Zapisz się i otrzymuj powiadomienia o
zniżkach, promocjach i najnowszych ciekawostkach ze świata! Jeśli interesują
Cię tematy związane z płodnością, ciążą, macierzyństwem - wysyłamy tylko
to, co sami chcielibyśmy otrzymać:)
Jestem wykończona kolejnymi rozczarowaniami, kolejnymi negatywnymi testami i wybuchami płaczu.
Chciałabym po prostu zostać mamą. Staramy się już ponad rok i nic...Zaczynamy badania albo jak kto woli ustalamy winę stron..obu albo jednej. Mam nadzieję, że po prostu nie trafiamy o czasie. Boże tak bardzo bym chciała żeby teraz się udało. Do @ jeszcze dwa dni..
Dziś 32 dc..@ jeszcze nie ma..Zaczynam wariować, miała być w niedzielę a spóźnia się tylko po to żebym kolejny raz musiała się z nią zmierzyć, jakby w ogóle nie liczyła się z moimi uczuciami. No dobra to po prostu natura ale natura też jest matką a ja...grrr....
Dziś 32 dc..@ jeszcze nie ma..Zaczynam wariować, miała być w niedzielę a spóźnia się tylko po to żebym kolejny raz musiała się z nią zmierzyć, jakby w ogóle nie liczyła się z moimi uczuciami. No dobra to po prostu natura ale natura też jest matką a ja...grrr....
Dziś 32 dc..@ jeszcze nie ma..Zaczynam wariować, miała być w niedzielę a spóźnia się tylko po to żebym kolejny raz musiała się z nią zmierzyć, jakby w ogóle nie liczyła się z moimi uczuciami. No dobra to po prostu natura ale natura też jest matką a ja...grrr....
Dziś 32 dc..@ jeszcze nie ma..Zaczynam wariować, miała być w niedzielę a spóźnia się tylko po to żebym kolejny raz musiała się z nią zmierzyć, jakby w ogóle nie liczyła się z moimi uczuciami. No dobra to po prostu natura ale natura też jest matką a ja...grrr....
Dziś 32 dc..@ jeszcze nie ma..Zaczynam wariować, miała być w niedzielę a spóźnia się tylko po to żebym kolejny raz musiała się z nią zmierzyć, jakby w ogóle nie liczyła się z moimi uczuciami. No dobra to po prostu natura ale natura też jest matką a ja...grrr....
Dziś 32 dc..@ jeszcze nie ma..Zaczynam wariować, miała być w niedzielę a spóźnia się tylko po to żebym kolejny raz musiała się z nią zmierzyć, jakby w ogóle nie liczyła się z moimi uczuciami. No dobra to po prostu natura ale natura też jest matką a ja...grrr....
Dziś 32 dc..@ jeszcze nie ma..Zaczynam wariować, miała być w niedzielę a spóźnia się tylko po to żebym kolejny raz musiała się z nią zmierzyć, jakby w ogóle nie liczyła się z moimi uczuciami. No dobra to po prostu natura ale natura też jest matką a ja...grrr....
Kochana, naprawdę zaczynasz wariować, tyle razy ten sam post wkleiłaś ;-) Może to będzie TO, czego ci życzę!
A może faktycznie trzeba zrobić te badania, a przyczyna jest banalna. Powodzenia!
Mały problem z internetem, coś mi się zacięło i zaczęłam nie potrzebnie klikać w zapisz.. eh
Jeszcze @nie przyszła.
Mam wrażenie, że jestem coraz bliżej czegoś pięknego, ale to za chwilę wypadnie mi z rąk.
Z badaniami to na pewno nie odpuszczę, za daleko sprawy zaszły, po za tym za długo to trwa, żeby teraz się poddać. Wizytę u gin mam dopiero pod koniec kwietnia:/ ale myślę o zmianie bo obecna gin mam wrażenie, że ma gdzieś cała moją ciążę a właściwie jej brak, dla niej wszystko jest naturalne i normalne. A poza tym 'inne kobiety zachodzą w ciążę prędzej czy później więc to nie ma wielkiego znaczenia, w końcu ten moment nastąpi". JAkby urodziła się wczoraj ?
Otóż dla mnie ma znaczenie czy będę w ciąży i kiedy. Po za tym niepłodność występuje w naszym gatunku i na pewno uczyli ją tego na studiach, szkoda tylko, że zrozumienie i empatia nie są dawane każdemu lekarzowi wraz z pierwszą pieczątką z tytułem lekarza...I mówię tu o odrobinie empatii, nie każę nikomu wylewać morza łez przez to, że jeszcze nie zaszłam.
Jeśli nie zmiana gina, to na pewno zasięgnięcie opinii drugiego nie zaszkodzi, a pomóc może bo co dwie głowy, to nie jedna i spojrzenie na temat może być inne. Zorientuj się, gdzie w twojej okolicy przyjmuje gin z nastawieniem na poczęcie ciąży i tam uderz. Ja chyba też tak zrobię, skorzystam z drugiego spojrzenia u ginekologa, którego poleca koleżanka, która też kupę lat starała się zajść. Obecnie jest w ciąży z drugim :-)
@ nie ma dalej, piersi bolą mniej...myślę, że się zbliża.
Kurczę chyba zapiszę się prywatnie na wizytę do gin, oczywiście jeśli nie dostanę @ bo jeśli to nie ciąża a pewnie nie, to może torbiel jest powiększony i trzeba będzie go wyleczyć, eh...
Od nowego cyklu starań miałam zająć się temperatura tj. jej regularnym mierzeniem, ale może powinnam bardziej skupić się na śluzie? Sama już nie wiem, niech ten mój idzie na te badania jak najszybciej, bo zaczynam się coraz bardziej niepokoić, czy naprawdę nie jestem w stanie urodzić dziecka?
Tyle z tych dobrych chwil przed, już cieszeniem się, radosną wizją nadchodzącej przyszłości..Staram się żeby mnie to nie zdołowało ale mam już tego dość, oczekiwania choć i tak przyjdzie @, planowania choć i tak przyjdzie @...
Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety.
Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu.
Dowiedz się więcej.
amoniaa, tylko się nie obwiniajcie... Ustalcie przyczynę niepowodzeń. Z przyczynami można walczyć. Wina źle się kojarzy.