WSTĘP
IVF co dalej...
O mnie: Mam 32 lata ,jestem po 3operacjach na otwartym brzuchu - zapalenie odszewnej po rozlanym wyrostku robaczkowym. Czyszczone jajniki i jajowody. Informacja od lekarzy nie będzie mogła mieć pani już dzieci
Czas starania się o dziecko: 4lata
Moja historia: W 2016r poznałam teraz już mojego męża. Nigdy się nie zabezpieczaliśmy a ciąży brak. W 2019 postanowiliśmy udać się do kliniki i się przebadać. Byłam pewna że to z mojej winy nie możemy mieć małego ktosia. Wykryli u mnie początek choroby tarczycy. Leczę się -biore leki. Ciąży brak. Wykryli zbyt wysoka prolaktynę -dostalam tabletki-biore- ciąży brak.
Postanowiliśmy wspólnie z lekarzem stymulować cykl i podać mi ovitrelle żeby pęcherzyk pękł w odpowiednim momencie. Niestety nic to nie dało -ciazy brak.
Po mniej więcej roku leczenia,częstych wizyt w klinice zdecydowaliśmy się na ivf.
Zapłodnienie invitro naszymi komórkami. Stymulacja pęcherzyków - zaszczyki w brzuch pod koniec ból niesamowity dawania zaszczykow brzuch zaczął przy dwóch ost robić się siny. Ale tylko delikatnie.
Punkcja- w dniu punkcji bardzo silny ból w podbrzuszu . Sama punkcja pod pełnym znieczuleniem. Nie miałam większych komplikacji. Ból jajników przy sikaniu. Lekarze pobrali 10 komórek.
Po punkcji w oczekiwaniu na telefon od endokrynologa. Ból jajników się nasilał wyczytałam na internecie żeby pić elektrolity i wodę bogata w sód. Pomogło ból zaczął ustawać już po 1dniu.
Telefon od endokrynologow. Doszło do zapłodnienia w 4 komórkach . Są bardzo dobrej jakości. Po kolejnym dniu telefon ze ivf odbędzie się po 5dniach będzie to komórka blastocysta. Radość niesamowita.
Transfer- w 5 dobie od pobrania transfer 1 zarodka (3zamrozone ) sam transfer bezbolesny.
Co dalej... 3-4dzien po transferze ból w podbrzuszu musiałam wziąć nospe. Lek niesamowity,oczekiwanie na betę HCG. Mogę ją zrobić 10-11dniu po transferze. 10dzien wypada w sobotę , laboratorium zamknięte . Będę robić HCG z krwi w poniedziałek (13) dzień po transferze.
Ale coś mnie natchnęło żeby właśnie dziś w 10 dniu po transferze zrobić test sikany. Czułość testu na poziomie 20... Niestety oczy napływają łzami tylko jedna kreska. Lęk,płacz co teraz :-( znalazłam w Rossmann test z większą czułością bo 10... Dziś go kupię - jutro zrobię. W poniedziałek będę robić z krwi. Albo się załamie albo bedzie to najlepszy dzień mojego życia.
Moje emocje:
Niestety dziś odebrałam wyniki z Beta HCG niestety <0.100 mlu/ml
Immunologia?
A jakie to są podstawowe badania z immunologii
Nie zawsze in vitro udaje się za pierwszym razem, masz jeszcze 3 komórki. Mocno trzymam kciuki za następny transfer ✊❤️
Mozesz sie zastanowic nad immunologia. Czesto jak sa ladne zarodki i sie nie przyjmuja to jest wina właśnie immunologii.