X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki Czy w końcu się uda?
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Czy w końcu się uda?
O mnie: Mężatka od 09.2015
Czas starania się o dziecko: od 02.2016
Moja historia:
Moje emocje:

14 czerwca 2016, 15:32

Zawsze miałam opory przed pisaniem o sobie i swoim życiu, ale może czas to zmienić.
Kolejny raz się nie udaje, a podpytywanie ze strony znajomych i teściów "kiedy będziecie mieli dziecko" jeszcze bardziej dołuje mój nastój. Do tego jak na złość spóźnia się okres.
Chociaż w tym miesiącu specjalnie się nie nastawiałam na szczęśliwe zakończenie, bo mąż był "kontuzjowany" i przeleciały nam dni płodne.
Pozostaje wiara, że w końcu się uda :)
2be75a196190816afc9f6b538a0fd44f.png

Wiadomość wyedytowana przez autora 14 czerwca 2016, 15:38

18 czerwca 2016, 08:15

Mój cykl szaleje, już dawno powinien zacząć się nowy, a tu temperatura rośnie, testy negatywne a ovu wyliczyło mi bardzo późną owulację. Nic z tego nie rozumiem.
Poczekamy zobaczymy, ale chyba czas wybrać się do ginekologa.
Dziś ruszam na urodziny do teścia, na pewno się nasłucham o chęci posiadania wnuków :P
Miłego dnia :)

2be75a196190816afc9f6b538a0fd44f.png

28 czerwca 2016, 14:29

Nowy cykl, nowa nadzieja.
Ten cykl był nienormalny, trwał aż 50 dni, a owulacja wyznaczona na 36 dc. Może na taki stan rzeczy wpływ miało to, że byłam chora, a później na tydzień zmieniłam klimat na morski ;)Trochę miałam nadzieję, że to jednak ciąża, ale Beta-HCG rozwiała moje wątpliwości.
Nie ma co się poddawać, zaczynamy zabawę od początku, będziemy się przy tym wspomagać Conceive Plus, naczytałam się większości dobrych komentarzy na jego temat więc postanowiliśmy spróbować, może nam pomoże.

a98431dc0bf2eb278b17347df5604716.png

2 lipca 2016, 20:06

Dziękuję Wam za słowa wsparcia, to naprawdę pomaga :)
Dziś odpaliłam Chodakowską, po raz kolejny podejmuję próbę wzięcia się za siebie, ale ciekawe czy tym razem starczy mi zapału na dłużej. Widzę, że przytyłam, mąż się nie skarży (jeszcze :p ) ale czas coś z tym zrobić. Z niecierpliwością czekam na kolejne starania, które już za parę dni :)

11 lipca 2016, 08:22

Dziś naszło mnie kolejne załamanie, mąż miał pracować inaczej a okazuje się, że 2 tygodnie będzie pracował na popołudniu. Jak na to że owu jeszcze nie ma, to bardzo zła wiadomość. M. wraca po 22 i jest bardzo zmęczony, nie mam serca żeby go jeszcze bardziej męczyć, natomiast ja rano wstaje do pracy i tak się mijamy. Cóż zrobić, co poradzić? :(

18 lipca 2016, 12:54

21dc
Weekend wykorzystaliśmy na tyle na ile było to możliwe :P niestety owu jeszcze nie przyszła, a przed mężem kolejny tydzień popołudniówek ;/ Cykl znowu się wydłuża, wszystko jest nie tak ;/

a98431dc0bf2eb278b17347df5604716.png

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 lipca 2016, 21:20

18 lipca 2016, 21:23

21dc
Wieczorem test owulacyjny wyszedł pozytywny, oby żołnierzyki tyle przetrwały.

19 lipca 2016, 09:23

22dc
Temperatura nadal niska, kolejny cykl jest nienormalnie długi.
Zapisałam się w końcu do lekarza, ale wizyta dopiero 22.08, oby ten okazał się lepszy od wszystkich poprzednich na których trafiałam. To będzie pierwszy facet, trochę dziwnie się z tym czuję, zawsze chodziłam do babeczek.

27 lipca 2016, 18:28

30dc
Dziś plamienie, więc chyba jednak był to cykl bezowulacyjny. Jutro lecę na prolaktynę, chociaż czytałam, że badanie lepiej zrobić w połowie cyklu, najwyżej pójdę dwa razy ;)

29 lipca 2016, 17:47

32dc
Dziś znowu tylko plamienie :/
Prolaktyna 12.25, więc w porządku.

Wiadomość wyedytowana przez autora 9 sierpnia 2016, 19:38

9 sierpnia 2016, 19:45

7dc
Nowy cykl, chociaż okres mało przypominał okres. Z niecierpliwością czekam na dni płodne, mam nadzieję że będą w miarę terminowo. Ten tydzień siedzę sama w domu, ale staram się nie myśleć przez cały czas o ciąży i dziecku. Nie chcę się rozczarować, ale w tym cyklu mogłoby się udać, bo przecież kiedyś musi się udać. Byłby to piękny prezent na rocznicę ślubu.
Pozdrawiam i trzymam za Was (nas) wszystkie kciuki :)