Trochę to do mnie nie dociera. Może jak usłyszę serducho...
____
dziś odwiedziłam mojego gin. Załozył mi kartę ciąży, zważył, dał skierowania na badania. USG niestety nie było bo pewnie i tak nic nie byloby widać. Wracamy za 3 tygodnie podejrzeć serducho
Wiadomość wyedytowana przez autora 28 stycznia 2015, 20:37
testy pozytywne, mocna druga krecha.
Boję się cieszyć. Jutro telefon do gin i beta.
Tylko ten strach o fasolkę... Proszę, niech tym razem będzie dobrze...
ostatnio 6+4 dostałam plamień i wylądowałam w szpitalu, na drugi dzieńb beta 6+5 zaledwie ponad 2000, a w 7tc około 3000.
Dziś 5+5 już mam prawie 5000!
Fasolko kochana, dobrze! Proszę rozwijaj się tak dalej
Zalecenia - odpoczywać, 2x100 lutki, L4
Wiadomość wyedytowana przez autora 10 czerwca 2015, 10:32
wysiadam psychicznie...
badania prenatalne za nami, wszystkie parametry w normie. Czekamy jeszcze na wyniki testu Pappa ale myślę, że to formalność
przez ostatni miesiąc zaliczyłam krótką wizytę w szpitalu (ah te plamienia) ale w koncu wszysko jest dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora 17 października 2015, 17:01
Na połówkowych generalnie wszyskie wyniki w normie. Na serduszku jedna jaśniejsza plamka, prawdopodobnie wynik mojego przeziębienia na początku ciąży. Jako, że pozostałe wyniki dobre mamy się tym absolutnie nie przejemować, po porodzie powinno zniknąć.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/90c138a60982.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora 13 maja 2016, 20:54
Nawet się nie spodziewałam, szaleliśmy 22dc na pewno po owu nic się nie stanie a jednak! Tym sposobem w kwietniu/maju przyjdzie na świat nasze drugie dziecko
Niestety ta ciąża nie jest już tak łatwa. W 12tc szpital, krwiak, w1 16tc znowu szpital plamienia i nisko osadzone łożysko. Modlę się żeby się podniosło, nie wyobrażam sobie zalec w łożku na 3/4 miesiące mając w domu rezolutną wtedt już roczną córeczkę.
Byle do wiosny!
mocno mocno zszokowana jestem
Będzie parka
Czytam twój pamiętnik i kibicuje, oby zdrowa była ciąża :)
Za 3 tygodnie będzie piękne bijące serduszko :) :) :)