Zaraz bedzie @, torbiel zniknie a kolejny cykl bedzie owocny tego Ci zycze:*

Tak walczymy

U mnie już @ Widzę ze zaczęły się plamienia.

Jeśli była to we wtorek nie jak wyznaczył ovu w niedzielę to poniedziałek byłby 6 dzień po więc zobaczymy co wyjdzie

Nie widział płynu

Owulacje nie potwierdzona w poniedziałek badanie progesteronu prolaktyny

Z dwojga złego wolałabym juz nie zachodzić w ciążę niż zachodzić i ja tracić. ..

Daliśmy sobie szansę na jeszcze jedną ciążę potem odpuszczam i tak szczesliwa

MASZ RACJE JEST MI LATWIEJ. Ja juz wiem co to jest macierzyństwo i po kazdej stracie tym bardziej doceniam ten fakt. Pamiętam jak zdecydowaliśmy się na dziecko
Szybka akcja i w tym samym cyklu juz był nasz skarb bez problemu ciaza cała to wielka radość poród lekki synuś duży zdrowy. Od narodzin nazywam go swoim skarbem ma 5 lat i kiedy go pytam "kim jesteś dla mamusi "on odpowiada" twoim skarbem " wtedy nic nie boli za niczym juz nie tęsknię.
Jestem szczesliwa i doceniam to

Ty dla mnie jesteś herosem i wiem ze jest Ci trudniej niż juz matką
Ale poczekaj i bądź spokojna bo jestem przekonana ze
TY TEŻ BĘDZIESZ MIEĆ SWÓJ SKARB

Torbiela sie nieprzejmuj wchłonie się dzięki chormonom progesteron i po sprawie. Teraz widać ze @ blisko
Fizycznie ok. Dziś zaczęłam konkretnie krwawic wyszła mi taka rurka fragment ciazy ...
Jak pierwszy raz poronilam czytałam na forum o kobietach które 2 3 i 4 razy ronily mówiły ze czują się już z kamienia myslalam ze sa bez serca. ja czuję się podobnie jak skazaniec w tej niedoli strata po stracie,przyjmuje ciegi od zycia i czuje ze mało juz czuje...
Trwam w tym grymasie bólu podnoszę sie i czekam na cios i przyjme go chodzby jeszcze raz i jeszcze raz to i tak się podniose!

Muzzzz, nie śmiem nawet tak tego interpretować. Ale przyznam się, że jak to przeczytałam to aż przeszły mnie dreszcze. To byłby cud. Ja do aż takich szczęściarzy niestety nie należę. Obawiam się, ze niestety torbiel nadal szaleje.

Może to implantacyjne? Skok temp.

Ok dam znać

Twoja dzisiejsza temperatura mnie zabiła. Weź już dostań tego okresu .

Ja brałam 10mg 2 razy dziennie przez 10 dni. Juz mam plamienie, nie zaznaczam bo nie wiem czy dzisiaj nie przyjdzie @

Jutro wizyta zobaczę czy potwierdzi ovu ,A co u Ciebie jak się czujesz ?

a jak brałaś Dupka ?

Siknęłam ponownie, bo nie wiem co jest grane. Dupek odstawiony,myslalam ze @ a tu znowu jazda.

To ci niespodzianka

U mnie owulka już była potwierdzone na usg. A jak tam u Ciebie kochana? Kiedy nadejdzie @?

Oo no prosze @ tuz tuz ☺czas zaczac nowy cykl!!

Oo no prosze @ tuz tuz ☺czas zaczac nowy cykl!!

u mnie to samo !

I jak tam u ciebie, kochana? Widzę, że tempka spada na @, to dobrze. Nowy cykl, nowa szansa

A u Ciebie widze ze spada to juz niech przychidzi ta @ i szybko niech sie skonczy ☺

Wszystko mozliwe kochana bo raczej juz chorobowo sie nie czuje. Zobaczymy jak jutro bedzie z tempka

Dziękuję Powodzenia!!!

Wykresu nowego nie orowadze zeby sie nie denerwowac i nie stresowac nie potrzebnie. Ale bede informowac ns biezaco co i jak

Sama jestem zaskoczona ta tempka 3 razy mierzylam. Ale od wczoraj dziwnie sie czuje nie moge nic zjesc bo mam takie mdlosci ze masakra i ogromny bol glowy i zmeczenie ehh jakas choroba mnie chyba bierze

Biedna moja kochana oby szybko zaczal sie nowy cykl i zebys mogla juz dzialac. Kolejny cykl musi byc szczesliwy. A ja w poprzednim cyklu mialam oecherzyk duzy ok 30mm a za kilka dni poszlam na monitoring i go nie bylo. Nawet sladu po nim nie bylo ani owulacji nie bylo i torbiel tez sie nie zrobila. Nie wiem gdzie on sie podzial i co tu sie zadzialo. A teraz mam 19dc i prawdopodobnie dzis owulke. Wczoraj pecherzyk byl na peknieciu mial 23mm a w nim byly dwie komorki jajowe. Endo 9,3 mm

Kochana co tam u Ciebie? Co taki dlugi cykl? Co sie dzieje?

Boje się później depresja mi się załącza jak się nie pojawi @ to w czwartek sikne

Czyli owu jednak któregoś dnia była lecz nie pękł pęcherzyk ? Tylko ciekawe którego dc .
Kochana torbiel szybko się zniweluje po @ :*

Ovu jeszcze nie było zobaczymy co będzie do piątkowego iść bo z prawego też pieknie rosną mają po 1.6

Ja chyba lada dzień dostane @ czuje się dokładnie tak jak co miesiąc przed @ Wiec nie mam złudzeń może nam się poszczęście za miesiąc :*

Tak jak mowi nasza Golonat, tak tez moze byc , ze mimo torbieli jednak doszlo do owulacji tez widzialam tu duzo przypadkow ciazy z torbielami:) mogl Ci nie peknac pecherzyk i sie zluteinizowal-LUF, lykalas jakies NLPZ?(aspiryna, ibuprom,diclofenac,ketoprofen??), one moga powodowac polekowy LUF, na szczescie jest to odwracalne, po odstawieniu lekow:)

na ana i nk bierze się sterydy aby obnizyc odpornosc. Ale rownie czesto lekarze na przeciciala tarczycowe dają encorton. NK moze wplynac zarowno na poronienie jak i problem z implantacją zarodka. Czyli na etapie zagniezdzania - to inaczej niepłodnosc immunologiczna, tak samo złe KIRy tez nie pozwalają na implantację. Dużo tego, dlatego te rzeczy sprawdzane są na koncu ale wiekszosc klinik nie specjalizuje sie w immunologii, co najwyzej dadza endcorton na zaś, do tego trzeba immunologa. Ale Ty o tym nie mysl. U Ciebie najwazniejsze aby uzyskać owulację. Masz 41 lat - nie myslalas o ivf?

To moje nowe konto Kochana :*
Co u ciebie

Nie testuję, @ za rogiem - do środy powinna być. Koniecznie zrób te badania, człowiek lepiej się czuje jak coś robi, ja też przed wizytą w Bocianie jeszcze zbadam przeciwciała ANA, moga byc pozytywne przez Hashi, się okaże Chciałabym zbadac tez komórki NK ale u mnie w miesice tego nie robią i kosztuje to ponad 400 zł

Widzę, że tobie też po Duphastonie tempka poszła w górę. Dziwne bo czytam, że niby nie podnosi u mnie tak ładnie ża, aż żal, że nic z tego nie będzie

albo może suplementacja dupkiem jakoś na temperaturę wpływa - ale to tak gdybam tylko.
albo może jeden pęcherzyk się "storbielił" (aż się uśmiechnęłam do własnego słowotwórstwa ) a jakiś drugi wystartował z dojrzewaniem, różne zjawiska natura widziała.
gdybym nie wiedziała, jak wygląda Twoja sytuacja z badaniami, to bez wahania bym powiedziała, że owulka w 31 dc. no ale.
czekam na rozwój sytuacji, niech już Ci się zaczyna ten nowy cykl, bo to nowe możliwości.
buziaki!

pamietam
A co do wykresu to dolaczam sie do farmaceutki ze torbiel moze takie cudenka powodowac tak samo moze podwyzszac estradiol ( i tu chyba u Ciebie jednak tak wysoki przez te torbiel). moze tez pokazac pozytywny test ciazowy dlatego lepiej wykonac bete bo ciaza przy torbieli moze byc.
Pozdrawiam

Bella, wykres nie klamie, bo torbiel Moze wytwarzac progesteron

Zobaczcie dziewczyny jak wykresy potrafią kłamać...

Dzieki bello ,to tak przez pomyłkę ha ha,odbila i zobaczymy jutro

Tule mocno niech @ w takim razie przyjdzie jak najszybciej ❤

No masz racje kochana. Faktycznie bylo tylno jedno serduchowanie hehe ale powiem Ci szczerze ze jakos ogólnie stracilam nadzoeje na ten cykl ehh zresztą synek zaczyna przedszkole od srody, ja dzis ide na rozmowe o pracę wiec mam o czym myslec hehe

Jak spojrzysz kochana na moj wykres to zobaczysz brak ❤ niestety ehh.

A jak tam u Ciebie? Widze ze cykl sie przedłuża moze powtorz test za pare dni? ☺

Dziekuje slonce ❤ jak tam u Ciebie? U mnie chyba nic z tego nie bedzie w tym cyklu ehh

ja za duzo czasu tez nie mam niestety zobaczymy co mi lekarz powie

Możliwe fajnie by było tak dostać rocznico wy prezent

I po wizycie pecherzyki sa 3 na lewym 1.9,1.4,1.4 na prawym maleńkie w poniedziałek monitoring czy rosną

Przekierowało mnie do głównej strony zalando. Ja to nigdy nie wiem, co mojemu kupować, bo on akwarysta i zawsze chce jakieś dziwne rzeczy (na przykład kiedyś chciał REFRAKTOMETR, cokolwiek to jest ). Pod choinkę dostał ode mnie budkę lęgową dla sikorek, niby nawet okazał entuzjazm, ale budka lęgowa się zalęgła na dnie szafy, więc chyba się prezent nie przyjął hehe

Kiedy macie rocznicę? Nam we wrześniu stuknie osiem lat (kiedy to minęło...?). Co kupiłaś małżonowi?
Wiesz co, myślę, że ta torbiel jako źródło wysokiego estradiolu to jest w sumie dobra wiadomość - to się powinno raz dwa wchłonąć. Każdy ma prawo sobie czasem posmutkać, zwłaszcza jak są powody - Ty teraz jesteś na takim etapie życia, że w tej chwili faktycznie niespecjalnie się dobrze dzieje na tym polu, które jest dla Ciebie bardzo ważne. Ale to jest TU i TERAZ. Nawet najdłuższa żmija ma na końcu ogon - teraz jest słabo, ale to nie znaczy, że zawsze tak będzie, zaraz nowy cykl, nowa rzeczywistość zdrowotno-lekowa, naprawdę nowe szanse. Nos do góry, cyc do przodu!

Dziękuję Jak u Ciebie kochana?

Własne przeczytałam, że jesteś w podobnym wieku ja mam już 39 co prawda mam już jedno dziecko 9 lat ale chciałam bym rodzeństwo dla niego my pod górkę mamy tez ładnych parę lat (9) operacje, badania znów operacje badania itd Tym bardziej życzę Ci powodzenia i wielkiego szczęścia

No dobra, to już wiadomo, co się dzieje. Niech teraz okres przybywa i jedziemy dalej z tym koksem ! Każdy dzień Cię zbliża do Celu, pamiętaj :*

Tak wyznacza na 20 ale wg mnie 18 bo bolało a temp ma prawo do 3 dni po skoczyc. No tak pół roku to jeszcze człowiek myśli że samo się uda. My już 2 lata się staramy ale za miesiąc mam 1 wizytę w klinice. TSH miałam 3 lata temu 10 i wystarczyła dawka 50 aby spadło lecz pod wpływem stresu (ślub budowa domu starania) wzrosła prolaktyna i ona blokowała TSH które urosło do 2,5 i po zwiększeniu dawki chwilowo spadało i znowu roslo. Mam też pco bo lh/fsh było 1,8 i na USG sznurek pęcherzyków. Teraz po metforminie na insulinoopornosc która jest powodem pco jajniki wyglądają o niebo lepiej ale mam za cienkie endometrium do zagnieżdżenia a estrofemu (estrogenu- mam go mało) nie mogę brać bo mam trombofilie wrodzona. Niski progesteron spowodowany jest brakiem owulacji a jeśli już ona jest to często przez prolaktynę. Ale u Ciebie ok ona jest. Jeśli często nie masz owu to warto zbadać po pierwsze fsh i lh i estradiol 3dc. Prolaktynę bada się też 3dc jak coś. I polecam przynajmniej glukozę i insulinę na czczo a najlepiej z obciążeniem czyli 2 krzywe 3 punktowe glukozowa i insulinową. Pamiętaj clo leczy objaw nie przyczynę braku owu. Ale często zamaskowanie problemu też daje efekt w postaci ciąży zazwyczaj jak komu coś zaczynam radzić to zaraz zachodzi w ciążę więc czuj się wybrankiem hehe

Masz 100% racji kochana ja mysle ze moje wyniki nie są złe poza ta prolaktyna mogłaby byc niższa zobaczymy cz ten castagnus pomoże

https://zapodaj.net/df32553672664.jpg.html

O widzę paprotki

To dobra prolaktyna. Wiec może androgeny, pcos, insulinoopornosc? Badalas lh i fsh w 3dc? Tez mam hashimoto. Biore eutyrox 88. Mam 1/3 tarczycy. Pamietaj ze czasami wyzsza dawka nie jest rozwiazaniem. Zalezy jak organizm przetwarza daną dawkę a przetwarzanie (konwersja) blokowana jest przez wiele innych chorób, hormonów np. przez IO. U mnie przez IO i prolaktyne organizm nie konwertował dobrze przez co endo zwiekszał dawke co wizyte. mialam juz brac 100. ale wystarczylo te dwie choroby unormowac i jest teraz cacy. Byla u mnie owulacja. Nie wprowadzilam (nie zmierzylam) jednej temp dlatego nie wyznacza ale jak wpisalam jedna temp to wyznaczylo. ALe nigdy nie mialam tak pozno owu

dziękuje kochana

Kochana może prolaktynę masz za wysoką skoro nie pękł pęcherzyk tyko zrobiła się torbiel. Oby w następnym cyklu była owulacja Trzymaj się!

Jutro rano z wynikami A w piątek o 15 gin chyba że coś się zmieni bo pogotowie zabrało mi mamę do szpitala czekam na wiadomosci

Ważne, ze juz wiesz na czym stoisz. Po duphastonie torbiel sie wchlonie, i szybko przyjdzie @, a Ty szykuj kolejne jajco na wizyte kijanek!!

Przy kp to calkiem normalne:)

Rośniemy a u ciebie ten cykl trochę pokręcony... widzę, że dostałaś Dupka na wywołanie @, przynajmniej nie będzie się ciągnął w nieskończoność wierzę, że twoje hormony niedługo się unormują i będziesz się cieszyć tym maleńkim szczęściem, kochana

Eh...

Jestem po wizycie u mojego gina. Torbiel, która urosła po 6 sierpnia, czyli dopiero wtedy zbierałam się do ovu. Pęcherzyk nie pękł, stąd ten estradiol, który ciągle jest przez jajnik produkowany. Dostałam Duphaston na 7 dni. Po miesiączce kontrola.

Dzieki Kochana powodzonka

Dziewczyny, ten cykl był stracony. Siknęłam ot tak, dla sportu

(((

Jesteśmy w końcu w domu torbiele są nadal i możliwe, że zostaną już do końca ciąży, ale przynajmniej jajniki już mnie tak nie bolą. Krwiak się wchłonął, progesteron 52 pęcherzyk ciążowy ma już prawie 3 cm, a maluszek 1,10 cm

nie zdążyłam odebrac niestety bo bylo do 15 a ja pracuje do 16 dopiero w czwartek odbiore bo mam wolne na pewno dam znać kochana:)

Kochana ja juz sama nie kumam co jest u mnie,dzis lekko @ boli ale do niej jeszcze tydzien ,miewam mdłosci ale tak tylmo w nocy i z rana ale temperatura nie ciążowa niestety wiec czekam i sie nie nastawiam,bo gdyby choc dwie ponad 37 to miała bym nadzieję. A ty dostalaś cos na wywolanie czy czekasz,bo tam trzymam nadal i u nóg kochana

Anemia niestety
Jutro lekarz ogólny i decyzja co robimy czy p próbujemy podnieść wyniki czy hematolog i 5rzeba znaleźć przyczynę.

2 tygodnie po terminie małpy biel vizira . Potem betę zrobiła potwierdziła u gina i o. 3 letnia core ma

Kurde mnie juz nic nie zaskoczy. Siknij, choc mojej sis właśnie testy nie wychodzily, okres sie spoznial i dopiero beta wykazala ciaze...

Moze ciaza? Chcac niechcac wysoko temperatura

A bete robilas?

Sorki nie patrzylam nizej. Ja zawsze jak mam bezowulacyjny to z 3-4 dni mi sie wydłuża....

A mozemialas bezowulacyjny dlatego sie przeciaga? A moze w ciazy jestes? Moze jakas stresowa sytuacja byla?

Masz doświadczenie w testach owu ?

Czekasz na malpe?

Oj to rzeczywiscie skomplikowalo sie troche, ach te hormony...
ja chyba spontan w tym miesiacu, trudno mi sie otrzasnac po wakacjach i powrocic do normalnego rytmu, troche nawalilam z suplementami w czasie urlopu wiec powoli powracam na "stare tory"

Juz jestem w nowym cyklu, bez temperatur i nowego konta, a co u Ciebie kochana?

Juz jestem w nowym cyklu, bez temperatur i nowego konta, a co u Ciebie kochana?

Tylko u mnie kochana za niskie temperatury na ciążę,przy poprzednich od razu był skok na 37

ooo odbiła MOże jednak coś się zadziało Będziesz testować czy czekasz cierpliwie ?

Ja moze nie mam tak czesto kontrolii z racji tego ze moje wyniki nie byly jakies zle, z usg tarczycy tez nic podejrzanego nie wyniklo. Moze w sumie dla wlasnej ciekawosci zrobie za niedlugo. Czemu kosmos z hormonami?

Ja sie kochana zastanawiam cy w ogóle była bo przy tylu plusikach taka niska temperatura i ten spadek nie wróży nic dobrego

Kochana nie badalam bo mam sie zglosic za 3 miesiace z kompletem badan chyba ze zajde w ciaze w ciagu tego czasu ☺ ale znajac zycie pewnie to nie nastapi w tych 3 miesiacach ehh a jak tam u Ciebie? Widze duzo się dzieje

Kochana, myślę, że w żaden sposób nie "zablokowałaś" swojemu mężowi życia, on Ciebie wybrał z dobrodziejstwem inwentarza. Właśnie Ciebie, nikogo innego na świecie . Co nie zmienia faktu, że myślę, że To Najlepsze jeszcze przed Wami . Jesteś ode mnie ciut starsza, ale nie przesadzajmy, gdybyś miała 50 lat a nie 40 to by radykalnie zmieniało postać rzeczy, a tak - mnóstwo babek, z różnych powodów, rodzi pierwsze dziecko mając 4 dychy na karku, więc czemu Tobie ma się to nie udać. Zwłaszcza że jesteś pod kontrolą lekarzy i teraz jest bardzo duża szansa na to, że po wdrożeniu konkretnego leczenia tarczycy wszystko zacznie się rozkręcać i śmigać . Moja wiedźmiarska intuicja mówi, że za 7-8 miesięcy będziesz robiła ciążowe usg, które - nie wiem . Bardzo bym Ci chciała dodać otuchy, bo serio, teraz jest właśnie ten czas, zaczynasz leczenie, a ono ma Cię zaprowadzić do tego jednego, zasadniczego celu. I zaprowadzi.

No moze jakby troche te skoki bardziej owulacyjne, ale jednak jeszcze to nie to:)
Moze tez wlasnie ten napał mnie tak blokował, bo nie powiem mialam zajawkę, a teraz odpuscilam, bedzie co bedzie i moze cos rusza:)
Tez wydaje mi sie tak jak Golonat mowi, ze to kwestia tarczycy:)

Twój ostatni post pod tym linkiem: "Tak naprawdę to jestem strzępkiem nerwów wpatrzonym w kalendarz owulacji". Rany, jak bym o sobie czytała, znaczy oczywiście nie w tej chwili, ale przez tyle bezowocnych cykli... O pierwszą ciążę się staraliśmy 3 lata, udało się w momencie, kiedy się tego zupełnie nie spodziewałam. Potem zawsze już miałam obawy, że się nie uda, ale okazało się, że coś mi się "odblokowało" w organizmie. Wiadomo, statystykę położniczą mam jaką mam, ale jak by nie patrzeć, pięć razy zaszłam w ciążę. PIĘĆ. To wskazuje jednak na jakąś mega płodność. A przed pierwszym dzieckiem tyle czasu żyłam z przekonaniem, że jestem niepłodna, że w ogóle nie ma szans. Aż mi ciary po grzbiecie przeszły, jak przeczytałam o tym kłębku nerwów nad kalendarzem owulacyjnym. Dokładnie tak to odczuwałam w pewnym momencie.
I zobacz, jak już sie w końcu udało, to.. się udało no . Myślę, że jestem jednym z wielu przykładów, że nie należy tracić nadziei, nawet jeśli "z pustego i Salomon nie naleje" (cytat z mojej ówczesnej gin). Chociaż właściwie z tym traceniem nadziei to chyba też nie do końca tak - u nas zaskoczyło w momencie, gdy ja nie miałam ani nadziei, ani wiary.
Dużo dobrego mój mąż zrobił przez ten cały czas. W którymś momencie mi powiedział, że owszem, dzieci są bardzo ważne, ale najważniejsze jest to, że my jesteśmy, że mamy siebie i że jeśli nawet nie będzie nam dane rodzicielstwo, to możemy razem tworzyć coś dobrego i że on mnie kocha bezwarunkowo, niezależnie od tego, czy możemy mieć dzieci czy nie. To też mi dało bardzo duży komfort psychiczny, pamiętam doskonale, jak mi to mówił (a wiedziałam, że marzy o dziecku). Zapytałam go, jak juz nassza córka była na świecie, czy on też zwątpił, tak jak ja. Powiedział, że on się modlił, żebyśmy oboje umieli sobie poradzić z życiem, niezależnie od tego, co ono przyniesie. Ale że chyba nie tracił nadziei. Ja szalałam, on cierpliwie czekał. Mieliśmy olbrzymie szczęście. Mamy. Ale to się ludziom zdarza, naprawdę

A tu przeklejam w skrócie moją zabiegową historię :
https://ovufriend.pl/posty-uzytkowniczki,553695,38.html

O, ale temperatura Ci idzie w dół, czyli jest szansa, że "ciocia przyjedzie" niebawem .
U mnie plamienia na szczęście się skończyły - muszę się przyzwyczaić do tego, że tak po prostu czasem jest (nigdy tak nie miałam, jedyne krwawienie, jakie miałam w ciąży to było to w poprzedniej, które oznaczało poronienie, ale jednak to było totalnie inne natężenie i nie jakieś pojedyncze drobne farfocle tylko żywa krew - więc wiem, że nie powinnam histeryzować, ale to silniejsze ode mnie, niezależne od mojej woli, chociaż tak bym chciała mieć nad tym kontrolę).

Brzmi rozsądnie . Jeśli to nie tajemnica, jaką operację miałaś (chyba mi coś uciekło)? Z tym AMH - jak każe zrobić, to zrób, ale podejdź do wyników na luzie, pisałaś, że wartości FSH i LH Ci się zmieniały bardzo przy kolejnych badaniach, więc nie wiem, czy to miarodajne tak naprawdę. I tak jak piszesz, przy rozmaitych rezerwach kobiety zachodzą w ciążę. Mam jakieś takie głębokie wewnętrzne przekonanie, że jak ogarniesz tarczycę, to cała reszta też się ruszy we właściwym kierunku (a jesteś na dobrej drodze ). A do swojego gina - pewnie, wbijaj się jak najszybciej, bo jeśli ta miesiączka się skrada jak by chciała a nie mogła to on na pewno coś wymyśli. Myślę, że spoko, że endo nie chciał wchodzić w kompetencje gina, zwłaszcza jak jesteś pod stałą opieką i masz sensownego lekarza, który Cię prowadzi.

Amh to tylko kolejne stresujace cyferki...to naprawdę takie konieczne?
Tu bardziej wlasnie trzeba spokoju inrownowagi hormonalnej, stres wszystko psuje. Pilas jakis inofem albo miovarian? Cis z inozytolem? On tez swietnie wplywa na pracę tarczycy:) Moze to by troche stonizowalo Twoje hormony:)

A i endo kazał m zrobić AMH Tak się tego bałam, że kiedyś to nastąpi. Panicznie boję się tego badania, bo jakie AMH można mieć w moim wieku. Gin nigdy mi tego nie zalecał. Zakładam, że widząc wielokrotnie jak u mnie zachowują się jajniki, analizując wyniki FSH, LH i estradiolu swoje wie. Nie dopytywałam się, bo co to zmieni. Tylko się podłamię. A prawda jest taka, że i przy niskim AMH kobiety zachodzą w ciążę. No ni, muszę to przeżyć - chyba że się załamię, albo zejdę na zawał.

Endo to endo, ale mojemu ginowi ufam najbardziej. Jeżeli @ nie przyjdzie w ciągu kilku najbliższych dni to się może jakoś wcisnę do mojego gina pod koniec przyszłego tygodnia. Powinien już wrócić po urlopie. Gin ma plan, zna mnie od środka, sporo już razem przeszliśmy, operował mnie. Jak on powie, że ok i nie martwimy się tym, to wtedy dopiero odsapnę. Jak znam siebie, to i tak do niego polecę. Endo jakoś nie chciał mieszać się w cykl. Może to i dobrze, bo gdzie kucharek sześć... Do endo idę na kontrolę za miesiąc. Jakoś tak się to układa, że endo będzie zapewne pilnował TSH i tarczycy a gin całej reszty.
Farmaceutka77 - jesteś niezrównana Z każdej czarnej dziury wyciśniesz cytrynkę

Ufffffff!!!! Jeju, naprawdę mi ulżyło . Zobacz zobacz, to TSH już Ci zaczęło spadać, jak endo pocisnął z większą dawką euthyroxu, to następny wynik już będziesz miała elegancki. Kiedy kontrola? Dobrze, że Twój estradiol nie zrobił na nim wrażenia - to znaczy, że jednak wszystkie ciotki-forumki jesteśmy troszkę histeryczki, a jednak fachowiec pewnie niejedno widział i dobrze, że Ci powiedział, że dramatu nie ma. Kamień z serca! A odnośnie tego cyklu, znaczy ekhm przyspieszenia jego zakończenia, jakoś się opowiedział?

Teoretycznie jakby sie uparł, to moglas byc podczas robienia wynikow tuz przed owulacja i byl bardzo duzy pik estradiolu a zaraz po nim startował pik lh. Tsh zaraz pieknie spadnie ♡

Widzisz bella mówiłam Ci TSH KLUCZ DO CIĄŻY.
Jak sama zauważyłaś szypko leci potem tylko utrzymać na dobrym poziomie i wszystkie hormony będą grać jak Ty im zagrasz.

Jestem po wizycie u endo. Otóż nie przejął się on zbytnio moim estradiolem. Powiedział, że najpierw trzeba zbić TSH a później przyjdzie czas na inne hormony. Zwiększył mi dawkę Euthyroxu 75/100, zrobił USG (podobno jest nieźle mimo Hashimoto) i kontrola za miesiąc. Tyle... Powiedział, że na miesiączkę mogę chwilę poczekać, bo estradiol musi najpierw spaść. Dodał, że nic takiego się nie dzieje i żeby nie panikować.

No estradiol poszedl w kosmos ft3 i ft4 procentowo jeszcze troszke nisko , ale ja zaszlam w ciążę z podobnym wynikiem , a teraz mam ft3 i ft4 na poziomie 80%, nigdy nie mialam lepszego:)

TSH faktycznie pięknie ci spadło, chociaż jakiś plus co lekarz na twój estradiol? Można go jakoś zmniejszyć? Bo kompletnie się na tym nie znam szczerze mówiąc, ja miałam niziutki

Dolaczam sie do Golonat i mysle ze fsh i lh powinnas jednak powtorzyc jak przyjdzie okres gdyz teraz trudno tak do konca ocenic tym bardziej ze i inne wyniki masz rozjechane. A stosunek lh fo fsh najlepiej gdy jest 1 do 1,5. Martwi mnie bardzo Twoj estradiol normalnie wysoki poziom jest po owulacji no i w ciazy im wyzszy tym lepszy. Przy tak wysokim estradiolu mozesz miec np.bole glowy,migreny.
Mam nadzieje ze endokrynolog pomoze Ci i da madre zalecenia.

Powiem Ci szczerze, przeszło mi przez myśl, że może ten estradiol jest produkowany przez jakiegoś guza, coś "obcego", ale przecież dopiero co miałaś robione usg, myślę, że lekarz by wykrył, gdyby coś się działo złego w tym kierunku. No i też nie jest to pojedynczy parametr, który masz poza normą, tylko w sumie wszystko jakieś takie lekko rozklekotane. Koniecznie jutro napisz, co Ci lekarz powiedział. Z całego serca Ci życzę, żeby to się jak najszybciej wszystko udało jakoś ogarnąć, ustabilizować, żeby można było zacząć stymulację.

O matko, te Twoje wyniki są kosmiczne... Co się z tym estradiolem dzieje?! Jeju, jakoś tak się martwię o Ciebie, mam nadzieję, że masz sensownych lekarzy, którzy Cię raz dwa zdiagnozują i przystąpią do "poprawiania wyników". Z tym FSH i LH mam mieszane uczucia, bo niby jakoś bez rewelacji, ale z drugiej strony to się niby powinno sprawdzać na samym początku cyklu, żeby miało ręce i nogi, więc może te wyniki są ok. Ale ten estradiol... Kurczę no. Dziś masz endo?

Moje objawy tylko ból piersi częściej nawet boli mnie jedna niż dwie. Ciągle zmęczona jestem.
Psychicznie jestem baaardzo spokojna jakbym widziała i analizował wszystko w zwolnionym tempie myślami jestem nie tam gdzie jestem,Jakas otepiala się zrobilam. Żeby mi tak to nie zostało he he he

Wiesz czytałam kiedyś dużo na temat tsh i planowania ciąży.
Tsh ma ogromny wpływ na cala gospodarkę hormonalną kobiety i jeśli tsh nie będzie wyższe niż 1.5 to ciąża jest bardzo możliwa
Jeszcze prolaktyna nie powinna przekraczać 15
Farmakologiczne bardzo łatwo jest osiągnąć takie idealne tsh i prolaktyne.
Wszystko przed Tobą
Ja czekam na Ciebie

Moje dzisiejsze wyniki - ovu nie było, estradiol szaleje, TSH sporo spadło (było prawie 5). Oby szybko nadeszła @

TSH - (ICD-9: L69) 2,820 µIU/ml 0,27 - 4,20 Kobiety w ciąży: I trym: 0,01 - 2,32 II trym: 0,1 - 2,35 III trym: 0,1 - 2,65

E2 - estradiol (ICD-9: K99) 760,2 pg/ml Faza pęcherzykowa: 12,4 - 233 Faza owulacji: 41 - 398 Faza lutealna: 22,3 - 341 Po przekwitaniu: < 138

FSH - hormon folikulotropowy (ICD-9: L65) 3,1 mIU/ml Faza pęcherzykowa: 3,5 - 12,5 Faza owulacji: 4,7 - 21,5 Faza lutealna: 1,7 - 7,7 Po przekwitaniu: 25,8 - 134,8

FT3 - wolna trijjodotyronina (ICD-9: O55) 4,54 pmol/l 3,1 - 6,8 Kobiety w ciąży: I trym: 3,71 - 6,62 II trym: 3,52 - 5,89 III trym: 3,08 - 5,42

FT4 - wolna tyroksyna (ICD: O69) 14,5 pmol/l 12,0 - 22,0 Kobiety w ciąży: I trym: 11,6 - 21,0 II trym: 10,6 - 18,1 III trym: 9,1 - 15,9

LH - hormon luteinizujący (ICD-9: L67) 8,3 mIU/ml Faza pęcherzykowa: 2,4 - 12,6 Faza owulacji: 14 - 95,6 Faza lutealna: 1,0 - 11,4 Po przekwitaniu 7,7 - 58,5

PGN - progesteron (ICD: N55) 0,15 ng/ml Faza pęcherzykowa: 0,06 - 0,89 Faza owulacji: 0,121 - 12,00 Faza lutealna: 1,83 - 23,90 Po przekwitaniu: <0,05 - 0,13

PRL - prolaktyna (ICD: N59) 11,1 ng/ml 4,79 — 23,3

Oo teraz pewnie byla owu

Widzę ze u Ciebie dużo się działo
Dobrze ze porobiło te wszystkie badania,napisz proszę jakie wnioski i rokowania można z nich odczytać?
Serduszka spoko kusisz kiedy trzeba.
Tak trzymaj bo ja na Ciebie czekam...

Juz chyba wiesz dlaczego zniknelam, tak kończą rozchsteryzowane panikary.
Dobrze mi to zrobiło uspokoilam się i ciesze każdym dniem ciąży
Hcg niskie ale dobrze przerasta próg malutki ale mam nadzieje ze podskoczyl bo tempka tez wysoka. Miałam trzy dni plamienie w dniu spodziewanej @ ale teraz czysciutko nic mnie nie boli. JEST OK!

Już nie, jutro wizyta u lekarza wszystko wyjaśni

Powodzenia

Ladny ten skok temoeratury. A moze jednak owulacja byla? Trzymam kciuki

Teraz dopiero znalazłam wklejone wyniki. PRL masz ładne A ja w górnej granicy

Miałam dzisiaj usg, z maluszkiem wszystko w porządku, zarodek rośnie, serduszko bije torbiele niestety zmniejszyły się minimalnie i znaleźli mi krwiaka 14x13 mm...

Hej. Spojrzalam na Twoje wyniki i widac ze masz Haschi ale potwierdzic to moze tylko USG wiec endokrynologa tylko z USG polecam ( ja choruje tez nasz Haschi).
Estradiol masz piekny na czas ciazy a tak przy b.niskim progesteronie jaki Ty mialas to jest dziwnie wysoki. Progesteron wskazuje raczej na nieprzebyta owulacje moze ona po prostu dopiero bedzie tutaj u Ciebie przydaby sie monitoring w takiej sytuacji. A co do lh to ten hormon bada sie razem z fsh wtedy mozna cos wiecej powiedziec no i zwykle lekarze zalecaja badac te hormony pomuedzy 2 a 5 dniu cyklu.
A wykres teraz wyglada jalbys miala owulacje w 24-25 dc ale do konca ciezko stwierdzic.
Wspieram b.mocno

no to coś w tym miesiącu posrane te cykle są

Eh czy my kobiety musimy miec caly czas pod górkę

Bella nie Nusia ha ha pokminilam

Nusia a moze u ciebie taki cykl jak moj poprzedni,skoki a dipiero po 19 dcsie unormowalo i byl skok i fl a potem @ bo niestety nic z tego nie wyszlo. Trzymam kciuki!!!

A byłaś na monitoringu ? Może owu jednak była

Ovu 14 nie było więc nie wiem co jest grane. Wczoraj powinnam mieć @ Może to jednorazowy skok, albo wszystko się przesunęło. Mam bajzel hormonalny i tyle. Jutro robię badania to zobaczymy.

wow

Piękny skok Trzymam kciuki za zieloną kropeczkę

Fju Fju ale skok powodzenia

O, a te przeciwciała tarczycowe to nie zwiastują Hashimoto? Byłaś u endo z tymi wynikami?
Przedziwne te wyniki masz. Ciekawa jestem, jak Ci to całościowo lekarz skomentuje/skomentował. Faktycznie porozjeżdżane to wszystko. W sumie hormony taki obraz dają, jak byś była przed owu, pytanie, czy późna owulacja, czy cykl bezowulacyjny i jak to wygląda w innych cyklach u Ciebie. To by się zgadzało z tym, co gin Ci powiedział te kilka dni wcześniej, że owulacji nie było. TSH Ci zaczęło spadać? (hehe, przypomniało mi się, jak w pierwszej ciąży moja gin mi pisała skierowania na "krwie" i na głos sie zastanawiała, jakie mi badania zlecić, chciałam jej "podpowiedzieć", że jeszcze TSH ale oczywiście powiedziałam THC a nie TSH - reakcja jej i mojego męża bezcenna :>)

Kurczę, nie widzę tych Twoich wyników, napisz mi łopatologicznie, gdzie one są, bo chyba mam jakieś ograniczenie umysłowe spowodowane ciążą .
Wakacje spoko, za szybko minęły. Żeby nie te upały, to pewnie byłoby jeszcze lepiej, ale ogólnie odpoczęliśmy, raz na ruski rok to człowiekowi dobrze robi pobycie w innym środowisku niż na co dzień.
Czuję się ok, już tak nie wymiotuję okropnie. Znaczy owszem, zdarza mi się, ale bardziej raz dziennie niż dziesięć, więc jest to olbrzymi postęp. Wczoraj byłam na usg, wszystko jest w porządku, rośnie mi Człowiek

Jakby tego wszystkiego było mało, wykryli mi w moczu jakieś bakterie, więc najprawdopodobniej będzie antybiotyk. Chyba prędko stąd nie wyjdę z dobrych wieści jajniki już tak nie dokuczają, powoli zaczynam chodzić

Ej, a to jest możliwe, żebyś miała owu w 23 albo 24 dniu? Bo i śluz płodny, i skok konkretny - zobaczymy, co jutro będzie... Dziwny ten cykl, no dziwny.

Może, w po przednim cyklu był w ten sam dzień

No powiem ci kochana sama sie zdziwilam

Spokojnie, nie bój się Clo. Na mnie średnio działało i miałam jeszcze zastrzyki, stąd to przestymulowanie

Trzymam kciuki!!!!

nie, na razie tylko pod kątem tarczycy bo mi do dietetyka potrzebne były Aż się boje badać hormony co za cuda mi powychodzą no ale trzeba się wziąć w garść w końcu a nie czekać na niepokalane poczęcie...

Ja akurat z tym mam wsio wporzo więc muszę szukać innego winowajcy

Tu w szpitalu rzygam, że szkoda gadać. Już sama nie wiem, czy to z powodu ciąży, czy po tych wszystkich kroplówkach... no i cały czas momentami mam potworne bóle jajnika, promieniują aż do pleców i pośladków. A lekarze jak to lekarze: "Proszę leżeć i odpoczywać"

ja ją mam na tablicy ale jak wejdę na jej wykres to nazwa się nie wyświetla- tak jakby konto usunęła https://scr.hu/J93DML

A z moim wykresem jedna wielka czarna dupa, chyba bezowulacyjny się szykuje.

No to czekam teraz na piękny wzrost temp

Czyzby zagniezdzenie ze taki spadek? Trzymam bardzo mocno kciuki zeby tak bylo

Czy wiesz,co z muzz? Martwię się o nią...

Powodzenia

https://zapodaj.net/3c13497762543.jpg.html

Oczywiście. Na razie jestem na kroplówkach przeciwbólowych i rozkurczowych, z tydzień chyba poleżę.
A jak ty się czujesz?

Walczymy...

https://zapodaj.net/4f39e48aff259.jpg.html

5 z 11 moich przyjaciółek zaszlo w ciążę. I to w ciągu ostatnich 2 miesięcy.

Znalazlam Cię. ..
Owulka była?
A ja mam stracha,wczoraj się cieszyłam dziś w necie poczytałam i wpadam w panikę ze nic z tej ciąży

Dziękuję i wzajemnie

Wyczai sie wyczai
Ja muszecsie wziac za odtluszczenie mojego cielska ;o

Czyli owulka sie jeszcze czai...

Moje wyniki 21 dc:

P/c p. tyreoglobulinie (ICD-9: O18) ↑ 544,7 IU/ml (< 115,0 Kobiety w ciąży: I trym: < 454 II trym: < 166 III trym: < 177)

P/c p. peroksydazie tarczycowej (ICD-9:O09) ↑ 243,2 IU/ml (< 34,0 Kobiety w ciąży: I trym: < 64 II trym: < 51 III trym: < 123)

E2 - estradiol (ICD-9: K99) 501,1 pg/ml (Faza pęcherzykowa: 12,4 - 233 Faza owulacji: 41 - 398 Faza lutealna: 22,3 - 341 Po przekwitaniu: < 138)

LH - hormon luteinizujący (ICD-9: L67) 7,0 mIU/ml (Faza pęcherzykowa: 2,4 - 12,6 Faza owulacji: 14 - 95,6 Faza lutealna: 1,0 - 11,4 Po przekwitaniu 7,7 - 58,5)

PGN - progesteron (ICD: N55) 0,89 ng/ml (Faza pęcherzykowa: 0,06 - 0,89 Faza owulacji: 0,121 - 12,00 Faza lutealna: 1,83 - 23,90 Po przekwitaniu: <0,05 - 0,13)

PRL - prolaktyna (ICD: N59) 13,3 ng/ml (4,79 — 23,3)

Testosteron (ICD-9: O41) 1,22 nmol/l (0,29 — 1,67)

W sumie co doświadczenie życiowe, to doświadczenie Ps. Dziś muszę z moim nadrobić stracony czas w sypialni Miłego dnia

Trzymam kciuki, żeby ten cykl w takim razie był dłuższy a z owulką nigdy nic nie wiadomo. Widziałam wiele wykresów, gdzie lekarz mówił, że bezowulacyjny, a tam ciąża trzeba wierzyć, kochana :*

Trzymam kciuki kochana u Ciebie pieknie sie zapowiada

No jakos ni sie dluzy ten cykl. @ dalek nie ma. Jutro kupie test i powtorzebbo to az dziwne ze jeszcze nie ma @

ale coś w tym może być

Dobre Uśmiałam się

Oby tak było Mi nie pomaga nawet sex w dniu owulacji

A jak byłaś u gina, to nie było żadnego pęcherzyka, z którego mogła być owulacja? Może nie zauważył?

A tu taki piekny skok moze jednak byla nieraz lekarze sie myla... Ja tak podejrzewam ze tabletki maja na to wplyw bo nic innego nie biore haha

Oby nie dzisiaj, bo się z moim nie będę widzieć mój mąż pracuje na zmiany i dziś nie mamy szansy się zobaczyć

Jak tam kochana? Jak sie czujesz po tabletkach? Bo u mnie powiem Ci ze jest poprawa mam wiecej energii i nie odczuwam tak sennosci pomimo tych upalow ☺

Piekny skok tempki !! ☺

Dziękuję Piękny skok Trzymam mocno kciuki za Ciebie

Ale ładnie poszła w górę

Powodzenia! Niech zostanie w górze!

Do gory do goryyyy!

U mnie dobrze dzisiaj po pracy jadę do Pl w poniedziałek będzie USG nie mogę się doczekać

Oj tak!!! Przyda mi się!! :*

Bardzo obiecująco to Wygląda

A jaką masz dawkę leku na tarczycę? Najważniejsze, że jest jakiś plan, to daje dużą nadzieję

Wlasnie bardzo podoba mi sie jej wykres jest taki malo tendencyjny

Wydaje mi się że jest lepiej ale to nie to będziemy się obserwowac

Ćwiczę cały czas I tak ostrożnością też kręcę
Jajniki codziennie bolą

Po 3 godz.
https://zapodaj.net/62ad6af6011f8.jpg.html

Zbijesz TSH, dostaniesz leki stymulujące i będzie wszystko dobrze Wierzę że niedługo będziesz chwalić się nam pozytywnym testem
Chociaż kto wie, może i w tym cyklu zaskoczy Trzymam kciuki :*

Ja mam synka z cyklu monitorowanego gdzie lekarz stwierdził,ze nie było owulacji a okazało sie,ze była bardzo wczesnie i dlatego nic juz na minitoringu nie było widac. Powodzenia

Właśnie 5 min to za krótko jak dla mnie zostawię to na dłużej i zobaczymy

Znam dwa przypadki ciaz z tzw niepeknietych jajec jedna znajoma ma corke z cyklu bezowulacyjnego:) i na ovu tez jest pelno takich sytuacji:)

Ciagnie sie od porodu:) konca nie widac:) na @ tez sie nie czuję, wiec pewnie sobie poczekam i poczekam:)
Ja juz widzialam nie jeden cykl bezowulacyjny zakonczony ciaza i tego Ci zycze :*

https://zapodaj.net/b9a8e124ab62d.jpg.html

Przykro mi, że owu nie było Ale może się jeszcze pojawi?
Często masz bezowulacyjne cykle?

Kurczę, przykro mi a macie z lekarzem jakiś plan działania?

To przez przeziebienie jestem mega przeziebiona

https://zapodaj.net/b67d1dbc46e62.jpg.html

Oooo.. Kurcze przykro mi... Ale to znaczy że będzie??
No u mnie nie dość że plusik to jeszcze beta 7201!

Owulka Była.teraz tylko czekać :*

Beta z soboty 8701,80. Beta dzisiejsza 12216,60. Nie za niski przyrost? Chociaż czytałam, że powyżej 6000 przyrost bety zwalnia, ale nie wiem, co o tym myśleć...

Koniecznie daj znać, jak tam po wizycie u gina :*

Powodzenia kochana ☺☺

Trzymam kciuki, oby to była owulka

Zaglądam

Nie podniecam się. .. zwykle mam taki wykres a @ i tak przychodzi.
A co to u Ciebie tempka dziś taka nie pewna?

Wróciłam z wakacji wypoczeta.widze owulacja będzie. Super! (mam nowe konto bo tamto wywaliło) buziaki :*

https://zapodaj.net/a80a8cd14c900.jpg.html

Beta 3829

Zapobiegawczo, bo m trochę powiększone jajniki po tej stymulacji, żeby wszystko wróciło do swoich rozmiarów

Jest pęcherzyk ciążowy! mam brać dalej Duphaston i dostałam dodatkowo zastrzyki z progesteronem. Kolejna wizyta za półtora tygodnia póki co jutro, sobota i poniedziałek beta. No i mam dużo odpoczywać i się oszczędzać
A jak u ciebie? Lepiej się czujesz po tych tabletkach?

No i tak jak myślałam owu brak.

https://zapodaj.net/bd46fd437c5b0.jpg.html
Tutaj tylko polizałam

No będzie sie dzialo

https://zapodaj.net/3e36f8b1dc2b9.jpg.html
https://zapodaj.net/f98b4f679e3bd.jpg.html

Ja tu nic nie widzę

to w takim razie jest pozytyw, teraz tempka w gore niech szybuje

Mysle ze te 2 w srodku wygladaja na pozytywny test, testy sprawdza sie najdalej po 10 minutach, czy tak samo wygladaly jak je tylko zrobilas? bo jesli ta druga kreska wyszla po kilku godzinach to test jest niewazny

Kochana możesz miec piki jak ja brdzo krótkie czasem jak masz pik w nocy mozesz nie wyłapac to nie znaczy ze ich nie masz jak ich nie wyłapujesz. Pamieaj tez ze pik nie oznacza ze doszło do owu. Jezeli jajeczko sie nie uwolniło i nie wytworzyło sie ciałko złote ktore produkuje progesteron to moze być tak ze organizm przysapi w ciagu kilku dni (zbierze sie) do kolejnej do owu lub cykl bedzie bezowulacyjny.
Ps: gratuluje testow mi tez jak wychodziły to sie tak cieszyłam hehe

Czy te dwa w środku, robione o 18 moge uznać za oizytyw? Kiepska fota bo jestem na wakacjach i mam tylko takie warunki. Glupieję

https://naforum.zapodaj.net/09d10a0a1fba.jpg.html

Hm, a właściwie to dlaczego Twój lekarz jakoś nie chce tej Twojej owulacji pogonić, coby ona się w końcu konkretnie wyłoniła z tych paprotek?

Jutro idę do gina to zobaczymy czy była owulacja. A u Ciebie owu już będzie lada dzień.Powodzenia.

Myślę że w ogóle nie miałam owu bo 21.07.byłam na USG i w lewym jajniku torbiel z zeszłego m-ca, a w prawym największy pęcherzyk miał tylko 7mm,wiec w ciągu 4dni (tak mi wyznaczyło owu) to niemożliwe żeby aż tak urosną,bo to był cykl bez wspomagaczy.

dopiero 11 dzien cyklu, owulka moze jeszcze wystapic

Finalnie nie byłam. Za bardzo chyba mnie to wszystko stresuje jutro mam wizytę u gina, to będę wiedziała, co i jak
A jak ty się czujesz, kochana?

Żyję . Wczoraj miałam jakiś taki lżejszy dzień ("mniej rzygam, o bosh, na pewno coś jest nie tak" -zle się czuję to niedobrze, dobrze się czuję- też niedobrze, bo schizy się włączają ). Powiedzieliśmy wczoraj mojemu dziadkowi, obawiałam się, że się bardzo przejmie, że będzie przeżywał, a teraz tak gorąco, on już niemlody. A on mi rzekł, że nie jest specjalnie zaskoczony, bo mu się ostatnio śniło, że jestem w ciąży

Masz taki początek cyklu jak u mnie,golölóry i doliny poczekaj u mnie tez się wyrównało ale czy była owu to nie jestem pewna,byle juz tak nie skacze ,może w następnym cyklu...

Ale masz kochana gory i doliny wiesz z jakiej przyczyny ?

Ale masz kochana gory i doliny wiesz z jakiej przyczyny ?

U mnie paprotek brak

A i dodam ze jedna z siostr leczyla sie przez rok na tarczyce a jak w koncu zaczeli sie starać o dzidziusia to w pierwszym cyklu sie udalo ☺ takze nam taz sie uda

Ja podziwiam dziewczyny ktore miesiąc w kiesiac mierza tempke robia testy owu. Ja juz wariowalam przez te 2 miesiace wiecej nie dalabym rady. A teraz moje obie siostry sa w ciazy i nawet nie maja pojecia o mierzeniu tempki. Takie zycie ☺

Czyli cos w tym jest ze mamy psychike zablokowana. Ja teraz sie staram maksymalnie od staran wyluzowac ale przyznaje ze ciezko szczegolnie kiedy zbliza sie termin @ to mam ogromna nadzieje ze nie przyjdzie ale rozczarowanie boli ehh ja za te 3 miesiace porobie badania ktore mi zalecila endo i moze dorzucę do tego prolaktyne zobaczymy. Chyba ze sie uda wczesniej. Ale wiem ze przy pierwszej ciazy to wlasnie wyluzowanie i ziola O. Sroki mi pomogly ☺

A Ty jak tam? Po lekach lepiej sie czujesz? Robilas juz badania? Widze ze zaczela sie u Ciebie przyjemna czesc staran takze trzymam mocno kciuki!! A ja juz u slchylku cyklu we czwartek ma nadejsc @ mam nadzieje ze sie nie spozni i nie przeciagnie sie ten cykl ☺

A dodam ze ta endo jest najlepsza w moim rejonie i polecona przez mojego gina, ktory tez jest bardzo madrym lekarzem. Takze jestem pelna nadziei ☺

Tsh mialam 3.48. Wiesz na razie nie widze zadnej roznicy moze jeszcze za krotko. Pogoda daje popalic i chyba przez nia jestem caly czas zmeczona rano ciezko i mi wstac i nic mi sie nie chce dopoki nie wypije pierwszej kawy haha hmm enfo w sumie tak lajtowo podeszla do sprawy bo mowi ze ma pacjentki z o wiele wyzszym tsh i dopiero w ciazy do niej trafily a sa takie jak ja i ze po miesiacu, dwoch po poadaniu lekow zachodza. Trudno uogolniac bo kazdy organizm jest inny. Wg niej najczestsza przyczyna lezy w naszej psychice. I w sumie musze sie z nia zgodzic bo ja tez w ciaze zaszlam z podwyzszonym tsh, tak samo jak czytam wypowiedzi dziec
Wczyn to u czesci faktycznie udalo sie zajsc po zbiciu tsh a niektore mimo wysokiego wyniku zachodzily i donosily ciaze.

Bello dla mnie jak na ciąże to za niska temperatura,w poprzednich kilka dni po skoku utrzymywała się na poziomie 37

Jakichś większych objawów na razie brak, ale może to i dobrze. Na pewno jestem straaasznie zmęczona, mogłabym spać całymi dniami, a tu do pracy trzeba chodzić

Już są dwie piękne wyraźne krechy
https://www117.zippyshare.com/v/i5MwnbGL/file.html

Trzymam kciuki za owulkę!

tak spodziewam sie skoku jutro rano, mysle ze owulka byla dzis badz jutro bedzie...nigdy nie wiem czy nastepuje w dniu spadku czy w dniu wzrostu czy na drugi dzien wzrostu bo rozne aplikacje inaczej wyznaczaja...

Widzę że owu dopiero przed Tobą... będę trzymać kciuki.

Mam jeszcze testy owulacyjne to jutro z porannaego moczupostaram sie ciachnąć bo nie mam ciążowego a cały czas do wtorku w pracy jestem to zobaczymy

A co myślisz Bello o tym ze ta temperatura taka jak od linijki,nie spotkalam takiej u nikogo a u mnie sie już kilka razy powtórzyla tylko tera raczej taka niska jest,nie na ciąże niestety

dziekuje kochana wzajemnie trzymam za ciebie mocno kciuki

U mnie jak zwykle pokraka a nie wykres

Ty kochana chyba wiesz ile ja mam lat wstyd sie przyznać moj ukochany jeszcze starszy wiec nie poddawaj sie
Ps: super ze macie plan działania to najważniejsze...

Jeżeli masz problem z LH to moze jakieś zastrzyki na pękniecie pęcherzyka. Moze warto zrobić monitoring i podac zastrzyk na pękniecie i uwolnienie jajeczka moze idz do gin i popytaj. Wiem ze lekarze wychodzą z założenia ze warto popróbować najpierw przez jakis czas bez ale zalezy ile sie staracie w jakim wieku jesteś i jak z żołnierzykami meza. Moze warto opracować strategie na przyszłość

W poprzednim nie testowałam testami owu jakos szczególnie i nie mierzyłam temp bo jeszcze miałam pozytywna bete 11dc po poronieniu test ciążowy negatywny wyszedł mi dopiero ok 16dc wiec nie bardzo liczyłam ta tamten cykl

Nie, zawsze miałam pozytyw w owu testach ale mam bardzo krótki pik i czasem nie jestem wstanie go wychwycić trwa kilka godzin jedynie. Czasami rano test owu jest negatywny u mnie po południu juz pozytyw a wieczorem juz negatyw piki mam naprawdę kilkugodzinne W tym cyklu byłam bardzo zajeta bo mam rodzine z pl u siebie no i mie miała czasu dosikac hehe a jak zobaczyłam ze juz owu była bo temp skoczyła to nie było sensu sikac na testy owu bo i tak negatywy by wyszły. Patrzac na moj obecny cykl spodziewałaby sie testu owu pozytywnego w ciagu dnia 10dc jakbym z 3 razy sikła tego dnia to bym na pewno pozytywa wychwyciła. Bo u mnie po tescie pozytywnym owu zawsze temp skakała na drugi dzien mam bardzo przewidywalne cykle Mozesz sobie zobaczyc moje poprzednie

Wow ale spadek zaliczyłaś czyzby to juz owu strasznie wcześnie czy tylko taki straszak hehe
Ja mam dość wcześnie bo miedzy 10-12dc ale juz widziałam ciąże z 6dc to dopiero szok

Kochana nie sikam doszłam do wniosku z nie mam sie po co stresować w sierpniu bede w Pl to porobię badania i zrobię usg. Po poprzedniej akcji z bladymi estami nie chce tego powtarzać te 2 tygodnie wytrzymam

Bardzo chciałam, ale niestety wczoraj wyjechałam na weekend do rodziny, więc możliwość będę miała dopiero w poniedziałek. Ale kreseczka na teście chyba ciemnieje, więc jestem dobrej myśli
Trzymam kciuki, aby u ciebie niedługo owulka była

jutro lub pojutrze owulka,nie nastawiam sie, jestem niecierpliwa,zawiedziona ze sie nie udalo,stracilam zapal,bedzie co bedzie... Ponadtto biore antybiotyk do 31-go. Jakie masz tsh,ze biezesz na tarczyce?

Rozumiem , pojawia się śluz R więc do zabawy

Czy tobie też wychodzi inaczej że śluzu i inaczej ze sliny ,ze śluzu mam i kropki i kreski a ze sliny raczej kropki tylkoi śluz mam mętny i rosciagliwy

Kupiłam test Afrodyta

Szansa na bliźniaki podobno była wizytę u lekarza mam w środę 1 sierpnia, może będę wiedzieć coś więcej
A jak u ciebie, kochana? Jaki plan na ten cykl?

No mam nadzieję bo ostatnio właśnie był problem i testy u mni ciemnialy bardzo powoli i okazało się 8tc że dziecko zatrzymało się i przestało rozwijać w 5tc

To trzymam kciuki zeby wyniki wyszly super!! ☺ i wtedy na pewno zaskoczy ❤

Dziękuję za wszystkie miłe słowa i za to, że jesteście baaardzo bardzo mocno ściskam kciuki za każdą z was :*

Tzn kontrolna ☺

Kochana to faktycznie mialas szczescie ja czekalam prawie miesiac na prywatna wizyte ale wizyte mam miec dopiero za 3 miesiace chyba ze zajde w ciaze hehe

Kurcze trzeba pilnowac tego tsh mi wzroslo w ciagu miesiaca z 3.18 ehh od jutra biore 50 euthyrox wiec mysle ze juz spadnie. A Ty kiedy masz wizyte? ☺

Kochana nie martw sie endo ci dobierze dawkę i zacznie spadac mi pięknie spadło wiec i tobie spadnie ja brałam 50tke a teraz od dłuższego czasu biorę 25 i THS ładnie sie trzyma

Beta 95,39. Chyba mogę zacząć się cieszyć

Wyniki dopiero po 15, dam znać

Tak, u mnie nastroj waleczny...jak co miesiac

Trzymam kciuki:)

Życzę żeby @ szybko się skończyła:** Czas do boju:)

...a dobrze masz dobrana dawkę? Mi THS pięknie spadło poniżej 1 a podchodziło mi pod 3 wiem że to nie jest jeszcze koszmarnie no ale byłam ciekawa czy i kiedy spadnie No i spadlo

Beta jutro. Boję się jeszcze cieszyć

https://www106.zippyshare.com/v/9rpZbWD9/file.html

Kochana powodzenia w tym cyklu ...

Zrobiłam test. Druga kreska blada, ale widoczna. Boję się, że to może jeszcze pozostałości po Ovitrelle, ale z drugiej strony robiłam go 15 dni temu... kurczę, jakoś nie potrafię w to uwierzyć

Powodzenia kochana!!!!

Ach jak cudnie, morze...uwielbiam...to zycze wspanialego wypoczynku

Kochana, zawsze masz takie krótkie cykle? Powodzenia w tym