Dziś 9dpo, chciałabym aby ten cykl zakończył się zielonym kropkiem
tak,wiem lepiej się nie nastawiać i spokojnie poczekać do dnia miesiączki. Ale czy któraś z nas kiedykolwiek tak zrobiła? Domyślam się ze to niemożliwe,każdego dnia myślimy o tym kiedy nadejdzie ten dzień i zobaczymy 2 tłuste krechy,od momentu kiedy wstajemy,aż do momentu kiedy kładziemy się spać,mam nadzieję że dla wszystkich Was nadejdzie ten upragniony dzień jak najszybciej