Morfologia 1%
-
nick nieaktualnyPytalam na innym dziale ale dziewczyny nie byly az tak obcykane w temacie wiec stsierdzilam ze napisze na "meskich sprawach"
Jestesmy z mezem po badaniu nasienia. Wyszla wzmozona lepkosc na ktora maz ma brac flegamine, 10 min ponad norme czas uplynnienia co wedlug lekarki jest scisle zwiazane ze wzmozona lepkoscia. Reszta badan miesci sie w normach procz morfologii ktora wynosi 1%. 99% ma uszkodzone glowki, ponad 75% wstawki, ponad 30% witki.
Lekarka stwierdzila ze dwa cykle postymulujemy mnie zeby bylo wiecej jajeczek co zwiekszy szanse zaplodnienia. Poznidj cykl przerwy i laparoskopia. Jesli ona nic nie wykaze to 2 inseminacje i in vitro. Jesli laparo pokaze problem to rezygnujemy z inseminacji i podchodzimy do in vitro.
Niby powiedziala ze z 1% mozna zajsc w cjaze ale po chwili dodala ze wiecej niz 2 inseminacji nie ma sensu robic..
No to kurcze jest zle czy nie?
Co myslicie o jej planie dzialania?Magdaalena91 lubi tę wiadomość
-
Według mnie powinniście wdrożyć suplementację dla męża, przejść na zdrową dietę, rzucić palenie (jeśli pali) i zacząć się ruszać (jeśli tego nie robi). Po 3 miesiącach wykonać kolejne badania nasienia, a w międzyczasie porobić jeszcze testy na hormony męża, na chlamydia i inne bakterie (lepkość może być zwiększona przez bakterie). Dobrze byłoby pójść też do androloga i zrobić usg, czy np. mąż nie ma żylaków powrózka nasiennego.
Wydawanie pieniędzy na 2 inseminacje, które mogą się nie udać i zniechęcić do dalszych starań, jest wg mnie bezzasadne. Dziwne, że lekarka od razu chce robić inseminację zamiast zrobić komplet badań Tobie i mężowi.
U nas np. było 0% i też wzmożona lepkość, mąż zrobił wiele innych badań i wyszła bakteria w nasieniu. Brał antybiotyk, bierze suplementy i rzucił palenie. Teraz za to u mnie wyszły problemy. Już mieliśmy robić inseminację w kwietniu, ale dalej się diagnozuję pod kątem hormonów i hiperprolaktynemii. Po trzech latach się okazało, że jednak nie jest u mnie "wszystko idealnie" jak zapewniał poprzedni ginekolog (do którego nie wrócę).
Pozdrawiam.Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
nick nieaktualnyMaugo wrote:Według mnie powinniście wdrożyć suplementację dla męża, przejść na zdrową dietę, rzucić palenie (jeśli pali) i zacząć się ruszać (jeśli tego nie robi). Po 3 miesiącach wykonać kolejne badania nasienia, a w międzyczasie porobić jeszcze testy na hormony męża, na chlamydia i inne bakterie (lepkość może być zwiększona przez bakterie). Dobrze byłoby pójść też do androloga i zrobić usg, czy np. mąż nie ma żylaków powrózka nasiennego.
Wydawanie pieniędzy na 2 inseminacje, które mogą się nie udać i zniechęcić do dalszych starań, jest wg mnie bezzasadne. Dziwne, że lekarka od razu chce robić inseminację zamiast zrobić komplet badań Tobie i mężowi.
U nas np. było 0% i też wzmożona lepkość, mąż zrobił wiele innych badań i wyszła bakteria w nasieniu. Brał antybiotyk, bierze suplementy i rzucił palenie. Teraz za to u mnie wyszły problemy. Już mieliśmy robić inseminację w kwietniu, ale dalej się diagnozuję pod kątem hormonów i hiperprolaktynemii. Po trzech latach się okazało, że jednak nie jest u mnie "wszystko idealnie" jak zapewniał poprzedni ginekolog (do którego nie wrócę).
Pozdrawiam.
Usg jader mial zrobione i nic nie wykazalo. Badanie na chlamydie i ureaplazme rowniez jest za nami. Maz nie pali, pije okazjonalnie, uprawia sport.
Lekarka powiedziala ze na morfologie nie ma lekarstwa. Kazala jedynie brac flegamine na rozrzedzenie. Leczymy sie w klinice nieplodnosci. -
Mhm, czyli się diagnozujecie. W takim razie chyba warto spróbować, stymulacja zwiększa szanse, a preparatyka nasienia eliminuje jego wady w dużym stopniu. Generalnie się mówi, że inseminacje wykonuje się do 6 razy, ale może każdy przypadek jest inny.
Tak czy siak powtórzyłabym badania nasienia, bo u nas było beznadziejnie, a okazało się, że klinika często tak zaniża wyniki, a badania w innym miejscu pokazały zupełnie coś innego. Jakość nasienia też się zmienia w każdej próbce, a całkowicie co 3 miesiące, ale to pewnie już wiesz
Trzymam kciuki.Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
Ann89 jedyne,co mogę podpowiedzieć jeśli chodzi o morfologię- trzeba się zastanowić czy nie ma jakiegoś 'problemu' gdzieś głębiej. Tzn., czy nie ma jakiejś infekcji, stanu chorobowego w innej części organizmu. Wiem o przypadkach, w których przyczyną słabego nasienia (w tym morfologii) była jakaś przypadłość jelitowa (stan zapalny), czy ropne migdałki. Podobno te 2 czynniki często rzutują na nieprawidłowe wyniki mężczyzny. Ale u Was nie jest aż tak źle, skoro inne parametry w normie. Więcej nie umiem doradzić w tej kwestii. Również trzymam kciuki.
-
Troszkę odświeżę temat. Pierwsze badanie nasienia mąż wykonał w lipcu i wyszła morfologia 4%, ilość plemników w normie ale w dolnej granicy i lekko zaniżona ruchliwość, reszta parametrów w normie choć większość w dolnej granicy. Rzucił mąż palenie i brał Salfazin i selen organiczny. Dziś powtórzyliśmy badanie. Morfologia wyszła 2%, ruchliwość jeszcze bardziej zaniżona, ilość również poniżej normy i cała reszta parametrów również . Po suplementach i rzuceniu palenia.. normalnie szlag nas trafił . Jak myślicie czy mogło mieć na to wpływ to, że u męża prawdopodobnie w moczu jest jakaś bakteria (21 września dokładniejsze badania pod tym kątem będą)? I to, że mąż wykonał badanie po nocce w pracy bez snu? Badanie było o 10:00 i do tej godziny nie spał po nocnej zmianie w pracy. Nie wiem może nie wielki to ma związek z nasieniem ale pomyślałam, że może jednak jakiś jest no bo skąd takie pogorszenie? Wizyta pierwsza u urologa w sobotę dopieroKiepskie nasienie
IO
Mutacje mthfr hetero
4 lata starań
2018 IUI 😥
06.2020 IVF biochemiczna 😥
Próbujemy dalej naturalnie ♥️
Klinika Medart Poznań 🤞🍀 -
Dominisia883 wrote:Troszkę odświeżę temat. Pierwsze badanie nasienia mąż wykonał w lipcu i wyszła morfologia 4%, ilość plemników w normie ale w dolnej granicy i lekko zaniżona ruchliwość, reszta parametrów w normie choć większość w dolnej granicy. Rzucił mąż palenie i brał Salfazin i selen organiczny. Dziś powtórzyliśmy badanie. Morfologia wyszła 2%, ruchliwość jeszcze bardziej zaniżona, ilość również poniżej normy i cała reszta parametrów również . Po suplementach i rzuceniu palenia.. normalnie szlag nas trafił . Jak myślicie czy mogło mieć na to wpływ to, że u męża prawdopodobnie w moczu jest jakaś bakteria (21 września dokładniejsze badania pod tym kątem będą)? I to, że mąż wykonał badanie po nocce w pracy bez snu? Badanie było o 10:00 i do tej godziny nie spał po nocnej zmianie w pracy. Nie wiem może nie wielki to ma związek z nasieniem ale pomyślałam, że może jednak jakiś jest no bo skąd takie pogorszenie? Wizyta pierwsza u urologa w sobotę dopiero
Bakterie mogą mieć wpływ na parametry nasienia, najlepiej zrobić posiew z dodatkowym badaniem na chlamydia, mycoplasma, ureaplasma. Mój mąż jest właśnie po takim badaniu, czekamy na wynik. Myślę, że ta nocka nie miała większego wpływu.
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny!
U nas od paru drobrych lat morfologia 1%. Teraz jesteśmy po 4 miesiącach brania PreConceive i Letrozolu. Podskoczyło wszystko- liczba z 80mln na 140, ruchliwość także. Niestety morfologia cały czas 1% Babeczka u której robił te badania miała drugą normę, tak jakby ile powinno być w jednym ejakulacie poprawnie zbudowanych plemników i tam norma była 1,6mln, a my mając 1,4 prawie się do niej zbliżamy Ja jestem po laparoskopii, więc ma nadzieję, że to pomoże.
Trzymam kciuki za Was! -
Schmetterling, a mąż miał jakieś szczególne wskazania do letrozolu i preconceive?Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
nick nieaktualnySaja wrote:Schmetterling, a mąż miał jakieś szczególne wskazania do letrozolu i preconceive?
Lekarz po prostu zaproponował taką kurację, a my już idziemy w ciemno co mówi, bo wszystkiego próbowaliśmy. Mimo wszystko jesteśmy zadowoleni z wyniku. -
Heh, też bym była;) zastanawiam się po prostu, czy u mojego taka kuracja miałaby sens, lekarze nic już nam nowego nie proponują. A Twój mąż miał jakieś problemy hormonalne?Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
nick nieaktualnySaja wrote:Heh, też bym była;) zastanawiam się po prostu, czy u mojego taka kuracja miałaby sens, lekarze nic już nam nowego nie proponują. A Twój mąż miał jakieś problemy hormonalne?
Nie, wszystkie hormony były w normie. Testosteron w dolnej granicy.
Niestety ten lek PreConceive jest bardzo drogi -
Hej dziewczyny! Moze wy mi pomożecie. Robiliśmy badania nasienia, morfologia i ruch wyszly 1% reszta wyników jest super. Usg jąder nic nie wykazalo urolog rozlozyl ręce kazał jechac do kliniki. Zanim sie wybierzemy chcielibyśmy zrobić posiew na bakterie. Mam pytanie czy ogilny posiew wystarczy czy trzeba zrobić to badanie w kierunku konkretnych bakterii?
A jeszcze wam cos powiem. Moj ginekolog powiedzial ze nie ma specialjnie sensu badać hormonów bo niczego spektakularnego sie nie dowiemy uważacie ze ma racje? Troche mnie to zirytowałoWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 08:21
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Britty ja niestety nie pomogę bo jesteśmy przed badaniem posiewu i też się zastanawiamy czy wystarczy po prostu posiew czy powinien mąż badać się pod kątem konkretnych bakterii. Urolog podejrzewał żylaki powrozka ale po usg okazało się że żylaków nie ma i urolog rozkłada ręce. Kazał jedynie powtórzyć badanie nasienia czy to nie był jednorazowy spadek bo wcześniej wyniki były lepsze. Też zalecał nam klinikę niepłodności ale to planujemy w styczniu a do stycznia na własną rękę jeszcze jakieś badania chcemy porobić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 14:38
Kiepskie nasienie
IO
Mutacje mthfr hetero
4 lata starań
2018 IUI 😥
06.2020 IVF biochemiczna 😥
Próbujemy dalej naturalnie ♥️
Klinika Medart Poznań 🤞🍀 -
nick nieaktualnyDominisia883 wrote:Britty ja niestety nie pomogę bo jesteśmy przed badaniem posiewu i też się zastanawiamy czy wystarczy po prostu posiew czy powinien mąż badać się pod kątem konkretnych bakterii. Urolog podejrzewał żylaki powrozka ale po usg okazało się że żylaków nie ma i urolog rozkłada ręce. Kazał jedynie powtórzyć badanie nasienia czy to nie był jednorazowy spadek bo wcześniej wyniki były lepsze. Też zalecał nam klinikę niepłodności ale to planujemy w styczniu a do stycznia na własną rękę jeszcze jakieś badania chcemy porobić.
Mogę zapytać jak stoicie z ilością?
Co do posiewu, to mój mąż robił ogólny. -