X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki jeszcze dzień, jeszcze dwa..
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
jeszcze dzień, jeszcze dwa..
O mnie: 1 poronienie samoistne maj 2015, w cyklu którym najmniej się spodziewałam, sierpień 2016 planowana drożność jajowodów. Do tej pory były wizyty w klinice oraz częste monitoringi u ginekologa. Kilka cykli stymulowanych. Hashimoto wykryte w maju 2016 - brak leczenia w moim przypadku.
Czas starania się o dziecko: 3 lata
Moja historia: Wszystkie badania wychodzą na przyzwoitym poziomie, nie ma żadnych przeszkód co do poczęcia dziecka.
Moje emocje: zrezygnowanie

2 lipca 2016, 14:50

W tym cyklu piłam pierwszy raz siemię lniane. Zauważyłam że śluz płodny wystąpił o wiele wcześniej i było go więcej. Dodatkowo biorę acard z powodu dużych skrzepów podczas miesiączki. Wcześniej brałam aspirynę, ale naczytałam się że trzeba ją dzielić na 4 części bo 1 to za dużo , więc przerzuciłam się na mniej skomplikowany acard. Z acardem biorę magnez z witaminą B6 oraz Provag na moje niekończące się zakażenia. Odkąd biorę probiotyk upławy się trochę uspokoiły, więc nie przerywam kuracji, aby nie było nawrotu.
Po poronieniu zaczęły pojawiać się plamienia przed okresem - nawet klika dni. Jeśli w danym cyklu biorę luteinę lub dupasthon to plamienie jest krótsze. Cykle zawsze są owulacyjne (potwierdzone wielokrotnymi monitoringami, z widocznym skokiem temperatury, testy owulacyjne wychodzą zawsze pozytywne przed owulacją. Przed okresem bardzo duża wrażliwość piersi. Okresy bardzo bolesne. Na to ma pomóc magnes i nospa brana nawet klika dni przed okresem.
Ten cykl skończy się lada dzień, więc od następnego bierzemy się ostro do pracy. Cykle sierpniowy będzie z HCG wię już czekam z niecierpliwością.

2 lipca 2016, 14:50

Ciąża rozpoczęta 28 sierpnia 2017
Przejdź do pamiętnika ciążowego i czytaj kontynuację mojej historii