X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki Czekam na Ciebie :)
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Czekam na Ciebie :)
O mnie: 25 lat, dobra praca, dobry facet, a do szczęścia jednak czegoś brak... a w zasadzie kogoś :) Malutkiego, a zarazem tak wielkiego Skarba..
Czas starania się o dziecko: Rok bez zabezpieczeń, w tym kilka cykli na luzie, kilka cykli niewykorzystanych z powodu pracy, 6 cykli tak na serio serio... i nic
Moja historia: Choć mam "tylko" 25 lat pragnienie dziecka jest u mnie bardzo silne... kilka lat temu przeszłam przez burzliwa historie z wirusem hpv. Komorki nowotworowe w szyjce macicy 1, 2 aż w końcu 3 stopnia i rak w stopniu zerowym. Badania, dużo badań aż w końcu zabieg konizacji... wszystko w przeciągu kilku miesięcy. U 20letniej dziewczyny, lekarze określali przypadek jako "wielki pech"... i wtedy właśnie się to u mnie zaczęło- tzw. Instynkt macierzyński. Kilka miesiecy przeryczanych w łóżku ze strachu, nie o siebie, ale o to czy będę mogła mieć dzieci.... Ostatecznie tamten etap zakończył się dla mnie dobrze, organizm zwalczył wirusa, w szyjce wszystko się zagoiło i nie ma śladu. Został za to ślad w mojej głowie i wielkie pragnienie posiadania maleństwa :)
Moje emocje: Emocje... przeróżne. Ostatnio niestety przeważają te negatywne i zaczyna się strach co się dzieje, że się nie udaje...

26 listopada 2017, 17:00

Zacznę od tego, że przez pracę Mojego mamy jeszcze tylko 2 cykle na działanie, potem niewiadomo kiedy będziemy mogli wrócić do starań... czy będzie w domu akurat jak będzie owu. Dlatego postanowiliśmy wykorzystać ten czas jeszcze lepiej niż do tej pory- łykamy witaminy, leci do nas paczka z żelem Conceive Plus, termometrem do mierzenia tempki, testami owu i ciążowymi. Niech przychodzi jak najszybciej bo dzisiaj jest 10 dc i sądzę że za 5/6 dni powinna być owu

Czuję, że moja praca nie pomaga mi w zajściu w ciążę. To niby dobra praca, ale atmosfera jest średnia i z dojazdami nie ma mnie w domu codziennie po 12 h, jestem ciągle zmęczona i niestety często mam z tego powodu doła...

Chciałabym żeby udało się jeszcze w tym roku. To byłyby najpiękniejsze święta :(