X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Moje Antosiątko:)
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Moje Antosiątko:)
O mnie: Po ślubie jesteśmy prawie 3 lata:) bardzo się kochamy:) Do tej pory ważne było dla mnie by być dobrą żoną a teraz chcę również być dobrą matką! Chcę stworzyć ognisko domowe...:) jestem bardzo szczęśliwa i spełniona jako kobieta:)
Moja ciąża: Bardzo ciężko było mi zajść w ciążę...do momentu aż się udało staraliśmy się ponad rok:) chodziłam do różnych lekarzy i nic...aż trafiłam na swojego. Nie tylko zaproponował mi leczenie ale też wykonał mi zabieg i pomógł zajść w ciążę:) teraz chodzę do niego na wizyty:) i cieszę się,że będzie przy moim porodzie:)
Chciałabym być mamą: Ważne jest dla mnie by moje dziecko kiedy dorośnie zawsze szanowało swoich rodziców. Oboje z mężem chcemy zapewnić naszemu dziecku poczucie bezpieczeństwa. Nie chciałabym rozpieszczać, chcę by w moim domu panowały zasady ale,żeby było w nim pełno miłości...
Moje emocje: Moje uczucia są mieszane...w jednej chwili jestem przerażona że to taka odpowiedzialność... ale silniejsze są te drugie uczucia...jestem taka szczęśliwa,że o niczym innym nie myślę!!!! kocham już moje maleństwo! i nie ukrywam ,że moje małżeństwo znacznie na tym zyskało:)

30 stycznia 2014, 12:16

Dziś jest 16 tydzień i 3 dni mojej ciąży... Jestem dziś taka niespokojna...ale tłumaczę sobie,że to hormony:) wczoraj po raz drugi odkąd jestem w ciąży przy myciu zębów zwymiotowałam...czy to normalne? Jak zwykle mam 5 dni do wizyty i już się denerwuje...zupełnie niepotrzebnie, ale to w ogóle nie jest zależne ode mnie:) Z dnia na dzień bulgotki i motylki w brzuchu są coraz częstsze...może już wkrótce poczuję kopniaka?!!!! jestem taka szczęśliwa... po za tym 5 lutego mam wizytę i myślimy,że może poznamy już płeć? oj już bym chciała!!!

31 stycznia 2014, 10:00

Odkąd jestem w ciąży to chyba była najcięższa noc:) może dlatego,że tak dobrze znoszę tę ciążę, Antosiątko mnie rozpieszcza hehe:) bolał mnie brzuch chociaż nie tak strasznie nie do wytrzymania...ale w ogóle nie mogłam usnąć! żadna pozycja mi nie pasowała:) i dziś od rana biegunka:) oj moje dziecko chyba nie ma dziś dobrego humoru:)

14 kwietnia 2014, 14:24

Dawno nie pisałam ale tyle się dzieje...ciąża jest naprawdę pięknym okresem dla kobiety ale i też wyzwanie:) trzeba zmierzyć się sama ze sobą, zaczynam już odczuwać bolące plecy czy lekko puchnące nóżki, czasem też drętwieją ale mimo wszystko tych piękniejszych chwil jest dużo więcej:) dużo szykowania dla naszego szkrabka, tym bardziej,że ja muszę mieć wszystko już, tu i teraz, taka moja natura:) ciąża niesie też za sobą wiele niespodzianek, miał być Antoś, będzie Antonina:) trzeba przehaftować pościelkę:) Cieszymy się bardzo,że będziemy mieli córeczkę,Wojtuś zwariował, codziennie gada mi do brzuszka, i to jeszcze jest normalne, ale też potrafi gadać do pustego łóżeczka:P Szykujemy sobie wszystko na przyjście naszej Antosi, ale też mamy wiele innych spraw na głowie, brat męża za dwa tygodnie bierze ślub, oboje z mężem jesteśmy świadkami dlatego wiele na nas spoczywa...pocieszam się,że za 3 tygodnie, lecimy z Wojtusiem na Majorkę....nie mogę się doczekac...odpoczniemy sobie od wszystkiego i wszystkich a później wrócimy i zostanie nam dwa miesiące do porodu:* naprawdę już byśmy chcieli mieć ją przy sobie...ciekawi jesteśmy jak wygląda:*

14 kwietnia 2014, 17:38

sukienkę ciężko mi było znaleźć żeby idealnie dopasować więc zaangażowałam moją krawcową która mi szyła suknię ślubną,żeby uszyła mi ciążową sukienkę...w czwartek idę po odbiór:)

18 lipca 2014, 23:11

Ciąża zakończona 18 lipca 2014