze Ci by maz szybko przemyslal co robi i zaczal sie cieszyc z Tona :)

    No kobietki testujace. Mam nadzieje ze przyszly tydzien bedzie dla nas owocny w kolejne fasolki :)

    Dobrej nocki :)

    Basik83, majamia lubią tę wiadomość

  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 26 maja 2017, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podwojna chyba w nd dopiero..chyba ze nie wytrzymam hehe

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 27 maja 2017, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamabyc, jak przy 2 córci takie teksty były, to przy 3 to na bank powtórka.
    Mój wujek do M powiedział, jal usłyszał, że dziewczynka: "Oj, nie udało się, szkoda"... Nosz kur...!
    A mój brat do męża i do szwagra, jak się dowiedzieli, że też będą mieli drugą dziewczynkę, powiedział, że to trzeba być frajerem, żeby syna nie umieć spłodzić!? (słowa z relacji M bo ja tego nie słyszałam, więc do końca nie chce mi się wierzyć... ale od tego czasu M unika z nim kontaktu, więc coś w tym musi być)...

    Ludzie są poje... innym chcieliby życie uķladać i sami wiedzą co jest dla innyh najlepsze i ZAWSZE trzeba mieć dwoje dzieci, chłopca i dziewczynkę, bo inaczej to odbiega od normy (dosłownie kiedyś taką opinię od znajomej usłyszałam).

    Heh. A wczoraj teściowa przyszła, rozmawia ze starszą córką, a młodsza podpełzła i ją szturcha i zaczepia. I ja się śmieję: "No zaczepia Cię, bo tamta babcia już ma młodszą wnuczkę, Iza nie jest najmłodsza, to już nie będzie się tak nią zajmować, a Twoja dalej jest najmłodsza". Na to teściowa: "No i przecież będzie najmłodsza"...
    Jej miny po wiadomości to aż jestem ciekawa, po tych tekstach co ostatnio rzuca... Heh.

    Zbieram się na autobus, dziś ostatnie zajęcia, a jutro egzamin... :-o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2017, 06:04

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 27 maja 2017, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry

    Najgorsze co usłyszałam to przy drugiej ciąży gdy D był malutki sąsiad powiedział ze nie jestem prawdziwą mamą bo urodziłam drugiego chłopca. Mojej mamie powiedzial ze nie jest prawdziwa babcia bo drugi wnuk. Ludzie czasami plota co im ślina na jezor przyniesie..
    Mojemu mężowi tez szwagrowie dokuczli ze dziewczynki NIE UMIAŁ zrobić na to mój przynajmiej nikt nie będzie jeb...l mojej roboty. I temat ufwali. Przy drugiej moj byl pewny ze będzie córcia i troszkę byl zawiedzony.


    Aria tulę mocno

    Basil byłaś już siusiu

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 27 maja 2017, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PodwojnaMama oj faktycznie na początku była tragedia. Wyłam prawie cały czas. Teraz już przyzwyczajenie lecz przychodzą momenty gdy chce by mnie przytulił itd.. Jednak nam to wyszło na dobre. Zbliżyliśmy sie do siebie, inaczej rozmawiamy, i mój sie zmienił zrozumial swoje błędy z przeszłości. U nas to była sinusoida, był etap ze chciałam rozwodu. Moj dzwoni jak opetany bo Lebare ma.
    Jakby jeszcze Dawid nie miał tych problemów to bardziej by mnie ciągnęło ku wyjazdowi.

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • Pari Ekspertka
    Postów: 246 83

    Wysłany: 27 maja 2017, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Enii co niekturzy starsi maja jakiś taki przesąd czy cos u nad tez dziadek dziewczyn powiedzial ze prawdziwym dziadków jeszcze nie jest ..ale nie bylo to w zlej wierze powiedziane ..bardziej w żartach

    6 c.s <3
    8uneyx8d91qmcrjz.png
  • Pari Ekspertka
    Postów: 246 83

    Wysłany: 27 maja 2017, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Enii co niekturzy starsi maja jakiś taki przesąd czy cos u nad tez dziadek dziewczyn powiedzial ze prawdziwym dziadków jeszcze nie jest ..ale nie bylo to w zlej wierze powiedziane ..bardziej w żartach

    6 c.s <3
    8uneyx8d91qmcrjz.png
  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podwójnamama nie wyników nie mam. Poprostu teraz jest obraz z badania taki ze da się go rozczytac czyli jeśli jest coś złego to się dowiem. Ostatnio nie dalo rady nic zobaczyć. Jeżeli tera badanie wyjdzie dobrze to będę szukała dobrego psychoneurolga bo może mieć podłoże psychiczne. Tak pani neurologa powiedziała w sumie to drgawki nie są. Takie szarpanie, zrywy, wyginanie rączek i nóżek, płacz , grymasy twarzy. Jest przy tym nieprzytomna. Pierwsze 3 razy byłam pewna, że koszmar jakiś jej się śniło aż do grudnia kiedy miała tak 3dni pod rząd nawet w dzień to zaczęłam szukać informacji. A później tak po 2-3minutach zasypia i spi jak zabita, że dosłownie nic jej nie rozbudzi. Chciałam iść do szpitala, ale jak usłyszałam kolejka na oddział neurologi specjalizujący się w padaczkach pół roku. To nawet resonans robiliśmy prywatnie ( ale on wyszedł dobrze)

  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik no co trzymam kciuki mocno :)

  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 27 maja 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No poki co dzis raczej negatyw ale spoko uszy do gory ktos w czerwcu musi tez zafasolkowac hehe

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 27 maja 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma to jak II trymestr i wymioty... toz to jest masakraaaa...

    Enii lubi tę wiadomość

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 27 maja 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj wspolczuje

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 27 maja 2017, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majamia u mnie też się jeszcze zdarzają...wczoraj rano i dzisiaj też całe śniadanie zmarnowane:/

    U nas jest też takie powiedzenie że jak babcia ma wnuczkę to jest prawdziwą babcia itd ale to tylko takie powiedzenia a nie ze na złość. Ale z tą opinią że dwójka dzieci chłopiec i dziewczynka to się spotkałam bo mi też koleżanka się dziwi po co nam trzecie jak mamy parkę. Ja za to znam dużo par gdzie jest 2 dzieci tej samej płci i często ludzie ich nekaja kiedy kolejne żeby w końcu corka/syn się trafił a oni nie chcą trzeciego i ja to rozumiem a większość nie...

    Pari lubi tę wiadomość

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 27 maja 2017, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sobie poprzytulałam dziś moją 3 dniową siostrzenicę <3 jakbym swoje tuliła <3 cuuuuudoooo <3

    Pari, karolinams, Basik83, Enii, majamia, Justi77, Hilary lubią tę wiadomość

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Pari Ekspertka
    Postów: 246 83

    Wysłany: 28 maja 2017, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka. Wiecie co jestem przerażona mdli mnie momentami kurde .. i się boję ze to tylko się będzie nasilać ..a wtedy jak to ukryć w pracy o zgrozo

    dzis lepsze u mnie samopoczucie ... czyzby tak w kratkę miało być .. lepszy dzien vs spiący dzien ... echh

    nie moge się doczekac wizyty ..trochę późno ją sobie ustaliłam ale na bank jeśli ktosiek się prawidłowo rozwija to wtedy już będzie serducho... tylko przetrwać ten czas ..to teraz wiecznością się wydaje

    6 c.s <3
    8uneyx8d91qmcrjz.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 28 maja 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pari a kiedy wizyta?
    Bo ja za 2 tygodnie idę, 13 albo 15 czerwca.. Jajko zniosę :-P

    EDIT: Hmmm, spojrzałam na kalendarz.. gin chyba jednak w Boże Ciało nie przyjmuje :-P Zostaje więc 13 czerwca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2017, 14:23

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Pari Ekspertka
    Postów: 246 83

    Wysłany: 28 maja 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 20 czerwca

    6 c.s <3
    8uneyx8d91qmcrjz.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 28 maja 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aj no to się naczekasz faktycznie. Choć ja pewności też nie mam, że dotrę, bo muszę coś z dzieciakami zrobić, a wcześniej mamie nic nie chcę mówić, a też nie wiem czy nie pracuje wtedy. No a z M to różnie tak w połowie miesoąca z pracą...
    No nic, czekamy...

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Lila36 Koleżanka
    Postów: 46 21

    Wysłany: 28 maja 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po ostatniej wizycie u lekarza okazało się, że dobrze, że w ciążę nie zaszłam - Ktoś jednak nade mną czuwał. Gdybym zaszła, prawdopodobnie urodziłabym chorego wcześniaka przez koszmarną bakterię na szyjce (nie mam zielonego pojęcia skąd się tam wzięła, żadnych objawów nie miałam, prowadzę się grzecznie). Na dodatek hormonów mam za mało i w pierwszej i w drugiej fazie cyklu - to pewnie jest przyczyna, że się nie udało. Stąd wynika cienkie endometrium. Za to jajniki dały czadu jak u 20 latki - mnóstwo pęcherzyków. Niestety za dużo pracuję, często nocami i to jest chyba przyczyna braku tych hormonów. Ale wakacje przed nami.
    I po cyklu. A już prawie doczekałam owulki.
    I dupa.

    1 ciąża: 1 cykl, poronienie, pęcherzyk bez serduszka
    2 ciąża: 2 cykl, dziecko
    3 ciąża: 1 cykl, dziecko
    4 ciąża: 1 cykl, dziecko
    5 ciąża: 15 cykl i nic
‹‹ 170 171 172 173 174 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ