Jestem tu nowicjuszką, wczoraj zaczęłam prowadzić swój pierwszy wykres a dziś ten pamiętnik.
Troszkę jestem oszołomiona bo przeczytałam dziś nie jeden pamiętnik i wróciły wspomnienia emocji jakie towarzyszyły gdy mój synek walczył o życie a później jak poraniałam dwie ciążę.
Wasze historie są tak poruszające że każda z nich łapie za serce. Zarówno te pozytywne gdy cieszycie się z dwóch kreseczek oraz te z poronieniami
Ściskam was mocno i mam nadzieję że przygarniecie mnie do swojego grona, ponieważ też chcę z wami dzieli moje i wasze troski i radości .
Buziaki
Dziś w biurze odwiedziła mnie znajoma która kiedyś pracowała w sąsiednim boksie na pasażu w sreberku i okazało się że jest w 18 tygodniu ciąży. Cieszę sie ogromnie jej szczęściem i trzymam kciuki bo też jest biedna już po dwóch poronieniach Oczywiście teraz też musi bardzo na siebie uważać bo ciąża jest wysokiego ryzyka Kurcze jaki ten świat jest niesprawiedliwy kobiety, które tak bardzo chcą mieć dzieci nie mogą ich mieć albo z wielkim trudem a inne rodzą i albo porzucają albo zamrarzają w lodówkach
Już minęło 3 miesiące od ostatniego szczepienia a u nas ciiiisza boje się że nie miały one sensu i że pomimo że wyniki są bardzo dobre to i tak nie będę mogła się cieszyć moim małym marzeniem. Rozmawiałam z koleżanką która też jest po tych szczepieniach i od razu zaszła ((.
Co w tym moim organizmie się poprzestawiało że teraz są takie problemy a z zajsciem z Kubą w ciąże nie było problemów bez leków , szczepień bez wykresów:(((((
Dziś przyszła @ i po moich nadziejach.
Mam doła
Hej ina :) Dobrze, że tutaj trafiłaś. Trzymam kciuki, żeby szybciutko Ci się udało :) Pozdrawiam
to jest bardzo dobre miejsce dla ciebie kochana :)
Witaj:) to najlepsze forum na jakie mogłaś trafić. Nikt nie potępia. Same pozytywne emocje. Będzie dobrze, powodzenia w tym cyklu.