Wiadomość wyedytowana przez autora 6 października 2014, 18:42
ciekawe czy mnie poslucha
ciezki porod
maly ciagle placze i nie da spac wogole
Maly ciagle placze jedyne co go uspokaja to cyc mamusi
daje popalic bo ciagle go brzuszek boli i ma zaklejony pepek gdyz ma przepukline
wazy juz 5900- duzy chlop a nie ma jeszcze dwoch miesiecy
Wczoraj byly chrzciny Nikusia- myslalam ze bedzie plakal cala msze - o dziwo byl grzeczny jak anioleczek
od porodu moze z 2 razy z laska z nim zostala - siedze sama w 4 scianach i nikt nie pomaga nawet maz - mowi ze skoro jestem na macierzynskim i mi placa to powinnam sie dzieckem zajmowac
ze nie mam nic innego do roboty.. przykre bo przeciez to nasze wspolne dziecko o ktore walczylismy. Na poczatku bylam ledwo zywa bo ponacinana i ledwo chodzilam i wszystko sama musialam robic bylam jak zombie bo maly co godzine sie budzil i wrzeszczal bo mial problemy z brzuszkem...
smutno mi ...
Rozumiem gdy chodzil do pracy to nie pomagal - ale nawet w weekend potrafil gdzies pojsc i nic nie robic...
Teraz od stycznia jest na bezrobociu/szuka pracy ale jakos sie nie zmienilo za bardzo
Rozmawialam z nim i mowilam co mnie boli ale jak grochem o sciane...
Wiadomość wyedytowana przez autora 23 stycznia 2015, 13:51
chociaz i tak teraz zmienia pieluchy - wiec postep jakis jest
Wiadomość wyedytowana przez autora 23 stycznia 2015, 15:56
o wow 3mam kciuki by wszystko poszło sprawnie. Konieczie daj znać po porodzie