chyba mój "P" dojrzewa do decyzji bycia ojcem
masakra jakaś, a zwęzić się nie da ewentualnie wypchać hihihi jakimiś wkładkami sylikonowymi - żenada ale muszę 
Jeszcze 1,5 miesiąca i działamy z fasolką już się nie mogę doczekać
)
)) jestem ucieszona i jeśli do lutego nic nie wypali to musimy poczekać kolejny rok z uwagi na moją alergię na pyłki od maja - września hmmm.... Oby się udało 3majcie kciuki.Za 4 dni ślub,a ja dopiero zaczynam się stresować
Minął już prawie miesiąc od ślubu, jak ten czas leci...Zabraliśmy się za naszego małego "skrzata" ciekawe czy coś z tego będzie. Jedno jest pewnie od kilku dni mam dziwne bóle jajników i podbrzusza - w 1 ciąży też tak było ale znacznie później, o co chodzi? Nie mam pojęcia i troszkę się boję, choć staram się nie nakręcać na tą ciąże bo różnie może być... Dziś niby 6 dzień po owu choć myślę,że była ona wcześniej o dzień lub dwa to byłby 7 lub 8 dzień. Wzdęty brzuch mnie denerwuje i te gazy- matkooooo porażka jakaś!! Miesiączka powinna przyjść w okresie 30.10, 31.10 lub 1.11 oby się nie zjawiła choć to musiałby być cud, bo to nasz 1 cykl -tak jak wtedy hmm...
( temperatura chyba zaczęła spadać i jakoś tak okresowo się zaczynam czuć. Pisząc artykuł o fotografii ( piszę czasami takowe jako copywriter) dobiłam się oglądając zdjęcia małych noworodków i zaczęłam płakać. Przypomniała mi się Lenka, jak ona mogłaby teraz wyglądać? A co będzie jak się nam nie uda w tym i następnym cyklu? Chyba się pochlastam, bo będę musiała czekać kolejny rok ze względu na moją alergię !!! I tak sobie siedzę i płaczę - głupia jestem co? Jeszcze nic nie wiadomo,a ja płacze co się ze mną dzieje?Nie myślałam, że aż tak będę się tym wolno mijającym czasem denerwować... I jeszcze ciul wie kiedy była ta owulacja i kiedy okres ma przyjść po**** ten program jest co chwile owulacje przesuwa!!
Zła jestem idę zrobić ciasto czekoladowe .....
Mężczyźni mają to wogóle wyje**** to my musimy się męczyć, uważać na siebie,a w ostateczności poronić szlag mnie trafia, jak widzę że matki które piją podczas ciąży same zabijają swoje dzieci,a my pewnie nie będziemy mogli mieć dzieci. - Mój mąż jest po chemioterapii i orchiektomii ( ujęcie jądra) i możliwe, że nigdy nie będziemy rodzicami. Ale udało nam się jednak w zeszłym roku, jak? Nie mam pojęcia..... Nasienie nie jest najlepsze, choć ono się zmienia cyklicznie od wielu czynników. Muszę się chyba wybrać do Kościoła i pomodlić się, dawno tam nie byłam. W zasadzie od ślubu.... Znowu jakiś dołek mnie łapie
Jeszcze 2-3 dni do okresu, czy przyjdzie? Oby nie
pewnie jutro lub pojutrze przyjdzie @ i to będzie jeszcze bardziej smutne święto zmarłych,a ja jak co kilka miesięcy znowu zapale świeczkę dla Lenki u nas pod Figurą Najświętszej Marii Panny i się popłacze
cholera...
Witam, owu mialas z 12/13 , temp musi byc wyzsza niz 6 poprzednich, wiec nie jest to 10 a 12/13 dc, wszystko jest dobrze tylko ten program nie jest idealny :-)
Pasqdo może to marne pocieszenie ale przynajmniej juz wiesz ze mozesz zajść w ciążę, udało się Wam bez jakiś specjalnych starań więc teraz gdy znasz swój organizm lepiej może być już tylko dobrze i wierzę że już nie długo będziesz w upragnionej ciąży tego Ci życzę z całego serca :*