X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Opinie na temat szpitala Św.rodziny na Madalińskiego w Warszawie
Odpowiedz

Opinie na temat szpitala Św.rodziny na Madalińskiego w Warszawie

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Niuninka Ekspertka
    Postów: 202 206

    Wysłany: 9 lutego 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ; ) zamierzam rodzić w szpitalu na Madalińskiego ze względu na prowadzona tam ciąże . Ogólnie do tej pory jestem zadowolona z opieki zdrowotnej jednakże wiele się naczytalam odnośnie opinii tego szpitala. DOBREGO jak i ZŁEGO.Dlatego zastanawiam się czy na pewno dobrze wybrałam. Chciała bym się zapoznać z waszymi opiniami na temat porodu w tym szpitalu i ogólnej opieki zdrowotnej po porodzie. Jak u was to wyglądało począwszy od stawienia się na izbę przyjęć ? Czy faktycznie warto wykupywac uslugi idywidualnej poloznej ?
    Serdecznie pozdrawiam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2016, 22:49

    v5abdqk3uteg5ykx.png
  • Adala Znajoma
    Postów: 23 15

    Wysłany: 10 lutego 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uważam,że dobra położną jest bardzo ważna, położna Iwona Musialkowska będzie tam pracować od kwietnia. Przejdzie z inflanckiej. Wiem, bo chciałam z nia rodzić na inflanckiej a teraz to nie wiem. koleżanka bardzo polecała ją, rodziła z nią dwoje dzieci.
    Jeśli chodzi o Madalińskiego to różne opinie, mnie trochę przeraża, że nie ma 3 stopnia REFERENCYJNOŚCI, koleżanka tam rodziła, mówiła że z komplikacjami i to był problem, że szpital nie miał 3 stopnia, aczkolwiek nie wiem dokładnie o co chodziło.

    Niuninka lubi tę wiadomość

    Adala
  • Niuninka Ekspertka
    Postów: 202 206

    Wysłany: 10 lutego 2016, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku Kwietnia rodze więc nie wiem czy się zalapie na moment kiedy wpomniana przez Ciebie położna już będzie na Madalińskiego ;) ale dziękuję za info ;)

    v5abdqk3uteg5ykx.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 11 lutego 2016, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam rodziłam i było bardzo w porządku. Żałuję, że nie wykupiłam sali rodzinnej poporodowej, reszta super.

    Niuninka lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Niuninka Ekspertka
    Postów: 202 206

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Ja tam rodziłam i było bardzo w porządku. Żałuję, że nie wykupiłam sali rodzinnej poporodowej, reszta super.

    Wykupowalas sobie polozna czy przydzielono Ci dyzurujaca?

    v5abdqk3uteg5ykx.png
  • KasjaK Przyjaciółka
    Postów: 97 107

    Wysłany: 11 lutego 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzilam na Madalinskiego w listopadzie - co do porodu nie mam zastrzezen - na IP szybko mnie przyjeli - sala porodowa bardzo przestronna. Ja mialam prywatna polozna, i uwazam ze warto - moze bym tak nie uwazala ale moj porod trwal 12 godzin i kilka decyzji po drodze trzeba bylo podjac - wiec nie wyobrazam sobie zeby sie polzone zmienialy.
    Jezli chodzi o opieke poporodowa, to ogolnie ok - ale jezeli sie czegos nie wie to trzeba samemu dopytywac polozne - one zakladaja ze swieza mama wszystko wie jak nie pyta - ja nic nie wiedzialam, bo pierwsze dziecko + na szkole rodzenia nie bylam - i na poczatku bylam zestresowana bo nie wiedzialam jak z malenstwem sie obchodzic

    Niuninka lubi tę wiadomość

  • Niuninka Ekspertka
    Postów: 202 206

    Wysłany: 11 lutego 2016, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie też się tego boję że nie dam sobie rady sama tak od razu i ze nikt mi nie pomoże. Bo wiadomo że członkowie rodziny też dwa cztery przy mnie nie bada a również to będzie moje pierwsze dziecko. Naogladalam się tych filmów instrukrtazowych Ale wiadomo ze w praktyce różnie wychodzi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 18:17

    v5abdqk3uteg5ykx.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 11 lutego 2016, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuninka wrote:
    Wykupowalas sobie polozna czy przydzielono Ci dyzurujaca?

    Miałam podpisaną umowę z położną Kasią Kuchtą - ale zaczęłam rodzić 2 tygodnie przed terminem i ona była w tym czasie na urlopie, a wszystkie inne położne, które miały ją zastąpić, były przy porodach - więc miałam położną z dyżuru. Ta, która była od rana, była miła ale średnio zainteresowana, później przyszła dużo bardziej zaangażowana babka. Generalnie u mnie i tak był brak postępu porodu i skończyło się CC, więc wykupiona położna by się średnio sprawdziła. Żałuję, że nie wykupiłam sali rodzinnej, bo z tej bezpłatnej to mąż musiał wyjść po 20.00, a po porodzie, kiedy hormony szaleją, jesteś obolała, nie możesz się podnieść i zmęczenie doskwiera, to nocka z dzieckiem jest ciężka i wolałabym mieć wtedy męża przy sobie. Ale w sumie to były tylko dwie noce, poradziłam sobie i było ok.

    Położne na sali poporodowej trzeba poprosić o pomoc, jeśli się jej chce, ale poproszone chętnie pomagają. Mi pomogły z karmieniem piersią, fakt, jedna chciała za wszelką cenę dokarmić dziecko, ale się nie zgodziłam, a następna zmiana, która przyszła rano bardzo mi pomogła w rozkręceniu laktacji.
    Nie mogę narzekać na szpital, warunki socjalne są bardzo dobre, położne i lekarze jak najbardziej ok. Trochę może jest tam chaos organizacyjny, ale to jest do przeżycia - mają mnóstwo porodów i może to dlatego. Ode mnie zapomnieli wziąć plan porodu i musiałam 2 razy przypominać, że nie chcę aby dziecko było szczepione Euvaxem, tylko płatnym Engerixem. Ale przypomniałam i zrobili jak chciałam.

    Ja osobiście szpital polecam.

    Niuninka lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 11 lutego 2016, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak jest na porodowce bo tam nie rodziłam ale na oddziale pediatrii słabo... pielęgniarki jak najbardziej ok ale niestety brudno :/

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • KasjaK Przyjaciółka
    Postów: 97 107

    Wysłany: 12 lutego 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuninka, tak jak Agaata mowi - jak juz zaczepisz polozne to chetnie pomagaja - trzeba wiec byc proaktywnym

    Agaata, widzisz - ja tez mialam brak postepu - i mysle ze mozliwe ze gdyby nie moja wspaniala polozna, ktora podejmowala wlasciwe decyzje, to tez moglo by sie zakonczyc CC. Mysle ze gdyby sie polozne zmienialy i nie znaly by przebiegu wczesniejszej czesci no i moze bylyby mniej zaangazowane to trudniej byloby im podjac wlasciwe decyzje

    Niuninka lubi tę wiadomość

  • Adala Znajoma
    Postów: 23 15

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Miałam podpisaną umowę z położną Kasią Kuchtą - ale zaczęłam rodzić 2 tygodnie przed terminem i ona była w tym czasie na urlopie, a wszystkie inne położne, które miały ją zastąpić, były przy porodach - więc miałam położną z dyżuru. Ta, która była od rana, była miła ale średnio zainteresowana, później przyszła dużo bardziej zaangażowana babka. Generalnie u mnie i tak był brak postępu porodu i skończyło się CC, więc wykupiona położna by się średnio sprawdziła. Żałuję, że nie wykupiłam sali rodzinnej, bo z tej bezpłatnej to mąż musiał wyjść po 20.00, a po porodzie, kiedy hormony szaleją, jesteś obolała, nie możesz się podnieść i zmęczenie doskwiera, to nocka z dzieckiem jest ciężka i wolałabym mieć wtedy męża przy sobie. Ale w sumie to były tylko dwie noce, poradziłam sobie i było ok.

    Położne na sali poporodowej trzeba poprosić o pomoc, jeśli się jej chce, ale poproszone chętnie pomagają. Mi pomogły z karmieniem piersią, fakt, jedna chciała za wszelką cenę dokarmić dziecko, ale się nie zgodziłam, a następna zmiana, która przyszła rano bardzo mi pomogła w rozkręceniu laktacji.
    Nie mogę narzekać na szpital, warunki socjalne są bardzo dobre, położne i lekarze jak najbardziej ok. Trochę może jest tam chaos organizacyjny, ale to jest do przeżycia - mają mnóstwo porodów i może to dlatego. Ode mnie zapomnieli wziąć plan porodu i musiałam 2 razy przypominać, że nie chcę aby dziecko było szczepione Euvaxem, tylko płatnym Engerixem. Ale przypomniałam i zrobili jak chciałam.

    Ja osobiście szpital polecam.

    Agaata, czy mogłabyś Nam przybliżyć o co chodzi z tymi szczepionkami? Dlaczego chciałaś akurat tą płatną? Jaka jest między nimi różnica? W której dobie dzidzia jest szczepiona i kiedy zwrócić ew. Uwagę na fakt, którą szczepionkę chce się mieć? Dziękuję z góry

    Niuninka lubi tę wiadomość

    Adala
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Miałam podpisaną umowę z położną Kasią Kuchtą - ale zaczęłam rodzić 2 tygodnie przed terminem i ona była w tym czasie na urlopie, a wszystkie inne położne, które miały ją zastąpić, były przy porodach - więc miałam położną z dyżuru. Ta, która była od rana, była miła ale średnio zainteresowana, później przyszła dużo bardziej zaangażowana babka. Generalnie u mnie i tak był brak postępu porodu i skończyło się CC, więc wykupiona położna by się średnio sprawdziła. Żałuję, że nie wykupiłam sali rodzinnej, bo z tej bezpłatnej to mąż musiał wyjść po 20.00, a po porodzie, kiedy hormony szaleją, jesteś obolała, nie możesz się podnieść i zmęczenie doskwiera, to nocka z dzieckiem jest ciężka i wolałabym mieć wtedy męża przy sobie. Ale w sumie to były tylko dwie noce, poradziłam sobie i było ok.

    Położne na sali poporodowej trzeba poprosić o pomoc, jeśli się jej chce, ale poproszone chętnie pomagają. Mi pomogły z karmieniem piersią, fakt, jedna chciała za wszelką cenę dokarmić dziecko, ale się nie zgodziłam, a następna zmiana, która przyszła rano bardzo mi pomogła w rozkręceniu laktacji.
    Nie mogę narzekać na szpital, warunki socjalne są bardzo dobre, położne i lekarze jak najbardziej ok. Trochę może jest tam chaos organizacyjny, ale to jest do przeżycia - mają mnóstwo porodów i może to dlatego. Ode mnie zapomnieli wziąć plan porodu i musiałam 2 razy przypominać, że nie chcę aby dziecko było szczepione Euvaxem, tylko płatnym Engerixem. Ale przypomniałam i zrobili jak chciałam.

    Ja osobiście szpital polecam.

    A ile trzeba dopłacić za Engerixa?

  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 12 lutego 2016, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wybrałam Engerixa ze wzgledu na to, że chciałam szczepić dalej szczepionkami skojarzonymi 6w1 a one mają w składzie Engerixa a nie Euvaxa i nie chciałam później mieszać. Z Euvaxem kiedyś były jakieś wątpliwości - zarzucano jakieś zanieczyszczenia, ale to ponoć już nieaktualne. Szpitale standardowo mają Euvaxa jako bezpłatną szczepionkę, ale na żądanie można zmienić. Ja mówiłam 2 razy o tym i sobie gdzieś zapisali, nie pamiętam dokładnie kiedy to zgłaszałam, ale chyba położnej jeszcze jak miałam skurcze na sali porodowej. Za Engerixa płaciłam coś około 60 zł. Dziecko szczepione jest w 1 dobie, na oczach matki/ rodziców. jeśli wybiera się szczepionkę płatną, to szczepią, wypisują rachunek i wrzucają go do kuwetki, w której leży dziecko. Przy wyjściu ze szpitala trzeba pójść opłacić.
    Żeby było jasne - ja miałam akurat to szczęście, że mój syn dostał 10 pkt i non stop był ze mną, nie był na żadnych salach obserwacyjnych itp. Nie wiem jak to się odbywa, jak dziecko nie dostaje 10 pkt i zabierają na trochę na obserwację.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 12 lutego 2016, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasjaK wrote:
    Niuninka, tak jak Agaata mowi - jak juz zaczepisz polozne to chetnie pomagaja - trzeba wiec byc proaktywnym

    Agaata, widzisz - ja tez mialam brak postepu - i mysle ze mozliwe ze gdyby nie moja wspaniala polozna, ktora podejmowala wlasciwe decyzje, to tez moglo by sie zakonczyc CC. Mysle ze gdyby sie polozne zmienialy i nie znaly by przebiegu wczesniejszej czesci no i moze bylyby mniej zaangazowane to trudniej byloby im podjac wlasciwe decyzje

    Myślę, że dobra położna faktycznie może tu sporo pomóc. Ja miałam komplikacje ze względu na wcześniejsze operacje na szyjce macicy - powoli się przez to rozwierała, bali się kombinować i jak nie szło to wzięli mnie na CC.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Illą Koleżanka
    Postów: 42 1

    Wysłany: 2 listopada 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym odświeżyć wątek. Zastanawiam się nad wyborem tego szpitala. Ktoś może podzielić się świeżą opinią?

    "... Proście, a bedzie wam dane..."
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 2 listopada 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Illą wrote:
    Chciałabym odświeżyć wątek. Zastanawiam się nad wyborem tego szpitala. Ktoś może podzielić się świeżą opinią?

    Patrzyłaś tu: https://www.gdzierodzic.info/placowka/1057 ?

    Na samym dole masz opinie, bardzo rozbudowane :)

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Illą Koleżanka
    Postów: 42 1

    Wysłany: 4 listopada 2018, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz już tak. Dzięki. Czytałam też posty w warszawskiej grupie na fb. Myślę, że się zdecyduję.

    "... Proście, a bedzie wam dane..."
  • judysia86 Przyjaciółka
    Postów: 348 83

    Wysłany: 5 listopada 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Illą wrote:
    Chciałabym odświeżyć wątek. Zastanawiam się nad wyborem tego szpitala. Ktoś może podzielić się świeżą opinią?

    moja bratowa rodziła tam w czerwcu. Co prawda cesarka, ale była bardzo zadowolona ze szpitala, z presonelu i opieki okołoporodowej

    Illą lubi tę wiadomość

    "Tam gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba" ❤️
  • Joanna_blondi Ekspertka
    Postów: 249 95

    Wysłany: 5 listopada 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leżałam tam na patologii i chciałabym tam rodzić. Termin porodu mam już na 13.11. Mam nadzieję, że uda się naturalnie. Widziałam jaka tam tam jest w salach po porodowych i jest bardzo ładnie. Kilka moich koleżanek tam rodziło, nie miała wykupionych położonych i były bardzo zadowolone z opieki i dobrych warunków. Jedyny mankament ot bardzo duża ilość chętnych i długi czas oczekiwania na IP. Może się okazać, że nie będzie miejsc.

    Laura 6.11.2018
    km5suay3vjvn9wdg.png

    Aniołek (*)04.04.2017 12tc (poronienie zatrzymane)
  • judysia86 Przyjaciółka
    Postów: 348 83

    Wysłany: 8 listopada 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuninka wrote:
    Witam ; ) zamierzam rodzić w szpitalu na Madalińskiego ze względu na prowadzona tam ciąże . Ogólnie do tej pory jestem zadowolona z opieki zdrowotnej jednakże wiele się naczytalam odnośnie opinii tego szpitala. DOBREGO jak i ZŁEGO.Dlatego zastanawiam się czy na pewno dobrze wybrałam. Chciała bym się zapoznać z waszymi opiniami na temat porodu w tym szpitalu i ogólnej opieki zdrowotnej po porodzie. Jak u was to wyglądało począwszy od stawienia się na izbę przyjęć ? Czy faktycznie warto wykupywac uslugi idywidualnej poloznej ?
    Serdecznie pozdrawiam ;)

    u kogo prowadziłaś tam ciążę?

    "Tam gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba" ❤️
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ