X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Konflikt wewnętrzny ROZWIAZANY :) :) :) :) :)
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Konflikt wewnętrzny ROZWIAZANY :) :) :) :) :)
O mnie: Zoną, mamą 2 dzieci.
Moja ciąża: 3 upragniona przemyslana i przegadana
Chciałabym być mamą: Cierpliwą (nie zawsze się udaje)
Moje emocje: Ciesze sie i boje, ale bardziej ciesze
Przejdź do pamiętnika starania i przeczytaj moją historię starania się o dziecko

26 października 2017, 10:26

Mam 2 dzieci męża wynajmujemy mieszkanie spłacamy kredyty zaciągnięte na remont miejsca w którym wcześniej mieszkaliśmy i samochód. O kredycie hipotecznym na razie nie ma mowy bo chcemy spłacićte które mamy.


Od dłuższego czasu rozmyślam nad dzieckiem. Chciała bym mieć małego bobasa słodziaczka i chciała bym żeby między dzieciakami nie było dużej różnicy wieku ale mam też rozum.Pracuje tylko mąż ja mam doświadczenie jeszcze z czasów kiedy mieszkałam w Warszawie ale mam też orzeczenie o niepełnosprawności i w powiatowym miasteczku bez komunikacji miejskiej i żłobków trudno jest o prace dla osoby z wadą wzroku. A mój mąż nie chce mieszkać w Warszawie. Najchętniej to mieszkałby na wsi a jeszcze lepiej blisko swojego domu rodzinnego (oczywiście głośno tego nie powie) ale ja widzę jak często tam jeździ. Nie jest żle z naszymi finansami ale posiadanie 3 dziecka zmniejszy nasze szanse na kredyt hipoteczny. Dlatego mam konflikt wewnętrzny bo z jednej strony bym chciała z drugiej 3 dziecko uniemożliwi prace i zmniejszy szanse na kredyt.

31 października 2017, 06:39

Konflikt zostal rozwiany niespodziewanie. Maz wczoraj podjal temat dziecka. Doszlimy do wnoisku ze nigdy nie bedzie dobrego momentu na 3 dziecko Dlatego trzeba zaczav sie starac. Im dluzej bedziemy zwlekac z ta decyzja tym trudniej bedzie ja podjac. Tak wiec okres staean uwazam za otwarty i geba mi sie cieszy :) Jestem ciekawa czy bedzie tak jak z Gabrysia czyli kilka miesiecy staran i nerwow czy tak jak z Kuba czyli strzal w pierwszym cyklu :) Ciesze sie jak glupi do sera. :)