Od września zaczęłam się zdrowo odżywiać i schudłam już 11kg z czego jestem bardzo dumna i każde słowa rodziny w kierunku zmniejszenia się mojej wagi są dalszą motywacją.
Choruje na niedoczynność tarczycy i hiperprolaktynemię. Więc zmagam się z otyłością ale już nie II stopnia a I wiec dla mnie to już ogromny sukces. Mam cudowną prace którą kocham jest to też moje hobby i uwielbiam ludzi którzy ze mną pracują.. W styczniu wybieram się na Sono-HSG i będę działać dalej..
Witam i gratuluję utraty wagi! :) I trzymam kciuki, żeby wszystko szło dobrze :)