13cs, 1cs z clo, rocznicowy
Autor: MilusińskaMilena- Temperatura
- 37.20°
- 36.87°
- 36.55°
- 36.22°
- 35.89°
- Dzień cyklu
- Śluz
- Miesiączka
- Szyjka macicy
- Współżycie
- Test owulacyjny
- Monitor owulacji
- Test ciążowy
- normalnie
- zmotywowana
- przypływ energii
- smutna
- wahania nastroju
- zestresowana
- płaczliwa
- poddenerwowana
- w depresji
- zła
- wściekła
- drażliwa
- przestraszona
- apatyczna
- poczucie winy
- radosna
- podekscytowana
- atak paniki
- apetyt na słodycze
- bezsenność
- biegunka
- ból brzucha
- bolesne współżycie
- ból gardła
- ból głowy
- ból jajników
- ból krzyża
- ból lewego jajnika
- ból miednicy
- ból miesiączkowy
- ból owulacyjny
- ból piersi
- ból pleców
- ból pochwy
- ból prawego jajnika
- ból sutków
- ból w szyjce macicy
- choroba
- chrypka
- ciężkie piersi
- ćwiczenia
- częstomocz
- dreszcze
- duszność
- dziwne sny
- gazy
- gorączka
- infekcja pochwy
- karmienie piersią
- katar
- kołatanie serca
- łamanie w kościach
- lęk
- łojotok
- mdłości
- metaliczny smak
- nadmierne owłosienie
- nadmierne pocenie
- nic mi nie dolega
- omdlenie
- picie alkoholu
- PMS
- podróż
- pragnienie
- problemy ze snem
- problemy z koncentracją
- problemy z pamięcią
- przetłuszczająca się skóra
- puchnięcia
- samokontrola piersi
- senność
- senność po posiłku
- spadek apetytu
- spadek libido
- swędzące piersi
- trądzik
- uczucie zimna
- uderzenia gorąca
- wilczy głód po posiłku
- wrażliwe piersi
- wrażliwe sutki
- wyciek z piersi
- wypadanie włosów
- wysoka glukoza
- wysoki cholesterol
- wysokie ciśnienie
- wzdęcie
- wzrost apetytu
- wzrost libido
- zaburzenia lękowe
- zaburzenia odżywiania
- zaburzenia snu
- zaparcia
- zawroty głowy
- zgaga
- zmęczenie
- Bromokryptyna
- Chinagolid
- Chlormadynon
- Choriogonadotropina alfa
- Cynk
- Cyproteron
- Cytrynian klomifenu
- Dezogestrel
- Dienogest
- Drospirenon
- Dulaglutyd
- Dydrogesteron
- Estrogen
- Etonogestrel
- Etynyloestradiol
- Finasteryd
- Flutamid
- Folitropina alfa
- Gestoden
- Gonadotropina
- Goserelina
- Ibuprofen
- Kabergolina
- Kwas acetylosalicylowy
- Kwas foliowy
- Kwas Omega
- Letrozol
- Leuprorelina
- Lewonorgestrel
- Lewotyroksyna
- Liraglutyd
- Magnez
- Menotropina
- Metformina
- Niepokalanek
- Norelgestromin
- Norgestymat
- Olej rybi
- Wiesiołek
- Paracetamol
- Progesteron
- Semaglutyd
- Siemię lniane
- Spironolakton
- Tamoksyfen
- Tiamazol
- Tryptorelina
- Wapno
- Witamina B
- Witamina B12
- Witamina B6
- Witamina C
- Witamina D
- Wit. prenatalne
- Żelazo
- Inofem
- Notatki
- Wizyty
Lipiec 2019 | Sierpień 2019 | ||||||||||||||||||||||||||||||||||
17śr | 18cz | 19pt | 20so | 21nd | 22pn | 23wt | 24śr | 25cz | 26pt | 27so | 28nd | 29pn | 30wt | 31śr | 01cz | 02pt | 03so | 04nd | 05pn | 06wt | 07śr | 08cz | 09pt | 10so | 11nd | 12pn | 13wt | 14śr | 15cz | 16pt | 17so | 18nd | 19pn | 20wt | 21śr |
- Temperatura
- 37.20°
- 36.87°
- 36.55°
- 36.22°
- 35.89°
- Dzień cyklu
- Śluz
- Miesiączka
- Szyjka macicy
- Współżycie
- Test owulacyjny
- Monitor owulacji
- Test ciążowy
- normalnie
- zmotywowana
- przypływ energii
- smutna
- wahania nastroju
- zestresowana
- płaczliwa
- poddenerwowana
- w depresji
- zła
- wściekła
- drażliwa
- przestraszona
- apatyczna
- poczucie winy
- radosna
- podekscytowana
- atak paniki
- apetyt na słodycze
- bezsenność
- biegunka
- ból brzucha
- bolesne współżycie
- ból gardła
- ból głowy
- ból jajników
- ból krzyża
- ból lewego jajnika
- ból miednicy
- ból miesiączkowy
- ból owulacyjny
- ból piersi
- ból pleców
- ból pochwy
- ból prawego jajnika
- ból sutków
- ból w szyjce macicy
- choroba
- chrypka
- ciężkie piersi
- ćwiczenia
- częstomocz
- dreszcze
- duszność
- dziwne sny
- gazy
- gorączka
- infekcja pochwy
- karmienie piersią
- katar
- kołatanie serca
- łamanie w kościach
- lęk
- łojotok
- mdłości
- metaliczny smak
- nadmierne owłosienie
- nadmierne pocenie
- nic mi nie dolega
- omdlenie
- picie alkoholu
- PMS
- podróż
- pragnienie
- problemy ze snem
- problemy z koncentracją
- problemy z pamięcią
- przetłuszczająca się skóra
- puchnięcia
- samokontrola piersi
- senność
- senność po posiłku
- spadek apetytu
- spadek libido
- swędzące piersi
- trądzik
- uczucie zimna
- uderzenia gorąca
- wilczy głód po posiłku
- wrażliwe piersi
- wrażliwe sutki
- wyciek z piersi
- wypadanie włosów
- wysoka glukoza
- wysoki cholesterol
- wysokie ciśnienie
- wzdęcie
- wzrost apetytu
- wzrost libido
- zaburzenia lękowe
- zaburzenia odżywiania
- zaburzenia snu
- zaparcia
- zawroty głowy
- zgaga
- zmęczenie
- Bromokryptyna
- Chinagolid
- Chlormadynon
- Choriogonadotropina alfa
- Cynk
- Cyproteron
- Cytrynian klomifenu
- Dezogestrel
- Dienogest
- Drospirenon
- Dulaglutyd
- Dydrogesteron
- Estrogen
- Etonogestrel
- Etynyloestradiol
- Finasteryd
- Flutamid
- Folitropina alfa
- Gestoden
- Gonadotropina
- Goserelina
- Ibuprofen
- Kabergolina
- Kwas acetylosalicylowy
- Kwas foliowy
- Kwas Omega
- Letrozol
- Leuprorelina
- Lewonorgestrel
- Lewotyroksyna
- Liraglutyd
- Magnez
- Menotropina
- Metformina
- Niepokalanek
- Norelgestromin
- Norgestymat
- Olej rybi
- Wiesiołek
- Paracetamol
- Progesteron
- Semaglutyd
- Siemię lniane
- Spironolakton
- Tamoksyfen
- Tiamazol
- Tryptorelina
- Wapno
- Witamina B
- Witamina B12
- Witamina B6
- Witamina C
- Witamina D
- Wit. prenatalne
- Żelazo
- Inofem
- Notatki
- Wizyty
Napisałam Ci prywatną wiadomość
Temp spada więc chyba @ się zbliża. Niech już przyjdzie i zacznie się nowy cykl!
Dokładnie masz rację .. ginekolog zawsze wie lepiej niz my .. na brak miesiączki może miec wpływ wiele czynników..
Ja się mało znam dlatego tez nie chce byc złym doradcą.
Mogłam tylko napisać Ci co mnie spotkało z luteina ..innej wiedzy nie mam.
Jak pisze Seli ciężko trafić na dobrego ginekologa.
Życzę Ci by gin Ci pomogl i wszystko się wyjaśniło
To ja sie tylko wtrace do innych, ze nie bierze sie luteiny czy duphastonu bez potwierdzonej owulacji!! A lekarze przepisuja od do. Zazwyczaj 16-25 a tak nie powinno sie robic. Nie kazda ma do 15 owulacje trafic na dobrego ginekologa jest ciezko, nie mozna sie slepo sluchac kazdego bo niektorzy moga zrobic krzywde wielka a nie pomoc. Na wlasnej skorze sie przekonalam.
Mileno skoro tak bylo zazwyczaj to tak trzym. Lek stymulujacy tez mogl cos namieszac
Dziewczyny pisze tutaj bo nie chce mi się tego pisać każdej z osobna.
Lekarz kazał mi brać dupka aż do wystąpienia @, nie do jej terminu. Postanowiłam mu zaufać, bo to nie ja studiowałam ten zawiły kierunek jakim jest ginekologia i myślę że wie co robi. Poza tym dupek w przeciwieństwie do luteiny teoretycznie NIE HAMUJE ani miesiączki ani owulacji. Jestem tego żywym przykładem bo niejednokrotnie @ przychodziła mimo brania dupka. Brałam go kiedyś dość dlugo i nigdy nie miałam z nim problemów, teraz coś jest nie tak, być może to on namieszał, być może miało na to wpływ coś innego, nie wiem.
Zamierzam czekać do końca tygodnia, jeśli nic się nie zmieni, wtedy się skontaktuje z ginem i ustalę co dalej.
Witaj widzę co dziewczyny piszą moze nie brałam dupka ale brałam luteinę .. zawsze od 16 dnia cyklu przez 10 dni. W bylym cyklu gin kazał brac az do wystąpienia więc tak też robiłam ..i nie dość bolało mnie widziałam ze @ przyjdzie bo temperatura spadla więc odstawiłam no i przyszłam 2 dni później.. to tylko tak z moich doświadczeń ..cykl wydłużył mi się a tak zawsze mam mniej więcej 26-27 dyniowy a tam ten się nie kończył
Kochana a Ty dupka odstawilas? Mi lekarz powiedzial do terminu @ potem beta a jak nie wyjdzie odstawic
Też mi się wydaje że dupek, jak ja brałam dupka to miałam cykle po 40dni, dlatego kazali mi go odstawic. Po trzech miesiącach wróciła mi owulacje i cykle 28,29 🙄 tylko że ja brałam od 5-25dc żeby wyregulowac cykle, a jeszcze gorsze były z nim
A może to dupek tak Ci namieszał? W końcu już 15 dni go bierzesz... Zobaczymy, jak jutro będzie wyglądać sytuacja. Ile u Ciebie najdłużej trwała fl?
Strasznie mamy długa fazę lutealna, mam identycznie, może dzień różnicy za dużo czekania ....
Ja mam bardzo nisko np, jakby miała zaraz wypaść i bardzo miękka.
Moze owu jednak później miałaś?
Mam nadzieję, że jeszcze pozytywnie się zaskoczysz. Sama pisałaś, nadzieja jest poki nie ma okresu
Nadzieja matka głupich 😋 ja już też we wszystko zaczynam wątpić. To jest przedostatni cykl i kończymy starania na jakiś czas, zmienię pracę, chcemy podróżować. Ostatnie starania będą na urlopie. Czuję że więcej porażek nie udzwigne, bo w takiej sytuacji, depresja za rogiem
Jaka Masz zazwyczaj szyjke przed okresem?
O kurczę, a to Ty z wódką robiłaś! Ja mam czysty spirytus Muszę jakoś pokombinować, ale dziękuję Ci bardzo! :* Pojawiły się jakieś oznaki @?
Dziwne, jeszcze nie spotkałam się z taką praktyką. No ale co lekarz to inny plan działania Kochana, mam do Ciebie prośbę. Czy mogłabyś mi podać przepis na ten kokosowy likier, który ostatnio robiłaś?
Codziennie do Ciebie zaglądam i patrzę, ze nie ma tej 🐒 i nie ma 🤔
Może już nie przyjdzie?? 🤗
No i @ się rozkręciła. Zobaczysz co będzie jutro, może jeszcze nic straconego 💚💚💚
A dlaczego przez tyle dni bierzesz dupka? Lekarz tak kazał?
Jak tam u Ciebie? U mnie @ nie chce się rozkręcić, choć boli jak w pierwszym dniu i mam wrażenie jakby się coś "zczopowało". Jest na zakręcie i nie chce wyjść 😜 Jak u Ciebie samopoczucie?
Wiesz co, ja też kiedyś tak miałam, że mierzyłam normalnie ale później się budziłam i mierzyłam jeszcze raz. Wychodziły istne cyrki więc radzę nie brać tego tak na poważnie
Ale skoro to nie pierwszy raz to może warto wybrać się do lekarza? Takie powtarzające się zawroty są trochę niepokojące...
My juz tez nie myślimy no to juz o krok i będziemy naszą kochana 3 . Raczej patrzymy na to jak się uda to będzie naprawdę fajnie.. serduszkujemy się z miłości a nie tylko bym zaszła.
Starania nic nie przyniosły to chyba czas się przestać starać.
Zrobiłam sie jakas taka inna ..w tym temacie nie ma juz zaborczości.. ja muszę zajść itd teraz jest kolejny cykl kolejna szansa ale ani na sobie ani na mężu nie wybieram juz żadnej presji..jak to było na początku starań
Obecnie napisałam maila do nefrologa który mnie prowadzi że wyniki moje sa źle podałam wartości niech wreszcie ktoś zainteresuje się moja sprawą.. a nie ze będe od tutejszej giny słyszeć widzimy się w 7 tygodniu ciąży.. ( jakiej ciąży ja się pytam?) Co to za podejście nie moge tego pojąć
Czyli nawet jak bym zaszla a ciąża byłaby zagrożona to nadal zero zainteresowania bo z strony giny bo to nie 7 tydzień.. kpina
Otóż to 😊
Cieszę się, że jesteś taka twarda. Chwilę słabości to nasza natura ale dążenie do celu i spełnienia swoich marzeń to "rzecz" ważniejsza. Kiedyś się musi udać. Ja czekałam 26 cykli pierwszy raz i jak byłam na etapie 10 cs to myślałam że to już jest dramat.... Nie jest. Warto czekac na taki cud.
Ja czuję się ogólnie ok. Nie mogę narzekać jakieś uroki ciąży muszą być. Mam detektor tętna płodu i codziennie z mężem słuchamy serduszka małego co bardzo mnie uspokaja. Jasiu wie, że mam w brzuszku dzidziusia jak on to mówi i że będzie miał braciszka. Wiem jednak, że nie do końca rozumie co to znaczy i jakie zmiany będą w domu po porodzie. Jeśli coś wspomina o dzidziusiu to rozmawiam z nim i mówie mu jak to będzie. Są jednak dni, że nic nie wspomina to ja też jeszcze go nie męczę tymi wiadomościami.
Dziękuję za życzenia 😘
Ale piękna Gdzie takie cudo kupiłaś? Ja niestety jestem za gruba na takie rzeczy
Hmm, mój mąż jest taki sam. Mówię mu, że nic z tego, że się nie udało a on swoje. Z jednej strony bardzo się cieszę, że tak wierzy ale z drugiej czasami mnie już to wkurza. Bo ile można słuchać o cudzie, skoro jest pewność, że go nie będzie? A tak poza tym, skąd u Ciebie te zawroty głowy?
To smutne .. przechodzimy przez to nie tylko my ..nasi mężczyźni tez biorą w tym ogromny udział..
Czasem nie mogę juz nawet mówić mężowi ze znów zbliża shet ból na @ bo wtedy on zaczyna się obwiniać
Coraz mniej mówię w domu o ciąży itd
Choc uwielbiam gdy czasem leżę z mężem i mówimy sobie o swoich marzeniach.. jak hy było gdy by dzidzius byl juz z nami .. moze i sama się nakręcam ale potrzebuje tych marzeń by miec więcej sily do walki
Jak tam dzisiaj u Ciebie? Pochwal się spódnicą, jestem strasznie ciekawa
Jak się dziś czujesz? Ostatnio mało zaglądam bo mąż ma urlop do 1.09 i chcemy spędzić jak najwięcej czasu razem mam trochę wyrzuty sumienia, że nie wspieram Cię w tak trudnym okresie końca cyklu
Wiesz dosłownie mam te same odczucia co Ty .. powiedziałam Mężowi ze ja chyba w ogóle przestanę o tym myśleć nakręcać się , mierzyć itd bo kosztuje mmie to tylko stres a później niepotrzebna nadzieję .. a jak się ma udać to się uda
Ten cykl mial byc dla mnie na luzie ale z dnia na dzień temperatura byla fajna wszystko wskazywało na to ze się udało a tu ..nic z tego i nic więcej tylko znów serce smutne i moje i Męża .. a chce mu oszczędzić tego smutku
W naszych głowach tkwi największy problem .. musimy dac sobie trochę psychicznie odpocząć
Trzymam kciuki aby ten był ostatni z ewentualnym niepowodzeniem 😘
To fakt, a dodatkowo załamania też nie pomagają, wręcz przeciwnie. Aczkolwiek wiem, że czasami trzeba dać upust emocjom 😊
Uda się wierzę w to i wiem to ❤️
Wiesz chyba odpuszczę sobie to wieczne myślenie o tym .. bo później mimo wszystko non top się nastawiam a gdy nie wychodzi to myślę co robię zle..i to błędne koło.. 🥺
Bardzo dobre podejście 😘
Tule mocno
Też jestem tutaj u Ciebie zawsze rano.. chciałabym by los się do Ciebie uśmiechnął 💗
Czesc Milenko zawsze gdy rano wstaje zagladam do Ciebie bo mam nadzieje ze u Ciebie zobacze pozytyw :* mi sie tak w tym cyklu nie chce mierzyc temperatury rzeczywiscie ona triche nakreca als dzieki niej wiemy czy testowac czy odpuscic
Do usług 😊 może trochę mniej trzeba tu siedzieć, bo jednak z babami idzie oszaleć 😎 jak byś czegoś potrzebowała, to dawaj na prv!
Odpocznij, zrelaksuj się. Nie myśl o tym. To i tak nic nie da. W domku jesteś czy w pracy?
Przepraszam, że zapytam... Ale ostatnio chyba też dosyć późno wyszły Ci II kreski? Nie chcę nakręcać oczywiście, ale wiesz... nie każda w tym dpo ma pozytywny test. Czy jesteś pewna @?
Jeśli będę robić prywatnie to już w przyszłym cyklu, między 7 a 12 dc. W tym miesiącu normalnie mam stymulację, a później jak zdecyduję się na laparo to przerwa. Mam dzisiaj taki mętlik w głowie, że szok...
Nie wiem czy podbudowana, chyba bardziej przerażona, że doszłam do tego momentu. Co prawda wizyta była naprawdę spoko, ale w głębi duszy jestem przerażona. Nie myślałam, że znajdę się na tym etapie. Prywatnie sama operacja około 3,5 tys, do tego oczywiście trzeba zrobić badania. Mogłoby się wydawać, że to w sumie nie dużo, ale co miesiąc wydaję około 1-1,5 tys na leczenie... Te pieniądze wolałabym wydać na tygodniowy wyjazd, jeszcze przed laparo. Żeby wyluzować się i oczyścić głowę. Bo boję się tego. Boję się narkozy, że się nie obudzę, boję się krojenia mnie od wewnątrz, boję się skutków ubocznych wpuszczanego gazu itd.
U mnie w klinice nie robią już tego testu na wrogość śluzu, ponoć już odchodzi się od tego badania
Dzisiaj byłam pierwszy raz u kobiety. Swoją drogą jedynej, która tam pracuje. Wydaje się być ok Porozmawiałyśmy trochę o laparo. Najprawdopodobniej zrobią mi od razu histeroskopię. Tylko teraz mam dylemat. Jak będę robić u nich prywatnie to będę się czuła bezpieczniej, poza tym 2 zabiegi na raz, lepsza opieka itd no ale kasa... Mogą mi też wystawić skierowanie na nfz, ale nie wiadomo na jakiego 'specjalistę' trafię, jakie są terminy, ale wtedy zaoszczędziłabym pieniądze. Nie wiem co robić. Mąż mówi, że jak mają mi grzebać w macicy i okolicach to tylko prywatnie w klinice.
Poza tym robiłam dzisiaj badania kontrolne. Jeszcze nigdy nie miałam tak dobrych wyników! Prolaktyna z 27 spadła do 5,5. Glukoza 2 miesiące temu 91, dzisiaj 83. Insulina z prawie 14 spadła na niecałe 8. Wskaźnik homa 1,6 więc jak na mnie pięknie
😘 A obyś się miło rozczarowała jeszcze w tym cyklu ❗😁🍀🤞
Mimo wszystko życzę miłego rozczarowania !
Kochana zycze milao byc przepraszam ahh ten pospiech
Ale miomo tego co odczuwasz rzycze Ci aby cykl Cie zaskoczyl :***
No niestety. Starania pochłaniają nie tylko mnóstwo czasu i kasy, ale też właśnie trzeba kombinować i się w pewien sposób 'poświęcać' i dostosowywać do sytuacji. Jakoś to będzie! Grunt to się nie poddawać
A to wredna @ niestety ja tez odczuwam zbilzajacą sie @ tym razem tez tak bylo ale w koncu musi sie udac!
Ta tenperatura nie spadla spadek to juz kolo czerwonej krechy a co do testu to nie wszystkim udaje sie zobaczyc w terminie okresu dwie krechy dalej trzymam kciuki
Widzisz jak to jest. Ty masz do lekarza daleko, ale monit za darmo. Ja mam blisko, ale za każdą głupią wizytę płacę. Jest ciężko, ale wierzę że jakoś dasz radę!
Nie wiem co Ci powiedzieć. Naprawdę nie masz możliwości żeby chodzić do lekarza gdzieś bliżej siebie?
Jak mnie smucą komentarze treści "jest mi przykro". Co to w ogóle za retoryka nie powinno jedynym celem jestestwa kobiet być rodzenie dzieci. Poza tym jak można wyciągać wnioski z temperatury, którą nawet of ignoruje, bo była zrobiona o innej porze niż wcześniejsze... I zbierają się tu takie komentujące i wprawiają w gorszego doła.
Nowy cykl to szansa na nowe seksy, nowe plany i nowe możliwości. Nie można menstruacyji traktować jako pogrzebu. Polecam wykład Dębskiego o leczeniu niepłodności. Podnieś koronę, weź głęboki oddech i do przodu 😎
Już zaczynam wątpić czy kiedykolwiek się uda 😢
Następnego czwartku*😂
No ja od wczoraj zaczynam maraton do urlopu, czyli do czwartku nie ma kto robić 😂 a że byłam na chorobowym to mogę robić bez wolnego 😂
Czemu tak daleko masz lekarza?
Odpocznij sobie dziś od wszystkiego, albo idź na shopping :*!
A nie powiedziałaś mężowi o teście? I nie pisz tak, że go znów rozczarujesz. To złe słowa. Wiem, że jest ciężko, ale jesteście w tym razem i na pewno dacie radę! Za chwilkę będzie nowa szansa i bardzo bym chciała żebyś do tego czasu znalazła w sobie nową siłę
Gwarancji nikt nie da, ani na ciaze, ani na spokojna ciaze, czy zdrowie dziecka 🤷♀️ niestety.
Ja w 3dc zrobilam badania za tysiac... w 10dc bylam u lekarza, powiedzial, ze wyniki do dupy, ze obraz na usg do dupy i nie bedzie monitoringu ani nic bo nawet do in vitro z tym nie mam szans... owulacji on tez nie widzi... a 18dc mialam owocna owulacje ;p niby najlepszy lekarz w miescie. Ale wychodzac od niego pomyslalam sobie "chuja wiesz" bede miala owulacje 😂 maz sie smial, ze na zlosc mu zrobie. I stalo sie. A juz rozwazalismy adopcje skoro 4 lekarz mowi " bezsensu, jest pani obecnie nie plodna, trzeba sie leczyc". A cykl wczesniej wpadla moja kolezanka z pracy... jak sie dowiedzialam a ja dostalam okresu to kupilam butelke wina i w kapieli sie schlalam 😂
❤️❤️
Słońce, tak mi przykro... Ja już nie wierzę w wykresy! U jednej temp spadnie do linii i ciąża, a tutaj tak pięknie i nic... Mierzenie nie ma sensu, człowiek się tylko nakręca. Wiem, jak się dzisiaj czujesz i mocno Cię tulę Ale pamiętaj, co mi ostatnio napisałaś, Twoje motto. Jak coś to jestem, wiesz o tym :*
Wiem jak to bolesne bo każdy miesiąc przechodzę to podobnie.. zawsze jest ogromma nadzieja i to zrozumiałe.. tak bardzo chciałam bys napisała udało się .. ale na nic nie mamy wpływu..
Wszystko w rękach natury..
Przykro mi Po cichu naprawde liczyłam, że może jednak u Ciebie się uda... No cóż, to wrzesień jest nasz!
Pamietaj, ze jestes coraz blizej nie dalej juz masz dobrane odpowiednie leczenie itp.
O nie tak mi przykro 🤗 . To nic złego, że czujesz się rozczarowana. Nie bierz do siebie, że uwierzyłas w to, że mogło się udać. Każdy cykl to nadzieja wkoncu po to są te cale starania.
Przykro mi kochana 😟 u mnie też spadek tempki
Slabo, a moze olac raz sprzatanie i gotowanie? Zezrec czekolade i odlezec?
Tak mi przykro ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Cieszę sie, że jesteś taka cierpliwa, zazdroszczę. Ściskam najmocniej
Jak samopoczucie?
Wielkie rozczarowanie?
Dziś twój musi zakupić duże lody 😋
Do soboty daleko jeszcze... a chociaz kapiel w wannie? Relaks jakis?
Sciskam, głowa do góry 🤗
Kochana jedna z dziewczyn tutaj pisała poki nie wystąpiła @ szanse sa zawsze.. choc po moich ostatnich przeżyciach z byłym cyklem to ja juz nic nie wiem ponieważ wszystko wskazywało na ciążę to nic z tego nie wyszło.
@ mam taką jak chyba jeszcze nigdy wczoraj Mąż myślał ze będzie dzwonił na pogotowie bo tak bardzo mnie bolało.. płakałam cały dzień z pracy mnie zwolnili do domu bo nie umiałam stać co dopiero pracować..nie wiem co się ze mna wyprawia 🤯🤯🤯🤕🥵
💚
Przytulam temoeratura nie spadla bardzo a Ty mialas pozna owule wiec jest nadzieja jeszcze :*
Zresetuj sie teraz wyjdzcie moze gdzies z mezem? Odpocznij.
Każdego dnia wierzę bardziej 😘
A moze bedzie tylko jeszcze jeden? W koncu sie uda. Raz zaskoczylo zaskoczy i drugi
Nie myśl już o tym, rano wszystko się wyjaśni Dobrej i spokojnej nocy Kochana :*
Dokładnie, na sercu ciężko. Jak sobie pomyślę o kolejnych chrzcinach w rodzinie to aż mi się nie chce...
Dobrze, że jednak się zdecydowałaś jutro testować. Będziesz miała jasną sytuację, a tak byś się dalej zadręczała, czy udało się czy nie. O której mniej więcej wstajesz?
Widzę, że masz podobne odczucia do moich. Też się boję zatestować, jakoś tego nie czuję. Poczekam do urodzin męża i albo będzie najwspanialszy prezent albo wielka klapa. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć, bo nie czuję się ani na @ ani na wiadomo co. Mocno trzymam kciuki za nas, aby te cykle były nasze 🍀🍀🍀🍀
Dobrze, szanuję Twoją decyzję Może jakoś wytrwam do tego czasu hehe. Wróciłam właśnie od rodziców i dowiedziałam się o kolejnej ciąży w rodzinie... Może w końcu się zarażę
I tak wplywu na nic nie masz 🤷♀️ ja zycze by byl to ten cykl 🍀💚
Dziękuję. Również życzę powodzenia. U Ciebie na finiszu, trzymam zatem kciuki.
Ja bym wolala zatestowac i miec spokoj niz sie denerwowac ale Ty jak uwazasz, ci brdzie lepsze.
Też jestem za testowaniem, ale rób jak uważasz, bo nasze zdanie i opinie mają tu mało do powiedzenia
Ja u siebie wolałam zatestowac, mimo że OF wskazywało, że nie miało to sensu. W ogóle ten algorytm, to średnio można mu ufać, u mnie zazwyczaj owulację pokazuje później niż rzeczywistość. Trzeba mocno ciała słuchać i obserwować cały organizm. Temperatura niech będzie tylko jedną ze składowych.
A w wiadomości spojrzę wieczorem! Powodzenia
Moim zdaniem byłabyś spokojniejsza. Bo to by oznaczało wóz albo przewóz. Test powinien 14dni po wyjść. A jak nie to można się upić i tyle Przepłakać. A tak będziesz się zastanawiać...
Hmm... Nie wiem czy bym się doszukiwała tego Może lepiej zrobić test? Albo poczekać, nie nastawiaj się tak źle...
A jaka szyjka powinna być? Ja w ciąży miałam przed NTZ... Więc by się zgadzała
Piszesz o zmęczeniu, ja też byłam senna, zmęczona
Spokojnie Kochana. Doskonale znam ten strach przed zobaczeniem ponownie jednej kreski... Pamiętaj, że jestem i mocno Ci kibicuję! Będę cierpliwie czekać, aż odważysz się zatestować
Zazdroszczę cierpliwości
Eeej szyjka wysoko, to dobry znak!
Oby ten nieoczywisty wykres okazał się szczęśliwy✊💚😘
Ale ja w to wierzę! Naprawdę mocno
Mi tak szybko sikacz nie wyjdzie, no i wole pewniaka miec. Bo potem bym miala rozkminy albo jakies wyrzuty.
U Ciebie wykres ladny i dlugo. U mnie po 12 dniach jest okres no i ja nie licze na ciaze.
Kochana przy takim wykresie wszystko może się zdarzyć Temperaturę masz piękną i to na pewno nie przez duphaston bo on na nią nie wpływa. Ja bym już testowała ale nie namawiam bo wiem jak to jest
U mnie wszystko dobrze. Odpoczęłam psychicznie od starań na gwizdek lekarza. Teraz cieszymy się sobą i o niczym nie myślimy Czekam na @ i zaczynamy procedurę
W piatek pewnie dla pewnosci pojde na bete by odstawic lutke. Inaczej okresu nie dostane a biore by go wywolac ;p
testuj
Pięknie u Ciebie Trzymam kciuki za zieloną kropeczkę
Ale z tego co wiem to dupek nie wpływa na temp? Nie będę Cię namawiać na test. Zrobisz jak będziesz na to gotowa! A ja będę tu siedzieć i zaciskać kciuki
No tak, sama owulacja pewnie byla 🤷♀️ ale samopoczucie wywoluje luteina.
Jejku, u Ciebie nadal pięknie! Temp nie spadła! Jak się czujesz?
Nie sadze. To pewnie luteina... jesli by sie zdarzylo to bym sie cieszyla ale wczoraj uzgodnilismy, ze odczekujemy, wracam do pracy skoro maly i tak w zlobku sie znajdzie 🤷♀️
życze zieloności
Jak pięknie wysoko się trzyma! To co, jutro teścik? ✊🍀
Testuj :*
Życzę Ci Kochanie tego z całego serca 💗
Ja czuję to że udało się .. mówiłam Ci wczoraj że nie spadnie.. a może to nie zatrucie .. do tego jesteś zmęczona i senna .. wszystkie objawy jak u mojej siostry na początku ciąży.. 💗💗💗
Temperatura nie spadła 😙😙😙
Ladnie kremowy tez sluz mialam w 1 ciazy;)
Oby tak było Kochana, oby. Powiem Ci, że dzisiaj pierwszy raz udało mi się tak poważnie porozmawiać z mężem. Nie raz już go pytałam co jeśli my razem nigdy nie będziemy mogli mieć swojego dziecka. I to też nie jest tak, że mam czarne myśli czy coś. Ja po prostu wychodzę z założenia, że trzeba rozmawiać o wszystkim. Zawsze mówił, że jeszcze o tym nie myśli. A dzisiaj się otworzył. Gadaliśmy długo i braliśmy pod uwagę różne sytuacje. Nie wiem, czy jest mi lżej po tej rozmowie...
Trzymam kciuki kochana
Hejo Milena, widzę że u Ciebie wszystko zgodnie z planem i temperatura pięknie się utrzymuje! Podeślij i mi, to co podesłałaś Niesia91 ku pokrzepieniu serc dobrej nocy kochana!
Rano będę u Ciebie muszę wiedzieć jak Twoja temperatura .. 😘 u powiem co u mnie 🤔 mam nadzieję że lepiej się juz czujesz ☺️
Czasami mam wrażenie, że takie happy endy dzieją się obok mnie. A mnie to nigdy nie spotka. Jakieś to takie za piękne by było... No ale wierzyć trzeba bo co innego nam pozostało?
Brałam luteinę 3 dni dłużej może to jej wina , według owu mam dostać dziś ale ani widu ani słuchu po niej ..gdy nie dostanę jutro będę do niego dzwonić co mam dalej z tym robić ..oby w ogóle przyszła
Hahaha 😁 dzieki 💜🧡💛💙💚
Zmęczona ale zadowolona. Znow chwyciła mnie alergia od słońca tydzień się będę mordować. Do tego wczoraj dopadł mnie ból migdała.
Już wracamy do domu korki masakryczne może za 6 h będziemy na miejscu. Dziś byliśmy w wąwozie homole i na wysokiej 😄
Dla mnie jest mega 😍 filmik w relacji jest. Najlepiej chyba tak widac.
Mądre słowa. Chyba też muszę zacząć tak do tego podchodzić...
Kochana, przestań się tak negatywnie nastawiać! Owu była, endo super, wykres piękny. Temp nadal w górze! Dopóki nie zatestujesz to nie pozwalam Ci się tak smucić
Wiem ze lepiej nie myśleć o tym wszystkim. Czas przyniesie odpowiedź na wszystkie pytania . Serce będzie moje cieszyć się gdy zobaczy zielona kreseczkę. A poki co kuruj sie skór dziś gorszy dzień dla Ciebie. U mnie nadal malutki bol ale praktycznie juz ani plamienia ani nic . 🥺😟
Skonczony 😁 leze z okladem 😏 jak masz instagram to misha.tattoo i za 30 min pojawi sie relacja itp z moim 😊
Podziwiam Cię za to, naprawdę. Mam nadzieję, że ta cierpliwość zostanie Ci wynagrodzona :*
Ja myslalam, ze to nie mozliwe... A potem stresowalam sie do kazdego usg. teraz tez boje sie o rozne rzeczy...
Nie moze byc ciagle zle
Tak strasznie mocno trzymam kciuki żeby tu pojawił się kropek! Naprawdę chcesz czekać z testem tak długo? Zawału przez Ciebie dostaniemy
Mnie trochę zainteresował temat ciąży mnogiej w Niemczech 😋 do jakiegoś tam czasu przychodzi dwa razy dziennie do ciebie osoba z zewnątrz i pomaga w codziennych obowiązkach, i co najlepsze zupełnie za darmo, jeśli oczywiście chcesz żeby przychodziła
W szoku byłam
A widzę ze były tez zawroty głowy.. nie chcę się nakręcać u Ciebie by i Ciebie nie nakręcać ale jakas wewnętrzna radość czuje w sobie gdy widzę Twoją wykres ❤️❤️❤️❤️
Wrażliwe sutki zawsze wyczekuje takiego objawu.. coraz bardziej zaczynam wierzyć że się jednak udało 😘
Oby było tak jak mówisz 😘
Hahah 😋 jedno wystarczy dla nas jako młodych rodziców ale jak będzie cztery to też będę kochać, ale mama na etat musi z Polski przyjechać 😂
Aaa, nadal w górze! Nie spadła! To jak, teraz już masz chociaż małą nadzieję?
No to fajny wczoraj mieliście dzień. A mały na pewno jest przecudowny W jakim jest wieku?
Zatestuj we wtorek. A najlepiej beta. Nie ma zludzen wtedy ja sama chyba sprawdze w piatek... bo cos dziwnie. Pobadam sie.
Po cichu tak myślę sobie 😋 bo od dziś moje cycuszki maxymalnie bolą, nie można dotknąć.
Od dwóch cykli tak mam że od 6 dpo bolą, zawsze od owu bolały 🙄🙄
Myślę, że tak 😊 kieeeeedyś, jak śledziłam sobie cykle, to owu miałam tak w 15-16dc 😊 ostatnimi czasy bywała wcześniej tzn. 13-14dc.
No chyba, że będzie cykl bezowulacyjny, podobno 1,2 takie mogą się zdarzyć w roku...
Tak dlugo?... wow. Ja bym juz testowala we wtorek 😁
Mi z dupkiem czy bez zawsze dwa dni przed spada
Tez tak czasem mam... Ale warto sobie rozmyslac, odrywa to od rzeczywistosci
No i nie spadła
Tak tez mozna zycze Ci takich rozkmin 😍
W 15 dpo raczej nie
No wlasnie chyba u mnie po ptakach bo miałam kilka plamek na papierze jak wstałam wiec @ się rozkręca raczej...
Nie dziękuję 😉😘
Puki co, coś mnie w konia 🐴 robi 😂
Wierze... Mam nadzieje, ze nie przyjdzie szybko. A pokoiku tez bym nie remontowala ale zrobilabym to przed 20 tc bo potem to roznie bywa. 3 trymestr byl dla mnie meka. Ciesze sie, ze mialam kupione i gotowe wszystko przed 30tc
Kochana ja to totalnie mam ten cykl dziwny..
Czytałam że może temperatura spaść i jeśli się podniesie to może być coś z tego.. ale teraz to już zupełnie na nic się nie nastawiam..
Wczoraj lekko bolały mnie piesi po bokach , 2 dni bolał mnie brzuch jak na @ ale lekko a zawsze gdy mam dostać @ to cierpię niemiłosiernie
Dziś natomiast nie czuje już obecnie żadnego bólu tylko widzę to plamienie .. jestem zaskoczona swoim obecnym cyklem..
Zobaczę co będzie dalej .. czekam do jutrka ..bo tak to zupełnie nie wiem kiedy rozpocząć nowy cykl ..
Ja obecnie mam objawy jak w pierwszej ciazy ale temperatura mowi swoje 🤷♀️ nigdy nie wiadomo co tam sie z organizmem dzieje. Troche mnie przeraza moje samopoczucie.
My 3 lata temu robilismy na deweloperskim mieszkanie. Masakra ;p nadal mi sie nie chce 😂 ale trzeba odswiezyc i to przezyc. Potem juz nie bedzie kiedy co i jak.
Temperatura dziś 36.28 a wczoraj 36.70 więc raczej nic z tego 🤨
Mnie tez przeraza remont ale musimy to zrobic... ale sie nie chce ;p
Na mnie ani prog ani lutka nie dziala na temperature co widac po wykresie 😂 a bol na 🐒 to u mnie byl mocny objaw od poczatku.
Oooo biokominek jest fajny 😁
Ps. Nie chcem ale muszem napisac, ze wykres ma sie dobrze 😏
Na udzie nie boli 😁 a po porodzie stwierdzisz, ze juz zaden bol nie straszny 🤣
Zielen boho, szykowny turkus i mleczna praline z duluxa 😏 mamy w domu obecnie twardy orzech plus ciemny granat, chce zamienic na ta zielen, a sypialnie na turkus i praline.
Dadza rade. Maly spi na razie. Potem sniadanie, spacer, obiad i jakos przezyja ;p choc maz fajnie sie z malym bawi codziennie. Tu raczej chodzi o tesknote za cycem 😂
Tak wczoraj krwawienie dziś plamienie..ale temperatura mocno spadla i nic z tehkt nie będzie..
Odpuscilismy, pojechalismy tylko do obi dobrac farby i walki, itp.
Maly poszedl na drzemke i maz juz sie modli 😂🤣 ale ogolnie czasem sami zostaja, nie na tak dlugo ale zostaja. Mnie Natasha pocieszyla i juz sie nie boje ;p ostatnio dziabala tyle i byl luzik. Tylko troszke sie zle czulam od zapachu mydla tamtego itp.
Konkretnego powodu nie ma. Histopatologia po łyżeczkowaniumiała prawidłowy wynik, więc najpewniej albo jakoś jajeczka lub plemniorów (związana z wiekiem, ja już za chwilę 38 lat skończę, mąż 36 ma na karku) albo niski progesteron. Dlatego jem dupka i mleczko pszczele
Zobaczymy, nie ten to może kampania wrześniowa sie powiedzie, akurat na początku miesiąca jedziemy na urlop, może Chorwacja będzie sprzyjać
Pięknie Kochana, trzymam kciuki mocno✊💚😘
Niby 8h ale ostatnio też miała tyle trwać a skończyłyśmy szybciej Zobaczymy.
Widzę, że temp trzyma sie w górze u Ciebie Super
Na samoloty mogę patrzeć godzinami Chciałabym wrócić do pracy w lotnictwie, marzenia się czasem spełniają, więc kto wie
Zaciążyliśmy w piątym cyklu - to był drugi cykl od włączenia euthyroxu (zbicie TSH) i Duphastonu oraz pierwszy z wiesiołkiem. Poroniłam w 7mym tygodniu. Jutro miną 4 miesiące. Już jest ok, pierwszy miesiąc był cieżki, również fizycznie, w drugim zaczęłam dochodzić do siebie, a teraz już właściwie tylko w przyszłość patrzę i mam nadzieję.
Dziękuje ale mały dziś ma zł dzień i aż się boje ich zostawiać a z innej strony sobie odpocznę
Zaglądam co jakiś czas i mocno kibicuję 😊
Ja niby wczoraj dostałam @ dziś znów nie mam ..teraz nie wiem czy to było znów jakieś dziwne krwawienie ..a dziś plamienie .. temperatura spadka u mnie dziś mocno w dol.. najgorsze ze nawet nie wiem jak liczyć nowy cykl od wczoraj od dziś od kiedy? Bo juz sama się pogubilam w tym nadal czekam..
A za Ciebie Kochana trzymam kciuki ✊ jak tylko potrafię .. wiem ze będzie dobrze 🤭 ❤️ musi się udać ..😘😘😘😘😘
Milenko 😚 trzymam mocno✊✊✊✊ . Wierzę że to ten cykl że to szczęście uśmiechnie się do Ciebie. 💗
Co gin to inny pomysł Ja mam brać 10 dni i jeśli po 3 dniach nie przyjdzie małpa to testować i przy pozytywnym... przyjść na wizytę Teoretycznie ma być zmiana na luteinę.
Nie wytrzymałam i dziś nasikałam, co jest bez sensu bo tylko 18% ewentualnie. Oczywiście biel wizira
Objawów wtedy jakichś wyraźnych nie miałam, zmęczenie, osłabienie, lekkie mdłości - to samo co przy PMSie generalnie mam. CO na pewno było to poranne bóle w podbrzuszu, które teraz też są. Ten cykl jest zupełnie inny niż wcześniejsze monitorowane, więc nie bardzo mam porównanie. Pierwsza owulacja z prawego jajora po poronieniu - a prawy miałam mocno zainfekowany po por. i zabiegu. Więc pozostaje czekać i obserwować. Podglądam samoloty w internecie na kamerkach z lotnisk żeby o tym nie myśleć
To w takim razie czekam z Tobą do wtorku i cały czas wierzę! Bardzo bym chciała żeby ten cykl rocznicowy Was zaskoczył Co tam dzisiaj porabialiście?
Dosłownie. Cały dzień o tym myślę ...
A te dzieci to nawet nie będą jego pamiętać. Człowiek goni całe życie ch.j wie za czym i potem nagle choroba przychodzi, chwila moment człowieka nie ma na świecie. Porażka. Czas zaczac żyć pełnia zycia
Ledwo co go znałam, ale i tak tragedia
Niby zdrowy, a z dnia na dzień nie ma ciebie .. Zostawił żonę z dwójką małych dzieci. W zeszłym roku wzięli kredyt na dom. Nie wiem jak to tutaj jest w Niemczech jeśli umiera maz.. Szok!
We wtorek lub w środę, wtorek to ostatni dzień duphastonu i muszę sprawdzić, czy przerywać, czy dalej brać... I to zrobię niezależnie od małpy W marcu małpa przyszła, a tydzień po niej dwie kreski, więc wolę sprawdzać, żeby prog w razie czego nie spadł.
Jeśli jutro temperatura się utrzyma to mhmmm...tego życzę!
a ja jestem jeszcze przed owulacja, możliwe, ze teraz na dniach się pojawi.
No niestety fotki nie wyślę, bo wypad odwołany, przyjaciel kumpeli zmarł. Lekarze mówili, że wyszedł z raka dwa miesiące temu, a i tak zmarł ....
Do wtorku już niedaleko i wszystko się wyjaśni. A jak coś to zawsze możesz zatestować wcześniej Zorganizujcie sobie coś fajnego do zrobienia w weekend, żebyś nie miała czasu rozmyślać :*
A ktoś tu chyba miał mierzyć temp tylko do owulacji Ja w ubiegłym cyklu pierwszy raz od 2 lat schowałam termometr i poczułam jakąś taką małą ulgę Mam nadzieję, że jutro zajrzę do Ciebie i będzie pięknie wysoko
Kciukam mocno
Ooo, odbiła dzisiaj! Mogłabyś już zaznaczyć tego zielonego kropka bo już mi dłonie bolą, tak mocno zaciskam kciuki Wizytę mam we wtorek o 12
I do góry 😎
Zawsze sobie mówię .. w coś trzeba wierzyć ..a nie ma nic lepszego niz wierzyć w ten maleńki cud 😘
Uda się nam tylko musimy bardziej wrzucić na luz 😘😘😘
Chcemy kupic nowa sofe bo ta jest dramatyczna juz, do tego duperele dla mlodego i wykonczyc w koncu mieszkanie, odmalowac bo brakuje nam listw i popekaly sciany bo budynek osiadl.
Powinna... a byla dokladnie taka sama o 4.40, 6, 7.40 🤷♀️ ale kij z tym. Mielismy dzis w planach ikea ale nie widze siebie na takiej wycieczce...
Moim marzeniem z dzieciństwa było byc w ciąży w czasie kiedy moja Siostra będzie .. no i ona jest więc do pełni marzenia muszę ja byc 🥰
Moja bardzo dobra znajoma która zajmuje się numerologia mówi mi ze od 28 września wchodzę w spokojny rok ze wszystko co teraz było w tym riku takie zwariowane i niepewne konczy się .. ze id września bede spokojniejsza na wiele spraw spojrzę z innej perspektywy .. a mojemu Mężowi powiedziała ze w następnym roku zostanie ojcem.. jeszcze nigdy nie myliła się co do mnie i moich liczb więc wierzę ze i teraz wszystko co mówi skrzywdzi się i zostane Mama w 2020 roku .
Nie dziekuje :* leczeniebpotrwa pewnie dlugo i sie przeciagnie ale moze kiedys juz swoeta bedziemy w 3
Akurat zabaw to tam prawie nie ma 😂 jak sobie przypomne... to marzy mi sie stac przy tasmie i by nikt sie do mnie nie odzywal. Najlepiej jeszcze w sluchawkach i ciszy 🤣 ale to tak dzien moglabym wytrzymac 😏
U mnie temperatura byla niezawodna zawsze. Miewalam nie jedna taka noc i az tak zaburzona nie byla. Dzis mierzylam o roznych godzinach z ciekawosci i o kazdej porze 36.22.... 🤷♀️ jestem wykonczona fizycznie a to przeklada sie na samopoczucie psychiczne.
Listopad
Tempka trzyma się w górze, wygląda obiecująco :*
Ja Kochana mam tak ze nawet jiz mam 1 dzien okres a temperatura jest wysoka lecz kolejnego dnia spadek i wszystko zaczyna się od początku.. ale moj mały sukces to aby jeden porządny wykres s nie tylko górki i pagórki 😋 co ma byc będzie tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Choc u Ciebie nie przestanę wierzyć bo wiem ze wnet usiedzę .. udało się a wtedy to się chyba z Twojego szczęścia popłacze z radości 😘😘☺️
Ja juz gotowa jestem na wrzesien mam dostac umowe we wrzesniu
Przedszkole to dramat :p duzo zabaw i krzyku, praca.w szkole w ogole nie jest taka fajna. Moze sam kontakt z dzieciakami spoko ale tak to... Ja szukam innej pracy ;p przezywam wlasnie to, ze ja zarabiam 1800 a niania albo pomoc przedszkolna 3500 ;p i ja jestem z wyksztalceniem i po awansach 😂🤣
Oj duzo razy sie budzilam... dzis koszmarna noc... eh. Ale i tak owu nie bylo.
Ehh wczoraj mnie brzych bolal myslalam ze dostane okazalo sie ze to gazy zero pytan... cisza zaleje mnei w poniedzialek gdzie mam zachrzan jak ja sie tego boje
Kochana testuj bedzie zielono :***
💗 widzę temperatura się utrzymuje 🙂🙂🙂
Ehh, dzisiaj już nie mam siły o tym wszystkim myśleć. Ale dość już o mnie. Ej, dobrze o tym wiesz, że ból miesiączkowy niekoniecznie musi zwiastować @. Dopiero 11 dpo więc proszę mi się tu jeszcze negatywnie nie nastawiać 😘 Poza tym widziałam zdjęcie drinka, oj pysznie wygląda!
Zobaczymy jak to będzie z czasem ale dzięki. Ponoć Dunajec po stronie słowackiej jest ładniejszy. W tym roku nie było pogody ale może za rok się uda. Teraz chce po polskiej zobaczyć cena spora ale warto będzie tym bardziej że ponad 2,5 godz
Haha to ja jutro foteczke co wyślę u mnie prawdopodobnie będzie kolorowe wino pite
Znasz Hugo? Musujące wino
Hahaha 😁 dzieci sa niezle 😏 jak pracowalam w przedszkolu to czasem sama nie wiedzialam co robic i mowic 🤣
Ooo to sie wybawisz jutro 😁 u nas pogoda nawet niezla. Choc chyba popada.
Oj korzystamy korzystamy i to pełna parą dziś 18 km (sokolica Szczawnica i Krościenko) ale było super. Jutro planujemy spływ Dunajcem. A wczoraj byliśmy 3 korony, Sromowice Niżne, Niedzica i zamek czartoszyn.
Tylko zaopiekuj się nim dobrze 😂😂😂
Hsg miałam w marcu, oba jajowody drożne. Mąż robił badania krwi i nasienia, wszystko ok. Może ta laparo coś wyjaśni, nie wiem
Zawsze najpierw występuje brązowe plamienie a później przychodzi i on @ dlatego spodziewam się że wnet będę z bólu umierać 3-4 dni .. chyba ze wydarzy się jakiś cud ..
Powiem Ci że mimo ze chce wierzyć.. widzę to brunatne plamienie które widzę u siebie od dawna przed @ dlatego juz wiem i czuję że albo w nicy mnoe złapie albo jutro .. i znów wszystko będzie trzeba rozpocząć od nowa ale najpierw trzeba będzie przeżyć @ a bardzo źle to znoszę..
A tam, w poniedziałek wracam do pracy to nie będę miała czasu myśleć o tym czy jestem czy nie 😋 jutro babski wieczór robimy każda czasem potrzebuje 😂
Widzę, ze wieści bardzo dobre, owulacja była i endo super a wiec nic straconego! Co do obaw ze może nigdy się nie udać - pewnie każdą z nas nachodzą takie myśli, niezależnie jak długo sie staramy... ale statystyki pokazują, ze nawet po wielu miesiącach starań wykresy kończą sie na zielono, także... głowa do góry! I z "czuciem w kościach" tez różnie bywa. Ja poprzedniej ciąży sie nie spodziewałam, zrobilam test od niechcenia w 13dpo, bo tego dnia planowalam spotkac sie ze znajomymi na piwo. Byłam bardzo zdziwiona jak zobaczyłam dwie kreski.
A co do zlobka to wydaje sie w porzadku bardzo. Bedziemy probowac 😁
Ooo dawno leczo nie robilam 😁 moze na weekend zrobie. Jeszcze malemu zupe krem tworze z zielonych warzyw : cukini, papryki, brokula, groszku, fasolki i dodalam marchew i wywar z miaska. Doprawie ziolami 😁 gar gigant. Ale pomroze sobie porcje. Lepiej tak porobic i zamrozic. Bardziej sie oplaca niz codziennie wymyslac. Tak to tylko wyciagam i jest 😏
A jak u Was? Koniec urlopu w ogole? Czy jeszcze macie wolne?
IO i trochę podwyższone androgeny. Tyle. A to nie może być przyczyną niepowodzeń, że przez tyle czasu się nie udaje. I to jest chyba dla mnie najgorsze, że nie wiem z czym walczyć, gdzie jest problem... Boże, a co jeśli nigdy się nie uda? Przeraża mnie wizja przyszłości tylko we dwójkę. Przecież byłabym nieszczęśliwa do końca życia
Wiesz, od wczoraj tak się zastanawiam, czy ja w ogóle potrafię zajść w ciążę. 2 lata ostrych starań i nigdy nie zobaczyłam 2 kresek na teście. Kiedyś, jak byłam jeszcze gówniarą jakoś specjalnie nie myślałam o zabezpieczeniu i też żadnej wpadki. Jestem przerażona...
Dlatego cały czas staram się do tego podchodzić z zimna krwią .. oczy mi się zamykają jestem zmęczona nie będę już myśleć o tym co moze byc tylko poczekam na rozwój sytuacji 😘
A dziekujemy na ta rocznice poszlismy do zlobka hahaha i zrobie pizze mam bezalkoholowe jakies piwko i ogolnie domowo.
A tatuaz w niedziele 😏 tym razem odrobinke mam stresa bo podobno wieksza igla jest w kolorze
Dziękuję Kochana ❤️ Muszę się zebrać i zacząć kolejną walkę... Ale jestem dzisiaj wściekła! Dzwoniłam do kliniki żeby się umówić na wizytę i okazało się, że mój lekarz jest znowu na urlopie, do 27 sierpnia Znowu idę do jakiegoś przypadkowego gina. A mieliśmy obgadać laparo... Ehh, pewnie nic z tego we wrześniu nie wyjdzie
U Ciebie widzę owu potwierdzona, super!
Zeby to ode mnie zalezalo ;p ale trzymam kciuki 💚 moge sie pomodlic
My wszystkie mamy nadzieję do samego końca...
Buziaki i pozytywne myślenie! Już i tak nic nie zmienimy. :*
U mnie to chyba sie zaraz znacznie nowy cykl czuje ze @ nadchodzi
Taki spadek to nie spadek kochana 😉 zaciskam 😘🤞
I tak trzymam kciuki
Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć i również trzymam kciuki za Ciebie
Szczerze? To bym chciała... Bo wariuje troszkę już a co dopiero będzie później... Choć... Miałam sen, ze zmarłą babcią mojego męża i ona mi kazała się nie martwić, że będę w ciąży i podała datę 13 czerwca.... Przed zaczęciem starań mi się przyśniło,że urodzę chłopca w listopadzie... I mam listopadowego ;P wierzę w takie rzeczy.
Ja luteinę brałam całą ciążę bo na początku był dupek ale wymiotowałam po 10 razy dziennie i mi zmienili... Zobaczymy, intuicja mi podpowiada bym wzięła.
O... a ja właśnie nie. Dlatego tak niechętnie podchodzę do tego, ale zobaczymy jak byłoby na luteinie. Chce brać 5 dni bo wiem,że w trakcie brania bym nie dostała.
Nie mam pojęcia 🙈 może jutro test?
Ja po odstawieniu dupka miałam 11 dni po okres...
O której masz wizyte? Ja już czekam
Nie chce nakręcać ale wykres wygląda też obiecująco
Ja już bym robiła betę hcg ale Ty masz po zastrzyku coś czy nie?
Ja jak będę mieć przeczucia, a pewnie po luteinie jak wezmę wykres będzie ładniejszy xD to będę testować...
Wiesz co 20 mam dostać okres, 21 mam urodziny wiec może wtedy zatestuje jak
Okres nie przyjdzie. Teraz już czuje się normalnie, bardzo mnie bolą piersi, ale akurat to niczym nie świadczy bo zawsze koszmarnie bolą mnie piersi przed okresem
Tak, kp wiele zaburza. Jednak nadzerka swoja droga 🤷♀️ umowilam sie do lekarza, prywatnie ale dopiero na 10.09...
A.co do zlobka to nie mamy wyjscia. Nie moge zakladac, ze w 4 miesiace zajde w ciaze...
Oj tak .. mężczyźni kto ich zrozumie ..a to niby my kobiety jesteśmy trudne
Mój Mąż to Skarb ale gdy ma stresy w pracy przynosi je do domu i wszystko się odbija na mnie wtedy to bym najlepiej przywaliła mu patelnią na opamiętanie 😂😉
Ja tu od zmysłów odchodzę co dzieje się ze mną od ostatnich paru dni a on mi tu swoje niezadowolenie pokazuje.. ach ta miłość 😋
Powiem ci że wykorzystujemy pogodę we wtorek lało a wczoraj zrobiliśmy 30 km nie czuje nóg dziś kolejna wyprawa z tym że podają przelotne deszcze
Masz rację nikt nie zrozumie lepiej kobietki niż inna kobietka.. kocham tego Łobuza nad życie ale czasem to wyprowadzić mnie potrafi z równowagi..😉
Muszę zrobić sobie jedzenie do pracy a ja sama myśl wszystko mi się podnosi .
Życzę powodzenia u lekarza i trzymam ✊
Jak się cieszę że Was mam 💗💗💗
Teraz bym siedziała przybita , smutna i pełna obaw dzięki Wam mogę się wygadać ..
Mąż mnie tak nie rozumie jak Wy ..
Szarpią mną uczucia strachu bardziej niż nawet uczucie radości z tego co widzę.. właśnie nie nakręcam się w stronę ..Ooo super że są objawy tylko mówię do Męża.. Arek boję się
Test zrobiłam tylko dlatego by się upewnić że nic się tam nie dzieje .. bo i droga w warunkach ciężkich do pracy w obie strony to 18 km do tego jeszcze praca nie lekka .
Bo gdy bym zobaczyła kreski 2 to chyba bym jednak do tej pracy nie jechała.
Mąż pracuje tam gdzie ja więc mojego furmanka uprzedzi ( ściemni ) że walnęły mi plecy dlatego zrobię co trzeba ale bez dźwigania.
Gdy zobaczyłam negatywny test nawet nie czułam tego co czuje co miesiąc .. zawodu
Tylko myśl ..co ja mam teraz myśleć
Wiesz w październiku muszę jechać do Polski i mówię siebie na luzie bo przecież nie jesteś w ciąży łez jednak gdy by jednak było inaczej wszystko by się mocno skomplikowało..
Czuję się tak wewnętrznie źle że nie wiem co z sobą począć
Witaj ♥️ Milenko 😚
Czuję się fatalnie 😞 obudziłam się w nocy o 2:20 i koniec spania głowa pełna myśli jakiś wewnętrzny strach czuje , głową mi peka, od przyjazdu do Polski straciłam już 2.200 wagi , nie potrafię jeść. Mało to mam ogromnie dużo śluzu biało szarego nigdy nic takiego mi się nie przytrafiło jeszcze .. jadę dziś do pracy 9 km na rowerze i muszę w pracy trochę dźwigać do pewności zrobiłam test .. negatywny
Co ja mam myśleć.. nie chce sobie nic w głowie uroic ale jeszcze nigdy mój organizm się tak nie zachowywał ..
Bede czekać do miesiączki jak nie dostane powtórzę test .
Nigdy nie miałam monitoringu .. 😟
To mogę wcześniejsze wykresy wtedy bez luteiny
https://naforum.zapodaj.net/7a1f71c64cf2.png.html
https://naforum.zapodaj.net/e2a1cb7f9110.png.html
https://naforum.zapodaj.net/fb5439c63e76.png.html
https://naforum.zapodaj.net/d383082e72d5.png.html
Mi chodzi bardziej o sam fakt, że źle się czuje i jest na pewno coś nie tak. Skoro bardzo boli to może torbiel, albo jajnik szfankuje... na pewno mam nadżerkę i skoro są plamienia to pewnie ma się gorzej ;/ I wiem, że nie mogę już dłużej zwlekać z lekarzem... A tak bardzo nie chcę iść, mam dość, na samą myśl mam ochotę się zrzygać. Serio.
Chyba wezmę luteinę by nie mieć długiego cyklu tylko by zachować regularność, a może prog trochę estrogeny uspokoi...
O... Jak ma się na coś ochotę najgorzej Ja kiedyś popłakałam się, aż leżałam na podłodze aż mnie mama zapytała czy jestem głodna i chce frytki hahahaa
Dokładnie na wszystko czekać non top wszystkiego pilnować .. ja to te wykresy wcześniejsze miałam tak pokręcone że tylko się łudziłam że coś z tego może wyjść..
Przeczytałam o niedomodze lutealnej i zadzwoniłam do gina z Polski .. bez badań wystawił mi receptę Tatuś ja odebrał kupił mi luteinę i wysłał do Holandii .. zaczęłam ją stosować i nareszcie wykresy wyglądają lepiej a tak to chyba prawie każdy był bezowulacyjny .. teraz znów czekam co przyniosą nadchodzące dni
Mam... Nie wiem czy to hormony, czy swiruje... Ale boli mnie jajnik i podbrzusze dzis mocno 🙄 jade na ibum (tyle ile mozna przy kp...) widze, ze owulacji nie bylo... i nie wiem co z tym cyklem moim tamten okres byl dziwny. Mialam dwa razy plamienia po stosunku i doluje mnie to. Bo boli, bo pewnie jeszcze znow infekcje zlapalam... uhh a maz wczoraj mi z pracy pisal, ze po cichu liczy, ze sie udalo (ta... ) i bylismy tez u kuzynostwa a tam byl roczniak i tak sie rozkosznie bawili 😪 to tez na mnie dziala. No i ten zlobek przezywam... uhh to mi sie ulalo ;p
Już i tak człowiek odpuścił sobie tą tempke dla większego komfortu, a ty i tak nerwy
Powiem Ci że to pierwszy taki cykl w którym nie zrobię testu .. nie chce po prostu serduszko podpowiada ..jak ma być to będzie ..po co mi dodatkowy stres lepiej wezmę sobie to na spokojnie
Zauważyłam u siebie większą ilość białego śluzu niż zwykle .. macica nadal dość wysoko nadal zamknięta ale zrobiła się miekksza , do tego nadal jeść mi się nie chce chodzę jakaś taka dziwna ale to nadal nie przekonuje mnie do zrobienia testu.
Moja Mama tylko non top mi pisze w grudniu się widzimy w Polsce na święta .. a jak znajdę to nigdzie się nie ruszam ..i świata spędzę w Holandii mimo że tego nie lubię to dla dobra dziecka bym nawet to zniosła
Oby milenko, bo jak nie to lada moment w kaftanie będę chodzic 😂
Niestety to nierealne. Jutro rano obudzę się już będąc w nowym cyklu. No cóż, życie...
A jak Ty się czujesz? Jakieś przeczucia?
Teraz juz wiem chyba wszystko 😘 całe życie się człowiek uczy.
Zgaga mnie pali tak jak bym nie wiem co zjadła a ja jeść nie umie bo nie mam apetytu.
Płatki owsiane z mlekiem jadłam dziś godzinę
Później zjadłam pol banana .. a zgaga rośnie za chwilę mija i znów od nowa.
Oby to tylko nie luteina 😋 była tego przyczyną
Kusi test ale @ za parę dni ma byc więc jeszcze się wstrzymam. Muszę uczyć się pokory i cierpliwości
Czasem mam wrażenie jak by bardzo delikatnie odczuwała ból menstruacyjny ale to tylko takie chwilowe i później długo nic
Dziękuję serdecznie ♥️
Nie sądziłam że spotkam tutaj tak wspaniale dziewczyny . Dzięki Wam nie czuję się już w tym wszystkim taka zagubiona.
Że tak powiem jestem tu na tyle krótko że nie mam pojęcia jak akceptuje się zaproszenie . Dlatego wysłałam swoje do Ciebie 😉❤️
No już dziś jestem smutna na Maxa, no trudno, biednemu zawsze wiatr w oczy wieje
Wczoraj dzwoniłam do gina, bo przyszły wyniki wymazu z pochwy, co byłam w dni płodne co mnie swedzialo, to okazało się że jest i jakas bakteria i grzybek .. Wtedy zastosował terapię Jednorazowa jodyna, a dzis odebrałam receptę na metronidazol. Także wątpię że plemniczki przeżyły w pochwie w płodne w takim środowisku .... Nie liczę na pewno na ten cykl
Czy mogę wysłać Ci zaproszenie do Przyjaciółek tak dobrze mi się z Toba rozmawia ❤️❤️❤️ oczywiście tylko jeśli masz ochotę nia zostać
Z takim wsparciem nie może się nie udac .. Ty juz tez swoje przeżyłaś .. dlatego uważam ze i każdej z nas ta mała istotka by była iskierka do ogromnej zmiany życia.. ilez to radości będzie gdy będziemy mogły wymieniać się doświadczeniami z każdego dnia ciąży 😚😚😚
I do góry
Gorskie bobo
Czemu to nie ten cykl? Ja bym tak szybko go nie przekreślała, trzymam kciuki!
https://naforum.zapodaj.net/d6cca961f8ad.png.html
W zeszłym cyklu brałam luteinę po raz pierwszy i tez czułam się podłe okres przyszedł 4 dni wcześniej dlatego się na nic nie nastawiam choc wtedy wykres wyglądał znaczenie gorzej
Jesteś wspaniała Kobietką z ogromnym serduszkiem ❤️
Planowaną mam miec na 19 zobaczymy
Nie bola mnie piersi co bardzo mmoet dziwi bo przed każdą @ nie moge nawet ich dotknac , przybieram na wadze bo woda mi się zatrzymuje a tu nic
Macica nie zmienia ułożenia , buzię mi wysypało , moj kot nie opuszcza mnie ani na krok .. chciałabym wierzyć ale staram się być spokojna i cierpliwa
Luteina robi we mnie totalny balagan dlatego tez się nie nastawiam
Choc ten wykres taki ładny , do tego te cudowne wakacje z Mężem bez wiecznego stresu .. oj oby to było to spełnione marzenie
Wiem ze gdy zajde to okropnie daleka droga przede mną ponieważ to ciąża ogromnego ryzyka ale będę o siebie i dzidziusia dbala jak tylko mogę .. ach az się rozmarzylam
Nie kusil Cię dzis test?
Chciałabym zrobić test i zobaczyć te 2 kreseczki wtedy bym wiedziała ze nie możliwe stało się możliwe.
Gdy biorę luteinę mój organizm się rozstraja i wariuje dlatego mówię sobie ze pewnie ti przez nią tak się kiepsko czuje cgoc w sercu caly czas mam nadzieję ze to nie luteina 😋😋
Chciałabym sprawić Mężowi taką niespodziankę ❤️
To jedyny taki stabilny moj wykres zobaczymy czy to tylko taki psikus czy niespodzianka
Sprawdzilam swoj poprzedni cykl 10 dpo dostalam okres i dokladnie taka sama temperatura byla jak w tym cyklu czyli dwa dni 36.74 i później okres dlatego juz nie mam zludzen znowu sie nie udalo milego dnia:***
Ja w pierwszej i drugiej ciazy jak zaszlam mialam objawy tzn. Bol piersi sluz i tak jakby choroba teraz nic a nic i niestety szykuje sie @ jesli poczuje takowe objawy wtedy zatestuje teraz juz wiem ze szkoda na to kase tracic.
Widziałam Twój wykres wygląda obiecująco 🥰🥰🥰
Jestem jakaś taka senna i zmęczona ale noc miałam ciężka jakies głupie sny męczą mnie od 2 dni. Ogólnie to mam problem z snem od paru lat a teraz ostatnio nawet nie umie dotrzymać do końca filmu bo juz śpię 🤔 dziś czuję się trochę lepiej choć nie mogę myśleć o jedzeniu bo totalnie nie mam apetytu. Wczoraj czułam się chora i zmęczona. Dziś wolne więc nawet z łóżka nie wychodzę czas na odpoczynek tym bardziej jak to w Holandii non top pada deszcz a to nie poprawia nastroju.
No i ładnie moze earto ten test zrobić?
Witaj ♥️ widzę temperatura się utrzymuje 🙂🙂🙂😙 ja wczoraj miałam kryzys czułam się tak źle że nie pamiętam kiedy byłam taka do niczego 😟😟😟
Wiem, że tylko liczby. Nie przejmuje się ale wczoraj lekki kryzys był ogólnie staram się nie uzalac nad sobą więc co ma być to będzie
😘
💚 💚
a ten tekst z neta jakże prawdziwy... nawet mojemu M. się spodobał ( i nie tylko przez to, że jest informatykiem hehe😂) buziaki😘
Trasy super pogoda wam dopisała?
Mam nadzieję że chociaż u ciebie się zazieleni 💚
Czuję się ok. Mąż będzie miał teraz do końca miesiąca urlop to odpocznę fizycznie i psychicznie. Jak On jest w domu to wszystko mi się takie łatwiejsze wydaje
Tak, wczoraj przysłali mi wyniki. Trochę to przeżyłam bo prawdopodobnienstwo zespołu downa wyszło mi 1:1409. Trochę mnie to zaskoczyło bo z usg wszystko wychodziło ok. Z Jasiem to było prawie 10 razy mniejsze prawdopodobieństwo bo 1:13 800.
Staram się nie panikowac bo to wkoncu 0,071 % na ZD więc i tak dość ok jak na to że mam już 31 lat🙈
Jak powrót z urlopu? Dzis już byłaś w pracy czy jeszcze odpoczywacie?
Dziewczyny znalezione w necie, myślę że to idealne pod nasze starania.. 😁
kciuki mocno trzymam
To pochwal się, jakie szczyty zaliczyliście?
Oj tak co kraj to gorszej .. niestety my mieliśmy tytaj wyjechać dlatego dlatego mam ogromny problem z ginem tutaj i jak bym chyba nie założyła ovu to bym do teraz nic więcej nie wiedziała jak tylko to co przeczytałam w necie.. Dobrze ze sa dziewczyny tyraj tak dobrego serca które dziela się swoją wiedzą i doświadczeniami.
Tak bardzo dziwny to kraj i podejście .. dla nich ani kobieta ani dziecko do 7 tygodnia jak by nie ostatnio.. a co z kobietami co nie potrafią w ciążę zajść `0` pomocy dlatego chodzę taka rozbita od 8 miesięcy tych starań
No wlasnie dziwny ten cykl jest i nie mam na mysli tu podejrzen o ciaze bo to napewno nie to czy mogla w konia temoeratura zrobic ja nie czuje sie na 7 dpo tylko wiecej i jakby tak bylo to 33 dc dostane okres . Dzisiaj juz padam jak mucha na koniec pracy nie umialam sie skupic przez te bole w dole brzucha i jeszcze biegunka mnie dopadla po przyjsciu do domu
Tez mi się wydaje tak jak mówisz ze nie będzie @ poki bede brac luteinę.
Wszędzie pisze brać od 16 dnia przez 10 dni .
Zgłupiałam serio juz nie wiem co myśleć w tym temacie.. dziś wzięłam a jutro się nad tym jeszcze zastanowię..to tak jest gdy gin jest w Polsce a tytaj byłam u gina 2 razy i to byl cud .. raz byłam moze przez 5 min w gabinecie to usłyszałam ze mam wysokie ciśnienie krwi i ona nie będzie mnie prowadzić bo na ciążę nie wyraża zgody poki jej z polski papierów nie dam na potwierdzenie jak ułożona jest moja nerka.. ponieważ u mnie wchodzi w gre poród tylko naturalny .. ale w razie komplikacji gdy będzie trzeba ratować mnie czy dziecko to podejma się cesarski.. ( problem polega na tym ze nerkę przeszczepioną mam w brzuchu po prawej stronie ) 2 wizyta trwała chyba 2 min usłyszałam ze dokumenty z polski daja jej jasny obraz ułożenia nerki i ze wyraża zgodę na ciążę i ze chce ja prowadzić. Bez badań dalszego kierowania mnie itd .
Padły tylko słowa nke będziemy się wydziały poki nie będzie pani w 7 tygodnie ciąży. I to tyle dlatego współpracuję z ginem z polski ale takie leczenie na odległość to utrudnia wszystko .. no ale lepiej tak niz wcale
Juz po rozmowie .. lekarz kazał czekać do wystąpienia miesiączki jesli nie wystąpi zrobić test i z wynikiem dzwonić do niego jeśli jednak wystąpi to mam zacząć zażywać Bromergon . Kolejny hormon. Prolaktyna jest u mnie za wysoka. Również polecił bym nie przestawała brać az do wystąpienia miesiączki luteiny. Wiec zrobiłam jak kazał teraz nic tylko czekać
Ale przeciez jestes dopiero 9 dpo.
Ja nie wiem czego moge sie spodziewac bo boli mnie brzuch wszystko wskazuje na to ze przyjdzie.
Taki spadek tempki to nie spadek nie przejmuj sie u mnie objawy typowo okresowe juz boli brzuszek ale dziwnybten cykl mialam
Po pracy po południu będę dzwonić do gina z Polski z wynikami jak tylko coś się dowiem napiszę .. nie wiem czy nadal brac luteine czy odstawić ..
Etap płaczu już chyba za mną, ale smutek nadal jest ogromny. Jak tam u Ciebie?
Mieszkam od 2 lat w Holandii tutaj jest ciężko by spotkać się z ginem dlatego Wasza pomoc jest dla mnie ogromnie ważna. Mam zaprzyjaźnionego giną w Polsce i z nim wszystko konsultuje.
Byliśmy z Mężem w naszej kochanej Wiśle.
To były cudowne wakacje.. oby tylko dały tego owoc
A do tego czuję się kiepsko ..słaba , zmęczona i totalnie bez humoru .. na nic nie mam ochoty a gdy widzę jedzenie to mnie podnosi ..często tak mam po luteinie
Oj biedna ..ja nie lubię prasować ale w pracy też mi się nie chce być czasem jestem przesiąknięta tymi Holedrami .. kiedyś chodziłam do pracy z radością ale coś we mnie zgasło .. dopiero co przyjechałam z wakacji a już nic mi się nie chce
Liczę że Twój cykl jednak będzie owocny 👶👶👶
Ten spadek to orędzej na zagnieżdżenie a nie na okres 😋😋
Mój każdy wykres wygląda jak góry dlatego nie wiem nigdy czy jest ok czy nie.. jedynie ten cykl jest jakis taki powiedzmy normalny ale na nic się nie nastawiam ..coa być to będzie ☺️ miłego dnia ja wnet zaczynam pracę
No ciężko zyc z tak ciężka chorobą .. ciągle ograniczenia i zakazy ale i tak uwazam ze życie jest piękne..gdy walczy się o każdy dzień swojego życia to patrzy się na wszystko inaczej.. potrafię cieszyć się z rzeczy malenkich niezauważalnych dla ludzi zdrowych.
Teraz jeszcze dodatkow mam Was wszystkie a to dla mnie ogromne wsparcie ♥️♥️♥️
Temperatura Twoja poszla lekko w dół ale niea ogromnego spadku ..nadal wierzę ✊
Choć czekam nadal i kibicuje :*
Widzę wykresik pnie się do gory ✊✊👍 cos mi mój instynkt podpowiada ze spotka Cię to szczęście 😘😘☺️
Kochana o moim zdrowiu i drodze przez jaka przyszłam mogłabym napisać książkę.
Zachowywałam na przewlekle kłębuszkoee zapalenie nerek mając 14 wtedy skończylo się dla mnie praktycznie życie 😭
W wieku 15 lat miałam chemię która więcej złego wyrządziła niż dobrego ..pozniej bylo juz tylko gorzej
Leżałam w szpitalu juz ponad 80 razy..gdy juz nerki przestały pracować całkowicie zaczęły się dializy i walka o moje życie .. każdego dnia bylo gorzej i gorzej wkoncu po ponad 3 latach doczekałam się wymarzonego przeszczepu myślałam że wtedy już będzie łatwiej niestety w 6 dobie po operacji a byl to 6 grudnia okazało się ze mój stan jest krytyczny i szukali dla mnie dawcy krwi i w ostatnim momencie po 2 dniach znalazł się dawca bo każda krew która chciano mi podac robiła przeciwciała.. ( 3 razy bylam juz jedna noga w grobie ) ale zawsze udało się mnie odratować to znaczy ze mam zyc mimo ze jrst mi bardzo ciężko pragnę urodzić dziecko..nic oczywiście nie dzieje się bez zgody grina lekarzy .. najważniejsze dziecko i jego zdrowie ..nigdy bym nie podjęła decyzji o nim gdy bym wiedziała że jego życie moze być zagrożone...u mnie ciąża to ogromne ryzyko ale lekarze chxa spróbować..
Bardzo wazny jest dla mnie czas ponieważ nerke mam juz 3 lata i 8 miesięcy a nerka ta nie jest na zawsze.. wiemy z Mezem doskonałe ze czeka mnie odrzut i ponowne utrzymywanie życia przez maszynę wtedy juz nie będzie ani normalngo życia ani szansy na dziecko a nikt z nas nie wie kiedy do odrzutu dojdzie..
Ale ja nigdy się nie poddaje w innym razie juz by mnie nie było..
Miło że pytasz o moja chorobę. Nie widzę problemu by o tym opowiedzieć tak w skrócie.
Pisałam wczoraj Przyjaciółce na ovu swoją historię by jej ponownie nie pisać skopiuje jeśli to nie problem bo to trochę dużo pisania
A może jednak ten cykl? powodzenia
To sie tak liczy 🙄? To u mnie 16 przylazi, w sumie 15 wieczorem
Też mam fl 15 dni masakra
Smacznego!!!
Oj ja nawet nie chce słyszeć o jedzeniu. Cały dzień coś jem z rodzicami, pekne!!!!
A do okresu jeszcze daleko, nie myśl o nim:*
Haha mezulek musi dać Ci klapsa żebyś na ziemię wróciła 😋😋😋
Milenko * 😂
Oj mielnka ty niedowiarku :*
Oby ten cykl zaskoczył pozytywnie :*
Zacznij wierzyć, wiara czyni cuda :*
Tak bardzo smutne jest to co napisałaś ..nie wyobrażam sobie jaki to cios dla Was był.. bardzo mi przykro wierzę z całego Serduszka ♥️ że już nigdy nie spotka Cię nic złego .. wspaniałych ludzi musi spotykać dobro .. wierzę że się uda naprawdę mocno trzymam ✊✊✊
Właśnie ja też odpuściłam juz .. mam byc to będzie .. dosyć stresu i łez .. czekam grzecznie 🥰 i kibicuje każdej z Was ❤️ z każdej ciąży cieszę się wiedząc że kolejna rodzinę spotyka taki cudowny czas .. dzieci to najpiękniejszy dar jaki mozna dostać od życia ♥️♥️♥️
powodzenia!!
Od początku zaczęłam za bardzo to wszystko brać do siebie .. oszaleć można gdy juz kobieta czegoś pragnie tak bardzo a później co miesięczny taki bolesny zawód 😟 ale od tego miesiąca staram się do tego podejść na luzie.. siostra moja nie chciała dziecka i jest obecnie na początku 4 miesiąca ja się staram i z miesiąca na miesiąc nic
Przeczytałam u koleżanki niżej.
Temperatury masz ładne, po prostu, ładnie się trzyma, u mnie dupek nic nie dawał. Zobacz mój wykres z dupkiem
https://zapodaj.net/d91c761a7704c.jpg.html
No czas leci jak szalony 🙄🙄🙄
Dziś zwiedzamy moja miejscowość, jakis mini shopping córka zafunduje 😂
Cieszę się, że są rodzice, bo nie mam czasu myśleć o glupotach ciążowych 😂
Kiedy wracasz do pracy?
Nie mów że jutro...
Ale z monitoringiem pelnym bedzie lepiej
A jakies plany na kolejny cykl w razie W? Ja szczerze sie cykam a musze porobic tez badania 😪
Kochana staram się 8 miesiąc bez skutku .. najgorsze u mnie to że tak poważnie choruje i wszystko może utrudniać zajście w ciążę .. ale ja nie podaje się nigdy
Wierzę w Twoj wykres jak w mój i jak każdej innej dziewczyny. Wszystkim nam życzę tego wyjątkowego cyklu . Moje temperatury są bardzo niskie martwi mnie to bardzo . Też nie mam żadnych objawów dosłownie żadnych jedyne zauważyłam że od 3 dni macica jest wysoko , twarda i zamknięta
Szerokiej drogi :*
Dzięki
Kiedy masz kolejną wizytę u gina?
Ładnie rośnie 😘
Jak kazda matka- wyjscia nie mam 🙄
No objawy ciazowe sa mega zblizone na okresowe wierze ze u Ciebie ten cykl rocznicowy bedzie szczesliwy. U mnie wyglada jak zwykle
Liczę ze to Twój szczsliwy cykl 😚 a wykres rośnie 😘🤩🤩🤩
Nie wiem co ze soba zrobie ;p ehhh
I to mnie przeraza i chyba przerasta. Dopiero co czekalam na test, nosilam w brzuchu a tu... taki duzy 😭
Dziękuję, ale przeczucia mam raczej negatywne może mniejsze rozczarowanie będzie..
Wygląda bardzo ładnie wykres 😙 trzymam mocno ✊✊✊
Chyba po mamie 😁 albo po chrzestnej. Jest cudny i ciesze sie, ze wszystko w porzadku. I juz ten zlobek... Jak ten czas zmyka 😭
Tak trzymaj pnij sie w gore moze jednak cykl rocznicowy okaze siebszczesliwy
Gdzie pomiary? co to za braki wiem że czasami jest ciężko, ale warto budować historię, żeby mieć do czego porównywać objawy i uczyć się swojego ciała!
U mnie różnie, kwadratowo i podłużne, wkurw na pms stoi u drzwi 😎
Skończyła w kwietniu 5 lat. Już jej Powiedzieliśmy z tydzień temu. Strasznie się cieszy i mówi, że ja wkoncu Bozia wysłuchała.
A wy kochana widzę jutro wracacie i jak było?
Ma dwa razy w tygodniu fizjoterapie jako wczesniak, szaleje juz z probami chodzenia itp. Niby nie potrzebuje jakos specjalnie ale dostalismy to nie zaszkodzi.
Kochana a skad wiesz,ze to nie ten cykl ??
U nas wszystko ok
Oliwia szaleje w brzuchu
Syn ostatnio 1 raz poczul i taki szczesliwy byl
A co u Ciebie ??
Na dluzej nie puszcze poki nie pracuje. Nie chce... Minus to to, ze zaraz zlapie chorobsko... Ale on garnie sie do dzieci. Dzis tez sie cieszyl na rehabilitacji... ehhh ale mi ciezko...
Dziękuję kochana :*
Nawet nie jestem w stanie napisać Ci czegoś konkretnego. Chyba już mi brakuje sił, wymiękam.
Wszystko to górskie powietrze
Widzę, że jesteśmy na tym samym etapie. Mi tylko owu przesunęło owulację o dwa dni, ale wiem że była w poniedziałek rano lub niedzielę wieczorem, bo w poniedziałek miałam monitoring i już jajeczko pękło. Trzymam kciuki 🤛🤛🤛
Nie jestem... Wcale nie chcialam dawac... Z drugiej strony, jego ciagnie do dzieci a jak zrezygnujemy to potem sie juz nie dostanie a nie wiadomo czy zajde w ciaze czy nie.
Maz mowi by sprobowac. To publiczny zlobek, blisko nas. 240 zl oplata to nie tysiac czy wiecej... Oddawalabym na godzine, potem moze dwie, do stycznia gora 3... Maz mnie namawia bo ja siedze z nim w domu sama i nie mam chwili wytchnienia a te godzinke, dwie bym mogla... moze to rozsadne... Ale ja nie wiem czy potrafie. Mam lek separacyjny.
😊💚🍀
Dziękuję Słońce za miłe słowa. Bardzo dużo dla mnie znaczą i wierzę, że badania wyjdą dobrze tak jak u mojej pierworodnej ☺️❤️❤️
My już 2 rok z rzędu byliśmy na początku lipca i kolejek ani na Giewont ani na Rysy nie było. Podobnie jak na kolejkę na Kasprowy aż się dziwiliśmy że brak ludzi. Choć sami nie wiezdzalismy lepiej jak samemu się wchodzi.
Tak w tym roku zaliczyliśmy Nosal a w zeszłym sarnia.
Nie, serio. Szkoda gadac... A jedyne co sie pozale to, ze dostalismy sie do zlobka ale od teraz... A nie od listopada i nie wiem co robic. Jak zrezygnuje to przepadaja punkty...
Ależ intensywnie spedzacie ten urlop rano , potem góry. Wspaniale 😘 korzystajcie!
A u ciebie widze już 7 dpo. Zaglądam cały czas
Hej Kochana ❤️ teraz już lepiej choć jakiejś tragedii z mdłościami itp nie miałam. Pod koniec sierpnia pierwsze prenatalne i gdzieś się stresuję
Wczoraj mi się czara goryczy przelała.... Ale nie ma sensu o tym gadać Emocjonalnie jestem rozdarta, jeszcze dziś dostałam info o dostaniu się małego do żłoba...
To w takim razie za rok szpiglasowa gdyby nie mąż to w lipcu byśmy ja zaliczyli. Ale kontuzja go złapała i nie dał rady. Ale na Rysy to wątpię że wejdę. Jeszcze mam ochotę zaliczyć szczyty Małołącznik, ciemniak bo tego też się nie udało. Jak dałam radę na jaskinię raptownicka wejść to dam radę 😄
Ważne że nie pada. Ja to miałam spore wiatry i 15 stopni na początku lipca. Jedyny plus to tłumów nie było. Nam też na raz zostały do zwiedzania Tatry bo w ciągu 2 razy sporo oblecieliśmy. Ale szczyty z łańcuchem zostawiamy to nie dla mnie. A jak na szpiglasowej się szło, trudna góra? Mi w Karpaczu 2 razy byliśmy wszystko zwiedziliśmy więc nam starczy. Ogólnie wszystkie rejony górskie są ładne. Jest masę do zwiedzania. Oby tylko zdrowie dopisało. Bo ostatnio mam cos z kolanem przy wchodzeniu chyba to starość.
Nie dziękuję Kochana I trzymam kciuki za was cały czas
Na pewno nie za wcześnie. Wiedziałam, że tak będzie. Ehh, znowu mam kryzys. Siedzę i nie mogę powstrzymać płaczu. Bez sensu to wszystko
My tam lubimy urozmaicać wyjazdy. Ja na starość to chciałbym wycieczki zagraniczne. Choć nie ukrywam że za rok planujemy Hiszpanie albo Grecję zobaczymy co nas taniej wyjdzie.
Ja teraz myślę że nie potrzebnie rezerwowalam Pieniny bo kurde idą deszcze. A jak pada nie na co robić. Do tego mieszkanie za zadupiu 8 km do Szczawnicy ehhhh więcej nic na zaś nie zamawiam
Noo tak jak widzisz na wykresie Dziwne rzeczy się dzieją, czekam grzecznie na okres, albo jego brak
Test negatywny
Niech już przylazi ten okres, nie chce mi się na niego czekać
U mnie na bank po owu, bo już piersi bolą standardowo 🙄
U mnie są już rodzice, także dziś lecimy do wielkiego aquaparku dupki pomoczyc.milego dnia :*
Ty jeszcze wczesniej mierzysz temoerature niz ja no to nie jestem sama zazdroszcze wypoczynku ja dzisiaj praca az zoladek mnoe sciska jak pomysle sobie
Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy
Wszystkiego najlepszego z okazji Waszej rocznicy :*
Kochana jak mija wypoczynek w górach? Do kiedy jesteście. Ja wybieram się we wtorek ale tym razem w Pieniny zdobywać 3 korony. Czasem urozmaicenia trzeba, choć bardziej ciągną mnie Tatry mimo moich leków i stękania.
Tylko rok to jeszcze nie tak dlugo, wiem jak to sie mowi. Kazdy cykl sie czeka, ma nadzieje a kolejny i kolejny denerwuje. My powiedzielismy bo nie chcialam gadaniny o dziecku. Bo jednak 3 lata po slubie to duzo i jak to bez dziecka ;p a my chcielismy miec mieszkanie, prace i chcialam skonczyc studia. Jakbysmy sie ich sluchali to bym nie miala za co zyc obecnie bo i tak by nikt nie pomogl... Wiec byla gadka, ze dadza na badania, ze jak cos to nawet do kliniki... ta ;p a teraz odwrotnie jest. Jak mowimy, ze chcemy rodzenstwo to "po co?, nie robcie"... wkurza mnie to. Bo co komu do tego? Ani odwiedzac nie beda, ani nikt nie lozy na to dziecko to co komu do naszych decyzji? Ehhh te hormony?
No z tą pogodą to teraz loteria. Życzę żeby jutro było pięknie! Żebyście jeszcze mogli skorzystać i zrobić trochę km na szlakach A dzisiaj cieszcie się sobą
Fajnieby bylo aczkowielk mon entuzjazm dawno upadl
Oby zaskoczył ciebie pozytywnie, ty niedowiarku
Roznie z tego co widze czasami 12 czasami 15 no roznie.
Bardzo mi miło, że uwzględniasz mnie w swoim życzeniu Może takie rocznicowe będzie miało wielką moc?
Jak tam mija dzień? Strasznie jestem ciekawa, co ten Twój małż wymyślił!
To zazdroszcze, u nas po obu stronach jedyny, niby tak wyczekany. A zupelnie olany. Ale my go kochamy, jestesmy szczesliwi, nawet jak siedze z nim sama, jak nie mozemy wyjsc na chwile sami. Chcemy zapewnic mu rodzenstwo i wiem, ze bedzie ciezko ale to nasza decyzja. Swiadoma. Ciaza dla mnie nie byla super. Leki, wymioty po kilka nascie razy dziennie. Mam nadzieje, ze w tej nie pojawi sie infekcja i nie bede musiec lezec bo nie wiem jak to bedzie. Nikt nie przyjdzie pomoc, zajac sie mlodym 🤷♀️ my rozmawialismy o problemach, nie wstydzilam sie tego. Wolalam by byli swiadomi, choc patrzac z perspektywy czasu to nic to nie zmienia. My mamy nasz cud a oni... coz.
Wszystkiego najlepszego :*
Żeby ten miesiąc był tym zielonym :*!
A wy dziś z łóżka nie wychodzcie 😎
Haha, to przygodę mieliście niezła 😂😂
Ja myślę że dziś owu będzie, bo dziś mam szczyt sluzu i szyjka pięknie otwarta
Komputer niech se tam zaznacza co chce 😋😋
Wszystkiego najlpeszego z okzaji rocznicy
Jest skok to i moze byc spadek ja tylko ciekawa jestem jak dostane @ przy tak poznej owulce
Najważniejsze byście Wy chcieli i mieli. U mnie naciskali na dziecko, szczególnie teście. Mój mąż jedynak. Tak bardzo chcieli, gadali o tym trzy lata, jak my zdecydowaliśmy się, stwierdziliśmy, że jesteśmy gotowi to była radość ale do pewnego momentu. Mały się urodził i co? Ma prawie 9 miesięcy, widzieli go 4 razy a mieszkają w tym samym mieście, teściowa bezrobotna, ma w dupie wnuka. Zapytała tylko czy drugie robimy bo ona chciała by mieć dziewczynkę. Mam ochotę pokazać środkowy palec. Dziecko jest dla rodziców, nie dla dziadków czy kogokolwiek. Nie rozumiem tego "bo ja chcę wnuka" ale co? Ok, może są tacy co się zajmą, co wspomogą ale to matka siedzi, karmi, wychowuje, to na rodzicach spoczywa wielka odpowiedzialność, to Ty będziesz w ciąży 9 miesięcy i albo będziesz biegać i będzie ok, a może być różnie, tego oni nie biorą pod uwagę.
Dobrze, dziękuję :* mdłości mi mijają i jakoś ogólnie bardziej cieszę się z wszystkiego
Kochana, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu! Spełnienia tego najważniejszego marzenia
Ja dupka nie biore moze orogesteron u mnie wyzszy aj nie wiem dzisiaj to mintak cieplo bylo ze mozw tez dlatego.
Pnie die do gory
Musi bede trzymac kciuki 😉💚🍀
A u mnie po staremu.
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. Miłości, radości z kolejnych lat, jak najmniej trosk i oczywiście spełnienia marzeń:*
Wszystkiego dobrego z okazji 1 rocznicy kolejnych lat pelnych milosci, radosci i gromadki malych bąblów 😋😉💚
My z mężem zawsze na rocznicę chodzimy po górach przez 3 dni
( w tym roku z racji ciąży o miesiąc wcześniej )
Wszystkiego dobrego! Przywieźcie z tych gór małego pasażera na gapę, trzymam za to kciuki
Oj, to chyba trochę broicie w tym łóżku dzisiaj, co? 😁
Już teraz nie wiem, kiedy testować. Na początku cyklu obiecałam sobie, że poczekam do 12-13 dpo. Dzisiaj sięgałam już po test, ale odpuściłam. Mam nadzieję, że jutro też się powstrzymam
Do mnie rodzice przyjeżdżają, a pogoda taka do dupy ma być, cały tydzień deszcz 🙄🙄🙄🙄
No do testowania już niedaleko, ale znowu mam przeczucie, że to jeszcze nie mój czas. Tak po prostu czuję i już.
Lepiej się już dzisiaj czujesz? 😘
Jakie macie plany na rocznicę?
Romantyczna kolacja?
Dziękuję Kochana 😍 przynajmniej wiem że inofolic pomógł w tym cyklu, nie mam bolesnej miesiączki 😊 a z drugiej strony przeczuwałam że za szybko by się mogło udać jak 2 cykle po biochemicznej..
Dziękuję :* zaglądam codziennie do ciebie :*
No teraz tłok tam jest straszny. W ogóle nie ma jak się cieszyć miejscem i widokami... Nie dziwię się, że zrezygnowaliście i poszliście do domku Wiesz, głowa odpoczęła. Tam w ogóle o niczym nie myślałam, nie analizowałam itd. A teraz ledwo wróciliśmy, a mnie już korci jutro testować Więc chyba już wróciła ta wariatka, moje drugie ja
😘 dziękuję Kochana. Jesteś dla mnie takim wsparciem. Czasami bardziej wierzylas w moje szczęście niż ja sama. Od dziś jednak jestem już taka spokojna. Będzie wszystko dobrze!
😘
Haha my w weekend zrobiliśmy razem ponad 25km z buta i naprawdę nogi mnie bolały, aż miałam spuchniete 😂!
Ale zazdro, widoki macie cudowne!
A no u mnie cztery pęcherzyki, niech chociaż jeden będzie szczęśliwy !
Wszystko ok. Prawdopodobnie drugi chłopiego synka będę mieć. Michasia ♥️ NT 1,1 więc bardzo niskie, kość nosowa jest i ryzyko trisomii bardzo niskie. Czekam na wyniki z krwi ale Pani dr powiedziała, że na chwilę obecną napewno to jest zdrowe dziecko w 90%. Dziś już 6,5 cm wiec kawał człowieka. Stopy i dłonie obecne więc machal do nas z wszystkich sił. Jestem taka szczęśliwa
Już jesteśmy w domku. Pogoda dzisiaj była kiepska więc wróciliśmy. Może to i lepiej, jutro na spokojnie sobie posprzątam A jak u Was? Dzisiejszy cel zrealizowany?
Milenko, Odpoczywasz :*?
Trzymam kciuki ✊✊🍀🍀
Piękne miejsca😍 mocne kciuki✊💚
Nieważne co, nieważne gdzie. Ważne, że razem
No to sporo jeszcze tych miejsc A już niedługo niedziela i Wasza rocznica! Rozmawialiście, co będziecie robić?
A co macie jeszcze w planach zdobyć? Może zróbcie sobie jeden dzień taki luźniejszy, co? Żeby się zregenerować i troszkę odpocząć Czy grafik napięty?
A może ta istotka będzie równie zwariowana, co mamuśka? Ty możesz sobie mówić co chcesz, a ja i tak trzymam kciuki! Cały czas. W każdym cyklu 😘
U nas ok. Jutro jedziemy na prenatalne. Odpoczywam, dużo śpię, szczerze to trochę mi się już nudzi na tym l4. Ale są gorsze dni, kiedy cieszę się, że nie muszę iść do pracy.
O matko to przeżywałas katastrofę jak cię rzuciło. Ja sie panicznie boję stromych boczy. Orla perć jest mega trudna, oglądałam na Youtube. Podziwiam cię i to bardzo że przeszłaś przez to. Ja na Rysy boję się wejść przez łańcuchy na Giewont z ledwością weszłam a schodziłam na tyłku. Przynajmniej wiem gdzie się nie wybierać. A byłaś na szpiglasowej przełęczy?
Nie,a w górach coś okropnego. Choć u mnie było zimno na burze. Ale szlaki po deszczu są okropne wywalilam się 4 razy a to przez pośpiech
Cześć jak samopoczucie? Bierzesz dupka?
Czuję się w sumie ok. Tu na działce non stop mam coś do roboty i tak mija czas Dzisiaj już 8 dpo, a ja nawet nie wiem, kiedy to zleciało :o
No to widzisz, owu u Ciebie była. Przytulanki też. Teraz czekamy na górskie bobo
Rocznicowy cykl musi sie udac czemu w opisie takie smutki trzeba wierzyc ze bedzie ok
Kochana byłam w lipcu w hali i takiego widoku nie widziałam. Hmmm albo był tak wymordowana szlakiem że nie zwracałam uwagi. Ja tam kocham jeziorka na to najbardziej uwagę zwracam.
My szliśmy na karb a potem czerwone stawiki. Mieliśmy iść na Kościaniec ale nie miałam sił.
Mój chciał na granaty ale jakos mi się nie chciało. A te granaty jakieś ciężkie? Są łańcuchy? Bo ja panikuje jak widzę łańcuch, wejść wejdę ale z zejściem nam problemy.
Grunt by pogoda dopisała to podstawa ja hak byłam w lipcu było 15 stopni na szczytach z 4
Wow ale skok
Ślicznie 😍 wypoczywaj kochana 💚
Piękne widoki, piękne zdjęcie!
W jakiej części for jesteś?
Jakie śliczne fotki, ale mi ochoty na góry narobiłaś. A jadę dopiero we wtorek nie mogę się doczekać
Jak w jakiejś krainie
I tak, trzymam kciuki
😍😍😍woo kochana co za widoki😍 odpoczywaj😘
Witam się z Wami z najpiękniejszego miejsca w jakim kiedykolwiek byłam ❤️
💚
Kochana,nie wszystkie objawy muszą być,aby była owu. Ja często miałam tak,że objawy następowało po sobie,zamiast razem,a owu i tak była:)
Kochana nie myśl o ovu tylko wypoczywaj szkoda urlopu na gdybanie była ovu czy nie
Dziewczyny macie rację ja po dupku miałam cykle 36-45....
Oj, nie takie cuda się zdarzały 😘
Moim zdaniem Seli ma rację. Nie bierz dupka bo cykl się wydłuży jeszcze bardziej. Bez pewności czy pęcherzyki pekly szkoda ryzykować.
Ja bym nie brala wcale. Bo moze szkod narobic. U mnie np zatrzymal owu i wychodowalam sobie torbiel. Moze olej ten cykl i ciesz sie wyjazdem? 🤷♀️
Wez już go dziś skoro test owu negatywny :*
Dziękuję Kochana Poważna ta kontuzja?
Zrelaksuj się i nie myśl już o niej, owu na pewno była już Ci mówiłam o tym podejściu!!!!! na spacer, ale już :*
To jak pada to relaks w termach
Jak myślisz owu była wczoraj? Jak mija Wam urlop. Pogoda chyba dopisuje nie? Ja mieszkam 2 h od Zakopanego to u nas jest pięknie
Jesli Cie to uspokoi wyglada jakby byla owu
Rzeczywiście dziwacznie to wygląda, aleeee kto wie jaka będzie końcówka wykresu 😘🤞🍀
Pieknie! Tyle kilometrow! A co do kontuzji to zartow nie ma. Niech o nia zadba.
Pozdrówcie góry od nas tęsknimy już za nimi
Hmm, zakręcone to wszystko. Rozumiem, że dupka jeszcze nie bierzesz?
22 km? Nieźle! To ile zrobiliście włączając powrót do domu? Pozazdrościć kondycji My właśnie pijemy szampana i obserwujemy sarny po drugiej stronie rzeki
to byłby piękny prezent gdyby się zazielenilo! kciukam za to !
Jak widać górskie klimaty sprzyjają Myślisz, że już po owu czy przed?
U nas ok. Wczoraj zrobiliśmy ognisko. Siedzieliśmy chyba do 3 w nocy i rozmawialiśmy. Teraz właśnie pijemy kawkę na tarasie A później nie wiem, szczególnych planów nie mamy. Będziemy robić to, co nam się zechce
Odpoczywajcie :*
Udanego urlopu i powodzenia w tym pierwszym stymulowanym cyklu
Trzymam kciuki. Może owulacyjny sluz jeszcze się pojawi?
Nie dziękuję 🙃 będe zaglądać 😍✊
Nie dziękuję kochana 😘
A Wy działajcie, działajcie 🤞🍀
Kochana, może już po, a ty nawet nie wiesz ?
Owocnych starań 😍😍
Śliczne widoki, korzystajcie z urlopu. I miejcie czas na 😍 bo mi zalatani czasu nie mieliśmy.
Ahh, piękne zdjęcie! Widzę, że już od rana działacie Ale podziałajcie też w łóżku, teścik pozytywny
Witam się ze szlaku 🙂https://naforum.zapodaj.net/d6c227681023.jpg.html
Na pewno kochana :*! Zaciskam kciuki, będzie górskie bobo
Udanego wyjazdu
Obyście coś z niego przywieźli
Cieszę się, że szczęśliwie zajechaliście! No to teraz życzę udanego urlopu 😘 I pięknej pogody. Korzystajcie Kochani ile się da! Odezwij się czasami, czy wszystko u Was ok ❤
Aj tam, to minuta osiem, zaraz dasz to w odstawke i dzień dla was :* nawet nie Będziesz miała czasu o tym myśleć buziaki :
oh Milenko szykują się gooorące chwile 😁😁😁 zazdraszczam normalnie 😁😁😁 u mnie szału nie ma coś płodne się przesuwaja jeżeli będzie owu w ogóle to na wyjeździe a tam będzie krucho z ❤ jeden plus na trochę zmienię otoczenie 😋
Zacznij brać 3 dnia wyższych temperatur To jedźcie ostrożnie. Daj znać, jak będzie na miejscu :*
Właśnie się pakuję Jutro jedziemy na działkę na kilka dni. Myślałam, że pomoczę dupkę w rzece, basenie, poopalam się. No ale patrząc jaka ma być pogoda to chyba zostaną mi spacery po lesie i łowienie rybek A Wy już wyjechaliście?
Udanego wypoczynku
Udanego wyjazdu Kochana
Milenko popieram Tyśkę!!!😁😁😁
Szalej śmiej się kochaj żebyś na starość jak będziesz zgrzybiałą babcią miała co wnukom opowiadać 😉❤❤❤❤❤
Pakuj się tam kochana. Odpoczywajcie :*!!!!! I seksu ile wlezie 😎 na polankach 😎
Udanego wyjazdu 😘😘😘
a na jak długo jedziecie ? trafi się w wyjazd ale za to dobrze z jednej strony, bo nacieszycie się sobą w innych okolicznościach, a nie znowu ten sam schemat w domowych pieleszach ;] ...Fajnie Wam też już bym chciała się tak odciąć od bożego świata, nawet zastanawiam się czy OF nie porzucić w pierony za dużo analizuje i nie wiem czy akurat wyjdzie mi to prowadzenie "kalendarzyka" na dobre, z resztą mam manię narzekania chyba ostatnio...a to chyba za szybko.
1,7 beta hcg *
Po wizycie, lekarz powiedział, że to już sukces, że byłam w ciąży. Beta hcg 11 ,7.
Dostałam zastrzyk z immunoglobulina.
Przy zrobieniu kolejnego testu ciążowego i będzie coś widać od razu mam przyjechać do niego na bete. W końcu doczekałam się tego przywileju. Odnotował w kartotece cb...
Dziękuję ♥️
No pęcherzyki pięknie Ci urosły! Widzisz, wszystko jest na dobrej drodze A śluz i szyjka mają jeszcze czas. Cieszę się, że same dobre wieści mi przekazujesz :*
Zobaczymy jak to będzie...ale już wolała bym być w trakcie @, to czekanie na nowy cykl też nie jest fajne.
Fajnie Wam że wyjeżdżacie odpoczniecie głową trochę od tego wszystkiego . My planujemy wyjechać na ten długi weekend w sierpniu i liczyłam na to że akurat tam trafią się dni płodne przy krótszym cyklu, ale teraz wychodzi na to że wszystko się przesunie po weekendzie no ale nic chociaż trochę odetchnę od tego wszystkiego.
Chyba stacjonarnie ciezko. A mlody wlasnie cyca i licze na jego drzemke a potem zbieramy sie na zakupy.
Śluz może nie wypływać na zewnątrz a próbowałaś żel convience ? my co prawda nie przy staraniach ale tak go polecali, że na pierwsze razy po porodzie kupiłam. Bo wtedy jest sahara
Ahh obstawiam ze @ przyjdzie w niedziele. Nastawiam sie 35dc jak zawsze...na razie cisza.
A jak u Ciebie jutro wyjezdzasz?
Idziesz jeszcze na monitoring zobaczyć czy pekly?
Nie dał Ci lekarz nic na pękanie tych pięknych pęcherzyków? Wiesz w sensie zastrzyk?
Myślę, że owulacja to kwestia 2 dni max.
U mnie wszystko ok, nie mogę narzekać. Za tydzień o tej porze będę czekać na prenatalne
A tobie ładnie pęcherzyki urosły :* trochę wiary :*
26.09 badanie nasienia
Przy pco testy wychodza podobno falszywe 🤷♀️ ladnie jajeczka urosly
Tak, dzis mam, na 10:15 więc pewnie wejdę o 11:/
O, widze, ze tempwrature zaczelas mierzyc
Ja to myślę że ja nawet okresu nie mam, krew leciała jeden dzień, od wczoraj po południa do dziś popołudniu nic, czysta wkładka, dopiero po pracy troszeczkę plamilam. (
😉😘
W takiej sytuacji to chyba tylko zastrzyk na pęknięcie. Nie martw się tak, pęcherzyki na pewno urosły :*
Mocno trzymam kciuki za piękne jajeczka! Daj znać od razu po wizycie, ok?
No Zakopane ma to do siebie, że jest drogo i pełno ludzi. Ale same góry warte zobaczenia i zdobycia
My jak wyjeżdżamy to zawsze robię listę. Nawet najmniejsze pierdoły zapisuję bo inaczej to połowy rzeczy zapomnę
O której jutro idziesz na monit?
W jakie miejsce w góry się wybieracie?
To jak najbardziej możesz spróbować Conceive U mnie chyba już po owulce, myślę że była wczoraj. Teraz najgorszy moment cyklu, ale postaram się nie zwracać na to uwagi Jak tam u Ciebie?
Dzisiaj robiłam test i wyszedł negatywny. Ehhh....meczy mnie takie czekanie. A z kolei dziwi właśnie ten skok temperatury na 37...
My to jesteśmy mega skomplikowane 😋
Zbita z tropu jestem...ale wtdaje mi sie ze poprzedni cykl byl bezowulacyjny bo nie bylo wysokiej temperatury i dlatego dupek szybciej okres wywołał i cykl mial 29dni a nie 35 jak zawsze. A teraz byla owulka no i jest faza lutealna która musi minąc sama z siebie
U mnie temp. Dalej wysoko. 37.09 ale nie mam zaznaczone na wykresie, bo jeszcze obonamentu nie wykupilam 😐 dziwna sprawa, podbrzusze i piersi bolą...
Ponoć durex to najgorsze co może być. Niby ma w sobie substancję zabijające plemniki. Ja używam Conceive bo u mnie kiepsko ze śluzem. Brałam wiesiołka i nic. Piłam siemię lniane i też żadnych rezultatów. Teraz przed owu piję syrop wykrztuśny (Guajazyl), do tego żel i jest moc!
Dziękuje 🤗
Ale u Ciebie niska temperaturka 🤔
Powodzenia 🍀🍀
Miałaś robione jakieś badania po cb?
U mnie po staremu. Odpoczywam i czekam na wizytę żeby dzidzie znów zobaczyć.
Lekarz napewno Ci zmieni te dawki bo faktycznie niewiele dały. Odpocznij a po urlopie znów zaczniesz o tym myśleć.
Dziekuje, bardzo sie boje, chcialabym bardzo zeby malenstwo sie zadomowilo i zostalo ze mna
Naprawdę polecam Mój mąż był sceptycznie nastawiony, a teraz sam mówi, że jest przyjemniej
Również trzymam kciuki ❤️
Działamy, działamy. Dzisiaj rano znowu mąż wyszedł z inicjatywą A ja do niego 'musisz poczekać 15 min' Ale miał minę... W tym cyklu używam Conceive plus. A nóż coś pomoże.
Ojj, Wy to pewnie mocno nadrobicie na urlopie. Rano, w południe i wieczorem
Przejrzałam teraz swoje cykle i zazwyczaj 11 dc pęcherzyk miał około 18-19 mm. Teraz 17 mm więc w sumie podobnie. Ale lekarz, u którego byłam na wizytach w tym miesiącu działa inaczej niż mój. Mój przy pęcherzyku 19-20 mm dalej mnie stymulował i dopiero później Ovitrelle. A ten kazał robić zastrzyk przy pęcherzyku około 19 mm. Co ma być to będzie, staram się już o tym nie myśleć. Jedyne co mogę zrobić to podziałać z mężem
😉
Zawsze możesz porozmawiać z lekarzem o zwiększeniu dawki albo o zamianie clo na inny lek, np. letrozol. Jest multum możliwości! Ten cykl był tak naprawdę taki testowy. Skoro czujesz, że organizm nie zareagował tak jak powinien to działaj, kombinuj Rozumiem, że te późne owu potrafią doprowadzić do szału. Też to kiedyś przerabiałam.
Oczywiście powiedziałam o tym lekarzowi. Jego wersja jest taka, że jak trzymam lek w lodówce to jak najbardziej nadaje się do wykorzystania w kolejnym cyklu. Sama już nie wiem, co mam o tym myśleć... Poza tym wczoraj wzięłam Ovitrelle więc dziś lub jutro powinna być owulka. Miałam w ogóle nie mierzyć temp w tym miesiącu, ale dzisiaj wyciągnęłam termometr. Sprawdziłam temp dzisiaj i jeszcze jutro zmierzę. Chcę tylko wiedzieć kiedy będzie skok i dalej go chowam głęboko do szuflady I niech się dzieje co chce
Jaka dawkę na stymulacje bralas bo zapomniałam? 🙈
Jak samopoczucie w oczekiwaniu na owulacje?
Ja oprocz tego slodko kawasnego tez z pomidorow ja lubie kombinowac. Czasem cos wyjdzie 😁
Widzę, że dopadło Cię zwątpienie. Każdy ma prawo do gorszego dnia, ale... Nie możesz być tak negatywnie nastawiona. Ok, może liczyłaś że owulka będzie wcześniej. Nie wyszło. Ale ile jest ciąż z późnych owu, nawet z takich około 30 dc! Nie możesz tak do tego podchodzić. Głowa ma bardzo duży wpływ na starania. Kochana, u Was to 'dopiero' 13 cs. Zobacz ile jest par, które starają się latami. A jednak walczą i starają się myśleć pozytywnie. Psychika potrafi zdziałać cuda! Proszę, wypłacz się, a później zacznij wierzyć. Znowu wierzyć.
Szczerze to tak dokladnie to juz chyba sama nie wiem dokladnie
Przy 35dniowych cyklach chyba 16. A w ostatnim cyklu 29dniowym nie za bardzo wiem kiedy mialam owulke, za bardzo mi się temp wahala i duphaston już działał. No a ten ctkl no cóz wychodzi na to ze się nie skrócił...
Bo pierwszy raz w życiu sama zjadłam całą miseczkę hahaha a robiłam na czerwonej fasoli i z sosem domowym słodko kwaśnym
No właśnie, Chociaz tak, co ma być to będzie :*
Wiesz, ale nie będę miała pewności, że owu była. Nie idę na monit potwierdzać. A Wy po prostu na urlopie serduszkujcie wtedy, kiedy będzie na to ochota. Bez spiny. Zresztą zobaczymy, co Ci jeszcze lekarz w piątek powie. Bądź dobrej myśli 😘
Tysia ma rację . Ja też z tych co ino się cykl zacznie to spisuje to na straty więc może to trzeba Teraz odwrotnie 🤔
Ja się nastawiłam pozytywnie na sierpień . Pierwszy z Luteiną i Miositogyn GT z rocznica ślubu i urodzinami córci najmłodszej. Testowanie września, a 2 września najstarsza córka urodziny ma. Nie przyjmuje innej opcji jak dwie kreski 😅😎
A ty kochana tak nie gadaj, bo co cykl mówisz że spisujesz na straty :* może musimy zacząć myśleć pozytywnie to się uda w końcu. Niech Bóg da nam cierpliwośc :p
Dobrze ze chodzę do pracy w domu pewnie bym ryczała
Niedawno robilam fasolke mmm nieziemska mi wyszla hahaha a ryz sama bede jesc bo moj na slodko nie lubi sam robil sobie do pracy spagethi wiec obiad juz mial.
Super, bardzo się cieszę 😘 Na wyjazd już wszystko macie ogarnięte? To już niedługo! 😊 My w przyszłym tygodniu też się urlopujemy. Akurat będę już po owu, nie będę tyle myśleć o tym odliczaniu bo nie będzie na to czasu.
No mąż mnie dzisiaj rano zaskoczył. Już po 5 zaczął się do mnie dobierać. Wziął się chłop porządnie za robotę 😁
Juz teraz jest ok, bol minal po tabletkach i nie wraca na razie jeden spi a drugi gada i nie moze 🤣 ale noc mialam bardzo dobra bo jak zasnal to sie przebudzil na chwile o 4 i potem o 6.40 😁 a co robisz na obiad? Ja chyba placuszki jablkowe na cydrze zrobie. Albo ryz z jablkiem 😁
Jak się masz? Trzymam kciuki za ten cykl!
Okres będzie...po takim czasie jak robiłam badanie w minioną niedzielę to powinna juz beta wyjsc. Mam tylko nadzieje że mi hormony nie wariują 😖
Jak tam dzisiaj nastrój? Lepszy chociaż troszkę, czy bez zmian? 😘
Też odliczam do wyjazdu, 30sierpien Chorwacja, odpoczniemy kochana
Już bym wolała żeby testy wychodziły negatywne niż takie jestem taka zła, na wszystko..
Jutro juz sroda, wyjazd coraz blizej
No u mnie giga bol, rozkrecilo sie porzadnie
Być może sierpień okaże się owocny (również rocznicowy)
Trzymam kciuki !
Trzymam kciuki za ciebie, serduszkujcie owocnie :*
Dziwi mnie ten wyskok. Chociaż ostatnio mialam wysoką i wtedy byl okres, nie spadła ale tez nie wzrosła
U mnie temperatura do góry
Nie wiem o co chodzi przecież na okres powinna spasc 🙄!
Nje nie lekarzem ani farmaceutką nie jestem żeby mięć wiedzę na ich poziomie 😋Jestem diagnostą laboratortjnym, ale mam zboczenie odnośnie leków, chorób itd 😋
Az tyle roboty? Jak dzis nastroj? Lepiej troche?
Możesz czuć się rozczarowana, masz do tego prawo. A może krakowskim targiem dojdźcie do kompromisu z ginem i 1,5 tabletki clo od następnego cyklu? Zresztą, nie chcę mieszać Ci w głowie. Mogę jedynie wspierać Cię i wysłuchać zawsze, kiedy będziesz potrzebowała się wygadać, wyżalić. Ale nie podchodź tak pesymistycznie. Nawet jeśli owu będzie później niż zakładałaś to przecież nadal macie szanse!!! Takie górskie bobo byłoby cudowne, prawda? To jest możliwe. Nie zamartwiaj się, nie zadręczaj. Skup się na tym co przed Tobą. A przed Tobą tyle dni z mężem. Tylko z nim! Bez teściowej, babci. Tylko Wy. I właśnie na takich chwilach teraz się skup. Bardzo chciałabym wpaść teraz do Ciebie, dać swój rękaw abyś mogła się wypłakać (jeśli tego potrzebujesz). A później potrząsnąć i kazać wziąć się w garść! Bardzo, ale to bardzo wspieram Cię i tulę Kochana moja 😘❤️
Poroniłam 2maja2016roku (najlepsze ,że mam 3 dzieci,a tu lipa ) A tak intensywnie to od 9 miesięcy z obserwacją po leczeniu moim
A tak się bałam, że nic nie będzie. Od jutra biorę męża w obroty 💚
Kochana, nie zamartwiaj się. Cały czas Ci powtarzam. To dopiero pierwszy stymulowany cykl, PIERWSZY. Zobaczysz, że w następnym będzie już tak, jak być powinno. Patrząc na to, jak późno kiedyś miałaś owulki to i tak jest sukces. Lek działa. Takimi małymi krokami dojdziesz w końcu do celu 😘
Rozumiem... Moze wynajduj sobie wlasnie zajecie by o tym nie myslec?
Myśle że chyba wystarczy na razie takie faszerowanie się
Też biorę natal 1, troszkę wieksza zawartośc witamin. Chyba mam już skrzywienie po studiach 🤨
A teraz za każdym razem sprawdzanie owu heh i czekanie, musisz troszkę wyluzować.
A argument,że ma się jeden urlop w roku powinien motywować
Nastawiam się na nowy cykl...ale chciałabym żeby omres już przyszedł 😖 nie jestem cierpliwa oj nie. Zakupiłam ovarin, zaszkodzić nie zaszkodzi, będę zażywać dalej olej z wiesiołka i witaminy. Polecasz coś jeszcze może? Już chyba będę się wszystkiwgo łapać 😋
Głowa do góry💚
To może faktycznie zaufaj gin i rób tak, jak mówi. Wierzę, że złote jajo pojawi się szybciej niż myślisz :*
Już jestem po wizycie. Prawy jajnik pęcherzyk 17 mm, lewy jajnik 15 mm. Endo 11 mm Dzisiaj jeszcze Puregon i jutro Ovitrelle. Przed nami bardzo pracowity czas hihi
Przeczytałam Twój komentarz o pęcherzykach . W 4 dni 4mm moim zdaniem nie ma powodu do zmartwień ♡ U mnie podobnie dojrzewają Np. 14dc 16mm ,a 19dc 21mm
Staraj sie nie przejmowac :* latwo sie mowi ale szkoda sobie marnowac urlop
Moze mala dawka, moze nie ten zestaw lekow 🤷♀️ a moze rosnie na urlop ;p nie przejmuj sie tym. Mysl o wakacjach 😁
A na tym samym sprzecie? No cos wolno. Ale moze musi organizm zalapac leki?
To taki standard hahahaha a o której usg masz?
Zrobisz, jak uważasz. Ja bym molestowała gina, że już teraz chcę większą dawkę, tzn. od następnego cyklu. Nie ma na co czekać. Ale wiesz, ja po takim czasie starań to już jestem zupełnie wypruta z cierpliwości
Musze sobie ponarzekac, tyle 😁🤣
Może masz za małą dawkę. Ale nie ma co się załamywać, ważne że rośnie To pierwszy cykl stymulowany więc to normalne, że nie było wiadomo, jak zareaguje organizm. Mi na takiej dawce w ogóle nic nie urosło
No ja już cała w nerwach jestem. Boję się usłyszeć po raz kolejny 'przykro mi, nie ma pęcherzyków'.
😊😊😊
Niby tak, ale teraz mam dziwne te cykle, nie wiem co się dzieje... Ale co będzie to będzie. Na razie ten okres jest bardzo dziwny.
Nie ma opcji zeby cos było. Skoro z krwi wynik ujemny to juz lipa...doła mam dzisiaj mega. Czekam na okres brzuch boli więc chce zeby ten nowy cykl się juz zaczął 😢
O widzisz, a jednak! Super A, że będziesz tą najgorszą to się nie przejmuj. Ja już to nie raz przerabiałam Wizytę mam o 13.40, ale w klinice mam być o 12.30 bo będę badać lh, estradiol i progesteron. Godzinkę czekam na wyniki i z nimi już do gabinetu. A Ty o której masz podgląd?
A póki co to owocnej owu 😄
Cykl rocznicowy 😊 to na pewno udany, zielonosci życzę 🍀🍀💚💚
Dziękuję na przyszłość, a za Ciebie trzymam mocne kciuki😘🍀
Chyba od kolejnego cyklu. Patrzac jednak na zawirowania to nie wiem jak to bedzie ;p
Uzgodnilismy, ze nie bedziemy przesadnie.sie powstrzymywac bo nam ciezko a nie mam super owulacji i szanse sa nikle.
Tak jak czułam Kochana, to nie ten cykl. Czekam na @. Jak u Ciebie?😘
Oj odbiła chyba po nerwowej nocy, nie spaniu od 3 i winie wieczorem na pocieszenie. Wczoraj byłam na becie i ujemna 😑
😘
Niech ten rocznicowy cykl będzie dla Was szczęśliwy 🥰🍀
Wiesz, nie jestem w stanie wybrać 😊
Tak na prawdę każde z tych miejsc ma swój urok, większy lub mniejszy. Z każdym kolejnym wyjazdem uświadamiam się jak bardzo się myliłam, myśląc, że akurat tutaj jest raj na ziemi 😋
Leniwie. Po wczorajszym sprzątaniu dzisiaj zupełnie nic nam się nie chce. Obiad tylko zrobiliśmy, no i poprasowałam trochę Taka ładna pogoda, a my nawet nie ruszyliśmy tyłków na jakiś spacer czy coś. Wstyd normalnie
Boże jak to brzmi 🙄🙄🙄🙄 nogi mnie bolą, mój wroci z pracy to ma zadania masować
I co on na to? Ehh, czasami ciężko się z facetami dogadać. Pewnych kwestii chyba po prostu nie rozumieją i nie widzą niektórych problemów. Mam nadzieję, że uda Wam się dojść do porozumienia 😘 Dalej siedzisz sama, czy pojechałaś do rodziców?
Wspólnie udało nam się zaliczyć krótkie epizody: Czechy- Ostrawa, Portugalia-Lizbona i Izrael, a poza tym to już wyjazdy wakacyjne: Turcja, Egipt, Bułgaria, Gran Canaria, Dominikana-podróż poślubna 😋, Grecja, Włochy i nasze już załatwiane podróże samodzielnie Brazylia i Tajlandia 😍
Kochana jak plecki :*??
A powiedziałaś mu to wszystko, tak jak mi? Do facetów trzeba walić prosto z mostu, sami się nie domyślą. Przykro mi, że tak Ci mija weekend
Mam nadzieję, że uda Wam się dojść do porozumienia :* A chłopem się nie przejmuj, czasami też potrzebuje wyjść i spędzić czas w męskim gronie. U nas było dzisiaj pierwsze w tym cyklu Dopiero wyszliśmy z łóżka. Miło się rozpoczęła niedziela
Nie mogę zaprzeczyć, jedne z najfajniejszych wakacji 😍 chociaż muszę nieskromnie przyznać, że każde nam się udają 😋 ale od dwóch lat, latamy załatwiając wszystko sami, bez pomocy biur podróży i to jest to, co nam najbardziej odpowiada 😊
Chociaż też nie zarzekam się, może jeszcze w przyszłości skorzystamy z "gotowca" 😊
Też chcieliśmy wejść na szpiglasowy no ale stopy i rany na stopach mi na to nie pozwoliły mieliśmy w planie jechać do Słowackiego Raju ale tam codziennie padało
W tym roku padło na podróże po Tajlandii 🤩😋
Na pewno będzie 😊
Oj, my na ulropie byliśmy w maju... także już po 😋 teraz szukamy miejsca zaczepu na kolejny rok 😁
Za to wyjazd będzie miał podwójny urok 🥰😊
No właśnie miałam porządne buty, ale mam takie stopy że odciski bardzo szybko mi się robią.
A wy co zamierzacie obejść?
Właśnie skończyłam sprzątać! Ale jestem padnięta... Siedzę i piję whisky w nagrodę A jak u Was sytuacja? Była kłótnia? Czy udało się na spokojnie porozmawiać?
Weszliśmy na Giewont, kilka razy na Gubalowke, obeszlismy Dolinę 5 Stawów i Morskie Oko, byliśmy na zamku w Niedzicy no i Termy.
Nie mogłam za dużo chodzić bo narobilam sobie odcisków
Ale pokićkałam 🙈😂
U mnie dziś bardzo leniwie, pierwszy weekend od dłuższego czasu, kiedy to nie musimy nic robić i spędzamy go po swojemu 😁 czyt. komp, książki, seriale z przerwami na przygotowanie jedzonka 😉
Mam nadzieję, że wyjazd udany 😘 chwilo trwaj! 😁🥂
Jak byłam u gina stwierdził cykl bezowulacyjny, ale moje przeczucie mi mówiło że owulacja była. Dał duphaston żeby troszkę skrócić cykl i w poprzednim już podziałał i prawda jest taka że moje temperatury już nie latają jak powalone 😂 ten cykl można powiedzieć że jest ładny. Tak naprawde dopiero się wszystkiego uczę tej całej obserwacji. Ale już w sumie doprowadza mnie to do szewskiej pasji czasami, a to dopiero początek😖
A jak weekend? coraz blizej urlop 😁
Malz się wzruszył w lekkim szoku, ale czuł że się udało..
Tez po cichu czułam gdzieś tam, ale jednak tyle czekać na bladziocha haha
Cieszy mnie już nawet ten bladzioch.
https://zapodaj.net/b12dc9a067d8a.jpg.html
Ah u nas dopiero 2 cykl. Czasem sama siebie stawiam do pionu jak widzę ile tutaj dziewczyny się starają.
Ja jestem nerwowa bo mnie teochę mój ginekolog nastraszył, że niby moje cykle są trochę długie 35 i wydolność ciałka żóltego itp, itd... i już jestem nastawiona negatywnie że nie wyjdzie. A jeszcze wogóle mam taki okres w życiu że nie widze w nim żadnego sensu. Przygodzę z pracy i w sumie codziennie ten sam schemat, weekendy też takie leniwe. Poprostu wiem, że takie małe szczęście smykające się po domu któremu mogę poświęcić cały swój wolny czas dałoby mnie i męzowi spełnienie, wiemy że to ten czas i bardzo chcemy takiego małego człowieczka w naszym życiu 🙂
Z resztą każda której nie wyjdzie ma te same myśli więc nawet się nie rozpisuję...
Dziękuję 😊
Milena zaglądam często do Ciebie co tam słychać...🙂
Życzę Ci powodzenia!
Nie zycze tego nikomu... To naprawde okropne. Ale juz dluga droge przeszly, bedzie dobrze. To na poczatku najgorzej.
Ojej, to ja cos pokrecilam. Ale... To cholernie trudne. I 2 miesiace? Ja dwa tygodnie w szpitalu przezywalam katorge... stresowalam sie. A co dopiero oni musza przezywac... Oby wszystko dobrze bylo.
W Anglii wizyta hm nie tak szypko w poniedziałek podejdę do GP i się dowiem co i jak
A nie sa juz w domu? Widzialam relacje, pokazywali lozeczka i dzieciaczki 🤔
Wiesz, to nie moja sprawa i nie chcę się wtrącać, ale... Moim zdaniem powinnaś porozmawiać z małżem, żeby on pogadał ze swoją mamą. Nie może być tak, że w każdy weekend jesteś 'opiekunką'. Trzeba znaleźć jakiś kompromis. Raz Wy zostajecie, raz teściowa. Jak dalej będziesz siedzieć cicho to już nigdy tego nie zmienisz. A przecież też macie prawo mieć swoje plany, które niekoniecznie wiążą się z siedzeniem w domu
No ja też zrobiłam sobie przerwę. Małżowi powiedziałam, że strasznie mi się chce herbaty A tak naprawdę chodziło mi o of Jak tam, już leniuchujesz?
Milenko trzymam kciuki za Twoje jajeczka niech pięknie rosną😁😁😁
a powiem Ci że ja też tak ostrożnie chodzę w okresie jajkowania jakby miały się stłuc ha ha 🤣
Oj ciezko jest, oni jakas pomoc dostali. A jaka kasa, pieluchy... my przeciez na jednego do 3msc zuzywalismy po ok. 15 pieluch dziennie... to paczka na 2-3 dni za 40 zl :p Balabym sie cholernie. A jak wszystkie chca jesc i placza? 3 osoby potrzebne jak nic ;p
Aż mi ciężko się cieszyć tak bardzo się boję że kolejnego aniołka będę miec odetchne z ulga jak minie 7a 8 tydzień i dalej ciąża będzie się trzymać bo do tych tygodni tylko się utrzymywala
Wzielabym 6 ale ile to roboty, wykarmic, uspic... Nie jest latwo dwojke a tu? Czy nawet jedno. Rak braknie. A jak jedno spi to drugie nie. Masakra.
To może chcesz wpaść i mi pomóc haha? Bo ja jeszcze nie zaczęłam... Weekend zacznę chyba późnym wieczorem Dobra, lecę działać. Trzeba wyłączyć of bo się nie wezmę za robotę
Ej, moze blizniaki beda 😂
Też planowałam jakiś romantyczny wieczór, ale po tym sprzątaniu to pewnie oboje padniemy i tyle z tego będzie
Okresowo a u Ciebie?
No lepiej pójdź jeszcze przed urlopem, może coś zaradzi. Bo szkoda, jak w górach nie będziesz dała rady się ruszać. Okno też sobie odpuść, staraj się teraz nie nadwyrężać. Jeszcze Ci się pogorszy i co wtedy? :*
Ja właśnie piję herbatkę i biorę się za sprzątanie. Nawet mąż się zadeklarował, że dzisiaj cały dzień mi pomaga Może szybko pójdzie
O matko, jak się wczoraj położyłam przed 23 to dopiero wstałam Chyba przez ten ból głowy. A jak Ty się dziś czujesz, jak plecy? Lepiej? :*
💚💚💚🍀🍀🍀
Wieczorem mu powiem
Jestem w pracy :*
Pewnie, że tak 😘
W którym odcinku kręgosłupa masz ból?
Mi pomogły masaze
Masz problem z kręgosłupem? Jakis uraz?
A ja co ostatnio odwalilam 🙄🙄🙄 mój jeszcze nie widział.
Wypralam nowy ręcznik ciemnoszary z czarną bluzka mojego Hugo boss i jest cała w nitkach jakiś od ręcznika 😂
Jej, przepraszam że dopiero piszę, ale tak mnie rozbolała głowa, stwierdziłam że położę się na chwilę. I zasnęłam. Niestety sen nie pomógł. Zaraz padnę chyba
No właśnie tak to jest, jak po masażu czy rehabilitacji idzie się od razu do pracy. Moja mama ma to samo. W takiej sytuacji trzeba iść od razu na l4! Zdrowie jest najważniejsze. Pomyśl o tym, zwłaszcza że zaraz jedziecie w góry. Mam nadzieję, że tym razem to nic poważnego i szybko Ci przejdzie :* Mimo wszystko uważaj na siebie proszę
Przeczytałam jak powinnam, nawet się nie zczailam
Nadal sprzątasz 😂?
W życiu sie nie spodziewalam że tyle będę czekać w niepewności 🙄
Czułość 10, firma jakas niemiecka fruh coś tam, ale kurde 8 euro jeden.
Mojemu powiem że 3😂 bo już trochę kasy poszło
Z wieczora, owulaka już wyrzuciłam, ale gruba krecha ciut jaśniejsze ale grubsza o wiele 😂😂😂
Kino 15dpo i zagadki 😂😂
Kupiłam dwa, jutro sikam z rana tym drugim
https://zapodaj.net/7e00ccf195d37.jpg.html
Inny test z wieczora 🙄🙄🙄🙄
Jak to powtórka z rozrywki? Miałaś już kiedyś jakieś problemy z kręgosłupem?
Skoro źle się czujesz to zostaw dzisiaj to sprzątanie. Odpocznij A jutro od rana zacznij działać i raz dwa ze wszystkim się uwiniesz. Ja też dzisiaj tylko odkurzyłam i umyłam podłogi (żeby było w ogóle jak chodzić ), a tak konkretnie biorę się za to od rana. Jajniki bolą bo dorodne jajeczka rosną
Może być lis 😂
Wiesz, masz rację, nie ma się co nastawiać. Najlepsze będzie pozytywne zaskoczenie w swoim czasie 😊😘
https://zapodaj.net/98336aa98d385.jpg.html
Z rana 😂
Za chwilę wychodzą robotnicy więc u mnie też wielkie sprzątanie się szykuje... Okna, drzwi, meble. Wszystko jest w pyle, w brudzie. Jak o tym pomyślę, to już mi się nie chce Ale cóż, jak trzeba to trzeba. Mam nadzieję, że będzie brzydka pogoda w weekend Bo jak będzie słońce to aż żal będzie w domu siedzieć
Ja zrobiłam sobie kawę o 15 i mówię dobra zamknę oczy na chwilę, no i dopiero otworzyłam... Hahaha. Z jeziora wrocilam przed 3 bo za dużo ludzi już było
I tu też rocznicowy... 🙂 u mnie nowy też i również rocznicowy. W poniedziałek miałam testować śle 🐒 przyszła i 🤯
Jak tam kochana? Weekend już rozpoczęty? Jakieś plany czy opieka nad babcią?
To super 😊 kto wie, może znienacka ktoś się z tego wyjazdu jednak wykluje 🤭😊
Haha to będzie ciąża z zaskoczenia 😂 jak pogoda u was :*u nas skwar
Nie mierzylam dziś tempki bo mam tylko dziś wolne, chciałam się wyspać porządnie. Dziś powinien być okres jak nie będzie to za dwa dni zrobię test 15 dpo i jakiś cień.. śmieszne
Nie no, bez przesady. Mamy sporo do zrobienia w weekend więc niestety za dużo czasu na łóżko nie będzie Dzisiaj robotnicy najprawdopodobniej są już ostatni dzień u mnie!!! Uff, w końcu Teraz tylko sprzątanie i będę żyć jak człowiek Cieszę się bo męczy mnie już ta sytuacja
Dziękuję 😚 jesteś kochana ♥️
Jest plan, trzeba działać 😉
Udanego wyjazdu 😘 Gdzie dokładnie jedziecie?
Trzymam kciuki za ten pierwszy stymulowany cykl, powodzenia
Czekam do terminu @. Bez sensu wcześniej, nie chce się dołować ☺️
I ogólnie się nie nastawiam, jakoś tak nie czuje, żeby zaskoczyło 🙅
Dzisiaj biorę ostatnią, a od jutra takie na odbudowę flory (przez 3 dni). Mąż już się cieszył, że jutro w końcu mnie wykorzysta, ale właśnie sobie przypomniał, że będzie w domu późno w nocy. Więc chyba najwcześniej w sobotę 😁 Patrzę tak teraz na niego, leży na kanapie... Bidulek 😁
I bardzo podoba mi się Twoje podejście w tym cyklu! Nie możemy sobie wszystkiego odmawiać bo w końcu życie nam ucieknie. A straconych chwil już niestety nie odzyskamy. Też kiedyś tak do tego podchodziłam. Tego nie zjem bo starania, tego nie wypiję bo starania, a tam nie pojadę i tego nie zrobię bo może już w ciąży jestem. I w pewnym momencie złapałam się na tym, że wszyscy dookoła dobrze się bawią, po prostu żyją. A ja? Trwam po prostu tak bezsensownie z dnia na dzień. Korzystajcie na urlopie (i nie tylko) ile się da! 😘
💚♥️🍀☺️
W sumie dobrze dzięki ,że pytasz jutro mam pierwsza wizytę i już się boję ładnie Ci rosną pęcherzyki i piękne Endo
Doczekasz się i Ty. Mówią, że dzieci uczą cierpliwości, jak widać już na etapie oczekiwania na ciążę
No więc widzisz, clo ładnie działa Myślę, że w pon/wt pęcherzyki będą miały 18/20 mm Jak zgadłam, to faktycznie zapraszasz mnie na likier, ok?
Spokojnie sobie czekam, teraz już tylko tyle mogę robić 😉
A u Ciebie jak samopoczucie? 😘
To teraz czekamy na Twoje wielkie jaja i żeby coś z nich było
Szczerze mówiąc dopiero od dziś czuję szczęście. Do tej pory tylko strach. Chyba od dziś dopiero wierzę, że będzie dobrze i w lutym będę2 raz mama
Spokojnie dopiero 9 dc. Ja zazwyczaj pęcherzyki dorodne miałam 13/14 dc.
Prenatalne mam 9.08 a kolejna wizytę u mojego gina 16.08 tak więc teraz szybciej czas będzie leciał do wizyt.
Boże laski dziękuję wam, nawet jak nic nie wyjdzie to trudno, śmiesznie przynajmniej było 😂😂😂
Patrz bo się zdziwisz, jak faktycznie usłyszysz dzwonek do drzwi i będę to ja Niczym się nie martw. Endo super, pęcherzyki rosną :* Nic tylko działać
Hmm, wydaje mi się, że nie masz się czym martwić. Gorzej jakby było w drugą stronę, czyli za cienkie. Może taka Twoja natura, że szybko Ci rośnie zaraz po @. Spokojnie Zobaczymy, jakie będzie na następnym monicie
A mnie jakoś nawet nie korci żeby go zrobić, czuję się baaardzo okresowo.. Jutro spadnie juz na pewno
Weeeź, ale mi smaka narobiłaś! Chyba wieczorkiem też wyciągnę sobie jakieś 'dobro' z szafeczki Masz dzień wolny więc śpij, korzystaj. Chociaż pewnie zaraz siostra już będzie
Mocno kciukam
To kiedy wyjazd?
Dziękuję Kochana 💚 twój cykl też bd piękny 🍀🍀
Ooo, jej też będziesz robić takie cuda Zazdroszczę Twojej siostrze Wypoczywaj Kochana, wypoczywaj. A później pochwal się, jak likierek wyszedł. Uwielbiam wszystko co kokosowe
To Jeszcze parę dni i będzie ładny pęcherzyk :*
No powiem Ci, że nie jest łatwo. Muszę już chodzić tyłkiem przy ścianach, haha 😂 Ale jestem twarda i nie ulegam. Co planujesz dzisiaj robić z wolnym dniem?
No to dobrze jest moze organizm musi zalapac 😁
No mój też już wyposzczony, ale chcę wstrzymać się z przytulankami do czasu aż skończę brać te globulki. Po takim czasie, jak się na mnie rzuci to ohoho No to pozazdrościć endo, bardzo ładne To jakie Ty masz w okolicach owu?
O której dziś masz wizytę?
Ja o 14 05. Od rana brzuch mnie z tej okazji boli
Trzymam kciuki kochana ✊✊✊🍀🍀🍀
Hihi no to poranek mieliście bardzo miły Ej, a dobrze podczytuję, że Twoje endo ma teraz 12 mm? Wow Ja nawet przy owulacji nie osiągnęłam takiego wyniku...
✊
No tak. W sumie zawsze zaczyna się od niższej dawki żeby sprawdzić reakcję organizmu Ale jak na ten dc jest dobrze! Czekam na Twój kolejny podgląd
Chyba dobre wieści z monitoringu?!🙂 Oby tak dalej✊💚😘
No to powinnaś się wyrobić z owu przed wyjazdem A jaką dawkę clo bierzesz?
Powodzenia na monitoringu. Oby było jajo :*
A mowil cos o zwiekszeniu dawki czy cos na nastepny cykl? jak na 9dc moim zdaniem zle nie jest. Ja 10dc nic nie mialam, endometrium mega slabe a zaszlam 8 dni pozniej 🤣 wiec ja uwazam, ze szanse zawsze sa
Nie bo nie mam testu, nawet dobrze. Jeden dzień nie zbawi jutro. Chyba że dziś poleci już krew 😂
Dzis gin? Na ktora?
Będę się mieć na baczności 🤣 a znalazłam testy owulacyjne jeszcze nie wykorzystane wszystkie, dla pewnosci sprawdziłam czy bd owu 🙃
Wiem, dlatego odpuszczam na razie żeby ogarnąć siebie i plany urlopowe nie zawracam sobie głowy w sierpniu, przyjdzie czas
Masz monitoring w tym cyklu?
Dokładnie :* Życzę Ci kochana SPOKOJNEJ nocy
Mój tu mnie pociesza też osobiście co chwile słyszę że mam tylko 23 lata, że zdążę do 30stki trójkę urodzić żartównis. 6 lat gumy nie zaklada, a ja mam trójkę urodzić do 30 😂
Oj laski, kochane jesteście, bez was na pewno nie miałabym humoru a tak jakoś na lajcie to przyjęłam
Powaznie 🤣😂 teraz jak odwala to jest zamykany w transporterze (lubi go). Moze kiedys sie uda spotkac 😁
Ty już nie czytaj i nie wariuj! Do rana niedaleko i wszystko będzie jasne Jutro od 8 siedzę i czekam na wiadomości
Sam kot byl wesoly 🤣😂 my do niego po 3-5 razy w nocy wstawalismy
A kiedy dokładnie wyjeżdżacie? Chyba dopiero w następny weekend, dobrze kojarzę? Jeśli tak to będzie już 18/19 dc, powinno już być po. Nie martw się tak na zapas :*
Beda beda zobaczysz 😁 ta, z kotem. Mam maine coona, mega uwielbia malego 🤣 mlody wzial maske inhalatora, przyklada sobie i sie drze i naklada kotu. Jest 18 a ja ledwo zyje dzis. Maz wroci pozno... a ten chyba teskni bo nie spi. A ja mam tyle roboty.. i serce mi peka, ze po tym syfie raczkuje...
Rosną, rosną :* Naturalnie masz przecież swoje pęcherzyki więc będą na pewno. A teraz z lekami będą jeszcze lepsze Daj koniecznie znać po wizycie
Teraz lobuzuje z kotem 🙈 ten mu pomaga otwierac wszystko, masakra.
Będzie dobrze, zobaczysz! :* Na pewno to ogarnie i się poprzytulacie Ojej, współczuję sytuacji w pracy. No ale tak to niestety bywa. Też miałam kiedyś taką agentkę w pracy. Zarabiała kokosy, a nic nie robiła. I w sumie jej obowiązki spadały na cały zespół. Strasznie to irytujące. Zrób sobie wieczorem jakiś relaksik. Może kąpiel, lampka winka i jakaś dobra książka?
Ciekawe jaki moj bedzie 😁 teraz charakterek jest okropny 😏 dzis juz zdycham i sie zastanawiam jak dam rade z dwojka 😂🤣 a chce...
A może sam wyjdzie z inicjatywą? Przecież on też chce tego dziecka. Jutro powiesz mu, jakie ładne jajeczka masz i zobaczysz, podziałacie
Zawsze możesz obudzić małża na taki szybki numerek, jak wrócisz do domu. No albo wstać rano jeszcze przed jego pracą i podziałać Na pewno jakoś się Wam uda :* Szkoda byłoby 'zmarnować' pierwszy stymulowany cykl. A o której jutro masz wizytę?
O matko, jeszcze nie słyszałam o tym 🤣 muszę mieć to na uwadze 😄
Hahahaha chlopaki chociaz za mlodu sobie potrzymaja 😂🤣
Wizyta w poniedziałek i to u tego buca bo mój jeszcze będzie na urlopie. Powiem mu w pon, że czuję się oszukana. Więcej do niego nie będę chodzić więc powiem. I tak zostawiam u nich kupę kasy i jeszcze takie coś? Jestem wściekła.
A Ty kiedy na monit lecisz?
Powiedzenia:)
Ja bym tak nie dała rady. Na samą myśl o mieszkaniu z teściami mam dreszcze. Może to dlatego, że miałam z nią trochę spięć. Strasznie się wpieprzała w organizację i planowanie ślubu. W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam swoje. Grzecznie, ale stanowczo postawiłam granicę. Od tej pory jest dystans między nami.
Wiesz jak się teraz wkurzyłam? Na stymulację dostałam Puregon. Już nie raz go miałam, ale mój lekarz przepisywał dawkę 300 j. Zazwyczaj wszystko mi szło w jednym cyklu. Teraz ten buc przepisał mi 900 j (cena 990 zł!) i nawet nie poinformował, że po założeniu tego nowego wkładu lek jest ważny tylko przez 28 dni! więc w następnym cyklu już z niego nie skorzystam Dopiero teraz się o tym dowiedziałam, jak przeczytałam ulotkę. Ponad 600 zł wyrzucone w błoto
To tym bardziej zapraszam 😁 dodam, ze wypiekam slodkosci czesto 🙃 a moj maly to kobieciarz 🤣 zadnej nie przepusci. Serio. Dzis w osrodku zobaczyl nowa fizjoterapeutke, mloda babeczka to zacieszal, ogladal sie za nia, w pociagu jak jezdzimy to konduktorki zaczepia 😂 i ma jakis fetysz bo jak cos to za kolana lapie. Agent.
O... najgorzej mieszkac. Malzenstwo jak najszybciej powinno isc na swoje. Ja mieszkalam kilka miesiecy i nigdy wiecej 🤣
Wiesz co... wolalabym by sie czasem ktos wtracil i byl. Bo ani na dzien babci i dziadka nikt nie pojdzie mu do przedszkola, ani z nim nikt nie zostanie jak potrzeba... Jak mialam ciaze zagrozona i lezalam przykuta do lozka tez nikt nie przyszedl, nie pomyslal o obiedzie itp. Dobrze, ze to duze miasto i.mozna wszystko zamowic 😁 mam dwie kolezanki, jedna jest matka chrzestna i stara sie nas odwiedzac ale ona w polsce jest z 4 razy w miesiacu i ma duzo spraw. Druga wieczna studentka z roznymi problemami. Wiec raz na miesiac ktos wpadnie na kawe. Tak poza tym tylko maz...
Dzień przed Wigilią? Matko, niezły hardcor Jak Ty się wyrobiłaś ze sprzątaniem?
Podczytałam, że mieszkasz z teściową. Jesteś moją bohaterką! Serio, podziwiam...
Też mi przykro, ale przeczucie miałam że się nie udało
Od czwartku jestem na l4 tylko że od rodzinnego a teraz będę mieć od ginekologa zwolnienie. Plamie wróciło ale dosłownie 2 razy w ciągu dnia się pojawiło.
To już nasz 3 remont w ciągu 7 lat (trzy różne mieszkania) i powiem szczerze... mam dość! Myślę, że następny mógłby się skończyć rozwodem więc tutaj chyba trochę już pomieszkamy
Tylko czasem nudno mi, nie ma z kim wypic kawy, pogadac 😉
Nie tesknie ;p sa zaabsorbowani moim bratem (mlodszy o 5 lat, bezrobotny, na ich utrzymaniu... ), tescie... widuje ich bardzo rzadko. Z jednej i z drugiej strony to jedyny wnuk. Niby sie tak wszyscy cieszyli a maja go w d... 😞 jest mi przykro ale trudno. Radzimy sobie we dwoje 😁
Ja bardzo często robię właśnie kremy. Oboje w mężem lubimy No remont taki konkretny z burzeniem ścian Ale na szczęście już prawie koniec i czeka mnie etap dekoracji
Ja do moich mam 500... a do tesciow z 2-3 🤷♀️ ale coz... Zapraszamy do Wroclawia 😁 a z dzidzia to juz w ogole
😘
A coś się stało, czy tak po prostu gorszy dzień? U mnie nawet ok. Właśnie mi wyszli z domu panowie robotnicy i biorę się za odkurzanie bo na podłodze 10 cm warstwa brudu Później zrobię obiad (dzisiaj u mnie zupa krem z pomidorów z mozzarellą i świeżą bazylią, mmm uwielbiam!) i wieczorem wezmę się chyba za robienie słoików na zimę. Mam mnóstwo ogórków od rodziców z działki I tak dzień zleci
Polecam 💕 ja jak tu przyjechalam to powiedzialam, ze chce tu mieszkac i tak zostało. Kocham to miasto 🙃 mąż tu od urodzenia mieszka, ja z mazowsza 😂 ale uwielbiam te uliczki, klimat... Udało nam się kupić 3 przystanki od rynku mieszkanie, fajnie mi sie mieszka juz 4 rok 😁
Super, że znalazłaś spokój🙂 może właśnie dzięki temu się uda💚 plamienia się nie rozkręciły na szczęście, tylko wczoraj pół dnia... Bałam się, że powtórka z poprzedniego cyklu, 5 dni plamień beżowych, że to wina prawdopodobnie progesteronu... Jutro 7dpo i sprawdzę hormony, mam nadzieję, że wszystko w normie heh.. pozdrawiam☀️
Wrocław moj ma tak do 3 wyjazdow w ciagu roku. Ale nie narzekam. Jak musi to jedzie, zdobywa klientow (pracuje w spedycji), ogolnie czesto wychodzi wczesniej, albo nie idzie wcale ;p a to przydatne bo lekarze albo ja sie zle czuje to jest w domu (nie mamy rodziny). Np jak urodzilam byl ponad miesiac z nami.
Masz rację, te ciotki są nie do zniesienia 🙄😄
W piątek 🤞☺️🥰
Cześć jak się czujesz? Czasami leki na stymulacje owulacji powodują dolegliwości. Masz już termin wizyty kontrolnej w tym tygodniu?
Hej Kochana, u nas wszystko ok aktualnie smażymy dupki w Turcji
Haha, dorodzę później Tak żartujemy sobie z tego i się śmiejemy, a będą jaja jak faktycznie tak będzie Ale byłby czad! Jak Ci mija dzień w ogóle? Widzę od 5 na nogach
Taki smieszny sport 😁 😏 normalnie nie jezdzi z pracy ale jutro jedzie do niemiec ale wraca tego samego dnia.
😘
Dzięki Milenko, a dla Was aby ten rocznicowy był najszczęśliwszy✊💚💐
50 dziennie? Wow, szacun! Ważne, że spędzacie czas razem. A pamiętasz, że na porodówkę jedziemy trzymając się za ręce? Więc jak ja zaciążę to i Ty
Lacrosse - to sport taki rzadki, ale byl w druzynie reprezentacyjnej Polskie 😁 i gral dosc dobrze, w tv go pokazywali pare razy, wywiady mial 😏 ale rozwalil kolano... i zakonczyl to.
A czym sie zajmuje Twoj? Moj obecnie jezdzi ale palcem po mapie 😂🤣
Wiesz, ostatnio już o tym rozmawiałyśmy. Ty jesteś dla mnie, a ja jestem dla Ciebie. I w smutku i w radości :*
To dobrze, że to wszystko zeszło na drugi plan. Głowa się wyłączy, może coś się odblokuje? A przede wszystkim odpoczniesz Ja już Was widzę jak hasacie sobie po górach z uśmiechem na twarzy, a potem wracacie do pokoju i... <cenzura>
Czuję że dupa sraka będzie jak zawsze, miałam się wyluzowac i kończy się jak zwykle pełen luz był ale do Max 5 dpo 😂😂😂
Zeby sprawdzic jak idzie stymulacja itp? Aby leki zadzialaly i bylo ok. Jestes tylko coraz blizej nie dalej
Nie bylam nigdy i tak chce... Moj podrozowal troche z druzyna i mi opowiada... Musze jakos zorganizowac wyjazd.
Hmm, może taka obojętność dobrze Ci zrobi? Bez większego nakręcania się i oczekiwań, że się uda. Chociaż moim zdaniem to w ogóle powinnaś rzucić teraz to wszystko i cieszyć zbliżającym się urlopem, rocznicą. No ale wiadomo, masz włączoną stymulację, coś nowego i pewnie ciężko o tym nie myśleć. Bardzo bym chciała żebyś któregoś dnia, już niedługo napisała mi, że masz się świetnie. Nie źle, nie obojętnie. Tylko, że jest super :*
Wytrzymam do rana, szkoda testów 😋😋
Buziaki :*
To trzymam kciuki zeby jajo sie spisalo i dalo Wam odpoczac 😁 my rok temu bylismy nad morzem i wlasnie przy rocznicy. Teraz marzy mi sie wyjazd do Pragi. Nigdy tam nie bylam.
W sensie sa na pewno wazniejsze sprawy 😉 kiedy ruszacie na urlop?
To obys sie tym nie martwila
My powiedzieliśmy 3-4 osobom ale i tak gdzieś coś musiał parę wypuścić 🙄 i od tego czasu też muszę liczyć do 10 😄
Trzeba sobi ejakos radzić 😄 świetnie że masz takie wsparcie 😍
Ja mialam fajnie... bo bylam na zastepstwo do 31.08 a bylam juz na l4 i dostalam umowe na nieokreslony normalnie. Ale to zalezalo od pracodawcy, bo gdyby nie chciala to od razu l4 i reszta bylaby od ZUSu
Dobra, koniec o mnie. Mów co u Ciebie? :* Bo podczytuję Twoje wypowiedzi u innych dziewczyn i trochę się niepokoję...
Jestem na tym samy etapie. Obojętność. Pamiętam jak bliskim osobom oznajmilam że staramy się o dziecko, jedna kuzynka, druga, trzecia, koleżanka nagle wszystkie są w ciazy. Najgorsze co może być to pytanie jak to się stało że my staramy się wcześniej niż oni a u nas cisza w tym temacie... I właśnie dlatego z Małżem stawiamy na spontan i z każdym następnym cyklem obircalismy sobie ze nie bd się nastawiać 🙃
Zrelaksuj się Kochana. Postaw na siebie a może samo szczęście zawita 💚
Oczywiście, że tak. Poza tym miał dostęp na kompie do wszystkich informacji. Chyba przez 15 min przeglądał moje poprzednie cykle, plan leczenia, stymulacji i dawki. I taką podjął decyzję. No nic, na własną rękę zastrzyków sobie robić nie będę więc muszę działać zgodnie z jego zaleceniami
Nie no, ja tez bym nie czekala ale jesli jest mozliwosc to dobra opcja. Czesto przy ciazy przedluzaja.
No chyba muszę zrobić tak, jak mówi. W poniedziałek się okaże, czy taka słaba stymulacja miała w ogóle sens... Już jestem pesymistycznie nastawiona
Właśnie wróciłam do domu. Lekarz nie zrobił na mnie dobrego wrażenia... Jak go o coś pytałam to wydaje mi się, że recytował fragmenty książki. Wszystko jakoś tak bardzo 'służbowo'. Kazał zwiększyć dawkę mety do 2000. Do tej pory stymulację zaczynałam 5 dc i codziennie robiłam sobie zastrzyki. Teraz mam zacząć od jutra i zastrzyk co drugi dzień (wtorek, czwartek, sobota) i w poniedziałek na podgląd. Nie wiem, jakoś nie jestem do tego przekonana Podpytałam też o Acard. Ponoć pomógł wielu kobietom. Powiedział, że w moim przypadku nie ma sensu, skoro jeszcze nigdy nie miałam pozytywnego testu. I tyle.
Jeszcze przed usg poprosiłam żeby zajrzał do środka, bo ostatnio miałam świąd i dziwne upławy. Zrobił mi czystość i wyszła grupa II/III. Super... Więc do czwartku jestem na globulkach. Poza tym powiedział, że jajniki wyglądają trochę na policystyczne Ehh
Milenko jest w mieszance nr 3 ale tą piłam do owu od owu zioła na 2 fazę pokrzywa krwawnik przywrotnik☹ wzięłam luteinę muszę przedłużyć fl bo inaczej kolejnt cykl przepadnie. juz nie wiem gdzie tkwi problem☹
Wiem, wiem, ale już się tak niecierpliwie haha obym nie miała allegrowego 😋 bo facelle na jutro zostawiam
Kredytu i w sumie ewentualnej ciazy. Bo jednak macierzynski z zarobkow, jakas taka stabilnosc jest moze zbiore sie na odwage na cos wlasnego 🤣
6dpo *
Teraz tak patrzę i bolą mnie od tego spadku w 6dc 🙄🙄🙄🙄🙄
Mnie bolą piersi od razu po owu, a w tym po paru dniach od owu 🙄🙄🙄🙄 co cykl to inny ale wykres mam ładny taki stabilny nie takie jak wcześniej może ten bromek też na to wpływa nie wiem
Jak znajdę jakiegoś allegrowego testa to sikne dziś może jeszcze, zobaczę. W tym Msc nie mam w ogóle boli miesiączkowych a już powinny być 🙄
Mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz Dziękuję :* Jeszcze tylko chwilka i będzie wiadomo
Powodzenia! Trzymam moocno kciuki ✊✊
Ma znaczenie kredytowe ;p a wszedzie zarobie wiecej niz tu... Tyle, ze to moj zawod, praca z dziecmi, heh. No ale szybko tam nie wroce, maly do zlobka nie pojdzie.
A to zmienia postać rzeczy. Rocznicowe są tu często bardzo owocne czego Wam bardzo mocno życzę
❤️❤️❤️
Może będzie miał świeże spojrzenie na mnie i moją sytuację? No zobaczymy. Dziękuję za kciuki
Jedyne co to umowa na czas nieokreslony, szkola panstwowa i awanse... ale chyba to nie jest warte stresow i marnego grosza bo maz dostaje wiecej premii niz ja pensji...
Martwię się tylko dlatego bo to pierwsza wizyta w nowym cyklu więc cały plan stymulacji itd... I będę musiała jutro zaufać komuś obcemu Wizyta o 13.40.
Tobą straszyć nie będę bo mi wszyscy lekarze z kliniki pouciekają Oczywiście dam znać :*
Jeśli rocznicowy to będzie owocny 🍀 trzymam kciuki✊
O! A to wazne! Ja mam taka atmosfere w pracy... Masakra. Osoby fajne sie zwolnily... z Dyrektorka bylam na ty, fajnie przez moment a potem zrobila mi swinstwo, dobrze ze byla dawna dyrektorka. Bo ta jest od roku. Mam nadzieje, ze cos wymysle i tam nie wroce.
W takim razie przestaw się na radlery Wtedy może wypijesz całą buteleczkę bez większych dolegliwości
Powiem Ci, że trochę się stresuję jutrzejszą wizytą. Idę do innego lekarza i mam przeczucie, że trafię na jakiegoś buca
Akurat pogoda ladna u mnie 🤣 ale chyba mam okres juz... Boli cholernie brzuch. Dobrze, ze maz w domu to zajmuje sie ladnie mlodym 🙃
A ciezko jest na nockach? Czy chociaz lzejsza zmiana?
Jeśli już mieliście wszystkie badania i są ok to problemu nie ma. Może to tylko kwestia czasu i się uda. Jest tu wiele dziewczyny które już mają dzieci, wiedza, że wszystko ok a mimo to starają się po kilkanaście cykli. Głowa do góry 😘
O kurcze, 3 zmiany ciezkie :o mi na dwie bylo ciezko hehehe
A u mnie slabo, niby pospalismy ale popsulam krem do tortu, wywalilam zaczyn drozdzowy tak epicko... i prawie zbilam telefon, dobrze ze mialam szklo. Nie moj dzien 😂
💕😎
Jak niedziela? Pracujesz w jakims konkretnym zawodzie? Ja jestem pedagogiem specjalnym 🙃
Ale fajnie znalezc rowiesniczke 😁
Ej, to właśnie fajnie, że taka ekonomiczna jesteś Ja mam bardzo mocną głowę i jak chcę żeby mi zaszumiało to muszę wypić jak chłop! To jest dopiero wstyd
Heheh teścik jutro będzie jak 🐒 nie przyjdzie 🙂
Hehe Czasami trzeba się wyluzować i wypić. Ja praktycznie zawsze raz w miesiącu robię sobie taki reset. Jak mam dobry humor to się wybawię wtedy, jak zły to popłaczę. I jakoś mi później lepiej. To chyba jeszcze nie alkoholizm, co?
Jak się czujesz po Clo?
Tez 27 rocznik 92 moj 30 za rok.
Nigdy nie zrozumiem tych ludzi. Chociaż w sumie nie wiem, czy można ich ludźmi nazywać
Upiłaś teściową? No to niezła z Ciebie aparatka No i dobry melanż, skoro teściowa piła z synową
Też miałam stymulacje tym co Ci przepisał lekarz. Pęcherzyki piękne były choć się nie udało to pod koniec tygodnia obie wizytujemy
O, to w podobnym wieku jestesmy
Wiesz, mi już nawet nie chodzi o to, że ot tak zaszła. Tylko ten tekst, że się w ogóle nie cieszy i nie chce tego dziecka. To mnie jakoś tak zszokowało...
No to mieliście super wieczór. Kacyk dzisiaj jest?
We wtorek nie mogę się doczekać
Tez ladnie my sie poznalismy jak mialam 18 a on 20, nasz pierwszy zwiazek i tak zostalo
Już jestem trochę niecierpliwa 😋 jeszcze dziś nie mierzylam temp to w ogóle jestem ciakwa co jest grane, 😂
Kochana trzymam kciuki za ten cykl
Ooo nasza bedzie 9 znajomosci a 4 slubu w grudniu. Marzymy o star warsach by ktos z malym zostal 😂🤣
Którą macie rocznice?
Oo super.
My 16.08 mamy rocznice zwiazku a ktora to u Was? Jakies plany? Chyba pisalas o gorach i urlopie.
Czyli same dobre wieści Mam nadzieję, że na kolejnym podglądzie zobaczysz piękne pęcherzyki :* No i chyba wyczuwam jakąś pozytywną energię u Ciebie?
Ja miałam dzisiaj przykrą sytuację. Pojechałam na paznokcie do mojej kosmetyczki. Oczywiście wiadomo jak to baby, ploty ploty ploty. Dziewczyna jest rok starsza ode mnie i mąż strasznie ją naciska na dziecko. Ona nie jest jeszcze gotowa, mówi że może za 2-3 lata wróci do tego tematu. I dzisiaj mi powiedziała, że jest w ciąży. Wpadli. Upili się na wakacjach i 'jakoś tak wyszło'. Zapytałam, czy cieszy się z tego dziecka, chociaż trochę. Podniosła głowę, popatrzyła mi w oczy i wiesz co powiedziała? Że nie... Widziałam, że jest 'skrępowana' bo zna moją sytuację... Rozpłakałam się przy niej, nie wytrzymałam.
Ja właśnie umilam sobie wieczór czerwonym, wytrawnym winkiem Zawsze je piję na początku cyklu, ponoć pomaga na endometrium
No w końcu dałaś znać! Już od godziny siedzę i odświeżam swój wykres w oczekiwaniu na wiadomość od Ciebie No i widzisz. Jest plan, zaczynacie działać. To bardzo dobrze! Clo na pewno przyspieszy Ci owu No i będą piękne jajeczka!
To Ty utalentowana babeczka jesteś Ma szczęście ten Twój mąż. Dzisiaj drineczki? Jaaa, też bym jakiegoś z chęcią przyjęła Coś konkretnego będziesz robić?
Tak, mdłości ciągle są,za to 4 dzień nie plamie
Powodzenia w nowym cyklu
o, to późno a kiedy macie rocznice?
My mamy rocznicę 5 sierpnia Ojej, późno ta wizyta. Cały dzień będę na nią czekać i czekać A co wczoraj ciekawego robiliście jeść? Też tak lubimy sobie pokucharzyć i to obowiązkowo przy winku
Nie dziękuję 🤭😘
O, o ktorej? Daj znac po 🙃
Będę na ślubie siostry jak będziesz mieć wizytę ale pisz odrazu co i jak
Dobrze, że mąż Cię wspiera. Oni mimo, że nie okazują tego na codzień też bardzo przeżywają starania.
Oczywiscie, ze tak ja tez czekalam by zrobic po ciazy
A jakie pomysly na ten cykl? Co ze stymulacja?
Tak ja sama sobie symbole wymyslilam, zaprojektowalam a tatuazystka to narysowala i trzeba tez znalezc kogos kto Ci podpasuje. Bo technik rysowania, rodzai jest wiele. Ta moja pieknie bawi sie kolorem, sa rozmycia, przejscia, no cudo 😁
No właśnie, o której wizyta? Będę jutro czekać na wiadomość od Ciebie Ja dzisiaj oficjalnie rozpoczęłam 23 cs. Z rocznicą i urodzinami małża
O której jutro masz lekarza?
😘🤞🍀
Ja tez sie cholernie balam igiel ale badania do ciazy co dwa tygodnie i sama ciaza, porod to pikuś ;p tatuaz mnie jedynie laskotal mam cale udo, na razie kontur. Feniksa i niedzwiedzice z malym - symbolicznie na macierzyntwo, na to co przeszlam w zyciu. Czuje sie silniejsza 💪
Właśnie oznajmiłam małżowi, że chowam termometr w tym cyklu. Pochwalił Powiedział też, że powinnam odciąć się od OF. Ale się oburzyłam! Co to, to nie! Bez Was wszystkich nie wytrzymam :*
My czekamy nie staralismy sie, dzis tatuaz robilam a za miesiac wypelnienie wiec nie moge
Chyba tak zrobię. Chociaż pewnie nadejdzie taki dzień, że nie wytrzymam i zacznę mierzyć. Wydaje mi się, że jestem już od tego uzależniona Oczywiście cykl będzie stymulowany więc i monitorowany Wizytę mam w poniedziałek, ale mój lekarz niestety jest na urlopie do końca przyszłego tygodnia więc przyjmie mnie jakiś inny.
Byla, ja mam takie niskie jak sa dobre... tak bylo przed ciaza, ale nie wiem jak przy kp
No weź nie wymyślaj, są ekstra! Chciałabym tak umieć i zmieniać wtedy, kiedy mam na to ochotę. Ale niestety, Bozia talentu nie dała i muszę do kosmetyczki biegać Teraz właśnie w sobotę idę więc to też będzie takie pocieszenie z racji nadejścia @.
Faktycznie znowu idziemy podobnie. Wspólny poród to byłoby coś Ja tak się zastanawiam, czy nie zrezygnować z mierzenia temp w tym cyklu. Od prawie 2 lat jak tylko otwieram rano oczy to od razu pierwsza myśl 'termometr'. Chyba go schowam, może głowa jakoś dzięki temu odpocznie? Nie wiem
Kochana nie myśl tak, zawsze jest jakas okazja :*! Luzujemy gacie :* pozytywne myślenie, relaks, yoga, medytacja nie wkur się w pracy
Omg, sama sobie robisz takie paznokcie? Podziwiam! Ja nawet lakierem nie potrafię normalnie pomalować bo ręka się trzęsie jak u pijaka A co dopiero takie obrazki. Masz talent
Czuję że stymulacja pomoże sam lekarz powiedział Ci że to najłatwiejszy problem do wyleczenia! :*
✊
Powodzenia kochana w nowym cyklu oby ten był owocny 💚💚✊✊
Jaki plan na stymulacje? Wiesz już coś? Ja polecam letrozol u mnie w nastepnym cyklu gonatropiny bo mam za slaba rezerwe
Dopiero co @ przyszła, a Ty już skreślasz cykl. Oj Ty wariatko :* U mnie dzisiaj już plamienia więc jutro też rozpocznę nowy cykl. I też rocznicowy
Kochana cykle rocznicowe są szczęśliwe więc i Tobie tego życzę 🍀💚🍀💚
Nie będę pisać, że mi przykro i w ogóle bo doskonale o tym wiesz. Bardzo bym chciała żebyście dostali piękny prezent rocznicowy
Ten będzie zielony :*
Ten będzie szczęśliwy ♥️
Mój też był rocznicowy 😁