Grudzień - wspaniały prezent pod choinkę
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo wujowie, ciocie, kuzynostwo to w swoim czasie. Ale tesciowa, tesciu, moj tata i moi dziadkowie, im powiemy na poczatku.
zreszta, takie info rozchodzi sie szybciej niz myslimy. My jak powiedzialismy tesciowej o pierwszym dziecku, to od razu wiedzieli bracia meza, a potem juz lawinowo wszyscy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 14:18
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:estrella dopoki nie ma @ jest mała nadzieja
a nie dziękuje Milejdi:)
Wiem wiem ale mam dziś jakiegoś dola... Nie wiem czy to przez to ze weekend się skończył czy przez pogodę... tak mi jakoś smutno i zaczęłam wątpić ze mogło się udać...ale gdyby jednak to oczywiście mąż się dowie w Mikołajki jak dostanie test i jakieś spioszki lub male buciki
mamie i bratu powiem w świeta a reszcie późno... tesciowie i szwagierka to paple ze zaraz wszyscy by wiedzieli a ja tego nie chce...
goska9789, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Nadrobiłam Was!! Ale była dyskusja o imionach
Zgadzam się z jedną z Was, że dla każdej mamy imię jej dziecka jest najpiękniejsze! Jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje
Mi podoba się Marysia, Alicja i Hania, a dla chłopca Wojtek lub Adam
Będzie problem z wyborem! Hehe
Życzę sobie takiego problemu!! Co do kolorów, to ja będę wybierała raczej neutralne, aby pasowały i dla chłopca i dla dziewczynki, zwłaszcza że nie chciałabym znać płci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 14:41
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
estrella wrote:Ja kiedyś też myślałam żeby nie pytać lekarza o płeć... ale teraz już wiem że nie wytrzymam
zbyt ciekawska jestem
Może przez pogode , Ja dzisiaj też mam taki do dupy cały dzien , jeszcze zapierdol w robocie eh ..;/ Ja to mówie nie powiem nikomu bo teraz jak sie udało ostatnio to powiedziałam wielu osoba , kolega nawet smoczek kupił i dzien po poroniłam ... mam wrazenie , ze ktoś normalnie zle mi zyczy ..;/
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Jak to mówią: Ciekawość to pierwszy stopień do wiedzy
więc skoro można wiedzieć to po co nie wiedzieć? heh Bo to jest tak jak z zakupami. Jak nie kupię sukienki, która mi się podoba to później chodzę tydzień albo i dwa i tylko o niej myślę aż w końcu pójdę i kupię tę sukienkę. Więc po co zadręczać się myślami. Ja tam bym chciała znać płeć dzieciątka
estrella, małaMyszka, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:hahaha ojj Ja też bym nie wytrzymała , zbyt ciekawska tak samo jestem masakra jakaś .
Może przez pogode , Ja dzisiaj też mam taki do dupy cały dzien , jeszcze zapierdol w robocie eh ..;/ Ja to mówie nie powiem nikomu bo teraz jak sie udało ostatnio to powiedziałam wielu osoba , kolega nawet smoczek kupił i dzien po poroniłam ... mam wrazenie , ze ktoś normalnie zle mi zyczy ..;/
Wlasnie mnie mama często uczulala żeby za szybko nie mówić wszystkim o ważnych sprawach... bo ludzie często są zawistni, zazdroszcza a wtedy się nie wiedzie... dlatego ja o ciąży na początku będę milczalamałaMyszka, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
cherry_lady Kochana jesteś wpisana na listę z prośbą do Św. Mikołaja
Paulina_2603 była mała dyskusja, ale to też ważne
patrycja87 też myślałam, żeby powiedzieć, jak będzie już bezpiecznie, ale przez tryb pracy niestety obcy ludzie dowiedzą się bardzo szybkopoza tym gabinet mojej gin jest naprzeciwko biura mojej kierowniczki, więc nici z tajemnicy. Tam to nawet na kontrolę nie można iść, bo już każdy pisze swój scenariusz... eeeee olać ich...
ZakręconaOna Kochanie ja też mam wrażenie, że wszyscy wiedzą szybciej ode mnie i wbijają tą igłę w brzuch laleczki voo doo masakra
estrella Kochanie, nie martw się, będzie dobrze!
Milejdi u mnie na pewno pierwsza dowie się teściowa, bo w niej mam oparcie, moi rodzice prawdopodobnie zostaną poinformowani mms z fotką, wagą i cm malucha po porodzie... niestety taka sytuacja rodzinna...
cherry_lady, estrella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć kobietki
Ja po pracy odpoczywam..
Wiecie jedna rzecz mnie strasznie denerwuje , a mianowicie chodzi o to ze jestem po ślubie prawie pół roku a każdy w pracy i nie tylko non stop do mnie o dziecku ! Ze pasowało by mi już , że dlaczego jeszcze nie mam i takie tam głupie puste gadanie !! Wrr... no i co mam takim cymbalom jednym odpowiedzieć.. przecież nie wywiesze informacji ze staram się o dziecko tym bardziej ze właśnie nie chce żeby ktokolwiek o tym wiedział ! Czasami ludzie są tak bezmyślni ze aż głowa boli...małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMiSia, to prawda. Ludzie nie mysla.
sama niedawno bylam tskim cymbalem.
Zastanawialam sie dlaczego moja kuzynka, lat 34, jeszcze nie ma dziecka. ale nigdy nie zapytalam ja wprost, i cale szczescie ze nie mam dlugiego ozora bo ostatnio sama mi powiedziala ze nie czuje sie gotowa i cala ciaza i porod ja przeraza.
Ja mam prawie 2letniego synka a juz zaczynaja sie teksty "czas na rodzenstwo".małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Milejdi wrote:malaMyszka! Mozemy podac sobie rece bo ja mojej mamie ani nawet po porodzie nic nie powiem. Tacie wszysyko mowie, ale moi rodzice sa po rozwodzie i nie maja ze soba kontaktu.
-
nick nieaktualnyU mnie poszlo o zupelnie co innego, szkoda gadac, boli mnie tylko ze nawet nie kontaktuje sie ze mna ze wzgledu na swojego jedynego wnuka, widac jego tez ma w dupie, albo tak sie uniosla honorem ze i wnuka nie zauwaza.. Wlasnie teraz mija rok jak sie z nia nie widze ani nie kontaktuje. Tesciowa lepiej mnie traktuje od mojej wlasnej rodzonej matki, ale tak jak mowisz, nie to nie.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Milejdi ja mam na codzień takie teksty , aż mi się nie chce odpowiadać! Czasami człowiek może nie pomyśleć bo nie ma ludzi nieomylnych.. ale w kolko od tych samych osób to samo to porażka !
Przykro mi dziewczyny , że tak wam się w życiu poukładalo , ale nie wszystko jest zależne od nas samych !
Mama mojego taty nie odzywa się do niego już sama nie wiem ile lat , z 15 chyba będzie.. to już taki typ człowieka , bo ona z wieloma osobami żyję w kłótni ! W ogóle śmiejemy się ze nasza rodzina to patolog sklad ! Hah... jeśli ten nie rozmawia z tym to już tamten nie może się odzywać do tego i tak to właśnie właśnie wygląda ! Dlatego moi rodzice nigdy nie tolerowali jakichś kłótni czy sporów , a między rodzeństwem to różnie bywamałaMyszka lubi tę wiadomość
-
MiSia :) wrote:Wiecie jedna rzecz mnie strasznie denerwuje , a mianowicie chodzi o to ze jestem po ślubie prawie pół roku a każdy w pracy i nie tylko non stop do mnie o dziecku ! Ze pasowało by mi już , że dlaczego jeszcze nie mam i takie tam głupie puste gadanie !! Wrr... no i co mam takim cymbalom jednym odpowiedzieć.. przecież nie wywiesze informacji ze staram się o dziecko tym bardziej ze właśnie nie chce żeby ktokolwiek o tym wiedział ! Czasami ludzie są tak bezmyślni ze aż głowa boli...
małaMyszka lubi tę wiadomość