ból piersi, powiększone i wrażliwe długi czas

niektorym sie wydaje to normalne ze przed okresem i w trakcie okresu bola piersi, ale ja mam calkiem inaczej bo od tego cyklu od dwoch tygodni mam taki ból ze tego sie nie da opisac- sa powiekszone, wrażliwe i naawet jak śpie to bolą musze uważac- zaczęło się przed okresem i trwa do dziś juz bite 2 tygodnie. Pierwszy raz tak mam+ wysoka temperatura w tym cyklu od samego poczatku-poskreslam ze nie jestem w ciąży test robilam, nie jestem obecnie na lekach, biore od połowy cyklu luteine przez 10 dni- kiedy piersi zaczely bolec bylam juz po luteinie. błagam doradźcie co mi jest czemu tak

Może to po luteinie? Ja biorę duphaston i mam bóle piersi po nim... i to duże bóle, piersi są bardzo wrażliwe, bolą, są ciężkie...

A może to podwyższona prolaktyna ? Radziłabym Ci zbadać poziom prl

mialam robione hormony i prolaktyna ok

Mnie bola po owulacji i temp rośnie

Jeśli nie prolaktyna i nie luteina to nie mam pojęcia... ja mam w piersi małego niegroźnego guzka i on mnie nieraz boli, ale wtedy nie boli cała pierś, więc to na pewno nic z tych rzeczy.

Zaczelam się bardzo nakrecac i szukam informacji o bólu piersi i sutków, od 3 dni bolą mnie piersi na początku z boku przy dotyku później cale i dość mocno daje się we znaki bol idrazliwosc sutków, nigdy nie miałam bólu piersi przed @, bardzo chciałabym żeby to zwiastowało Fasolke ale panicznie się boje ze to jednak nie to

Chcialam się zapytać jakie macie z tym doświadczenie ?

Sanna,

i jak wyszło u Ciebie?
ja też mam w tym cyklu nienaturalną wrażliwość piersi a zwłaszcza sutków + zmęczenie jak gdybym pracowała w kopalni (potrafię zasnąć zawsze i wszędzie)

Pozdrawiam

Dołączam się. Sama od około miesiąca cały czas mam tkliwe piersi + bóle jak na @, zarówno przed, w trakcie jak i po miesiączce. Do tego czasem kłucie w jajnikach i uczucie "kopania"? w okolicach jajników. Sama nie wiem co to może być.

Czarnaa nie mogę się napatrzeć na Twój wykres. Moje gratulację. Ja jeszcze nigdy nie miałam takiej pewności jak w tym cyklu... niestety nie powiodło się. Rośnijcie zdrowo!

Ja mam od zawsze bole piersi przed okresem, jakis tydzien,2 przed. Ale to zmienia sie z cyklu na cykl, czasami je mam czasami nie. Teraz biore dupka juz 3 miesiac i tez roznie z nim bywa.

ja biore castangusa i dupka tez bralam w tym cyklu. Piersi juz sa nie do wytrzymania, dotykac sie nie moge, ciezkie, nabrzmiale twarde i w ogole. wiem ze to nie po dupku bo juz bralam wczesniej i tak nie bylo wiec zastanawiam sie czy to fasolka czy moze wplyw castangusa.. bralam po 2 tabletki, dzis zmniejszylam do 1

Ja kilka lat temu miałam takie ogromne bóle piersi, obu, że spać nie mogłam, biegać nie mogłam, z każdym dotykiem ból był silnieszy. W pewnym momencie nawet stanika nie mogłam nosić... Okazało się, ze miała za dużo wody w organiźmie, bo jadłam dużo chipsó, paluszków, jedzenia z Mc Donalda i sód zatrzymywała mi wodę w organiźmie w ogromnej ilości. Dostała tabletki u zwykłego lekarza i po 3 dniach wszystko ustąpiło

Mam taką samą sytuację jak Karolina 30, która założyła wątek. W poprzednim cyklu brałam standardowo luteinę 10 dni, po odstawieniu dostałam @. Brak PMS. Dzisiaj 7 dzień cyklu, @ się skończyła 3 dni temu i nadal strasznie bolą mnie piersi, są wrażliwe i swędzą... Dodam, że biorę Bromka, metformax, Inofolic, wit. D i letrox na tarczyce. Czy możliwe, że coś odwaliło moim hormonom pomimo brania leków? Pierwszy raz mam taki utrzymujący się ból piersi po @, a nie przed

Zerknęłam na wykres i dodam, że 4dc miałam dość mocny ból jajników i wrażenie opuchnięcia jajników i macicy. Mam nadzieję, że nie poprzestawiał mi się cykl jakoś, bo do tej pory takie objawy zdarzały się w okresie okołoowulacyjnym...