X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki Jak się robi dzieci?
Dodaj do ulubionych
1 2

25 marca 2017, 09:03

I stało się. Wczoraj mieliśmy drugą wizytę w klinice. Tym razem pojechaliśmy tam, żeby mój kochany wyprodukował próbkę nasienia do testu. Spisał się na medal. Bez marudzenia i ociągania się. Poszedł, zrobił co miał zrobić i za tydzień mamy zadzwonić do naszej przychodni po wyniki.
Jeśli chodzi o samą klinikę to muszę przyznać, że jak na razie zrobiła na nas dobre wrażenie. Ładny wystrój, meble i fotele stilizowane na starodawne , barek z gorącymi napojami i bardzo miła kadra. Kiedy się tam jest i czeka na swoją kolej, każdy dyskretnie spogląda po sobie ale nie tak zawistnie tylko z taką trochę ulgą, że inni też mają taki sam problem. Różni ludzie, których łączy to samo... para, gdzie ona jest dużo młodsza a on mógłby byc już dziadkiem, małżeństwo podobne wiekiem do nas, tylko, że ona trochę za chuda, typowa angielska para jak z programu o beneficiarzach, mężczyzna pod krawatem i równie wytworna partnerka...
Nie ma znaczenia kim jesteś...Każdy ma tę samą nadzieję.
Kolejna wizyta 18 kwietnia. A ja w 25 dniu cyklu zobaczylam wczoraj niewielkie krwawienie... Chyba się zbliża

Wiadomość wyedytowana przez autora 25 marca 2017, 08:58

26 marca 2017, 08:49

Najgorsza jest ta niepewność. Ja chyba zwariuję! Przed wczoraj miałam takie brunatne plamienie, ledwie widoczne. Myślałam,że to zapowiedź okresu ale dzisiaj już nic nie ma... pobolewa mnie jak na okres więc nie mam zbytnich nadzieji. Dzisiaj 26 dzień cyklu. Test negatywny. Ovu 3 razy zmieniała mi dzień owulacji, temperatura niestabilna...
I to czekanie... nie da się myśleć o niczym innym. Trzeba się uzbroić w cierpliwość. Niby tylko kilka dni a jak to wiele...

9 kwietnia 2017, 21:55

W piątek odebralismy wyniki nasienia. Wynik w normie. Więcej omówimy z lekarzem w następny wtorek. W międzyczasie nie spożywamy na laurach. Owu zaczęło mi odliczać dni po... może coś z tego będzie...
1 2