Czekam na dni płodne.
Skok temperatury z 36,5 na 36,7. Niby zmiana ale wcale nie. Test owulacyjny negatywny.
Czekamy dalej.
O dziwo nie jestem zniecierpliwiona, czekam spokojnie. Może dlatego, że wkręciłam się w dokładną obserwacje swojego ciała? Aplikacja bardzo pomaga.
Wiadomość wyedytowana przez autora 4 października 2019, 10:34
Nie mierzę temperatury. Mierzyłam pod pachą a okazuje się, że to nie jest wiarygodne miejsce. Jeśli w tym cyklu się nie uda to pomyślę nad termometrem owulacyjnym. Narazie czekam na pozytywny test owulacyjny. Owulacjo, przychodź!
Wreszcie doczekałam się pozytywnego testu owulacyjnego. Dopiero w 18 dniu!
Ale ale, lepiej późno nic wcale. Wczoraj pokłóciłam się z mężem, nie wiem czy coś z tego będzie. Postaram się
Edit: było serduszkowanie, nawet dwa razy!
Czytałam, że korzystniej jest kochać się co 2 dni. Że plemniki coś tam coś tam. I pewnie taka jest prawda, ale dla mnie to szkoda każdego dnia płodnego.
Wiadomość wyedytowana przez autora 9 października 2019, 17:15
Według testu owulacyjnego 3 dzień płodny. Według aplikacji, drugi. Nie ważne, ważne że serduszkowanie było wczoraj, czyli 19dc. Dzisiaj sobie odpuścimy, mam zamiar iść spać wcześnie. Ale jeszcze jutro podziałamy
Czemu te cykle są tak okrutnie długie?
Obiecuję sobie zrobić test ciążowy nie wcześniej, niz w dniu spodziewanej miesiączki. Czyli chyba 24.10. Pewnie nie wytrzymam, jednak warto mieć jakieś założenia. Jeśli wytrzymam do 24 to będzie to dla mnie lekcja cierpliwości.
Zrobiłam test owulacyjny, robię je raczej z ciekawości. Wyszedł negatywnych i teraz się zastanawiam.. przez ile dni fest powinien wychodzić negatywnych? W celu obserwacji, w poprzednim cyklu, robiłam testy 5 dni z rzędu i wychodziły pozytywne. W tym cyklu były pozytywne tylko 2 dni. W pierwszy dzień dolna kreska była dużo ciemniejsza niż górna. W drugim dniu była taka sama. Dzisiaj, w trzecim jest bardzo blada czyli test negatywny.
Nie wiem, nie znam się.
Wiadomość wyedytowana przez autora 10 października 2019, 10:59
Testy owulacyjne negatywne, śluz mega mega płodny. No nic, już po owulacji. Teraz czekam. Ciekawe czy mnie poniesie i znowu zrobię test przed terminem. Tym razem nie chce rozczarowania.. dlatego planuje nie robić wcześniej. Chociaż cholera wie
Do miesiączki jeszcze tydzień, jednak wiem że nie udało się. Brzuch boli typowo miesiączkowy. Poprzednim razem załamałam się, teraz leżę i pije ulubionego drinka, a mąż robi mi burgera.
Buenas noches!
Nie dociera to do mnie...