Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania im bardziej chcę tym bardziej nie wychodzi
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
im bardziej chcę tym bardziej nie wychodzi
O mnie: Mam na imię Justyna rocznik 1991. Z moim partnerem jestesmy póltora roku a od lutego staramy sie o dzidzie.
Czas starania się o dziecko: od lutego 2015
Moja historia: Na początku było coś na zasadzie: a może postaramy sie o małego bobaska? Na zasadzie jak będzie to fajnie a jak nie to działamy dalej, nie musimy się spieszyc.. Noi udało sie w 2 cyklu. Jednak szczescie nie trwalo długo zaledwie 2 tyg;( Jak sobie czasem przypomne jak mój B. się cieszył jak mu powiezialam... wChyba nidgy go nie widziałąm w takim stanie;) Od poronienia staramy sie dalej ale nic z tego nie wychodzi;(
Moje emocje: smutek, żal, poczucie winy że to ze mną jest cos nie tak i im bardziej sie nakrecam tym bardziej cierpię gdy @ przychodzi

26 października 2015, 13:12

w piątek ma przyjsc @, brzuch mnie pobolewa więc pewnie nic z tego... przynajmniej pierwszy cykl z owulacją 2 poprzednie były bez albo testy po prostu nie pokazaly. Zrobilam badania progesteron i prolaktyne czekam na wyniki, jak @ przjdzie to dzwonie do gina podac mu wyniki..

Cały czas się łudzę że te bóle to może jednak ciąża, niektóre z was tu piszą, że tez miały na początku bole jak na @... a tam chciałabym żeby był już piątek...

27 października 2015, 16:25

Dzisiejszy dzien w pracy nawet ok ale bez szału... cały czas myślę o nadchodzącej @ i co chwila tu zaglądam.. nakręcam się niepotrzebnie.. Dziś temp 37 ale nie wiem czy dobrze mierze, czekam do piątku i mam nadzieje że @ nie przyjdzie..

A tak pozatym tonic mi się nie chce.. Najchętniej zawinęła bym się w koc i przespała do piątku;))

27 października 2015, 19:22

chyba mnie przeziębienie bierze... ehhh;( mam doła!

28 października 2015, 16:44

Dzień jak codzień, szału nie ma, ale tragedii też nie;)
w pracy jakoś zleciało , a z tyłu głowy wszystkim nam znana myśl...
po pracy wzięłam sie za sprzatanie i pranie żeby się czymś zająć..

bruch i piersi mnie bolą, tylko nie wiem czy jak zawsze czy inaczej?... wkrecam juz sobie

29 października 2015, 15:56

ehh juz nie ma złudzeń... dziś na wkladce zauwazylam brązowe( a raczej sraczkowate )coś... jutro @ przybedzie... ide pod koc;((

30 października 2015, 06:10

@ przyszła... koniec złudzeń!:(((

2 listopada 2015, 12:33

4 dnień @ i już powoli się żegnamy;)

w sobote odebrałam wyniki:
progesteron 13 ng/ml norma w fazie lutalnej 1,7-27
prolatryna 19,320 ng/ml norma 4,79-23,3

Więc niby wszystko ok jeszcze przedzwonie do lekarza żeby mi to potwierdzi, ale na wizytę póki co nie ma co kasy wydawać ... byłam ostatnio w sierpniu i nic niepokojącego nie widzi...

Stwierdzam że jak w tym roku się nie uda to w styczniu do niego idę;)
Smutek mi już trochę przeszedł od dziś zaczynam ćwiczyć, tzn powracam do ćwiczeń poraz kolejny. DObrze by było trochę zrzucić;))

4 listopada 2015, 08:14

Dobrze, że dziś już środa bo normalnie tak mi się nic nie chce że szok... Dziś po pracy chyba jedziemy kupić nowe mebelki do sypialni...;)cieszę się z tego powodu

Pozatym zamówiłam testy owulacyjne i niedługo znów się zacznie... Narazie o tym nie myśle staram się zadbać troche o siebie, ćwiczę już 2 dni chociaż jest ciężko i staram się zdrowo jeść,... ciekawe jak długo wytrzymam he;p

4 listopada 2015, 08:14

Dobrze, że dziś już środa bo normalnie tak mi się nic nie chce że szok... Dziś po pracy chyba jedziemy kupić nowe mebelki do sypialni...;)cieszę się z tego powodu

Pozatym zamówiłam testy owulacyjne i niedługo znów się zacznie... Narazie o tym nie myśle staram się zadbać troche o siebie, ćwiczę już 2 dni chociaż jest ciężko i staram się zdrowo jeść,... ciekawe jak długo wytrzymam he;p

9 listopada 2015, 08:40

Chwile mnie nie było, starałam się tu mniej zagldać żeby nie zwariować... Czeka nas remont sypialni meble juz zamowione, w tym tyg beirzemy się za malowanie;) trzeba przygotować nowy warsztat do starań o powiększenie rodziny;)
dni płodne wypadają w moje urodziny więc byłby to najpiękniejszy prezent w życiu gdyby się udało;)
od dziś robię testy owulacyjne, trochę szybko ale jest nowy zapas a nie wiadomo czy organizm nie spłata figla;)
narazie podchodzę do tego wszystkiego ze spokojem, ale pewnie w 2 połowie cyklu będę wariowac i będę tu częstym gościem:))
miłego tygodnia:)

13 listopada 2015, 11:53

owulacji ani widu ani słychu, wychodzi na to, że mój organizm przestawił się na dobre na cykle 39 dniowe;/ Czyli owulacja powinna być w nast tyg, ale już robię testy tak na wszelki wpadek;)

Remont pokoju zakończony jutro przyjadą meble, super!
Jutro też idziemy na imprezę andrzejkową, ale szczerze mówiąc to mi się nie chce:(

13 listopada 2015, 21:55

Zgłupiałam... Zrobiłam test owu i wyszedł pozytywny!!
nie wiem co myslec... nic mi tu nie pasuje;/

14 listopada 2015, 14:46

Dziś test owu również pozytywny, temp do góry..

16 listopada 2015, 18:51

i chyba jednak owlka była, dziś się ciulowo czuje brzuch i piersi bolą...
organizm zrobil mi psikusa bo owu spodziewalam sie na koniec tego tyg...

po weekendzie super, wybawilam sie za wszystkie czasy,:)
w sobote urodziny i czekam na największy prezent w moim życiu...

Niech ten czas leci szybciej;)

20 listopada 2015, 08:26

Hah weszłam dziś na ovu a tu wyskakuje " gratulujemy odnotowałaś pozytywny test ciążowy" ehh coś się wcisnęło chyba przez przypadek ... już usunęłam
Humor mam do bani nic mi się nie chce, wracam do domu i bym mogła leżeć i nic nie robić i jeść!!!
Ogólnie powoli się nastawiam że znów nic z tego nie będzie, brzuch mnie boli juz od owulacji i ogolnie czuje sie kiepsko...

JUtro urodzinki ale nawet nie chce mi się świętować;/

Robie sobie odwyk od owu do @ bo zwariuje,,.. Odezwe sie jak już @ przyjdzie

Pozdrowionka i buziaki dziewuszki;)