28 czerwca wzięliśmy Ślub:)Wszyscy mówią że po ślubie wszystko się zmienia, a ja mam wrażenie że jest tak samo jak było, tylko jakby nerwów było mniej. Kochamy się, troszczymy o siebie nawzajem. Oboje jesteśmy Skorpionami, zawsze mieliśmy duzy temperament. A tu dwa tygodnie małżeństwa i ani razu nie pokłóciliśmy się...
No może raz, malutko. Na naukach przedślubnych Ksiądz zapytał, czy rozmawialiśmy jak sobie wyobrazamy Nasze życie jeśli nie będziemy mieli dzieci. Ja pomyslała, że przecież ja mam już swoją dzidzię, heh Mój jest jak dziecko, robię jedzonko, głaszczę po główce, przytulam żeby usnął, kocham...