Azoospermia
Autor: Tysia150- Temperatura
- 37.20°
- 36.90°
- 36.60°
- 36.30°
- 36.00°
- Dzień cyklu
- Śluz
- Miesiączka
- Szyjka macicy
- Współżycie
- Test owulacyjny
- Monitor owulacji
- Test ciążowy
- normalnie
- zmotywowana
- przypływ energii
- smutna
- wahania nastroju
- zestresowana
- płaczliwa
- poddenerwowana
- w depresji
- zła
- wściekła
- drażliwa
- przestraszona
- apatyczna
- poczucie winy
- radosna
- podekscytowana
- atak paniki
- apetyt na słodycze
- bezsenność
- biegunka
- ból brzucha
- bolesne współżycie
- ból gardła
- ból głowy
- ból jajników
- ból krzyża
- ból lewego jajnika
- ból miednicy
- ból miesiączkowy
- ból owulacyjny
- ból piersi
- ból pleców
- ból pochwy
- ból prawego jajnika
- ból sutków
- ból w szyjce macicy
- choroba
- chrypka
- ciężkie piersi
- ćwiczenia
- częstomocz
- dreszcze
- duszność
- dziwne sny
- gazy
- gorączka
- infekcja pochwy
- karmienie piersią
- katar
- kołatanie serca
- łamanie w kościach
- lęk
- łojotok
- mdłości
- metaliczny smak
- nadmierne owłosienie
- nadmierne pocenie
- nic mi nie dolega
- omdlenie
- picie alkoholu
- PMS
- podróż
- pragnienie
- problemy ze snem
- problemy z koncentracją
- problemy z pamięcią
- przetłuszczająca się skóra
- puchnięcia
- samokontrola piersi
- senność
- senność po posiłku
- spadek apetytu
- spadek libido
- swędzące piersi
- trądzik
- uczucie zimna
- uderzenia gorąca
- wilczy głód po posiłku
- wrażliwe piersi
- wrażliwe sutki
- wyciek z piersi
- wypadanie włosów
- wysoka glukoza
- wysoki cholesterol
- wysokie ciśnienie
- wzdęcie
- wzrost apetytu
- wzrost libido
- zaburzenia lękowe
- zaburzenia odżywiania
- zaburzenia snu
- zaparcia
- zawroty głowy
- zgaga
- zmęczenie
- Bromokryptyna
- Chinagolid
- Chlormadynon
- Choriogonadotropina alfa
- Cynk
- Cyproteron
- Cytrynian klomifenu
- Dezogestrel
- Dienogest
- Drospirenon
- Dulaglutyd
- Dydrogesteron
- Estrogen
- Etonogestrel
- Etynyloestradiol
- Finasteryd
- Flutamid
- Folitropina alfa
- Gestoden
- Gonadotropina
- Goserelina
- Ibuprofen
- Kabergolina
- Kwas acetylosalicylowy
- Kwas foliowy
- Kwas Omega
- Letrozol
- Leuprorelina
- Lewonorgestrel
- Lewotyroksyna
- Liraglutyd
- Magnez
- Menotropina
- Metformina
- Niepokalanek
- Norelgestromin
- Norgestymat
- Olej rybi
- Wiesiołek
- Paracetamol
- Progesteron
- Semaglutyd
- Siemię lniane
- Spironolakton
- Tamoksyfen
- Tiamazol
- Tryptorelina
- Wapno
- Witamina B
- Witamina B12
- Witamina B6
- Witamina C
- Witamina D
- Wit. prenatalne
- Żelazo
- Notatki
- Wizyty
Wrzesień 2019 | Październik 2019 | Listopad 2019 | |||||||||||||||||||||||||||||||||
28so | 29nd | 30pn | 01wt | 02śr | 03cz | 04pt | 05so | 06nd | 07pn | 08wt | 09śr | 10cz | 11pt | 12so | 13nd | 14pn | 15wt | 16śr | 17cz | 18pt | 19so | 20nd | 21pn | 22wt | 23śr | 24cz | 25pt | 26so | 27nd | 28pn | 29wt | 30śr | 31cz | 01pt | 02so |
- Temperatura
- 37.20°
- 36.90°
- 36.60°
- 36.30°
- 36.00°
- Dzień cyklu
- Śluz
- Miesiączka
- Szyjka macicy
- Współżycie
- Test owulacyjny
- Monitor owulacji
- Test ciążowy
- normalnie
- zmotywowana
- przypływ energii
- smutna
- wahania nastroju
- zestresowana
- płaczliwa
- poddenerwowana
- w depresji
- zła
- wściekła
- drażliwa
- przestraszona
- apatyczna
- poczucie winy
- radosna
- podekscytowana
- atak paniki
- apetyt na słodycze
- bezsenność
- biegunka
- ból brzucha
- bolesne współżycie
- ból gardła
- ból głowy
- ból jajników
- ból krzyża
- ból lewego jajnika
- ból miednicy
- ból miesiączkowy
- ból owulacyjny
- ból piersi
- ból pleców
- ból pochwy
- ból prawego jajnika
- ból sutków
- ból w szyjce macicy
- choroba
- chrypka
- ciężkie piersi
- ćwiczenia
- częstomocz
- dreszcze
- duszność
- dziwne sny
- gazy
- gorączka
- infekcja pochwy
- karmienie piersią
- katar
- kołatanie serca
- łamanie w kościach
- lęk
- łojotok
- mdłości
- metaliczny smak
- nadmierne owłosienie
- nadmierne pocenie
- nic mi nie dolega
- omdlenie
- picie alkoholu
- PMS
- podróż
- pragnienie
- problemy ze snem
- problemy z koncentracją
- problemy z pamięcią
- przetłuszczająca się skóra
- puchnięcia
- samokontrola piersi
- senność
- senność po posiłku
- spadek apetytu
- spadek libido
- swędzące piersi
- trądzik
- uczucie zimna
- uderzenia gorąca
- wilczy głód po posiłku
- wrażliwe piersi
- wrażliwe sutki
- wyciek z piersi
- wypadanie włosów
- wysoka glukoza
- wysoki cholesterol
- wysokie ciśnienie
- wzdęcie
- wzrost apetytu
- wzrost libido
- zaburzenia lękowe
- zaburzenia odżywiania
- zaburzenia snu
- zaparcia
- zawroty głowy
- zgaga
- zmęczenie
- Bromokryptyna
- Chinagolid
- Chlormadynon
- Choriogonadotropina alfa
- Cynk
- Cyproteron
- Cytrynian klomifenu
- Dezogestrel
- Dienogest
- Drospirenon
- Dulaglutyd
- Dydrogesteron
- Estrogen
- Etonogestrel
- Etynyloestradiol
- Finasteryd
- Flutamid
- Folitropina alfa
- Gestoden
- Gonadotropina
- Goserelina
- Ibuprofen
- Kabergolina
- Kwas acetylosalicylowy
- Kwas foliowy
- Kwas Omega
- Letrozol
- Leuprorelina
- Lewonorgestrel
- Lewotyroksyna
- Liraglutyd
- Magnez
- Menotropina
- Metformina
- Niepokalanek
- Norelgestromin
- Norgestymat
- Olej rybi
- Wiesiołek
- Paracetamol
- Progesteron
- Semaglutyd
- Siemię lniane
- Spironolakton
- Tamoksyfen
- Tiamazol
- Tryptorelina
- Wapno
- Witamina B
- Witamina B12
- Witamina B6
- Witamina C
- Witamina D
- Wit. prenatalne
- Żelazo
- Notatki
- Wizyty
Szczerze? To mój rekord Nie licząc cykli z luteiną
Mam już wynik proga. 15,59 ng/ml (faza lutealna : 5,16 - 18,56)
A mi właśnie cała nadzieja uleciała. Było już tak ładnie... zaraz jadę na proga
kiedy znowu mozecie sie starac
Najważniejsze żeby dziadostwa się pozbyć. No i mam nadzieję, że w klinice znajdą przyczynę Waszych problemów. Jeszcze niecały tydzień!
To koniecznie pamiętajcie teraz o gumkach, jak jesteś w trakcie leczenia. Do kiedy masz antybiotyk?
Super, że tak ładnie Ci się wyniki unormowały
Co do bakterii, mąż będzie się teraz badał czy już czekacie na wizytę w klinice? Może faktycznie tu leży problem...
Ehh, ja chyba też coś 'złapałam'. Strasznie swędzi Dzisiaj nie mam jak, ale jutro koniecznie muszę podejść do apteki i poprosić o jakiś bezpieczny lek, który nie zaszkodzi w razie ewentualnej ciąży..
Oby był zielony ❤
Moim zdaniem bardzo dobrze zrobiłaś Będziesz miała lepsze warunki i w ogóle. Szybko się przyzwyczaisz, zobaczysz
Wierzę Kochana... Ale nie poddawaj się. Już za tydzień wizyta! Nawet jak nie uda się teraz, to już zaraz otrzymacie pomoc i będzie dobrze :*
Wiesz, dopiero 11 dpo także spokojnie Poza tym ja nie ufam tym z allegro. Nawet po Ovitrelle nie wyszła mi na nich kreska, a o owulacyjnych nawet nie wspomnę
✊✊✊😘😘😘😘😘
Czytam, że jutro teścik?
Tak niech zrowiutki rosnie 😆
Dziękuję kochana 💓
Co u Ciebie dzielna kobieto 😙
Nie dziękuję 😉😘
Zapewne będzie finał jak zawsze 🤷♀️
Pierw wyznaczyło mi owu na 11 październik a później przeniosło na 12. Seksu było tyle co kot napłakał a pęcherzyk rósł na jajniku przy niedrożnym jajowodzie więc to musiał by być cud. Nie wiem jaka mam fazę lutealną... Ostatnio skracają mi się cykle... Poprzedni 24 dni. W kwietniu miałam ostatni z 3 transferów in vitro a od maja cykle zupełnie inne...
Haha Mój z kolei trochę się boi, bo mój piesek z domu rodzinnego był o mnie strasznie zazdrosny. Szczerzył zęby, jak tylko mój się do mnie zbliżył. Nie mówiąc już o całowaniu czy innych rzeczach
A mąż jest jakimś przeciwnikiem zwierząt, że musisz go przyciskać?
Czyli ta opcja jest niedostępna w aplikacji dzięki!
Nie mam pojęcia skąd ten skok skoro okres za rogiem!
Widzę tu jakaś rozmowę o zwierzakach ja też miałam psa 15 lat a teraz od 9 mam kota
To koniecznie porozmawiaj o tym z mężem Ja miałam pieska przez 15 lat. To niesamowite, jak bardzo zwierzak potrafi zmienić życie
Jeśli macie warunki, to pewnie! Weźcie pieska Też się nad tym zastanawiam, żeby takiego biednego, skrzywdzonego wziąć ze schroniska
Ok. Po pierwsze, to mówiłaś, że nowa praca bardzo Ci się podoba, że jesteś zadowolona. Czyli to akurat dobra zmiana, prawda? Po drugie, nie podchodź tak negatywnie do kliniki. Staraj się zmienić nastawienie, że to jest miejsce, które Wam pomoże. Nie smuć się!!! Działacie, nie siedzicie za przeproszeniem na tyłku. Będzie dobrze
Już miewałam takie 'piękne' i nic z nich nie było
To trzymam kciuki, aby udało się znaleźć rozwiązanie, daj znać koniecznie, trzymaj się dzielnie,
Zdrowiej szybko, kochana
Taki czas teraz, niedawno miałam L4, a teraz jakieś zatrucie mam i siedzę w łazience 😔. Tak sobie, nic nie wychodzi, tracę nadzieję, wysyłam męża na badanie i zobaczymy. Mam nadzieję, że u Was, choć trochę lepiej, i, że jest jakaś szansa,
Cześć Tysiu, mam nadzieję, że u Ciebie trochę lepiej, tempka mocno w górze
Znowu masz infekcję?? O matko ale cholerstwo nie?! 😘
Wzajemnie:*****
Joga fajna sprawa, super ze się dobrze bawiłaś jak będę miała wyniki dam znać
Oj tam, już nie przesadzaj z tą sztywnością Grunt, że Ci się podoba :*
Dobrze tak się cZasem polenić oprócz senności czuje się normalnie ide jutro powtorzyc betę i progesteron
Masz racje ja tez musze cos zmienic w swoim zyciu to dobry pomysl ..tez chcialam sie zapisac na joge ale u nas niema takich zajec...moze silka....
Teraz staram sie o drugi cud ..nadzieja pomalu mnie opuszcza....ale trzeba wierzyc ....
Aha rozumiem...ja testom tez niewierze..jak udalo mi sie zajsc w ciaze to zribilam test ok 2 dni po spodziewanej @ i byla blada kreska a ja dalej niedowierzalam...wierze ze cuda sie zdazaja jestem tego przykladem ..wierze ze Tobie tez sis uda i zdazy sie Cud
Kochana jaki brak przeciez byłas juz w ciazy o.o
Co to jest azospermia o.o
Hej Kochana co u was?
😘😘😘
No ja tez nie wierzę takim cieniom za dużo ich miałam ostatnio nie będę szła na betę na razie , bede mierzyć temperaturę i tyle jesli @ nie przyjdzie to w tedy pójdę
Nie wiem kiedy byla owu 😞 zazwyczaj mam 13,14 do 15 dc ale jak kontrolnie zmierzyłam 13go to tempka była już na wyższym poziomie 36,9 ten cykl nie jest staraniowym ze względu na owsiki i tabletki jakie wzięłam! Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na rozwoj sytuacji
Ooo, no to długo pobalowaliście
U nas wieczór super! Zrobiłam Moussake, sałatkę grecką. Miałam oryginalne winko z Lesvos. Wyluzowaliśmy się na maksa
Daj znać jak już wrócisz do domku, jak pierwsze zajęcia :*
I jak tam randka? :*
Jeszcze pobolewa ale już nie tak bardzo jak wczoraj 🙂
No sama nie wiem o co chodzi...
Wczoraj mega wysoko - dzisiaj nisko i weź to ogarnij 🤦🏻♀️
A okres to zazwyczaj zaczynam przy wysokich temperaturach
Robię dzisiaj grecki wieczór więc może być gorąco A jak nie to rano poprawimy hehe
Początek był super! Ale od kilku dni zaczęły się mdłości i już tak fajnie nie jest:) w przyszłym tygodniu mam wizytę i chyba będzie jasne czy ciąża jest żywa i jest serduszko czy czeka mnie powtórka z poronieniem. Oby nie.Stresuję się bardzo🙈
Szczerze? Z moją psychiką też jest ciężko. Naprawdę. Nie będę mówić ile razy zwątpiłam, ile łez wylałam, ile razy się poddałam... To cholernie trudne. Na co dzień robię dobrą minę do złej gry. Wiesz, praktycznie wszystkie wyniki mamy w normie więc stwierdziliśmy, że będziemy działać. W końcu przecież musi się udać, prawda? Ale ostatnio już nawet mąż mówi, że bez ivf nie damy rady. Już nie wierzy.
Masz cudownego męża. Ja kiedyś rozmawiałam z moim, co by było gdyby... Powiedział, że chyba nie zgodziłby się na dawcę nasienia. Ale wiadomo, dopiero jak się doświadczy danej sytuacji to myśli się tak na poważnie.
Mam nadzieję, że w klinice usłyszycie dobre wiadomości :* A metoda poczęcia? E tam, najważniejsze jest dziecko. Ja już też skłaniam się ku ivf i najważniejszy jest cel
No tempka robi mi nadzieje. Zobaczymy czy nie bawi się ze mną w kotka i myszkę 🤷🏻♀️
A u Was jak tam? 😉
Jeszcze niecałe 2 tygodnie, szybko zleci
A jak Twój podchodzi do ivf?
Może to i lepiej, że podchodzisz obojętnie. Nie masz tej całej spiny. Ja wierzę, że jednak miło się zaskoczysz! No i przecież już u Ciebie odliczanie :*
Na pewno się znajdzie! Nie poddawajcie się! Trzymam za Was kciuki ❤
Widzę że już jest odliczanie. Mocno zaciskam kciuki! Uda się,zobaczysz!
Już przygotowałam Conceive plus i rano biorę męża w obroty
Już jestem po wizycie. W prawym jajniku maluch 10 mm, w lewym pęcherzyk 25 mm. Endo 9 mm. Dzisiaj wieczorem Ovitrelle i w weekend mamy działać
Dziękuje
I tego Ci mocno życzę! Ale byłaby piękna niespodzianka :*
Hmm, 36,81 to już chyba temp poowulacyjna u Ciebie, co? Chociaż mierząc tak wybiórczo ciężko jest dokładnie określić.
Ooo, super! Widzę, że intensywnie będzie u Ciebie Ale to dobrze. Trzeba też skupić się na sobie i swoich przyjemnościach
Ja od niedzieli jestem chora, ale dzisiaj na szczęście jest już troszkę lepiej Mam nadzieję, że choroba nie wpłynie za bardzo na jajka i w piątek zobaczę piękne i dorodne
Co tam Kochana u Ciebie? Jak samopoczucie? :*
Będą kreseczki u nas i u Ciebie😘😘😘
Tysiu moja bardzo mocno ci kibicuje i życzę aby wszystko poszlo po twojej myśli
To dobrze, jest plan i to najważniejsze. Myślę o Was, żeby się to wszystko dobrze poukładało. Super, że praca pozwala Ci nie myśleć o ciąży, korzystajcie ze wszystkiego z czego można😉 wszystkiego dobrzego😘
Temperatury widzę nie mierzysz a i dobrze ja też miałam tego nie robić taki był plan ale kurde ciało mnie w ciula ze tak się brzydko wyrażę zrobiło i mierzę
O widzisz to super zmiany są potrzebne,trzeba iść do przodu ,nie ma co się oglądać do tyłu 😘 a jak z resztą?
Jak w nowej pracy Tysiu?
Dzięki Tysiu, jak u Was sytuacja? Powtarzaliście badania? Kiedy wizyta w klinice? Buzia i kciuki😘💚✊
Czuję się cały czas tak samo w sumie dobrze ciągle zawroty głowy ale poza tym zadnych objawów...
Jutro się okaże
Jak ma być to będzie a jak nie to nie...
Nowa praca? Brzmi dobrze Ja w pierwszej pracowałam 7 lat,w obecnej już 6. Nie lubię zmian A czemu zmieniłaś?
✊✊✊✊🍀🍀
Jak tam Kochanie u Ciebie?
Dzięki Kochana! Czekam na drugi wynik bety i denerwuję się strasznie.....
Kochana, idzie jakoś to leczyć?
Kciuki
Mocno trzymam kciuki za znalezienie wyjścia!
Nie dziękuje żeby nie zapeszyć a uważa jakie dalsze
Kroki?
Niestety weekend pracujący akinom ale dziękuję, dla ciebie również :*!
Wpadam życzyć miłego weekendu
Miłego dnia 🤗
Też się cieszę Myślałam, że pewnie będzie nadal i kolejny cykl będzie stracony. A tu proszę, mogę ruszać ze stymulacją
Tysiu, powiedz mi, czy Twój lekarz sam wspaniałomyślnie wpadł na to by badać progesteron, czy musiałaś mu mówić?
Chodzi o ponowne badanie nasienia? Trzymam kciuki, mam nadzieję, że kolejny wynik będzie dobry, nie wiem jak dajesz radę, podziwiam Cię.... Mój mąż zrobi pod koniec miesiąca, musielismy odczekać od infekcji i bardzo wysokiej gorączki te 70 dni, boję sie
Jak się czujesz Tysiu, mam nadzieję, że choć trochę lepiej, ściskam mocno
Najważniejsze, że między Wami wszystko ok, że się dogadujecie. Jeszcze troszkę i wizyta. Mam nadzieję, że Wam pomogą :*
Tak jak napisała Besta5, czasami życie zaskakuje. Kochajcie się wtedy, kiedy macie ochotę. Nigdy nie wiadomo, co z tego wyjdzie
Doszły do mnie plotki o nowej pracy. Gratulacje! :*
Widzę, że u Ciebie płodne. Działacie trochę?
Tysiu, Twój lekarz nie robił Ci problemu, z kontrolą hcg, prawda? Czy też mogłaś bez problemu sprawdzić progesteron, placilas czy na kasę robiłaś? Pytam bo chcę sprawdzić, ale wcześniej w laboratorium mi powiedziano ze za progesteron trzeba płacić
wow mega praca naprawde, no i godziny super i na pewno interesujaca.
Jestes Farmaceutka czy laborantka?
wierze ze u meza sie poprawi
Kochana gratulacje nowej pracy, powodzenia. Super że ♥️, bo czasem w najmniej oczekiwanym momencie potrafi nas życie zaskoczyć 😘
no co ty mowisz jejku...
ale wiesz co czy to pierwsza dniagnoza?
niech Twoj maz przestanie pisc palic jesli pali i zacznie odrzywiac sie troszke zdrowiej.
I zamow mu na amazonie sproszkowany korzen maca
moja mial zly ksztalt i malo i moalo ruchliwe i sie poprawily
moze zacznie jakies produkowac nie wierze ze nic juz nie da sie zrobic co powiedzial lekarz ?
a jaka praca
Kochana co ty za diagnoze dostalas?
Gratulacje nowej pracy
Tysiu, daj mi znać jak po wizycie, jakie wrażenie zrobił, i wiesz wyczuj gościa na Max 😘.
Tysiu, kochana właśnie będę szukać, ale problem w tym, że w okolicy Polaków mam dwóch mojego, i Panią Beate z kliniki w Bielefeld. Chciałam do niej, ale ona przyjmuje z problemami z zajściem w ciążę. Ok, może teraz i by mnie przyjęła bo 2 ciążę straciłam, ale musiałabym ja oklamac że się staram "celowo staram" a tego nie chce robić. Chodzi za mną cały czas szkraba, no wiesz już zapomniałam co było parę dni temu, cała ja, ale chciałabym jak już by kropeczek był z przypadku, milutkiego bez presji czy trafiłam czy nie. 🙂 😘 Chce podejść mojego lekarza, co ostatecznie wpłynie na mój wybór, chce mu powiedzieć, że chce by mnie monitorowal nie za pół roku ale szybciej, zobaczę co powie, i jak do tego się odniesie. Bo tak, w ciążę zachodze, owulacje kilka razy mi potwierdził, bo wizytę też ustawiam obstawiajac że owu była więc wizyta po owu, i owu była potwierdził. Ale czy będzie chętny, czy raczej powie "no to starać się, nie zabezpieczać". Nie będzie wyjścia to będzie trzeba iść do Niemca
Wiem Tysiulka, ale to nic nie oznacza. Strasznie zaczął mnie już boleć brzuch,więc do rana @ pewnie przyjdzie
Do niemki no ona jest naprawde bardzo czula i dobra i mila bardzo zawsze glaska mnie po nodze jak siedze na tym fotelu rozlozona i mowi do mnie Meine Liebe
ale co mi to da jak ona olewa i nie chce walczyc o ta ciaze nie moge zrozumiec ;(
Wiesz... Czasami trzeba się na chwilę wycofać, żeby wkroczyć ze zdwojoną siła....
😘
Lekarz mówił, że w naszym przypadku iui nie ma sensu. Dajemy sobie czas do końca roku. Jak się nie uda to chyba trzeba będzie myśleć o ivf...
Widzisz, a ja już wierzę coraz mniej... Bo ile można? Ale dziękuję Jak u Was?
Myślisz że do tego czasu uda wam się naturalnie?
Progesteron tylko kochana ale Cierpliwa wyślę mi jutro Lutinus
Wiesz Tysia - ja wierze, ze dzięki dzisiejszej medycynie już niedługo będziecie się cieszyć z Maluszka ✊🏼🍀
My już po. Fajna dr nas prowadzi. Zlecila listę badań i jakoś na duchu podniosła. Otwarcie powiedziała że ciężko będzie podnieść parametry do naturalnego zapłodnienia aczkolwiek wszystko możliwe i będzie próbowała nam w tym pomóc.
27 lat mam. Mój ma 29.
A Wy?
Dziś jedziemy na pierwszą wizytę w klinice. Z niecierpliwością czekam co powiedzą, co dalej... Za 9 miesięcy czeka nas ślub więc wydatki spore w związku z weselem. Dlatego założyliśmy, że jeśli powiedzą że nasza jedyna szansa jest in vitro to leczymy bakterie która nie mąż ma teraz w nasieniu i zaraz po ślubie przystępujemy do procedury. Do tego czasu porobimy badania i mam nadzieję troszkę kasy odlozymy.... Eh...
Kiedy wizytę macie?
❤️😘
Nawet nie robiłam. Temp spadła
Kochana... Wiem że pozytywnie trzeba myśleć... Ale to już drugi rok kiedy sobie wmawiam że będzie dobrze, a jest co raz gorzej... Wszystko spada w dół i ciągnie się po dnie.... Widzę że u Was też nie jest kolorowo... Jakieś plany macie? Biopsje jąder?
A było nasienie odwirowane? wiesz, jest tez opcja że małż ma żylaki powrózka (mój ma ale w naszym wypadku to bez znaczenia), jakie ph i objetość? Bo jeśli te wartości są złe to coś może blokować. Jak bedziecie robic hormony przed wizytą u androloga to zróbcie od razu też poza testosteronam, lh, fsh i prolaktyną inhibine b.
Wiem że teraz czujesz się tragicznie ale uwierz czas leczy rany. Ja tez z początku nienawidziłam całego świata, obwiniałam teściów że się tym w dzieciństwie nie zajęli i pewnie powiedziałam wiele gorzkich słów, ale z czasem się pogodziliśmy z tym wszystkim i jest lżej...
Kurcze ta niewiedza jest okropna ale wyciszylam się i czekam do wtorku na betę.
Właśnie jedziemy na spacerek nad jeziorem.
Pozostało czekać i wierzyć że będzie donrze❤️
robiliśmy 2 badania nasienia, w obu wyszło totalne 0 nawet po odwirowaniu. Poszliśmy z tym do dobrego androloga i stwierdził że to że ph i objetosć ksiązkowa źle u nas znaczy bo to znaczy ze wszystko drożne jest, po usg również stwierdził iż jest niedorozwój jąder po przebytym wnętrostwie w dziecinstwie, również prolaktyna i fsh 3krotnie podwyższone, tzn że przysadka sygnał wysyła ale jądra nie odpowiadają totalnie. Więc my już po 1 wizycie wiedzieliśmy że nici z ciąży z małzonem, bo nawet biopsja jest u nas ryzykiem że przy takiej objętości jąder małzon może dostać krwotoku i stracić jądro które mu jeszcze dobrze testosteron produkuje ( a taka biopsja w naszym wypadku tylko w warszawie za ok 10tysięcy...).. więc nawet invitro odpada. Jakie wy macie wyniki nasienia jeśli można wiedzieć? Bo jeśli nie macie takiej tragedi jak my to może da się to naprawić albo choć biopsje zrobić.
My teraz czekamy juz 2 miesiąc na wyniki kariotypu, inhibiny i markerów nowotworowych i zobaczymy co dalej...
hej słońce, nie wiem jak się tu priw pisze, chyba nie mogę bez konta premium :* Nie przejmuj się, azoospermia to jeszcze nie wyrok, wszystko zależy od dalszych badań
Jak się czujesz Kochana?
To bardzo dobrze! Warto zasięgnąć nawet kilku opinii. Co do męża to musisz go teraz wspierać, i to bardzo mocno. Ciężki macie teraz czas, ale musicie być w tym razem :*
Hmm, ja chyba jutro zatestuje żeby z czystym sumieniem odstawić dupka. Ale wiem, że nic z tego nie będzie. Źle teraz sypiam, często się budzę... pewnie stąd taka wysoka temp
I jak kochana, udało Wam się umówić gdzieś wcześniej?
Mimo wszystko trzymam kciuki, na prwno powtórz badania 🤞🍀
Tysiu nie wszystko stracone. Wiecie gdzie leży problem... możliwe ze drugie badanie nie potwierdzi diagnozy, poza tym są różne przyczyny. Może u was sprawa nie jest przegrana. Wiem, ze łatwo jest mówić ale postaraj się o odrobinę spokoju. Dalej trzymam kciuki✊🏻✊🏻✊🏻
Kochanie będzie dobrze ,to się da leczyć! Więc jest nadzieja!! Więcej wiary
Tyska kciuki mocne aby wszystko poszło po twojej myśli
Bardzo mi przykro....ale coś musi być na rzeczy dobrego- sam przykład Twoja ciąza biochemiczna. Wiem że to dla Was obojga cios. Ale trzeba liczyć na optymistyczną wersję w tej całej sytuacji....wiem że łatwo się mówi. Będzie dobrze. Naprawdę. Zostaniecie rodzicami 😘 jeszcze nie wszystko stracone !!!
😘😘😘😘
Tysiu, mogę troszkę Cię rozbawić? Kochana wiesz co ja dziś robię, Mazurka wielkanocnego 😂. Jutro w szkole mamy temat Polen, tradycje. Z racji że wiele nas nie różni, a raczej obchodzenie świat, to jutro będzie temat Wielkanoc w Polsce, z posmakowaniem mazurka 😏, i się zastanawiam czy koszyczek wielkanocny nie przygotuję😂, bo Niemcy nie świecą pokarmów, a lany poniedziałek nooo tego nie pokaże dzieciom choć mieliby ubaw. Lany poniedziałek pokaże im na laptopie na filmikach.
Tysiu, mi w Paderborn, gdzie chciałam się do niej zapisać, powiedziano że lekarze z tej kliniki, zajmują się parami gdzie jest problem z zajściem w ciążę. Czytałam na ich stronie, zajmują się leczeniem kobiet, mężczyzn, wszystkim co utrudnia zajście w ciążę, pod in vitro też przygotowują, z tego co wyczytałam. Jest tam galeria dzieci, domyślam się dzieci urodzonych dzięki ich pomocy. To co mąż ma, też tym się zajmują ✊✊✊✊. Kochana jeszcze będziecie rodzicami 🙏🙏😏😘
Jak tam u Ciebie? Jak się trzymasz? Macie już jakiś dalszy plan? Jestem i wspieram!!
Nie wiem dokladnie. Ona jest Endokrynologiem. Pytanie: Ty jestes przebadana? A jeden z lekarzy jest andrologiem.
Kochana, trzymam za Was kciuki ✊ ✊ ✊, kochana mam nadzieję, że choroba ta, to będzie ta odwracalna, napewno czytaliscie. Odwracalna tzn, że brak plemników w nasileniu nie oznacza ich brak, lecz czasem zablokowane kanaliki którymi one się wydostaja, że organizm produkuje ale coś im blokuje drogę wydostanie się. Czytałam na internecie, Ufam, że Was to dotyczy. Jesteście młodzi, to nie sprawiedliwe, że młodych ludzi dosiegaja takie problemy zdrowotne, Ufam, że wszystko się ułoży. Daj znać po wizycie, koniecznie, dobrze? 😘
Zycze powodzenia i duzo walki do sily.
Hej Tysia, ja jestem w klinice w Bielefeld u tej Pani, o ktorej pisala Besta5. Pani przypadla mi do gustu, a co do skutecznosci, to wypowiem sie za jakis miesiac.
✊✊✊😘
Teraz masz na pewno tysiąc myśli na sekundę... Przykład który Ci podałam jest prawdziwy!!!! Pomału, krok po kroku, plan - klinika, a tam już specjaliści powiedzą co macie robić, a w między czasie próbujcie tak po prostu...💚😘
Tysiu, też uważam żeby nie tracić nadziei, a świadectwem tego są Twoje cb (czy tylko jedna była, przepraszam nie pamiętam!) Nie takie cuda się zdarzają. Mój kumpel z taką diagnozą po kilku "dobrych" latach bez nadziei doczekał się cudu w postaci zdrowej , pięknej córy😍 ma już 9 miesięcy i dalej patrzą na nią myśląc "jak to możliwe?"☺️. Mocno trzymam kciuki za kolejne tylko dobre wyniki!!!! Trzymajcie się i kochajcie❤️
Nie tylko w Bielefeld pracują
http://www.kinderwunsch-bielefeld.de
Tysiu, będę trzymać za Was kciuki, by była szansa, by się udało. Kochana w Bielefeld jest też klinika gdzie zajmują się różnymi sprawami, jest też tam Pani ginekolog z Polski. Ja chciałam do niej się zapisać, ale do niej zapisują tylko kobiety /pary gdzie jest potrzeba pomocy. Nie wiem ile masz do Bielefeld, ale może czasem na konsultacje jakbyście chcieli 😏
Ważne, że Twój mąż nie zamknął się w sobie i chce działać. To na pewno był dla niego cios. Kibicuje Wam z całego serca :*
To strasznie długo musicie czekać... A nie ma innej kliniki gdzieś blisko Was?
terminy długie, ale musi mieć plemniki skoro raz się udało, pomodlę się za Was, nie wiem co powiedzieć, mam nadzieję, że jest na to sposób , wspieraj męża, bo faceci kiepsko to znoszą, przytulam Cię mocno...
I jak tam Kochana? Byliście już w klinice? :*
Tysiu, tak mi przykro, czy lekarz coś zalecił jakieś leczenie?
Czyli co, teraz wizyta u lekarza?
Hej kochana! Byłaś wczoraj na TK głowy?
Dajcie sobie trochę czasu...
Trzymam kciuki za leczenie I dalsza diagnostykę... może drugie badanie wyjdzie lepsze! Osobiście uważam, ze in vitro to super wynalazek. Mieliśmy przegadane, ze jak się nie uda naturalnie to będziemy korzystać z rozwoju medycyny. Nie załamuj się kochana!!! Najważniejsze ze macie siebie nawzajem ❤️❤️
Kochana mam nadzieję, że będzie to tzw odwracalna, jak wyczytałam, co daje szansę. Dużo siły, tule 😘
Kurcze ale robicie jakieś dalsze badania? Czy na razie chwila czasu??
Wspieram na maksa i przytulam!!!!
Azoospermia i ciąża? Przecież byłaś w CB...
W takim razie daj jutro znać, co Wam powiedzą. Mocno trzymam za Was kciuki!
Wierzę Kochana. Ale nie poddawajcie się. Nawet jeśli diagnoza się potwierdzi, to nie przekreśla to w 100% Waszej szansy na zostanie rodzicami. Twój partner już wrócił, rozmawialiście?
Nawet nie wiem, co Ci powiedzieć... bo ja nie wiem, co bym chciała w takiej sytuacji usłyszeć.
Umówcie się do kliniki, powtórzcie badanie. I przede wszystkim bądźcie w tym razem! A do mnie zawsze możesz napisać. Jestem tu i wspieram :*
A widzieliście się dzisiaj z lekarzem, rozmawialiście? Co dalej?
Kochana... Azoospermię rozpoznaje się wtedy, kiedy w dwóch niezależnych badaniach lekarz potwierdzi wstępną diagnozę. Musicie zbadać nasienie jeszcze raz. Poza tym przecież byłaś w ciąży... więc jakiś plemnik był...
🤞🤞🍀🍀
Dawaj znać jak wyniki!! Czekam jak na szpilkach;)
Cześć Tysiu, trzymam mocno kciuki za Ciebie
Wiem ze się powtarzam ale .. wkoncu po 10 miesiącach zaczęłam to brac poważnie..nie wiem kiedy miałam owulację nie wiem jaki byl śluz i nie wiem jaka szyjka... tylko usłyszałam od gina ze owua byc wczoraj..i nawet mnie to nie wzruszyło .. mieliśmy abstynencję z Mężem bo nasienie miało byc badane a wkoncu skończyło się nez badań.. dlatego sobie 3 dni z rzędu ❤️❤️ po 2 razy ..nie patrząc na to kiedy owu tylko z miłości.. a to znaczenie lepsze niz tylko mysl musimy dziś i koniec .. obaj z Mężem jesteśmy wyczerpani ciągła walka o wszystko ...
Tysiu tylko spokój wewnętrzny może nas uratować.. ja mówię sobie skoro starania nie przynoszą rezultatu🤦 to znaczy ze czas przestać się starać.. 🙈
Miłego dnia Kochana ❤️
Trzymam kciuki, nie odpuszczajcie 💪🙂
Za ten ostatni🍀✊✊✊😘😘
No zobaczymy 😁 nie zawsze piekny wykres jest ok ;p moj ciazowy wygladal gorzej 😂
Czemu ostatni??? Nie poddawaj się! Widzę że zaczęłaś clo:) tylko bierz coś jeszcze na lepsze endometrium,bo po clo endo gorzej rośnie. Może orzeszki? Albo czerwone winko? trzymam kciuki 🍀🍀🍀
Jaką masz dawkę clo? A nie dałabyś rady chociaż ze 2 razy przejść się na monit? Bo jak pójdziesz tylko 17 dc to raczej nie dowiesz się, jak Twój organizm reaguje na stymulację... W tym dc to już zazwyczaj naturalnie chyba jesteś po owu, prawda? Może warto by było pójść trochę wcześniej i podejrzeć, co się dzieje w jajnikach. No ale to oczywiście tylko takie moje gadanie, a Twoja decyzja
No to faktycznie przez tyle czasu da się nauczyć języka
Rozumiem, że w tym cyklu clo i dupek? Kiedy masz pierwszy podgląd?
Kurcze, to nie myślicie nad większą ilością badań, zanim odpuścicie?? Możecie się tak bardzo nie starać ale badania tak czy inaczej robić... Nie chce oglądać pękajacych serc😢😢
Oby ten był szczęśliwy!!💚💚💚
Dla mnie niemiecki to jest jedna wielka masakra, nic do głowy nie wchodzi... Także podziwiam! Długo już tam mieszkasz?
Super plan! Jednak święta z rodziną to jest to A masz już jakieś konkretne pomysły, gdzie chciałabyś pracować?
No jestem w szoku Lekarz mi mówił, że po laparo na pewno wszystko się opóźni a tu proszę, naturalna owu tak szybko.
A co u Ciebie, jak samopoczucie? :*
No i mam już wynik. Prog 10,51 ng/ml (Faza lutealna : 5,16 - 18,56). Niziutki strasznie, ale owu jednak była Pytanie tylko kiedy
Nie martw się nie tylko Ty osiwiejszesz mnie juz tez za wiele do tego nie brakuje 🙈🙈😉
Poki co trzeba trochę odpuścić starania chyba przyjemniej w moim przypadku .. bo skoro się staram i nic to może czas przestać się starać może wtedy się uda 🤪🤪😊😊
Pozdrawiam serdecznie
Jak mówi przysłowie kto pije ostatki ten.... 💚
😙💓
Powiedzenia Kochana ♥️ niech wreszcie los uśmiechnie się do Ciebie 🍀🍀🍀
Rozumiem, zmiany w życiu są potrzebne, a trzeba wierzyć że są na lepsze. Trochę się uspokoi i znów wrócisz do gry!
Choć ja życzę żeby ten ostatni okazał się szczęśliwym 💞💞💞 buziak kochana 😘
Będę będę 💗😘✊
Aaa - rozumiem! Zawsze warto coś zmienić żeby było lepiej 🍀
Jak to ostatni cykl starań? 😳
Macie już jakieś dalsze plany??
✊🏼🍀
Kochana dlaczego ostatni? Chcesz odpocząć?
Trzymam kciuki za Ciebie, za Was i będę dopingowac 🍀🍀🍀
nie naciskam Tysiu tylko jak nie ma serduch w ogóle lub nie wychodzą to jest coś nie tak w każdym razie noc zarwana na rozmowach i jest postęp i będziemy nad tym pracować 😊
Powodzenia w nowym cyklu słońce😘
Tysiu starań nie ma już w zeszłym cyklu przestałam o tym gadać. ostatnie ❤ skończone we mnie 14.09 czyli juz 2 tygodnie było parę prób i lipa. mówi że to stres i kłopoty na budowie a ja czuje się jak potwór paskuda brzydka i jest mi cholernie smutno. staram się ale nic nie pomaga i nie wiem co tak nagle się stało tak poprostu pewnego dnia...
pewnie kiedyś to minie ale póki co nie jest mi do śmiechu ...
o widze ze u Ciebie dzis pierwszy dzien nowego cyklu... ;(
A ja wlasnie mam plamienia i chyba sie to w @ przeksztalci cos czuje ale temperatura odbila... no nie wiem mam przeczucie ze to koniec
Dziękuję 😘
Powodzenia zaczynamy równo ❤
Będzie dobrze 😘
Powodzenia Tysiu w nowym cyklu
Kiepsko Tysiu kiepsko 😔
🍀🍀🍀✊✊✊
O... jest a wiesz, ze tez przez jakis czas mialam swedzenie przed malpa przez te infekcje? Sprobuj tego lactovaginala i masci z vit c. Moge Ci podac jej dokladna nazwe potem.
Kciuki Tysiu za wygraną z tym dziadostwem i za udany cykl😘✊