Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Cud Miłości się wydarzył!
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Cud Miłości się wydarzył!
O mnie: 22latka, pełna nadziei i optymizmu. Kochająca żona wspaniałego męża. Mój mąż jest moim darem, który otrzymałam od Pana Boga. Teraz czekamy na kolejny dar!
Czas starania się o dziecko: Staramy się od ślubu, w tym cyklu mija rok. Na chwilę się udało, ale niestety długo się nie cieszyliśmy. Teraz będziemy cieszyć się już całe życie!
Moja historia: ;)
Moje emocje: Chwilami przychodzi zwątpienie, chwilami mam już dość tych starań. Kiedy przychodzi @ to odechciewa mi się już tych starań, ale wiem, że kiedyś doczekamy się dziecka. Od zawsze dzieci były dla mnie największą wartością, a tutaj taki los- od roku nie mogę zajść w ciąże. Pragnęłam mieć 5 dzieci, stworzyć Rodzinny Dom Dziecka. Dziś nie mogę stworzyć prawdziwej rodziny składającej się z mamy, taty i dziecka. Każdy kolejny cykl jest nadzieją. A nadzieja umiera ostatnia... To słowo było przy mnie zawsze, w każdej sytuacji mojego życia- nadzieja...

30 września 2013, 20:15

Postanowiłam zacząć pisać pamiętnik. Nie wiem po co, tak pod wpływem chwili. Jestem już po owulacji i wierzę, że pod moim sercem właśnie wydarza się cud- CUD MIŁOŚCI!

1 października 2013, 10:34

Dziś tempka ładnie skoczyła, więc jestem spokojniejsza;) Całą noc się martwiłam:( Czym? Pieniedzmi... Bo jak było wszystko dobrze to musiało się coś zepsuć;( Auto nam poszło- 1,5tys naprawa, jak tylko naprawimy spróbujemy sprzedać, bo zaraz i tak pójdzie następna rzecz i mechanik radził się pozbyć. Jak za 6 tysięcy ktoś kupi to będzie cud, a na następne auto trzeba kredyt brać;/ A 3 tygodnie temu sprzedaliśmy auto- 2006 rok, super passat combi- byliśmy tak zadowoleni, ale sprzedaliśmy bo mąż chciał te pieniądzze w firmę zainwestować... a teraz czeka nas nowy kredyt...

Wiadomość wyedytowana przez autora 1 października 2013, 10:37

2 października 2013, 09:35

W tym cyklu nie zapisuję objawów bo to naciągane:)

3 października 2013, 15:09

Miałam niby nie szukać objawów, ale jakoś tak od wczoraj ciężko w podbrzuszu czuję... Jak idę siku, to czuję jakbym była tam w środku grubsza niż jestem:P I jakoś mnie tak (chciałam napisać, że kłuje ale się podkreśla jako błąd), więc coś jak z tym ołówkiem pisałyście ostatnio.:P No i temperatura dzisiejsza dała mi nadzieję! Zobaczymy jutro;)

6 października 2013, 22:37

I co? Temperatura już w dół;( Wczoraj byłam na panieńskim(oczywiście ja bezalkoholowo- jako jedyna;P) i dziś temperatury nawet nie mierzyłam, bo po 4 się położyłam.:) No ale tracę nadzieję, przez tą tempke...

8 października 2013, 11:47

Z dnia na dzień nadzieja rośnie. I jakieś takie przekonanie, że w końcu. Bolą piersi, mam zaparcia, wysoka temperatura. I to, co mąż mi powiedział zaraz po owulacji, patrząc prosto w oczy:"Jesteś w ciąży"...Oby się nie mylił!

11 października 2013, 12:54

Ciąża rozpoczęta 9 września 2013
Przejdź do pamiętnika ciążowego i czytaj kontynuację mojej historii