WSTĘP
moja niunia :-)
O mnie:
Moja ciąża: po ogromnych trudnościach, jestem w ciąży, tak bardzo się cieszę z mojej dzidzi :-)
Chciałabym być mamą: mam nadzieje że tym razem, wszystko będzie dobrze :-)
Moje emocje: są zmienne :-) czuję radość a zarazem strach że znowu poronię
pierwszy dzień mojego pamiętnika
cały czas boli mnie dół brzucha , tak było też przy pierwszej ciąży którą poroniłam, bardzo się boję, ale staram się być dobrej myśli
u mnie brak apetytu rano, zmuszam się do jedzenia, niewiem czy to aura jesienna, ale czuje się cały czas zmęczona.
cały czas boli mnie dół brzucha , tak było też przy pierwszej ciąży którą poroniłam, bardzo się boję, ale staram się być dobrej myśli
u mnie brak apetytu rano, zmuszam się do jedzenia, niewiem czy to aura jesienna, ale czuje się cały czas zmęczona.
w środę 22.10.2014 zaczęłam krwawić, ból brzucha i strach ze znowu poronię, 23.10.2014 pobyt w szpitalu leki, leżałam tydzień do 30.10.2014, jest narazie ok, nie krwawię,dużo leżę, biorę luteinę , duphaston , cały czas staram się być dobrej myśli.
przeleżałam sobotę i niedzielę, ale dziś pojawiło się brązowe plamienie i ból brzucha, jestem w 8 tygodniu,troszkę się martwię, moja pierwszą ciążę poroniłam w 9 tygodniu, dobrze że jutro mam wizytę u lekarza.
byłam dziś u lekarza zrobił mi usg i nie ma pulsu, serduszko mojej dzidzi nie bije, jestem tak zdołowana, jutro do szpitala na zabieg 
dziś wróciłam ze szpitala, miałam robione usg jeszcze dwa razy dla sprawdzenia w szpitalu, i niestety brak pulsu, około 22 pojawiło się plamienie ciemny brąz pomieszany z czarnym, po 23 zaaplikowali tabletki o 2 rano byłam po zabiegu mam takiego doła, na ten moment nie potrafię o tym rozmawiać z nikim bo zaraz płaczę
mam takiego doła, na ten moment nie potrafię o tym rozmawiać z nikim bo zaraz płaczę
nie ma już mojej niuni, wiem że muszę się jakoś pozbierać, proszę boga bym mogła zostać mamą, żeby i do mnie to szczęście się uśmiechnęło (((
(((
Ciąża zakończona 6 grudnia 2014
Po pierwsze gratuluje :) A po drugie ból brzucha to normalne macica musi sie rozciągnąć Wszystkiego dobrego i nudnej ciąży:*