Ściskam mocno i życzę powodzenia w tym cyklu!

Kolejny cykl będzie Twoj:)

Mocno tulę, widocznie ma się pojawić w nowym roku maleństwo, za co mocno trzymam kciuki

Przykro mi... U mnie też nie mam się co łudzić, bo lada chwila nadejdzie, testy negatywne.

Przykro mi kochana! Zaczynamy razem, ja też dziś @ dostałam.

U mnie niestety biel nad bielami, szykuję się na kwiecień. Trzymam kciuki, żeby to plamienie się nie rozkręciło w @!!!

Oni w sensie ginekolodzy, u których byłam Obecnie jestem u drugiego, bo pierwszy nie specjalizował się w niepłodności i nie potrafił nic konkretnego powiedzieć.

Nie martw się na zapas badaniem nasienia Ginekolog pewnie będzie w stanie stwierdzić, czy rozpocząć leczenie u androloga. W naszym przypadku właściwie to oni zlecili zrobić to badanie.

kurcze, szkoda:/ ale wiesz @ jeszcze nie ma...

Plamienie,ale temperaturka nadal w górze, trzymam ciągle kciuki!

Eh no i plamienie się zaczyna także dupa z tego.

Mam coraz większą pewność, że z nasieniem męża coś musi być nie tak, bo nie jest możliwe, że się nie udaje. U mnie wszystko gra.

Czy jakbyśmy mojemu ginowi pokazali wyniki Męża to coś podpowie czy musimy iść do androloga?

kciuki w pogotowiu:)

Zaglądam codziennie. Powodzenia.

Oj dziewczyny. Wiecie jak takie kibicowanie nakręca na zieloność?!!! Chodzę co chwilę do kibelka czy @ przyszedł czy nie. Na razie nic.
Kciukam z Wami!!!

Racja, lepiej się nie nastawiać
Ładnie tu !

Może wyniki badan nie będą potrzebne

Testuj kochana ! Będzie zielono!

28-30 dnia, generalnie 28.

W zeszłym cyklu za to było 26. Strasznie krótki jak na mnie, ale ten mógł się np. przez nerwy poprzesuwać. Tak myślę.

A ilo dniowe zwykle masz cykle?

Jest troszkę odbiła...Dalej kciukam!:*

Kciukam i ja

Kciukam;)

Acha ok, No cóż ja mogę powiedzieć - sama wariuje na maxa a jestem dopiero tu gdzie jestem - chętnie bym testowała jutro - jakby to miało najmniejszY sens

Trzymam kciuki ❤ Cud niech stanie się cud ❤

Nadal trzymam kciuki.

Ja dziś wybieram się do gina, bo za długi ten cykl stanowczo.

Kiedy kolejny test

Do mnie raczej już jutro @ przyjdzie, ale za Ciebie trzymam mocno kciuki

To byłby najlepszy prezent jaki w zżyciu mogłabym dostać, dziękuję za odwiedziny i zaciskam kciuki za zieloną kropkę u Ciebie, pewnie wkrótce się okaże, będę zaglądać

Dziękuję! :* Znam problem "ochoty i nastawienia", by pójść np. na badanie nasienia (czy jak mój M nawet z pobraniem krwi miał dylematy kilkumiesięczne). Ściskam kciuki za wszystko z całych sił!

Trzymam za Ciebie kciuki

Dzięki dziewczyny, ochłonął po sobocie i zobaczył, że głupio nie zrobić tego badania. Z drugiej strony rozumiem go trochę, wystraszył się kliniki, tych wszystkich ludzi, presji i jak to facet.

Ale może w poniedziałek się uda. Booję się tych jego wyników, bo na zdrowy rozumiem niemozliwe, że półtora roku starań, seks jest bez zabezpieczenia, w dni raczej płodne i tyle czasu nie zajść w ciążę...

No ale zobaczymy.

Mysiu trzymam kciuki za drugą betę.

Oby mąż tym razem zrobił to badanie no i trzymam kciuki za dobry wynik

Kochana, z całego serducha życzę Ci" zielonego kropka" Ale jak co jest już postęp mąż chce zrobić badania:) My w tym samym miesiącu dowiedzieliśmy sie ze mąż ma 2% morfologii a jestem w ciąży:) Dzis poszłam zrobić betę i progesteron...mam nadzieje ze wszystko jest dobrze...

Hej, Meksyk mam od rana. Temperatura nisko i pewnie lada dzień okres przyjdzie, bo dalej brzuch pobolewa na @. Czekam cierpliwie. W poniedziałek mąż robi badanie. Gdyby jakimś cudem do tego dnia nie było okresu to pójdę na krew i tyle.

Narazie wysoko. Trzymam kciuki.

Hej jak się czujesz? U mnie oprócz małych plamień brak okresu i dziwny skok temperatury.

Trzymam bardzo mocno kciuki!

na teścik było chyba troszku wcześnie może jutro, albo w pt ja też zawsze byłam w gorącej wodzie kąpana oby tempka się utrzymała

Tak właśnie będzie kochana, taki skarb będzie się bardziej doceniać. Bo będzie długo oczekiwany i jedyny.

Wiesz ja mam nadzieję że tobie teraz się uda. Bo póki @@@ nie ma zawsze nadzieja jest.

A jeśli nie teraz to nadejdzie czas w którym się uda

Karma88, dziękuję bardzo:* Kochana ja wierze ze tu zrobi sie zielono...jesli rzeczywiście sie przesunęła owulka to poczekaj te 3 dni....Trzymam najmocniej jak potrafię kciukaski<3

Kochana test negatyw ale daj sobie jeszcze te 3-4 dni i sie wyjasni albo wyjdzie + albo faktycznie @ przyjdzie, trzymam kciuki za plusa bo pieknie jest

Dziękuję za słowa otuchy Trzymam kciuki za Ciebie

Tak kochana, tak właśnie jest, jak człowiek czegoś chce to nie może tego mieć.
Ja kochana miałam brać CLo w lutym, ale zauważyłam ze dla dokturki byłabym królikiem doświadczalnym więc zmieniłam lekarza.
A więc faktycznie CLO mam brać, ale bez monitoringu bo w moje dni płodne gin akurat na urlopie. Znów hop w dół ;/
Jak już chciałam z Clo bez monitoringu ryzykować, choroba męza ehhh więc sensu nie było.
Już nastawiałam się że kolejny cykl kwietniowy też może być bez monitoringu (bo owu koło świąt, ale widzę że lekarz będzie (tylko byle nie zachorował)
I stale przeszkoda.
Więc jak mąż choruje to ja się wyciszam w tym cyklu.
I przez to wszystko odechciało mi się starań. Bo zamiast poprawy gorzej.
Nasienie męża się pogorszyło w styczniu morfo 1% teraz już 2 miech bierze Profertil (ale serio boję się zrobić ponowne badania) ehhh ręce opadają.

Jutro chcę zrobić antyTPO sprawdzić czy Hasimoto nie mam. Miałam AMH zrobić, ale na razie daruję sobie. Bo i tak kasy czy na IUI czy in vitro nie mam.
Mam nadzieję że kiedyś ten zly czas nam się skończy!!!!

Wygląda bardzo obiecująco, trzymam kciuki

Tak tu ładnie

Zieloności ! Temperatura pnie się w górę

J tak właśnie robię skupiam się na sobie i swoich przyjemnościach. Teraz myślę nad urlopem. Jeszcze 3,5 miesiąca. Czasem trzeba odetchnąć z dala od domu od pracy itd...
Nie wiem czy kiedyś się uda, już nie mam zapału do starań. Podziwiam męża pod on ma siłę. Ja odkąd zaczęłam mieć przeciwności losu stwierdziłam że jak jest nieodpowiedni czas to cokolwiek zrobisz i tak się nie uda.
Więc narazi stoję w miejscu poczekam na lepsze czasy.

U Ciebie kochana pięknie. Trzymam kciuki za piękny finał

Będzie wiosennie tak zielono;D

Zaglądam♥

Iguniu chciałabym bardzo. W poniedziałek mąż robi kolejne podejście do badania. Może teraz da radę. A ja te dwa testy jakie miałam na zapasie zużyłam i teraz już mnie nie kuszą żeby próbować.

Kciuki zaciskam na maxa !!!!

Duże szanse na plusik. Trzymam kciuki.

Beatko ściskam. :*

Nie nastawiam się na testowanie za mocno. Poczekam do piątku i jak coś to wtedy najwyżej podjadę na krew.

Dziękuję za odwiedziny! U Ciebie temp. daje ciągle spore szanse na +. Nie ma innej opcji, kwiecień będzie moim zielonym miesiącem!

Niestety temp w dół i plamienie, jutro na pewno przyjdzie @, oby jak najszybciej aby zacząć nowy cykl, trzymam kciuki kiedy następny test?

U mnie juz raczej pozamiatane, ale ubCiebie wciaz szansa jest :*

Jeszcze jest nadzieja

Cały czas podglądam i trzymam kciuki

Gagarek staram się, ale półtora roku starań to optymizm ulatuje z człowieka.

Powodzenia

Karma, nie bądź kolejną pesymistką, którą tutaj widzę.
Póki nie ma @, to zawsze jest nadzieja. 10dpo może być za wcześnie na testy.
Cierpliwości i odrobiny nadziei w tym wszystkim

Wygląda obiecująco! Ja dzisiaj też 10 dpo, też test negatywny, ale myślę, że to po prostu za wcześnie. Może obie już jesteśmy zafasolkowane Trzymam kciuki!

Z tym ovf to różnie jest. Ciężko powiedzieć. Czekaj jeszcze. Trzymam kciuki mocno.

Nie potrzebnie
Jeśli był pozytyw napewno to powinnaś zaznaczyć. A test może być faktycznie za wcześnie. Więc powodzenia.

Na przyszłość chyba nie będę wpisywać go w zakladce z testami. Ale może być cienko, bo seks był dzień wcześniej i może dlatego bysmy nie zaskoczyli. Chociaż z drugiej strony to i testy ciazowe moga nic nie wykryc jeszcze. Dziewczyny co myslicie teraz?

O proszę. Usunęłam pozytywny test owu z 28 lutego i zostawiłam go tylko w notatkach i OF przekopał owu na 3 marca...

Dziewczyny dziękuję, ale nic z tego nie będzie. Moje cykle są regularne najdłużej 30 dniowe więc nie ma szans tym razem.

Wygląda obiecująco!!!!!

Ładny wykres .Powodzenia☺

Eh, musimy wierzyć - mimo wszystko, że nadejdzie TEN dzień

Doma nie wiem co z tym jego badaniem. Trzeba je w koncu zrobic, ale faceta przekonac do badan to jakas masakra. Niby wie, ze trzeba, ale jak przychodzi co do czego to tchorzy.

A ja jedna nie moge non stop siebie obciazac, a to zabiegi, stracone ciaze, obserwacje cykli, a on sobie "tylko" bzyka.

Najlatwiej by tak bylo, ale jesli od 3 lat nie ma z nami dziecka to trzeba troche wiecej wysilku w to wlozyc.

Ja w 13dpo tez miała negatyw, zrobię jeszcze jutro test no chyba że 2 przyjdzie

Kochana dziękuję za odwiedziny i życzę Ci wymarzonego zielonego:)

A co mąż wyczynia? Mój się w miarę stara, ale nie rozumie mojego żalu.

Organizm jasno mi już pokazuje @. Jak co miesiąc zresztą. Niech już przyjdzie okres to polecę do gina.

Nie ma na straty
póki nie ma @

Może jeszcze jest szansa. Zobaczymy. Powodzenia

Trzymam nadal kciuki. U Ciebie jeszcze wcześnie, jeszcze jest nadzieja.

Ja dziś wieczorem chyba winko wypije z tego wszystkiego. Nie mogę w pracy wytrzymać. Pracuje w przedszkolu i nie mogę znieść myśli że znów się nie udało mieć takiego szkraba. Muszę się pozbierać ale z każdym negatywnym testem jest gorzej

mysia ja dziś zatestowałam. Wykres na straty. Nic z tego.

Karma oby tak dalej! Testujemy razem w środę?

No i czego mnie nakrecacie?

Będzie zielono

Owulke nie koszulkę sorki slownik

U mnie bez zmian dalej i chyba wychodzi ze miałam drugą koszulkę na drugim jajniku początkiem marca to jedyne wytłumaczenie

Zagladam i kibicuje ♡♥

Karma doskonale Cię rozumiem, bo ja już mam dość, a jestem na początku drogi.

Wow jak tu pięknie!!!!!!! Trzymam kciuki

Moze nie beda potrzebne to fakt. Staram sie nie nastawiac teraz na ciaze. Psychicznie czuje sie wykonczona i co cykl zyc nadzieja i znowu sie rozczarowac to sie odbija na glowie.

Postaram sie poczekac do srody i jak cos to wtedy pojade na krew chyba, jesli @ sie nie pokaze do tego czasu.

Karma może te badania nie będą potrzebne? Wykres ładnie w górę, może będzie zielono! Trzymam mocno kciuki!

Dzieki dziewczyny. Pojechalismy do kliniki oboje. Bylo pelno ludzi w poczekalni, pacjent byl w pokoju i musielismy czekac. Nakrecil sie i nic z tego.
Potem od slowa do slowa klotnia, nerwy, stres.
Najbardziej zabolalo to, ze przez te lata to ja chodzila na badania, zabiegi, ja pilnuje cyklu, a on jednego badania nie jest w stanie zrobic. To nie jest fair.

Czy ktoras z Was robila badanie nasienia w Diagnostyce? Wyczytalam na stronie ze mozna u nic zrobic. Do niej mamy blisko, to z domu probke zdazylibysmy zawiezc chyba. Podejrzewam, ze w domu spokojnie zrobi co potrzeba. Gorzej w klinice, ze za sciana pelno ludzi. Tak przynajmniej wczoraj rozmawialismy wieczorem.

Nie mów tak. Wszystko się ułoży. Może z mężem musisz jechać? Czytałam że są takie kliniki. Powodzenia. Może nie będzie potrzebne badanie męża
Piękny wykres. Ja będę teraz swojego musiała namówić a też nie będzie łatwo
Zwłaszcza że już z pół roku mu o tym wdpominan i zawsze kłótnia się kończyło.

Kochana nie łam się! Temperatura pięknie skoczyła:)

Eh maz nie dal rady zrobic tego badania. Poklocilismy sie i z tych nerwow po poltora roku od ostatniego razu zapalilam kilka papierosow. Dlatego mam nadzieje, ze jednak teraz sie nie udalo. Za slaba jestem na to wszystko.

Ładny wykresik,obiecujący.Powodzenia

Powodzenia:)

U mnie jeszcze niżej. Może podskoczy. Powodzenia

Może jeszcze podskoczy. Głowa do góry!

No i w dol.

Oby w górze została temp.

Ładnie wygląda! Zaciskam kciuki z całych sił!

Jak pięknie temperatura mknie w górę Życzę zielonego końca

Kciukam

Dziękuję i wzajemnie nieznacznie w górę, zobaczymy co przez weekend temp pokaże, chociaż nie nastawiam się na pozytywny koniec

bardzo ladnie u ciebie 3mam kciuki:)

powodzenia, widzę że także już trochę cyklów było, ale w końcu musi się udać !! poczekaj jeszcze z 3 dni z testem

Karma 88 jak ja Cie rozumiem, to czekanie jest straszne:( ja postanowiłam ze jak jutro będzie wysoko temp. To sobie rano za testuje i albo będę szczęśliwym człowiekiem albo będę dalej sie łudzić trzymam kciuki za Ciebie kochana! I łącze się w bólu oczekiwań:p

Może to termometr.. sama nie wiem, byle owu była wtedy kiedy myślę, czyli teraz

powodzenia!

Trzymam kciuki

To silniejsze ode mnie, dlatego zatestowałam. Postaram się przez weekend opanować, a najlepiej do środy, żeby dopiero wtedy polecieć od razu na betę. Tak będzie chyba najsensowniej. Jeśli oczywiście wcześniej @ się nie pojawi.

Dzięki. Twoje testy pewnie za wcześnie.

Trzymam kciuki

Pewnie,że za wcześnie. 2-3 dni bym jeszcze zaczekała.

Wczoraj w dzień zatestowałam i nic nie wyszło. Łudzę się, że może za wcześnie, że w środku dnia i jak dużo płynów popiłam. Nie wiem czy się okłamuję czy jak...

Może badanie męża będzie nie ważne już. Bo wykresik obiecujący
Powodzenia

Dzięki, ze pytasz. Czekam spokojnie na @. Głowa i brzuch mnie bolą. Rano nie mogłam wstać. A tak to psychicznie już dobrze, nastawiam się na odpoczynek.

Trzymam kciuki za badania męża.

Eh denerwuję się, bo jutro mąż idzie na badanie nasienia.

❤❤❤

Niestety za bardzo się nie łudzę , ale trzymam mocno kciuk za Ciebie powodzenia

No cieszę się Gagarku, że leci w górę. W końcu się uda.
Ja mam przeczucia, że nic z tego.

Dwa dni w fazie lutealnej miałam z takim lekkim metalicznym posmakiem w ustach. Ale każdego dnia tak przez chwilę. Nie wiem czy to może być przez to, że od tego cyklu biorę 1x dziennie Femibion Nataal 1?

Jestem
Poszła temperatura w górę
Doskonale !

piękna tempka oby tak zostało

dziękuję :* dziewczyny a endometrium 19mm to coś oznaczac moze teraz??

Dzięki Runa. Dziewczyny dziękuję za to kibicowanie. Widzę, że to wiele daje, że człowiek nie jest sam. :*

To najważniejsze a wykres jest okrutny, straciłam nadzieję, a tu proszę
Tego samego życzę Tobie

wiec tak. cysty nie mam uff. endometrium grube i nie wiadomo moze byc okresowe a moze byc ciazowe. jutro beta i mam mu wyslac wynik. jak ujemna to duphaston i za tydzien przyjsc na usg.
takze ten tego cd nastąpi.....

Powodzenia!!!

Czy gdybym dziś zrobiła teściora to coś by już było widać? Nosi mnie normalnie.

Ah to oczekiwanie. Trzymam kciuki ❤

Przeczucia? Oczywiście, że mam na TAK. Jak co cykl.
Beatka mówisz? To kciukam za jutrzejszy test u Ciebie. :*
Eska pewnie zatestuję wcześniej. Jak zwykle. Nie mam silnej woli.

Masz jakieś przeczucia?

A takimi skokami się nie martw. Dopuszczalne są. Temperatura z byle powodu skacze.

Jutro będzie chwila prawdy, jak temperatura się utrzyma to jest szansa, jutro też testuje, chociaż brzuch boli okresowo

A może zrób ze mną tescik 13ego jeśli @ nie przyjdą. U Ciebie też już powinien coś pokazać.

Dziewczyny dzięki za te słowa. :* Siedzę jak na szpilkach, żeby dotrzymać bez teściora do 14-15 i żeby @ nie przyszedł. Ten progesteron wczorajszy daje mi nadzieję, że może coś tam zatrybiło (chociaż może nie ma co marzyć za mocno).

Gagarek, oni tacy są.

u Ciebie piękna temp:) zieloności
watpie że u mnie będzie plusik.

Względnie się opierał
Ładnie ten Twój wykres serio, ładnie

ładnie idzie w górę kciukammm:*
u mnei bez zmian ;/

Nie wiem czy to dobrze, że tak skacze góra-dół. Brzuch zaczyna mnie okresowo boleć także nie wiem. Boję się mieć nadzieję, żeby znowu się nie rozczarować.

Kochana po mału się pnie coraz wyżej. powodzenia.

❤

Eee pięknie!

Pięknie pnie się w górę

Powodzenia!

Ale tu pięknie w górę :-* trzymam mocno fciuki :-*

Ładny skok temperatury dzisiaj

Hej jak jest z tym progesteronem? Też dziś robiłam w 21dc i mam 12,04 ng/ml... Czy jest zbyt niski?

Powodzenia życzę

Ale u Ciebie pieknie sie pnie ♡

Sama sie dziwie az za wysoko chyba :o ♥

Dziękuję. Dziś badania robiłam, morfologia ok, tarczyca też śliczna, progesteron wyższy od normy.

Pięknie tu

Piekna temperatura

O jak ładnie pnie się do góry. Zielono to wygląda. Powodzenia

Dzieki za cieple slowa, ja niestety w tym miesiacu sie z moim nie widze ani minutki, do spotkania jeszcze miesiac i 5 dni
Za to u ciebie fajnie, powodzenia, czekam na tescik

Powodzenia!

Powodzenia♥

Powodzzenia, 3mam kciuki

Eh podziwiam, że tak podchodzicie do wykresów.

Ja się nimi nakręcam i chciałabym wierzyć, że z nami jest wszystko ok.
To jest ten czas kiedy łapię doła, płaczę i tracę siłę na dalszą walkę. W głowie mi siedzi, że może nie jest nam dane mieć dziecko. I nie wiem ile jeszcze wytrzymam.

Trzymam za Ciebie kciuki
Co do mojego wykresu, to już się nim nie sugeruję, bo zawsze tak wyglądają pięknie, a z dzidzi nici.

OF wyznaczył mi @ na 13/03 wiec raczej poczekam, a Tobie życzę powodzenia

wiesz co chyba tak zrobie, jak wroci z pracy to mu wrecze test i niech sie sam domysla o co chodzi

*

U Ciebie tez wysoko! Trzymam caly czas kciuki:(

Oby do zieloności

Powodzenia

Monika a czemu miałoby nie być w ciąży?
Eska trzeba czasami odpuścić, bo byśmy powariowały. Tylko z drugiej stronie jak nie mierzę to mam wrażenie, że nie mam kontroli.

Chociaż w sumie to jej i tak i tak nie mam.

Powodzenia. Życzę zieloności ❤

Widzisz tak z tymi chłopami jest, mi jak się strasznie chciało to zawsze znalazł jakąś wymówkę, a przed chwilą mi napisał że się z pracy urywa i przyjezdza na tylko że ja dzisiaj okresu dostałam. Ja coś czuję ze jemu te niepowodzenia chyba na rękę
Kiedyś mi powiedział że jak zajde w ciąże to nie będzie a on tak nie chce. nosz.....

Ja będę puścić 2 tygodnie teraz. Ale i tak @ po środku powinna być to jak wróci to na dobry czas.

Eh chciałabym, żeby to było zagnieżdzenie, ale nie wiem, może po prostu będzie już lecieć na @ no i trochę ponad godzinę przed czasem mierzyłam.
A seksu mi się tak dziś rano chciało, że szok. Mąż do roboty uciekł.

Nie będzie wpisu kochana. Pisałam wcześniej że e poniedziałek zmierze i nie będę dalej się stresować. Chociaż przyznaje że strasznie mnie ciągnęło po termometr. A u ciebie czyżby zagnieżdżanie? Powodzenia.

Dziekuje slicznie! Jeszcze do mnie nie dociera, maz nie wie Poczekam az data @ minie i bede sie cieszyc Rowniez zycze zielonosci !

pięknie!!!!

Już by mogło coś pokazać ale nie koniecznie.

u mnie raczej wielka d.pa

ładna temp. trzymam kciuki

Oj chciałabym, żebyś miała rację. W środę robię kontrolnie badania i nie wiem czy jeszcze bety też nie zrobić, ale to chyba za wcześnie, prawda?

Ja też cię pilnuje. I Widzę że jest duża szansa na plusik.

Powodzenia! Trzymam kciuki!!!

Dziękuję za odwiedziny i wzajemnie:)

Karma, u ciebie te ładnie:)Niech rosną temp.i szczęście nam dadzą

Jestem i czekam z Tobą razem. Powodzenia.

Dziekuje :*

Trzymam kciuki za Ciebie

Trzymaj się tego poziomu. Powodzenia.

Pamiętaj szansa zawsze jest:)

Dzięki dziewczyny. Czy ktoś nie mógłby mi w tej chwili powiedzieć :Na pewno się udało albo na pewno się nie udało. Denerwuje mnie to czekanie.

Trzymam kciuki:)

Ja tez trzymam!

Powodzenia

No właśnie bez powodu.

Super. Razem czekamy. Powodzenia. Niech będzie zielono.

Kiedyś może się uda. Choc powiem Ci że pracuje z 2 mężczyznami którzy nie maja dzieci, i radzą sobie. Więc może akurat mnie to samo czeka.
Wiesz kiedyś nie umiałam sobie radzić z rozczarowaniami stale płacz itd. A teraz o dziwo jest inaczej, wiem że co cykl jest to samo, więc nic nowego mnie nie czeka. Jedynie czekam na @@@ ale oby jak najpóźniej przylazła bo chcę mieć nieco dłuższe cykle niż 23-24 dniowe. 27-28 dniowy wystarczy.

Dziękuję Trzymam kciuki!

Ja czuję że się nie udało. Kochana mam 11 cykli za sobą, więc mam rozeznanie, Przywykłam już do comiesięcznych rozczarowań

powodzenia kochana, oby owulka okazała się owocna

Mi tym razem się nie udało kochana, jutro lub pojutrze @@@ przylezie. Brzuch mnie masakrycznie boli a to już oznaka.

Eh mieliśmy wczoraj jeszcze zapolować na owu, ale padliśmy ze zmęczenia. Także nie wiem czy coś będzie w tym cyklu. Dzięki Eska. :*

Mogłby już wyznaczyć.

Zapomniałam. Powodzenia.

Jeszcze Ci nie wyznaczył? Myślę że 14 lub 15dc u ciebie. Prawdopodobnie jutro wyznaczy. Ale jak ładnie odrazu w górę.

Jesteśmy na tym samym etapie. Jutro może ovufriend nam owulacje wyznaczy. Powodzenia.

acha. oki , nie słyszałam o takim.

ClearBlue ma w ulotce, że jego robi się tylko z porannego moczu. Paskowe i kasetowe każą robić z każdego byle nie z porannego.
Ten dzisiejszy to ClearBlue.

Chyba nie robiłaś z pierwszego moczu? Z drugiego to już wiarygodny ale pierwszy może wyjść pozytywny fałszywy podobno. Powodzenia

Ja dużo pije i też z tym mam problem. Zapominam się często.

Tak, z jednej strony dużo płynów na śluz, ale z drugiej mało płynów, bo test. I tak źle i tak niedobrze.

Pamiętaj żeby nie pić nic przed badaniem najlepiej 2 godziny. Inaczej napewno Ci wyjdzie negatyw. Jak widzisz że mocz jest prawie jak woda to nie wyjdzie pozytywny.

Durny lh...
Zadnych pozytywnych testów, jedynie CB pokazuje płodne od dzisiaj.
Dziś odpoczywamy od seksu, jutro pewnie coś znowu zadziałamy i zobaczymy co będzie.

Tak jak pisałam może masz krótki pik lh. Ja też miałam pozytywny dopiero wieczorem. A szaleć to ty szalejesz. Dziś już pewnie z męża nic nie wycisne.

Dzieki dziewczyny za wsparcie.
Ja test robie o 5 rano, potem ok. 13 i ok. 19. Takze fakt, w zeszlym cyklu pik lh mialam tylko na jednym tescie i to tym wieczornym. Tylko dlaczego tak sie dzieje i co to moze oznaczac...

Ja robię testy chociaż 2 dziennie. pozytywny może być np po południu a rano jeszcze nie było. Niektórzy mają krótki skok lh. I robiąc raz na dzień test może nie wyłapać skoku.

Karma ja myślę że jesteś przed owu, jeśli jutro będzie wzrost tempki to bierz wiesiołka dziś, jutro i pojutrze, i odstaw, mi radzono by brać wiesioła jeszcze dzień po tym wzrosćie.

Myślisz? Nie wiem czy wiesiołka już odstawiać czy jeszcze go brać.

Działajcie Owulka chyba tuż tuż

No wlasnie tak jakos by pasowalo, ale te testy dalej nic nie pokazuja. ClearBlue nawet plodnych nie pokazuje...

O kochana czyżby owulacja była tuż za rogiem? A testy negatywne. Tak jak u mnie. Ciekawe co z tego wyjdzie. Powodzenia.

Narazie stabilna temperatura. Powodzenia

Już jest. Od rana latam i nie mam na nic czasu.

A gdzie dzisiejszy pomiar.

Oj to było co półtora dnia

Powodzenia.

Co drugi dzień spróbuj. Mi tak każdy z 3ech lekarzy zalecił. Nie częściej bo żołnierzyki nie zdarza dojrzeć.

Szczerze? To nie mam bladego pojęcia, kiedy próbować, w zeszłym cyklu codziennie w płodne i nic. Wcześniej na spontanie szło i też nic.

Trzymam kciuki!
Wydaje mi się, że u mnie zakończy się @, ale zobaczymy.
Bierz się z mężem za robotę
Powodzenia!

Ładnie się trzyma temperatura. Będzie widać wyraźny skok. A ja nie wiem co jest grane. Powodzenia Ci życzę.

No niziutko u mnie, u Ciebie widzę, że wyżej troszkę się trzyma.

Od wczoraj biorę wiesiołka. Zaszkodzić nie zaszkodzi, tylko muszę pilnować żeby mniej więcej przy owu odstawić.

Ładnie temperatura idzie nisko. Trzeba tylko czekać na skok. A u mnie coś wariuje. Niby boli mnie gardło ale trochę. Nawet proszków nie biorę.

Będę dziobać o dziobanie

Chyba on ciebie.

Oj ja to najgorzej, że nie wiem kiedy faktycznie ta owu się pokazała... Z objawów i temperatury niby pasuje, ale czy faktycznie tak się pokazuje czy wcześniej to nie mam pewności, więc co parę dni będę go dziobać.

Ja ostatnio tak zrobiłam. Za wcześnie go meczyłam a później biedny nie miał sił i ochoty.

Buahahaha jakoś tak wyszło

Nie zmęcz za szybko męża, bo jak będzie trzeba to nie będzie miał sił. Powodzenia.

O szybko zaczęłaś. To powodzenia w nowym cyklu

Idziemy prawie równo. Jeden dzień różnicy.

Wiesz niby tak, tylko po dwóch ciążach, gdzie te starania trwają już półtora roku to nie mogę sobie już pozwolić na taki luz.

I oby do celu
jak to mówi mój nowy gin- nie ma co analizować i liczyć, tylko trzeba brać się za robotę!
Powodzenia!