Zapisz się i otrzymuj powiadomienia o
zniżkach, promocjach i najnowszych ciekawostkach ze świata! Jeśli interesują
Cię tematy związane z płodnością, ciążą, macierzyństwem - wysyłamy tylko
to, co sami chcielibyśmy otrzymać:)
Znam te dni kiedy wszystko wydaje się tak beznadziejne, nic się nie chce i życie wywraca się do góry nogami. A najgorsze jest w tym wszystkim to, że wydaje się, że nikt nie jest w stanie nas (mnie) zrozumieć i pozostaje się z tymi nieustannymi dołami i łzami zupełnie samemu. Miałam tak długo, czasem nawet dochodziłam do wniosku, że popadam w jakąś depresję. Przychodził okres, na chwilę wszystko mijało i mogłoby się wydawać, że nastały lepsze dni, ale te gorsze zbyt szybko wracały i postanowiłam w końcu coś z tym zrobić. Problem jest w naszym nastawieniu, w tym co dzieje się w naszej głowie, jak postrzegamy świat, życie, ludzi. Czasem warto zmienić tylko nastawienie, choć to łatwe nie jest i wymaga ciężkiej pracy. 3maj kciuki za poprawę nastroju.
kochana trzymaj się...tych trudnych dni może by jeszcze wiele...ale mam nadzieję, że spełnią się Twoje marzenia i los Ci wynagrodzi malutkim fasoleczkiem...a wtedy łzy, radość, nieopisane szczęście...dla tej chwili kobieta wiele jest w stanie znieść <3
Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety.
Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu.
Dowiedz się więcej.
Znam te dni kiedy wszystko wydaje się tak beznadziejne, nic się nie chce i życie wywraca się do góry nogami. A najgorsze jest w tym wszystkim to, że wydaje się, że nikt nie jest w stanie nas (mnie) zrozumieć i pozostaje się z tymi nieustannymi dołami i łzami zupełnie samemu. Miałam tak długo, czasem nawet dochodziłam do wniosku, że popadam w jakąś depresję. Przychodził okres, na chwilę wszystko mijało i mogłoby się wydawać, że nastały lepsze dni, ale te gorsze zbyt szybko wracały i postanowiłam w końcu coś z tym zrobić. Problem jest w naszym nastawieniu, w tym co dzieje się w naszej głowie, jak postrzegamy świat, życie, ludzi. Czasem warto zmienić tylko nastawienie, choć to łatwe nie jest i wymaga ciężkiej pracy. 3maj kciuki za poprawę nastroju.