Grudzień - wspaniały prezent pod choinkę
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
tomania2806 wrote:Hej, przychodzę dziś z pracy a w domu czeka na mnie PIES
Mój mąż wziął go ze schroniska.teraz tylko ona się liczy
-
nick nieaktualnyAle śliczny piesio
też bym chciała psiaka ale mąż nie da się przekonać bo uważa, że mieszkanie w bloku nie jest miejscem dla psów
szkoda... ale twój mąż sprawił Ci piękny prezent - zazdroszczę
Milejdi skoro polprazol można brać to nie jest źle... z tym drugim gorzej bo nie jest wskazany, tylko w szczególnych wypadkach ale trzeba wierzyć, że o ile jestem w ciąży to będzie dobrze i leki negatywnie na fasolkę nie wpłyną
A mój nick wziął się z przypływu chwili... nie wiedziałam jaki ustawić, a że kiedyś uczyłam się hiszpańskiego... a dziecko byłoby taką gwiazdką z nieba to ustawiłam taki nickbeti34, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Estrella, to bierz sam wegiel na biegunke i wymioty, szybko oczyszcza i podobno mozna go brac, a dzialanie ma jak loperamid:)
Moj nick, to (orykinalnie) imie i rok urodzenia.
Piesek ze schroniska... Masz cudownego meza!!! A Maniek wyglada juz na szczesliwego:)małaMyszka, estrella lubią tę wiadomość
-
My mielismy goldena kilka lat temu, niestety kupilismy suczke z pseudo hodowli i biedna caly czas byla chora, miala amputowana lapke i niestety zdechla majac ledwie 14 miesiecy ;( I wiecie, ze na 3 lapach biegala dwa razy szybciej niz na 4?! Naprawde, sami bylismy w szoku:)
małaMyszka, tomania2806, goska9789, estrella lubią tę wiadomość
-
tomania2806 wrote:małaMyszka ładna
a to jest jamnik ??
czyli Kundelek... śmieję się, że mamy kundelka królewskiego, bo to taka dama jest, że szok... idzie kręci dupką ... spogląda zalotnie, zaczepia ...
tomania2806, ZakręconaOna, werni, estrella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja Wam powiem ,że padam na twarz. Praca,obiad i szukanie butów - ze względu na szczupła stopę szukałam ich prawie 3h... Nogi wchodzą mi w dup*... W końcu jednak znalazłam i nareszcie jestem w domu. Co do zwierzaków, ja mam szczura i posokowca bawarskiego
A tak btw. ale mi się dłuży ten tydzień... Gdyby nie Wy to nie dałabym radymałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Az sprawdzilam jak Twoj psiutek wyglada, bo w ogole nigdy o takiej rasie nie slyszalam, ale jak sie okazalo widzialam nie raz
Ja mam za to wysokie podbicie i tez mam problem z butami, zwlaszcza zimowymi, bo wszystkie te, ktore mi sie podobaja nie wchodza mi na stope... Takze lacze sie w bolu poszukiwacza obuwia:)małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLecę na 18stkę kuzynki i byłam zmuszona coś kupić ;/ Za duże,za małe,za szerokie,spadające ze stopy,brak rozmiaru,nie ten kolor... Mamy przegwizdane będąc kobietami momentami
!
Posoków jest niewiele. Sama widziałam może 10 w przeciągu ostatnich 5 lat od kiedy mam BrunamałaMyszka lubi tę wiadomość
-
moja mała bestyjka
taki przegląd z 3 ostatnich lat
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 21:17
ZakręconaOna, werni lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny , Ja standardowo dzień jak codzień w pracy spędzam , mam dość normalnie ... dziś w nocy pospałam tylko 2 h po skończeniu pracy bo po 4 w nocy musiałam odwieść koleżanke na lotnisko i potem wróciłam i pospałam pare h i znów w pracy jestem , jeszcze 2 h i koniec potem jeszcze pranie musze zrobić , złozyć kolejne zdjęte ... wykąpać się i lulu . Wykończona jestem ... co do psiaków to My w tamtym roku mielismy taka sytuacje " moja siostra szła z koleżanką sobie w parku i za nimi szwędała się mała 5 tygodniowa księżniczka i moja siostra tak patrzyła czy komuś nie zgineła ale nie , wywiesiły ogłoszenie przez pare dni psinka była u mojej siostry kolezanki ale nikt sie nie zgłaszał i kolezanka jej chciała wydać ją do schroniska a my mieszkając w Anglii zdecydowaliśmy się , że weźmiemy tego szkraba do siebie , moja mama za bardzo nie chciała psa w domu bo w maju w tamtym roku zdechła nam nasza najukochańsza istotka
była z nami 12 lat , do tej pory płacze jak sobie wspominam
i w pazdzierniku porobiłam jej badania jak byłam w pl okazało sie ze urodziła sie po badaniach itp ze urodziła sie 1 sierpnia mniej wiecej
i zabralismy ją po wielu badaniach do Anglii do nas i tu ma jak w raju , rozpieszczana jest przez nas ciagle jakies prezenty hehe kocham ją na maksa
ma swój ogródek , przytula sie tak bardzo ciągle , widze , że mimo , ze to pies ona jest nam wdzięczna , ze wzielismy ją i nas kocha bardzo ! nie wiadomo co by sie z ropuszkiem małym stało a takto ma duzy domek i swoj ogródek i kochajacych " rodziców " hehe
goska9789, małaMyszka, werni, estrella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWrażliwość ważna rzecz
ja czasami sobie myślę, że chyba dobrze mnie rodzice wychowali. Pomagam kazdemu kiedy mogę. Wielokrotnie kosztem siebie. Jako nastolatka w schronisku, jako studentka w hospicjum. Teraz jakoś przez prace mniej czasu ,ale wysylam dzieciakom z Polski i Afryki raz na jakiś czas pewna sume pieniędzy. A na swoim ślubie zamiast kwiatów chce karmę dla zwierzaków ze schroniska
Mój K mówi ,ze jestem mega wrażliwcem. Ma racje, na zewnątrz twarda babka, czasami przysłowiowa 'sucz' ,a w środku krucha i podatna na cudza krzywdę i nieszczęście. Cóż, taki charakter
małaMyszka, werni, ZakręconaOna, estrella lubią tę wiadomość