X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki Kochana Kruszynko..
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Kochana Kruszynko..
O mnie: Starania o rodzenstwo dla naszego Marcelka :)
Czas starania się o dziecko: Kiedy u nas zagoscisz sloneczko?? Starnia o drugie dziecko dopiero rozpoczete :)
Moja historia: Moja historia jest bardzo prosta ! Jestem mlodziutka w kwietniu skonczylam 28 lat, moja maz jest starszy ode mnie o 8 lat, po slubie zaczelismy sie starac o dziecko,czyli teraz jakis rok, poki co nic z tego, bylam u lekarza wszystkie badania ktore mi robili wyszly ok.Moj maz natomiast ma zylaki powrozka nasiennego, wpierw musi przejsc zabieg z nadzieja ze poprawia sie wyniki nasienia.Myslalam ze czeka nas bardzo dlugo droga. Az tu nagle niepsodzianka. UDALO SIE !! Teraz te kilka lat pozniej porwracam z nadzieje na kolejny plus na tescie ciazowym :)
Moje emocje: Czasami wystarczy odpuscic i sie wtedy udaje, ale latwe to niejest wcale :) Powodzenia nam wszytskim jeszcze raz :)

24 stycznia 2013, 23:59

Prowadze juz 3 wykres na forum dla przyszlych mam, dla wszystkich kobiet ktore pragna swoich pociech tak bardzo jak ja pragne Ciebie.
Ten wykres mam bardzo ladny, jak do tej pory wszystko slicznie wyglada, temperatura pnie sie bardzo ladnie w gore...Boje sie ze jutro rano okaze sie ze temperatura spadla.A co moze oznaczac ze w tym miesiacu cie nie poznamy.
Wiem ze to wszystko jest teraz bardzo skomplikowane,ale kiedys Ci wszystko wytlumacze.
Sciskam Cie mocno,
Twoja Kochana Mama .

25 stycznia 2013, 10:00

Kochana Kruszynko,
Pierwsza rzecz jaka robie z rana to mierze sobie temperature o 6 rano,zaraz po przebudzeniu,specjalnie nastawiam sobie budzik,staram sie byc systematyczna.A nastepnie jak tylko wstane wlaczam komputer i odwiedzam to forum.Tak wlasnie jest i teraz,zalogowalam sie zapisac temperature na wykresie.Niestety spadla =( 36.63,juz zaczynalam szukac wymowek.A moze jednak sie uda? Wczoraj napewno wzrosla bo jestem przeziebiona i mam straszny katar.Zawsze to samo.Nadzieja mnie powoli odpuszcza,chce mi sie plakac.
Kiedys sobie marzylam zeby miec 3 dzieci zanim skoncze 30 lat,czemu 3? Bo ja mam tylko jednego brata,jest mlodszy ode mnie o 3 lata.Twoj wujek mieszkma w Polsce a ja mieszkam tu w Wielkiej brytanii.Zawsze chcialam miec wiecej rodzenstwa ,wiec sama stwierdzilam ze chce miec 3 dzieci zeby rodzinka byla duzo, bylo milo i sympatycznie.
Nigdy w zyciu nie pomyslalam ze zajscie w ciaze jest takie trudne.Wszyscy mi mowia : " anie mysl o tym to napewno sie stanie" albo " za bardzo chcesz dlatego nie mozecie zajsc". Nie do konca w to wierze. Po pierwsze zawsze moze byc jakas przeszkod medyczna przez ktora nie mozemy Ciebie miec,badz poprostu zajmuje to troszke czasu.Mam mnostwo kolezanek ktore uzywaly tego forum,planowaly w inne sposoby i sie w koncu udalo. A ci co "wpadna" to zawsze wiedza najlepiej.
Do jutra moj Aniolku!
Twoja Kochana Mama :)

25 stycznia 2013, 10:00

Tam gdzie nie ma dzieci,brakuje nieba.

Wiadomość wyedytowana przez autora 25 stycznia 2013, 10:12

28 stycznia 2013, 23:10

Czy myślałaś kiedyś, mamo,
Kiedy ziarno me zasiałaś,
Kiedy tchnęłaś we mnie życie
I jak rosnę, doglądałaś;
W swych marzeniach o mnie, mamo,
Rozpatrzonych tak dokładnie
I w oczekiwaniach długich,
Aż w twe serce się zakradnę;
Czy myślałaś wtedy, mamo,
Że i ja cię planowałam
I na własną mamę właśnie
Ciebie wybrałam?
Mamę, która słodko pachnie
I ma śliczne białe dłonie,
Która czuła jest, kochana,
I potrafi lęk odgonić?
Kiedy nadszedł czas porodu,
Czy powstało w twojej głowie,
Że gdy ty myślałaś o mnie
Ja pragnęłam ożyć w tobie?
I jak leżę w twych ramionach,
Czy wiedziałaś, sama nie wiem
Że gdy tak mnie poczynałaś,
To ja wybierałam ciebie!

29 stycznia 2013, 23:27

I jak tu nie oszalec??? Co wieczor zasypiam z ta sama mysla, spadnie czy nie spadnie?? Po zmierzeniu temperatury boje sie zerknac na termometr...Ja oszaleje... Czy wy dziewczyny macie tak samo?? Czy ja juz totalnie postradalam zmysly?? =/

Wiadomość wyedytowana przez autora 29 stycznia 2013, 23:28

3 lutego 2013, 16:38

Kruszynko obudzilam sie dzis o 6 rano i strasznie zawiodlam...Jak by sie udalo bylabys z nami w pazdzierniku, niestety nie bedziesz,temperatura spadla a potem sie dodatkowo potwierdzilo i przyszedl okres... :( To nic moze bedziesz z nami w listopadzie?? :)

6 lutego 2013, 11:07

WLasnie sie dowiedzialam ze moja bardzo dobra znajoma jest w ciazy...
Ma straszne bole brzucha, lekarz nie prognozuje nic dobrego..
Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.


Chce mi sie plakac... :(

Wiadomość wyedytowana przez autora 6 lutego 2013, 11:09

7 marca 2013, 10:49

Ehh..ostatnio wspomnialam o kolezance ktora zasza w ciaze i lekarz nie prognozowal nic dobrego.
Jest teraz w 7 tygodniu ,serduszko bije i jest wszystko ok,ona poprostu wszystko wyolbrzymia,najgorsze jest to ma juz jedno dziecko i z jednej strony niby chciala miec drugie a z drugiej strony marudzi i gada tak jakby go nie chciala. Szlak mnie trafia! Ta dziewczyna mi podnosi cisnienie,niby non stop krwawi zywa krwia i boli ja brzuch ale jedyne o czym gada to ze sie boi ze przytyje,ze sobie nie da rady z dwojka i takie inne pierdoly od ktorych krew mnie zalewa.Skoro sie niby rok starali to bya tego wszystkeigo swiadoma !
NIGDY W ZYCIU nie pomyslalam sobie nic takiego co ona gada... Dziewczyna ma super sytuacje bo maz duzo zarabia ona nie pracuje juz 3 rok,maja dwuletniego synka, nie placa za dom,tylko same rachunki !! ZYC NIE UMIERAC. Na co ona do jasnej cholewki narzeka??
Nie cierpie ludzi ktorzy wiecznie chca byc w centrym uwagi.

Kochana Krusyznko wciaz na ciebie czekamy :)
9 miesiac :)

24 kwietnia 2013, 08:59

Kochana kruszynko !

To juz 11 miesiecy za nami :( Jak dlugo jeszcze??

21 czerwca 2013, 09:48

Trudna Droga do Szczescia !

Kiedys o ciazy zupelnie nie myslalam, nie bylam na nia gotowa wiec nic zbytnio mnie nie interesowalo. Myslalam sobie zeby sie tylko zabezpieczac bo jak tylko zapomne to moge zajsc w niechciana ciaze.Wydawalo mi sie ze wystarczy jeden stosunek i bach ! A to jednak takie proste nie jest. Nie zabezpieczamy sie od roku i dalej nic. Los jest okrutny.Ci co nie chca wpadaja szybko, Ci co chca musza przebrnac dluga droge.Oczywisie sa wyjatki, niektorym udaje sie szybko :)Szkoda tylko ze ja do tej grupy nie naleze. Starania o dziecko to bardzo trudna droga do Szczescia.Jest tyle roznych przyczyn, ze ja w zyciu o nich bym nie pomyslala.Czlowiek nie swiadomy to czlowiek zagubiony.

P.S.Kruszynko dawno mnie tu nie bylo. Ale Ty wiesz ze ciagle o Tobie mysle !Badz silna i zagosc u nas na dobre !

16 sierpnia 2013, 16:59

Kruszynko nareszcie JESTES !!!

Cudowna niespodzianka,tak bardzo sie ciesze !! Rosnij zdrowo !!

5 lipca 2014, 21:25

Mieszane mam uczucia, chcialabym rodzenstwa dla mojego synka ale z drugiej strony nie wiem czy dam rade, nie mam sil, Mlody wyciaga ze mnie cala energie na dodatek caly dom na glowie, ale z drugiej strony Marcel ma 3 lata i na rodzenstwo juz czas, plus jeszcze zaczelam sie odzywiac zdrowo i zaczelam cwiczyn, chcialabym wrocic do figury i zrzucic brzuch.Co teraz wazniejsze? Jak sie uda to sie uda jak nie to nadal ebde cwiczyc i zdrowo sie odzywiac, w drodze po super figure ! W koncu w czerwcu wakacje :P

Wiadomość wyedytowana przez autora 16 grudnia 2016, 16:28

Przejdź do pamiętnika ciążowego i czytaj kontynuację mojej historii