X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Wywoływanie poronienia - Cytotec
Odpowiedz

Wywoływanie poronienia - Cytotec

Oceń ten wątek:
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 2 listopada 2018, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwian wrote:
    A pamietasz albo wiesz kto Ci robil zabieg na Polnej?
    Niestety nie pamiętam. Sprawdziłam na wypisie, ale podpisana jest dr Kwinecka, która wypis mi wydawała. Zabieg jakiś profesor chyba robił

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 2 listopada 2018, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwian wrote:
    W ogole czuje sie troche oszukana. Caly czas gadali,ze zakladaja Cytotec,ja tez tak tu pisalam i taki jest wątek.a dopiero na wypisie mam Arthrotec,czyli lek za 46zl (wg google) a nie 636 (cytotec). Caly czas mialam tez duza nadzieje,ze zadziala na mnie,bo naczytalam sie,ze mimo tego samego skladu to Cytotec lepiej i pewniej dziala. Ale tak czy tak moja szyjka jest mega oporna i mimo laczie 8 tabletek rozwarcie mialam wpisane tylko "opuszka",wiec naprawde mam nadzieje,ze nic mi nie uszkodzili
    U mnie też był arthrotec, ale podobno tak samo działa jak cytotec.

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, Arthrotec, Cytotec- praktycznie jedno i to samo, nie ma co sie martwic tym, ktory nam podano... U mnie po Arthrotecu i tak skonczylo sie na lyzeczkowaniu, ale rozwarcie bylo na tyle ok, ze zabieg przebiegl bez komplikacji i -wg lekarzy- wplywu na przyszle ciaze. W zeszlym cyklu zaczelam starania. Trzymajcie sie cieplo

    tunderka lubi tę wiadomość

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 7 listopada 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunderka - miałaś już kontrolę?

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 10 listopada 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) miałam wczoraj.
    Wszystko jest ok, mam tylko wyluzować i wracać do normalnego życia. Spróbować nie myśleć o ciąży tylko normalnie żyć i wtedy wszystko się ułoży..
    Kwas foliowy i Wit B metylowane i wit D biorę i to na razie starczy.

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 listopada 2018, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tunderka wrote:
    Hej :) miałam wczoraj.
    Wszystko jest ok, mam tylko wyluzować i wracać do normalnego życia. Spróbować nie myśleć o ciąży tylko normalnie żyć i wtedy wszystko się ułoży..
    Kwas foliowy i Wit B metylowane i wit D biorę i to na razie starczy.
    A kiedy możecie się ponownie starać?

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 11 listopada 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najpierw mówił o 3 cyklach, jak zapytałam czy to konieczne to powiedział, że nie ale zazwyczaj psychicznie tak jest zdrowiej.
    Fizycznych przeciwwskazań już nie ma.
    Badania, które zrobiłam są ok. Trochę wit D muszę tyko podnieść.
    W rezultacie stanęło na tym, że się nie zabezpieczamy, ale też nie będziemy liczyć i celować w OWU do końca roku. Jak w tym czasie nie pyknie to zobaczymy :)

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 listopada 2018, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śmieszy mnie trochę jak ginekolog mówi co jest zdrowsze dla psychiki. Takie bawienie się w psychologa. Jedna nie będzie gotowa i będzie przeżywać, a inna będzie chciała jak najszybciej zajść w zdrową ciążę. Ja np. jestem 1,5 miesiąca po i nie czuję żeby moja psychika jakoś cierpiała. Było minęło. To też dużo zależy na jakim etapie było poronienie. U mnie od początku były złe prognozy więc byłam przygotowana na taki finał. Taka tam moja dygresja :-D

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 11 listopada 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się :)
    Może tak powiedział, bo wcześniej wyłam w telefon jak bóbr :D
    Zawsze będzie mi przykro, że tak się stało, ale nadzieja, że znów się może (szybko) udać jest dla mnie lepsza niż czekanie na nic :) wolę czekać na || więc nie zamierzam się ograniczać :D
    Wy zaczynacie już starania? :)

    Sasanka5 lubi tę wiadomość

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 listopada 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ten miesiąc na luzie. Nie będziemy jakoś intensywnie się starać, ale zabezpieczać też nie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie mam zamiaru narazie świrować. Zaczęłam znowu mierzyć temperaturę i chcę zobaczyć jak ten cykl będzie wyglądał.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 11 listopada 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To my tak samo ale bez mierzenia :) w sumie nigdy tego nie robiłam i nie jestem pewna jak się za to zabrać :p

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • majamak Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do przebiegu i zastosowania tabletek poronnych o których piszecie, to myślę że więcej informacji możecie zaczerpnąć na stronach organizacji które się tym zajmują, takimi jak Women World Online , htpp://womanworldonline.pl lub Women On Web

  • Muchomorek Znajoma
    Postów: 17 2

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Jak długo krwawiłyście od wyjścia ze szpitala (po samych tabletkach bez łyżeczkowania)? U mnie już 2 tygodnie po i bez podpasek nie mogę się obejść. W poprzednich ciążach to nie trwało aż tak długo i zaczynam się martwić. Usg mam zaplanowane na jutro.

    Muchomorek
  • NadziejaUmiera Ekspertka
    Postów: 457 80

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Odchodzę od rozumu ponieważ jutro czeka mnie szpital. Puste jajo płodowe. 9 tydzień. Byłam już w czwartek w szpitalu chcieli mnie pozostawić ale nie zgodziłam się.powiedzieli że podadzą mi dwie dawki leku jak macica nie oczyści się to zabieg i następnego dnia do domu. To szpital na Solcu Warszawa. Młoda lekarka była nie uprzejma. Mój mąż na wyjeździe i nawet wsparcia nie mam. Rodzinie nic nie mówiłam. Pewnie nikt tak mnie nie zrozumie jak Wy, ktore same to przezylyscie.

    Synek <3
    Poród SN 8 października 2021

    atdctgf63k7uacir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NadziejaUmiera wrote:
    Witajcie. Odchodzę od rozumu ponieważ jutro czeka mnie szpital. Puste jajo płodowe. 9 tydzień. Byłam już w czwartek w szpitalu chcieli mnie pozostawić ale nie zgodziłam się.powiedzieli że podadzą mi dwie dawki leku jak macica nie oczyści się to zabieg i następnego dnia do domu. To szpital na Solcu Warszawa. Młoda lekarka była nie uprzejma. Mój mąż na wyjeździe i nawet wsparcia nie mam. Rodzinie nic nie mówiłam. Pewnie nikt tak mnie nie zrozumie jak Wy, ktore same to przezylyscie.


    Przykro mi:( przechodziłam to we wrześniu..I jeszcze we mnie to siedzi.. Sam zabieg jest krótki zaraz po nim wypisza Cię do domu i dadzą zwolnienie.. A później trzeba dac sobie czas.. Szkoda że meza nie będzie z Tobą ale wiem jak to jest mojego też wiecznie nie ma. Lekarzem się nie przejmuj tam pracuje tyle ludzi ze na pewno trafisz na kogoś kto otoczy Cię należytą opieką.. :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monitoruj potem spadek bety i umow się do lekarza na usg żeby mieć pewność że wszystko dobrze się oczyściło..

  • NadziejaUmiera Ekspertka
    Postów: 457 80

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję
    To była pierwsza ciąża i była niespodzianką. Nawet nacieszyć się nie zdążyłam.
    A zwolnienie lekarskie dadzą mi w szpitalu?
    Nawet nie dostałam informacji co zabrać. Koszulę, ręcznik, podpaski, klapki, bieliznę, uważacie że coś jeszcze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 19:15

    Synek <3
    Poród SN 8 października 2021

    atdctgf63k7uacir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 02:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NadziejaUmiera wrote:
    Dziękuję
    To była pierwsza ciąża i była niespodzianką. Nawet nacieszyć się nie zdążyłam.
    A zwolnienie lekarskie dadzą mi w szpitalu?
    Nawet nie dostałam informacji co zabrać. Koszulę, ręcznik, podpaski, klapki, bieliznę, uważacie że coś jeszcze?


    I jak się czujesz? :( zwolnienie dają że szpitala:(

  • NadziejaUmiera Ekspertka
    Postów: 457 80

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podano mi 2 sztuki arthrotec dopochwowo przed 14.00. Od 18.00 zaczęły się wyrazne bóle a przed 19.00 krwawienie. Bóle okropne, zwijalam sie z bólu do tego gorączka 38 i ciśnienie niskie kiedy wstałam powiedzieć że krwawie poczułam gorąc i czerń przed oczami. I tak trwało do 22.00 nawet podkładów nie mogłam zmieniać bo myślam że upadne. Zabronili wstawać. Myślałam że zejdę. Teraz mam być na czczo boję się że zabieg będzie bo nic nie wyszło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 08:34

    Synek <3
    Poród SN 8 października 2021

    atdctgf63k7uacir.png
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NadziejaUmiera wrote:
    Podano mi 2 sztuki arthrotec dopochwowo przed 14.00. Od 18.00 zaczęły się wyrazne bóle a przed 19.00 krwawienie. Bóle okropne, zwijalam sie z bólu do tego gorączka 38 i ciśnienie niskie kiedy wstałam powiedzieć że krwawie poczułam gorąc i czerń przed oczami. I tak trwało do 22.00 nawet podkładów nie mogłam zmieniać bo myślam że upadne. Zabronili wstawać. Myślałam że zejdę. Teraz mam być na czczo boję się że zabieg będzie bo nic nie wyszło.

    Ja spędziłam w szpitalu aż 5 dni. Drugiego dnia pytali czy chcę zabieg, ale chciałam go za wszelką cenę uniknąć. Dopiero po trzeciej dawce tabletek rozkręciło się na dobre, także może i Tobie podadzą kolejną dawkę. Męczyłam się strasznie, ale uznałam, że lepsze to niż ingerencja. Dopiero po tych pięciu dniach wypadł pęcherzyk. Z perspektywy czasu zrobiłabym to samo. Dzięki temu, że nie miałam zabiegu mogłam się starać praktycznie od razu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 09:01

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
‹‹ 25 26 27 28 29 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ