X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Wywoływanie poronienia - Cytotec
Odpowiedz

Wywoływanie poronienia - Cytotec

Oceń ten wątek:
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 1 listopada 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem co to za szpital, że cię tak traktują. Myślałam, że u mnie takie olewatorskie trochę podejście mieli, ale normalnie mogłam jeść, pić, chodzić, kąpać się. Nikt mnie nie ograniczał. Pytali tylko czy podać coś przeciwbólowego i tyle. Może oni chcą zabieg zrobić, dlatego takie cyrki. Współczuję.
    Ja powiem wam szczerze że już żyję możliwością starań za miesiąc, czekam na wizytę w poradni patologii ciąży. A na dodatek zamówiłam wczoraj bilety na długo wyczekiwany koncert, więc mam na co czekać w grudniu. I jest łatwiej.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 1 listopada 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Jak objawiało się u Ciebie zatrucie organizmu? Ja prawie 2 tyg chodziłam z martwą ciążą, ale badanie histopatologiczne wyszło prawidłowe.
    Przepraszam, polubiłam przez przypadek

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 1 listopada 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Ja nie wiem co to za szpital, że cię tak traktują. Myślałam, że u mnie takie olewatorskie trochę podejście mieli, ale normalnie mogłam jeść, pić, chodzić, kąpać się. Nikt mnie nie ograniczał. Pytali tylko czy podać coś przeciwbólowego i tyle. Może oni chcą zabieg zrobić, dlatego takie cyrki. Współczuję.
    Ja powiem wam szczerze że już żyję możliwością starań za miesiąc, czekam na wizytę w poradni patologii ciąży. A na dodatek zamówiłam wczoraj bilety na długo wyczekiwany koncert, więc mam na co czekać w grudniu. I jest łatwiej.
    W przypadku zabiegu trzeba być niestety na czczo. Dziwi mnie tylko, że wczoraj nie zaproponowali kolacji skoro było już wiadomo, że do rana nic nie będą robić ;/ Takie czekanie w niewiedzy jest najgorsze.

    Koncert to świetny pomysł :) Będziecie mieli na co czekać i szybciej minie czas. W dodatku po takich przejściach warto zrobić coś dla siebie. Ja ostatnio poszłam na masaż, żeby pozbyć się napięcia w mięśniach :P Mam nadzieję, że na święta dostaniecie w prezencie dwie kreski na teście!

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 1 listopada 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na święta albo chwilę po miało się urodzić nasze dziecko, więc ten czas będzie dla mnie bardzo trudny. Mam nadzieję, że grudniowy cykl na letrozolu się uda od razu i ciąża będzie prawidłowa. Teraz myślałam, że w końcu zostanę mamą i grudzień/styczeń nie będą już takie straszne z brzuszkiem. No ale niestety... Dlatego nie ma na co czekać, jak tylko będziemy mogli rozpoczynamy starania. A w międzyczasie mamy zamiar korzystać z życia :)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 1 listopada 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Nadal czekasz za lekarzem? :/
    Jestem po kolejnym cytotecu,tym razem wlozonym w kanal szyjki. Podobno mam rozwarcie i proponowali mi zabieg ale pecherzyk jest juz w 1/3 gornej szyjki wiec jesli jest szansa,ze poronie do konca sama to zaryzykuje. O 10.45 dali tabletke,za 4h nastepna jak nie pomoze.jak nie to juz sie poddaje i bedzie pewnie wieczorem zabieg

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 1 listopada 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prawie 2h po tabletce i nic,zadnych boli ani krwawienia :(

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 1 listopada 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak miałam rozwarcie i jak to powiedzieli "wszystko się już obniża do szyjki" to poroniłam po prysznicu jakieś 12h od tej ich diagnozy. Też miałam leki dopochwowo. Zaczekaj, może się uda... A możesz już cokolwiek jeść?

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 1 listopada 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tunderka wrote:
    Ja jak miałam rozwarcie i jak to powiedzieli "wszystko się już obniża do szyjki" to poroniłam po prysznicu jakieś 12h od tej ich diagnozy. Też miałam leki dopochwowo. Zaczekaj, może się uda... A możesz już cokolwiek jeść?
    No ja mam niby w 1/3 szyjki pecherzyk i utknal. O jedzeniu zapomnij.wody nie moge.antybiotyki 2 mi dali to kazali "zebrac wiecej sliny" do "popicia". Sikam i sram na podsuwacz bo nie moge wstac po tabletce w szyjke. Za niecale 45min mam dostac kolejna a nawet mnie brzuch nie boli :( nie wiem czy po prostu nie zrobilam juz wszystkiego co sie da i nie zostaje mi zabieg

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 1 listopada 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę aż dziwnie.. no ale chyba wiedzą co robią.. przed zabiegiem ewentualnie poproś jeszcze o usg, żeby wiedzieć czy się ruszyło. I może niech Ci jeszcze dadzą choć kroplowke nawadniającą.

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 1 listopada 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tunderka wrote:
    Kurczę aż dziwnie.. no ale chyba wiedzą co robią.. przed zabiegiem ewentualnie poproś jeszcze o usg, żeby wiedzieć czy się ruszyło. I może niech Ci jeszcze dadzą choć kroplowke nawadniającą.
    Dostalam 1 rano i wczoraj tez 1. A polozna powiedziala,ze mam rozpisane tabletki co 4 h do 22 i ze jak przyjdzie lekarz to moge poprosic o badanie usg bo np zmienilam zdanie i chce zabieg. Bo tsk przy zakladaniu tabletki tylko reka by badal

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 1 listopada 2018, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak bo wtedy rozwarcie bada.. Ale kurczeee jak nie możesz jeść to powinni dawać kroplowki :(

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 1 listopada 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz mial zalozyc tabletke 14.45.nadal nikogo nie ma. Swieto i 1 lekarz dyzurny...

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 1 listopada 2018, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może ma jakąś cesarke czy coś pilną.. U mnie w niedzielę też dłużej czekało się na lekarzy

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 1 listopada 2018, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tunderka wrote:
    Może ma jakąś cesarke czy coś pilną.. U mnie w niedzielę też dłużej czekało się na lekarzy
    Nie ma. Jest ns izbie przyjec. Juz 2 razy po niego dzwonily

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 1 listopada 2018, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj powinni dawać ci normalnie jeść skoro i tak nie mieli w planie zabiegu. Nie czaję tego.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 1 listopada 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz po. Glupio to zabrzmi ale mega ulga. Juz nie dalam rady. Rozwarcie w miejscu,nic sie nie ruszylo,lekarka,ktora przyszla i spytala kiedy jadlam to jak powiedzialam,ze we wtorek to zdziwiona spytala polozne PANI W DNI NIC NIE JE?zadzwonila do anestezjologa i mogli mnie od razu brac. Nie trzeba bylo szyjki rozwierac wiec tylko wyjeli pecherzyk i oczyscili.jutro wychodze. Dostane nawet kolacje kolo 22. Czuje,ze to bylo jedyne wyjscie.nic by nie ruszylo i jutro by mnie targali miedzy operacjami na zabieg a tak to w poludnie bede w domu. Ile dostalyscie zwolnienia dziewczyny?

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • Kate_____ Autorytet
    Postów: 321 244

    Wysłany: 1 listopada 2018, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Wczoraj powinni dawać ci normalnie jeść skoro i tak nie mieli w planie zabiegu. Nie czaję tego.


    Ja za to nie czaje zakazu wstawania korzystania z toalety czy prysznica :/ musiałam stawić czoła poronieniu równe 6 tygodni temu.. i nie było żadnych tego typu sytuacji.. nawet w nocy jak się porządnie rozkręciło brałam prysznic..jeszcze jakby ktoś w takiej sytuacji zabronił mi iść siku to chyba nie dałabym rady.

    5ylwian lubi tę wiadomość

  • Kate_____ Autorytet
    Postów: 321 244

    Wysłany: 1 listopada 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwian wrote:
    Juz po. Glupio to zabrzmi ale mega ulga. Juz nie dalam rady. Rozwarcie w miejscu,nic sie nie ruszylo,lekarka,ktora przyszla i spytala kiedy jadlam to jak powiedzialam,ze we wtorek to zdziwiona spytala polozne PANI W DNI NIC NIE JE?zadzwonila do anestezjologa i mogli mnie od razu brac. Nie trzeba bylo szyjki rozwierac wiec tylko wyjeli pecherzyk i oczyscili.jutro wychodze. Dostane nawet kolacje kolo 22. Czuje,ze to bylo jedyne wyjscie.nic by nie ruszylo i jutro by mnie targali miedzy operacjami na zabieg a tak to w poludnie bede w domu. Ile dostalyscie zwolnienia dziewczyny?


    Ja miałam 2 tygodnie, wyobrażam sobie co czujesz.. ale z każdym dniem będzie tylko lepiej.. trzymaj się!!

    5ylwian lubi tę wiadomość

  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 1 listopada 2018, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też dostałam ze szpitala 2 tyg. Potem przedłuża jeśli jest konieczność ginekolog prowadzący lub lekarz rodzinny :)
    Dobrze że już Cię nie męczą, odpocznij... zgadzam się, że z czasem będzie trochę lżej.

    5ylwian lubi tę wiadomość

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 1 listopada 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Wam kochane. W gardle mnie scisnelo i lzy polecialy jak zobaczylam narzedzia chirurgiczne,swiatla i nogi mi przywiazali. Wiedzialam,ze to juz meta i ostatnia chwila kiedy moja Kropeczka jest ze mna. Przed zabiegiem plakalam tez,ze niedosyc,ze nie potrafilam donosic ciazy to jeszcze nie potrafie sama poronic :(

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
‹‹ 23 24 25 26 27 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ