Pani doktor (ginekolog -endokrynolog ) odrazu przystąpiła do działania …
Przyspieszona procedura poronień nawracających
Poradnia genetyczna i immunologiczna - oczywiście na NFZ terminy tragiczne ale w tym czasie nie będziemy się nudzić . I jeżeli będzie trzeba oczywiście udamy się prywatnie , z tym że na początku próba podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego
Spróbujemy za jakiś czas ponownie zajść w ciążę z lekami i zastrzykami
ale w między czasie ; badania badania 🔬…
1. Posiewy z szyjki macicy - i tu już coś znaleźliśmy bo wyszła Ureaplasma - tak mogła być przyczyna niepowodzeń więc jest jakiś punkt zaczepienia antybiotyki przyjęte czekamy na kontrolne badanie czy się pozbyliśmy dziadostwa
17 kwietnia wizyta u Pani doktor z wynikami badań;
Panel tarczycowy - co słychać u mojej koleżanki po takich zawirowaniach (aż się boję …)
Ureaplasma - czy się pozbyliśmy
Standardowo postawy ; Wit.d3,b12,żelazo ,ferrytyna ,kwas foliowy
No i dalsze instrukcje ….
Czekamy jeszcze na wynik cytologii - bo minął prawie rok od poprzedniej
Tak właśnie za miesiąc będzie rok od kiedy postanowiliśmy powiększyć naszą rodzinkę 😮
Rok pełen radości ,rozczarowań ,nadzieji ,łez … ale dajemy radę idziemy dalej ! Tak łatwo się nie poddamy
Moja tarczyca ma się wyśmienicie (tak wskazują badania ) , nawet troszkę uciszyłam hasi 🙈
Wszystkie podstawowe badania witaminy (B,D),żelazo ,ferrytyna ,morfologia,panel tarczycowy -wyszły wręcz super
Ureaplasma zwalczona 💪
Dostaliśmy zielone światło ✅
Czekamy na miesiaczke i działamy
Zalecenia ; od pozytywnego testu - heparyna i progesteron 🙏
Troszkę boję się tych zastrzyków ale wspólnie damy radę 💪
Pełni nadzieji wchodzimy w proces starań numer 3 🥹
Trzymajcie kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora 14 maja, 18:00
Piękny miesiąc zawsze go bardzo lubiałam jednak w tym roku jest dla mnie wyjątkowo ciężki to w tym miesiącu miałam zostać mamą , miałam obchodzić swój pierwszy dzień mamy - niestety los chciał inaczej
Więc zakasam rękawy i wpadam w wir pracy i niech ten miesiąc już mija 😔
Ale jakoś tak mnie podkusiło robię test patrzę || nie wierzę biorę następny patrzę || kreski
Pierwsze odczucie „jak to 4 dni przed miesiączka „
Ok . Dzwonię do męża mówię mu - decyzja jedziemy do apteki wykupujemy receptę
Neonaprin + progesteron
W poniedziałek lecę na betę i progesteron dodatkowo odrazu badanie moczu
W środę ponownie na betę i trójkę tarczycowa
Boję się tych wyników !
Poprzednio już przy becie wychodziło że nie rosła tak jak miała rosnąć …
Boże daj mi zostać mama 🙏
Brzuch troszkę opuchnięty posiniaczony od zastrzyków , progesteron nadal biorę teoretycznie wszystko ok - w tamtym tygodniu miałam mdłości ale bez wymiotów , co jakiś czas uczucie „jak na miesiaczke „, bóle piersi raz mniejsze raz większe ale rozmiar wzrósł conajmniej o 1.
Jutro pierwsza wizyta czy w końcu zobaczę swoje upragnione dzidzi ?🥹
Wg.ostatniej miesiączki jutro będzie 8+4
Tak bardzo błagam 🙏
Mój mały cud ma 2 cm , serduszko bije 160/min
Cudzie bądź 😻🥹
To moja trzecia ciąża w dwóch pozostałych na USG widziałam tylko puste pecherzyki a teraz piękne 2 cm maleństwo z nóżkami ,rączkami i pięknie bijącym serduszkiem emocje jakie nam towarzyszyły nie do opisania - płacz wielki płacz SZCZĘŚCIA 😻🥹🙏
Rok starań , dwie stracone ciążę czy da się o tym zapomnieć i uwierzyć w cuda 🥹
Mój brzuch przypomina pole minowe , zastrzyki zostawiają ostatnio coraz więcej śladów (siniaków )
Ale wszystko dla ciebie maluszku 😻