Dziewczyny, błagam o pomoc
-
Cześć Dziewczyny.
Wiem, że może i to nie jest dobre miejsce na taką wiadomość, ale błagam Was o Wasze opinie, bo moja psychika już nie wyrabia. Potrzebuję Waszej wiedzy i uprzedzam, że również dużej dozy wyrozumiałości.
Pisałam już kilka razy, dziękuję za tamte odpowiedzi, pomogły mi, ale wciąż istnieje we mnie obawa o to, że moje życie się zawali i straci sens.
Mianowicie:
W nocy z 25 lipca na 26 doszło do zbliżenia, które nie było pełnym stosunkiem. Opiszę to dokładnie, co pewnie będzie trochę nieodpowiednie, ale myślę, że ważne też dla całego opisu.
Petting, partner wkładał we mnie palce, na chwilę i nie do końca wszedł penisem, dotykał się też po nim chwilami, następnie doszedł w moich ustach, poszedł się i jego umyć, następnie pieścił mnie oralnie również z palcami w środku, po czym może na chwilę i nie do końca ponownie wszedł we mnie.
Miesiączkę przed miałam 21.07 i trwała 5 dni.
10.08 zrobiłam betahcg zaniepokojona zarówno samym faktem jak i objawami.
Wynik: 6,16 mIU/ml
11.08 powtórzenie - dwukrotnie sprawdzona próbka: 0,21 mIU/ml, sikaniec negatywny
16.08 beta hcg w dwóch różnych labach: <0,1 i 0,1
19.08 krwawienie, ale skąpe, bez bólu i 3 dni zamiast normalnych 5
25.08 betahcg <0,1
31.08 i 07.09 ginka "podała" mi solcogyn
08.09 betahcg <1,2
13.09 sikaniec blue negatywny
21.09 krawienie, ale tylko 2 dni i skąpe
25.09 betahcg 0,09 mIU/ml, progesteron 0,35 ng/ml
03.10 wizyta u ginekologa z badaniem usg dopochwowym, na jajnikach liczne pęcherzyki, dominujący ok. 10 mm, podejrzenie PCO, endometrium 4,57
21.10 betahcg <0,2; progesteron 10,5 ng/ml
Następnie spóźnione krwawienie, które przyszło dopiero 02.11, czyli po 42 d
Następnie 4 wizyty u gina z usg dopochwowym - 06.11, 13.11, 21.11 i 06.12. Czy istnieje jakiekolwiek ryzyko, że mogli nie zauważyć ciąży?
W czasie tych wizyt stwierdzili, że owulacja jest, opis z jedej z wizyt 21.11:
Dzień cyklu: 20 d.Cykl: nieregularny. Długość cyklu: 29 D do 42 D
Metoda: usg przezpochwowe. Warunki dobre.
Macica: podl. 51 cm x AP 30 cm x poprz.42 cm obj. 33 cm^3
Macica w przodozgieciu prawidłowej wielkości. Wady rozwojowe: brak.
Mięśniówka: jednorodna.
Błona śluzowa macicy: jednorodna. Calkowita grubość błony śluzowej macicy 4.0 mm. Szczegóły dot. szyjki macicy: w normie. Długość szyjki macicy 30,0 mm. Nie stwierdzono mięśniaków. Nie stwierdzono polipów.
Prawy jajnik: o prawidłowej echostrukturze. Obrys gładki. Wielkość 30,0 cm x 19,0 cm. Średnia 24,5 cm. Nie stwierdzono torbieli.
Lewy jajnik: o prawidłowej echostrukturze. W jajniku lewym pęcherzyk dominujący o średnicy 21 mm. Wielkość 33,0 cm x 18,0 cm. Średnia 25,5 cm.
Zatoka Douglasa: uwidoczniono ślad wolnego płynu.
Dostałam też tabletki Belara, które zaczęłam brać od 02.12 - wtedy przyszło też dziwne krwawienie, bardzo skąpe
06.12 betahcg <0,2
Wiem, że brzmi to absurdalnie i być może to ciąża urojona, ale skąd te dziwne, krótkie i słabe okresy? Plus jeszcze te objawy? Teraz ok kilku dni mnie mocno mdli, ale być może to od tej Belary?
Zrobiłam największy błąd z kimś z kim nie mogłam a to zniszczyło by i moje i jego życie...Wiem, mądra po szkodzie. Ale mimo wszystko proszę Was o jakąś pomoc, gdyż w internecie wyczytałam o tym jak to kobiety nie wiedziały o ciążach aż do porodu, o tym jak im beta i sikańce nie wychodziły aż do porodu, że ginekolodzy nie wykryli ciąży w 5 miesiącu, że w ciąży można mieć krwawienia w terminie okresów, tylko, że są właśnie inne i dziwne...
Czy komuś się coś takiego zdarzyło?
Przepraszam i dziękuję...
-
Nie ma takiej opcji, żeby USG nie wykryło ciąży w 5 miesiącu. W dzisiejszych czasach na USG potwierdza się ciąże juz w 5 tygodniu, więc raczej jest to nie do przeoczenia.
Anna97 lubi tę wiadomość
-
08.12 rozpoczął się 20 tydzień od ostatniej normalnej miesiączki 21.07. Czyli te badania usg 03.10, 06.11, 13.11, 21.11, 06.12 w 200% wykluczają możliwość ciąży? Pecherzyk/zarodek/płód nie mógłby sie ukryć po takim czasie? Przez ten Internet i wypowiedzi na innych portalach jestem strzępem siebie. Pisali, ze może lekarze przez negatywną betę nie sprawdzają dokładnie, a beta może nie wychodzić itd.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo jest moje zdjęcie dzidzi która ma 2,6mm. I to był dopiero 4 tydzień ciąży... więc do 20 to będzie już kolos...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0a52e0a712fe.jpg
Jedynie co można powiedzieć na podstawie tego co tutaj napisałaś, to że wynik bety 6,16 w sierpniu mógł świadczyć o rozwijającej się ciąży, ale kolejne bety dały jednoznaczną odpowiedź, że jeśli była to ciąża to raczej biochemiczna.
Więc gdyby nie beta, to mogłaś nawet nie wiedzieć że jesteś w ciąży. Oczyściło się wszystko z okresem.
21.09-25.09 wynik proga definitywnie mówi o tym, że ciąży nie ma. Przed okresem progesteron spada prawie do 0.
3.10- obraz definitywnie przedowulacyjny, bo endometrium małe i mały pęcherzyk.
21.10- prawdopodobnie było już po owulacji bo świadczy o tym progesteron.
Wszystkie znaki mówią, że nie byłaś w ciąży po tamtej sierpniowej becie. Nie ma do tego podstaw. I jeśli beta jest ujemna, to na pewno ciąży nie ma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2017, 18:58
Anna97 lubi tę wiadomość
-
Spokojnie - nie jesteś w ciąży. Nieregularne cykle, skąpie miesiączki liczne pęcherzyki na usg - wszystko to świadczy o PCOS, a nie o "niewykrywalnej" ciąży.
Nie ma takiej opcji żeby ciąży nie wykryć przez BHCG a tym bardziej po tylu miesiącach na usg.
Btw. w ciążę wcale nie jest tak łatwo zajść jakby się wydawało
Możesz odetchnąć i jak nie chcecie dzieci to lepiej się zabezpieczajcie. Pozdrawiam.
Anna97 lubi tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, nawet nie wiecie ile dla mnie znaczą Wasze odpowiedzi. Dziękuję serdecznie! I szczerze podczytuje Was cały czas już od sierpnia. Summer, Ania, Maja gratuluję Wam z całego serca. Współczuję Agulineczce i Nice. A wiem, że Bunia miała owulacji nawet teraz w tym tragicznym dla niej czasie i sytuacji. Dziwi mnie to i odnoszę to wszystko do sibie. Tak jak te betę 6,16, która spadła już następnego dnia a pierwsze krwawienie jaki było to 19.08. Dziękuję Wam jeszcze raz! I życzę szczęścia!
-
-Monika-, nauczkę mam na całe zycie. Wiem jak źle to było i wiem, że nigdy więcej nic takiego nie będzie miało miejsca. Życzę Ci wszystkiego dobrego i powodzenia. I mam nadzieje, że wcale nie tak łatwo jest zajść jak się tego nie chce, bo właśnie ja nie chce. A wszystkim chcącym, zycze tego gorąco!
PCOS podejrzewał tylko pierwszy gin z 03.10, następny, dr Garwoliński zaprzeczyłWiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2017, 22:11
-
Widzę, że nawet o mnie się tu wspomniało Ludzki organizm działa czasem naprawdę różnie, ale w Twoim przypadku na miliony procent nie jesteś w ciaży. Nie męcz się już tymi betami i testami. A jak będiesz gotowa to działaj z dzidzią Pozdrawiam
Anna97 lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, niech Wam Bóg w dzieciach wynagrodzi za Wasze odpowiedzi i pomoc. Oklepane powiedzenie, ale tego Wam zycze ☺ dzięki Wam jest mi dużo lepiej, muszę to sobie jeszcze poukładać w głowie, bo wciąż nie jest idealnie, ale naprawdę dziekuje. Po zakończeniu tego słabego okresu w dniu 06.12, który zaczął się 02.12, towarzyszą mi dalej mdłości i plamienia, ale wina obarczam właśnie te tabletki Belara. Wierzę, że slusznie. Pozdrawiam☺
Malgonia lubi tę wiadomość
-