IVF a Anglii?
-
WIADOMOŚĆ
-
wannahaveababy wrote:Witamy Cię Kim. Powodzenia
Dziekuje za mile przyjecie do grupy. Czy jest szansa, ze po wizycie w pazdzierniku wszystko sie zacznie czy beda chcieli jeszcze jakies dodatkowe badania robic?07/17 5tc [*]
10/17 4tc [*]
IVF start 12/17
20.01.18 punkcja -pobrano 31 jajek
3 doba - mamy 10 jajeczek
Bez świeżego transferu -
Kim wrote:Oczywiscie sledzac Wasze historie trzymam kciuki za kazda kropeczke
Ja i moj M mamy po 33 lata. Od trzech lat staramy sie o dzidziusia. Rok temu poszlam do GP gdzie stwierdzili ze czas poslac nas do kliniki. W styczniu pierwsza wizyta, badania krwi itd, w kwietniu sprawdzanie droznosc jajowodow (dwa drozne). W lipcu od razu decyzja o IVF, liczylam chodziaz na Clo. Dokumenty przyszly 2 tyg temu. 24.09 spotkanie informacyjne w grupie 30 osobowej a 13.10 wizyta z lekarzem i decyzja o leczeniu. Co wiecej w lipcu pierwszy raz w zyciu zobaczymlam 2 kreski na tescie ciazowym (baardzo jasne) ale dostalam @ po dwoch dniach. Nie poszlam do GP bo boje sie, ze jesli to tylko cos bylo jednorazowo to przesuna wszytko i bedzie trzeba znowu czekac. Nie wiem co mam o tym wszystkim myslec, dlatego wieczorami zawsze uciekalam do Was szukac pocieszenia
Witaj Kim, fajnie ze dołączyłas. Dostalas już refundację? Nie wiem dokładnie na jakim etapie jesteś bo jak widzę roznie to klińiki planują. Do samej stymulacji może się okazać ze musisz jeszcze czekać kilka miesięcy wiec pewnie tez bym nie wspominała o tych dwóch kreskach. Mimo wszystko nie rezygnujecie ze starań naturalnych w międzyczasie oczywiście.
Czyli tak właściwie to nie macie określonej przyczyny??? -
CarPer dostałam kilkanaście kartek do podpisania więc podejrzewam że to jest potwierdzenie o refundacji bo jest tam kilka razy wspomniana. Mieszkam w Szkocji a wiem że tutaj jest trochę inaczej niż w Anglii. Nie ma konkretnej przyczyny po że kształtem plemników ale jak klinika skomentowała, że każdy ma inną opinię na ten temat więc nie uważają aby to było przyczyną.
Kurczę od maja do teraz to rzeczywiście kilka miesięcy. Nie nastawiam się że to szybko pójdzie bo jak do tej pory to mamy tylko pod górkę.
07/17 5tc [*]
10/17 4tc [*]
IVF start 12/17
20.01.18 punkcja -pobrano 31 jajek
3 doba - mamy 10 jajeczek
Bez świeżego transferu -
Meli92 wrote:Witaj Kim!
Bedziemy zaczynac w podobnym czasie. My mamy wizyte z lekarzem 10 pazdziernika. Powodzenia!
Meli92 tak to bardzo fajnie że mamy wizyty podobnie. Oby wyszły z tego kropeczki:)07/17 5tc [*]
10/17 4tc [*]
IVF start 12/17
20.01.18 punkcja -pobrano 31 jajek
3 doba - mamy 10 jajeczek
Bez świeżego transferu -
Witamy Kim, rozgosc sie ale widze ze juz sie zadomowilas -super
Tak czytam o tym estrofemie i jestem troche przerazona, bralas któraś z Was? Do którego tygodnia ciazy ?
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Kim wszystko sie pewnie okaże na pierwszym spotkaniu. Pewnie Wam powieszą przypuszczalny termin.
Okazało sie ze faktycznie Wszytskie leki dostałam w pudle ale pielęgniarka potwierdziła ze jedynie gonal ma, trzymać w lodowce.
Zaczynam 2 pazdziernika z Norethisteronem do okresu i buserelinem a pozniej po okresie dochodzi gonal F. Reszta to jest juz progesteron i jakies przeciwbólowe.
Szkocja jets piękna. Kim gdzie dokładnie mieszkacie??? Byliśmy w Szkocji na urlopie w tym i w zeszłym roku, udało nam sie nawet odwiedzić Inverness. Całe Highlands so cudowne. -
Cześć dziewczyny. Miałam tragiczna noc. Brzuch bolał niemiłosiernie wiec mało spałam. Dużo płakałam. Praktycznie pogodziłam się ze test będzie negatywny ... rano obudzialam się i spr Temp a tam 37:25 wiec znowu w górę. Dziś jest 7dpt wannah pisała ze jej już wyszła blada kreska. Wiec postanowiłam tez zrobić. I wyszła mi już porządna kredka
także chyba się udało teraz czekać pozostaje na scan za 3tyg pewnie gdzieś .. bo dziś jestem 3w+5 mój M płakał ze szczęście. Mama i tata również. Także mam nadzieje ze reszta niedługo do mnie dołączy
Meli92, Bella93, Stiffi, alison84, niezapominajka2017, sisi lubią tę wiadomość
22/09/17 - 8dpt beta HCG 77, 11dpt 273, 13dpt 711 15dpt 1760:)
21/09/2017 - dwie kreski
14/09/2017 - transfer kropka B++
9/9/2017 - egg collection
27.08 - Merional 75ui + fostimon 75ui -
Pusiak aaallleeee supeeeeeerrrr wiadomość)) właśnie myślałam o tobie czy wytrzymałas czy już zatestowalas.
Mnie też brzuch bolał w nocy kilka dni po transferze już nie pamiętam dokładnie kiedy ale miałam straszne gazy pół nocy spać nie mogłam. Tak więc to musi być jakiś dobry znak. To teraz kciuki trzymamy żeby się kropek wgryzal -
Pusiak pieknie!
Nie chce Ci absolutnie odbierać nadzieji ale nie boisz sie ze to moze byc jeszcze pozostałość z tego trigger shot bo to jest wlasnie ludzki hormon ciążowy. Nie znam sie pewnie wcale ale nas pielęgniarka przestrzegała zeby nie robic przed upływem 14+2 dni bo on długo sie utrzymuje w organizmie a z tego co pamietam to wanna miała na cyklu naturalnym czyli mogla testować wcześnie bez ryzyka.
Jak to jest??? Kiedy mozna bezpiecznie testować po swiezym transferze powiedzmy 2 dniowego zarodka?????? -
Pusiak wrote:Cześć dziewczyny. Miałam tragiczna noc. Brzuch bolał niemiłosiernie wiec mało spałam. Dużo płakałam. Praktycznie pogodziłam się ze test będzie negatywny ... rano obudzialam się i spr Temp a tam 37:25 wiec znowu w górę. Dziś jest 7dpt wannah pisała ze jej już wyszła blada kreska. Wiec postanowiłam tez zrobić. I wyszła mi już porządna kredka także chyba się udało teraz czekać pozostaje na scan za 3tyg pewnie gdzieś .. bo dziś jestem 3w+5 mój M płakał ze szczęście. Mama i tata również. Także mam nadzieje ze reszta niedługo do mnie dołączy
Pusiak nic tylko pogratulowac !!!! Kolejny brzuszek oficjalie zaklepany!!! -
To jest nie możliwe. Sprawdzałam testem przed transferem nie miałam już go w organizmie. Trigger brałam 14 dni temu. Tak długo się nienuttxynjjeCarPer wrote:Pusiak pieknie!
Nie chce Ci absolutnie odbierać nadzieji ale nie boisz sie ze to moze byc jeszcze pozostałość z tego trigger shot bo to jest wlasnie ludzki hormon ciążowy. Nie znam sie pewnie wcale ale nas pielęgniarka przestrzegała zeby nie robic przed upływem 14+2 dni bo on długo sie utrzymuje w organizmie a z tego co pamietam to wanna miała na cyklu naturalnym czyli mogla testować wcześnie bez ryzyka.
Jak to jest??? Kiedy mozna bezpiecznie testować po swiezym transferze powiedzmy 2 dniowego zarodka??????
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 16:06
22/09/17 - 8dpt beta HCG 77, 11dpt 273, 13dpt 711 15dpt 1760:)
21/09/2017 - dwie kreski
14/09/2017 - transfer kropka B++
9/9/2017 - egg collection
27.08 - Merional 75ui + fostimon 75ui -
Pusiak gratulacje!!! Mamy juz 2 nowe brzuszki, oby tak dalej &&&&
Ja juz dzis po skanie, lining mam 9 mm a wiec juz gotowa zeby rozpoczac progesteron. Moglam wybrac date transferu i zdecydowalam sie na przyszly piatek, w niedziele odstawiam buserelin i zaczynam progesteron, podajemy 2 zarodki.
NewAgeMissK, niezapominajka2017 lubią tę wiadomość
Swiezy transfer blastocysty- 30.11- ciaza biochemiczna
Podanie Eskimoska 1.02, wynik 12.02, nieudany
Wlewy z intralipidu 07-08. 2017
Transfer 29.09
Serduszko 3.11
-
Hej kochane dawno mnie tu nie było ale cały czas czytałam co u Was. Tym którym sie udało gratuluje. Te które zaczynnaja mocno trzymam kciuki kochane. Ja po wizycie u ginekologa w szpitalu jednak bede musiała wykonać ta laparoskopię. Mam pytanie ktoras z Was miała ten zabieg robiony tu w uk?
-
Pusiak gratuluje i zycze latwej ciazy
Stiffi dziekuje Czytalam Was tak dlugo, ze przyszlo mi przedstawienie sie latwiej niz myslalam, bo wiem co u Was sie dzieje od kilku miesiecy.
CarPer my mieszkamy w Aberdeen i na prawde Szkocja ma piekne miejsca. Ciezko mi zaufac tu sluzbie zdrowia, ale co zrobic. Musze sie przelamac skoro chcemy podejsc do IVF.
Byle wiecej brzuszkow tu sie pojawiloWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 18:15
07/17 5tc [*]
10/17 4tc [*]
IVF start 12/17
20.01.18 punkcja -pobrano 31 jajek
3 doba - mamy 10 jajeczek
Bez świeżego transferu -
Kim chodzi ci o szkocka służbę zdrowia czy w ogóle brytyjska? Bo jak szkocka to nie wiem ale jeśli chodzi o angielską to ma swoje wady ale nawet po tym forum widać że to ivf jednak działa. No i dziewczyny nie możemy narzekać wszystko mamy za darmo. Przynajmniej o fundusze nie musimy się martwić gdzie w Polsce ludzie się zadłużaja na lata żeby w ogóle podejść a i tak niestety nie zawsze się udaje.
