WSTĘP
Myślałam, że to łatwiejsze
O mnie: 90’
Hashimoto
Brak owulacji (?)
Czas starania się o dziecko: Od 06.2022
Moja historia: Starania rozpoczęliśmy w czerwcu 2022 roku.
Kilka miesięcy wcześniej zaczęłam brać kwas foliowy, byłam przekonana, że wszystko stanie się raz-dwa. Po trzech miesiącach bezowocnych starań zaczęłam monitorować owulację i tu pierwsze zdziwko - cykl wrześniowy: pusty. Październik - prawdopodobna owulacja, bez rezultatu. Listopad, grudzień, styczeń - owulacji brak. Konsultowałam naprzemiennie te kwestie z dwoma lekarzami z prywatnej opieki (ginekolodzy) oraz byłam w kontakcie z endokrynologiem, ale sprzeczne wnioski zaczęły mnie po prostu wkurwiać. Jeden przypisuje Duphastone, jeden mówi, że TSH za wysokie, inny, że ok, że nie trzeba padać anty-TPO (aktualnie wyjebane w kosmos), kolejny ze LH/FSH w normie, inny, żeby sprawdzić AMH (w normie).
Od stycznia 2023 zdecydowałam się na opiekę znanego specjalisty ds. niepłodności, który wszystkie poprzednie wnioski wyrzucił do kosza. ZATEM! Zaczynamy - od zera, po zmarnowaniu pół roku na bezowocne (hehe) diagnozy. Trzymajcie kciuki!
Moje emocje: Frustracja, dezorientacja, zlosc, SZUKAM RÓWNOWAGI!
06.2022
rozpoczęcie starań, wakacje!
07.2022
działamy
08.2022
działamy!
[badanie 31-08-2022]
TSH 2,166 μIU/ml
Tyroksyna wolna FT4 11,19 pmol/l
Trijodotyronina wolna FT3 4,30 pmol/l
09.2022
pierwszy monitoring owulacji - cykl bezowulacyjny (dr G)
10.2022
jest owulacja, ale nie ma bobasa (dr P)
[2022-10-01]
badania w 3cim dniu cyklu (zlecone przez dr G):
FSH 8,79 IU/l
LH 4,60 mIU/ml
Prolaktyna 279,9 mU/l
11.2022
brak owulacji, dr G przypisuje Duphastone i mówi, że jeśli kolejne dwa cykle bez bobasa, robimy drożność (i tutaj kończę kontakt z dr G)
[2022-11-18]
Hormon anty-Mullerian 1,63 ng/ml
12.2022
brak owulacji (dr P), przystaje przy Duphastone (16-25 dc)
01.2023
[2023-01-20]
Dr K! arogancki, bezczelny, skuteczny w chuj. każde odstawić Duphastone.
USG w 21 dc, "nic tu do siebie nie pasuje"
przypisuje Euthyrox 25mg
[2023-01-23]
TSH 2,375 μIU/ml
Tyroksyna wolna FT4 11,95 pmol/l
Trijodotyronina wolna FT3 4,23 pmol/l
P-ciała p/peroksydazie tarczycowej TPO ↑ 148,04 IU/ml
P-ciała p/tyreoglobulinie TG ↑ 542,85 IU/ml
rozpoczęcie starań, wakacje!
07.2022
działamy
08.2022
działamy!
[badanie 31-08-2022]
TSH 2,166 μIU/ml
Tyroksyna wolna FT4 11,19 pmol/l
Trijodotyronina wolna FT3 4,30 pmol/l
09.2022
pierwszy monitoring owulacji - cykl bezowulacyjny (dr G)
10.2022
jest owulacja, ale nie ma bobasa (dr P)
[2022-10-01]
badania w 3cim dniu cyklu (zlecone przez dr G):
FSH 8,79 IU/l
LH 4,60 mIU/ml
Prolaktyna 279,9 mU/l
11.2022
brak owulacji, dr G przypisuje Duphastone i mówi, że jeśli kolejne dwa cykle bez bobasa, robimy drożność (i tutaj kończę kontakt z dr G)
[2022-11-18]
Hormon anty-Mullerian 1,63 ng/ml
12.2022
brak owulacji (dr P), przystaje przy Duphastone (16-25 dc)
01.2023
[2023-01-20]
Dr K! arogancki, bezczelny, skuteczny w chuj. każde odstawić Duphastone.
USG w 21 dc, "nic tu do siebie nie pasuje"
przypisuje Euthyrox 25mg
[2023-01-23]
TSH 2,375 μIU/ml
Tyroksyna wolna FT4 11,95 pmol/l
Trijodotyronina wolna FT3 4,23 pmol/l
P-ciała p/peroksydazie tarczycowej TPO ↑ 148,04 IU/ml
P-ciała p/tyreoglobulinie TG ↑ 542,85 IU/ml
Wiadomość wyedytowana przez autora 23 stycznia, 18:35
24dc
I właśnie dostałam okres (?), chociaż zakładam, że to raczej krwawienie z odstawienia Duphastone. Czy to się liczy jako pierwszy dzień cyklu?
Jutr powtarzam AMH, w środę do dr K.
I właśnie dostałam okres (?), chociaż zakładam, że to raczej krwawienie z odstawienia Duphastone. Czy to się liczy jako pierwszy dzień cyklu?
Jutr powtarzam AMH, w środę do dr K.
AMH
3,36 ng/ml
Ktoś musiał wcześniej popierdolic wyniki…
3,36 ng/ml
Ktoś musiał wcześniej popierdolic wyniki…
[2023-01-25]
Zlecone badania w 3dc:
FSH 17,1
Estradiol 350
Prolaktyna 12,6
[2023-02-06]
Komentarz do powyższych wyników - galopująca menopauza, co nijak ma się do AMH. Na usg owulacji brak, dodatkowo jakaś cysta (albo ciałko żółte). Bardzo słabe endometrium. Progesteron do powtórzenia, kolejna wizyta w piątek. Zagadka rozwija się dalej.
Zlecone badania w 3dc:
FSH 17,1
Estradiol 350
Prolaktyna 12,6
[2023-02-06]
Komentarz do powyższych wyników - galopująca menopauza, co nijak ma się do AMH. Na usg owulacji brak, dodatkowo jakaś cysta (albo ciałko żółte). Bardzo słabe endometrium. Progesteron do powtórzenia, kolejna wizyta w piątek. Zagadka rozwija się dalej.
Yyy..ale jak nie masz owulacji swoich to sam w sobie duphaston ich nie wywoła ..tak mi się wydaje, ja tak mam ..duphaston jest jak luteina na wywołanie miesiaczki bądź wspomaganie ciałka żółtego ..
Prolaktyna strasznie wysoka i pewnie to ona blokuje owulację. Niektórzy biorą bromergon (brałam kiedyś na zatrzymanie laktacji), ale strasznie przymulona byłam po tym. Może niepokalanek pomoże? Obecnie pije zioła ojca sroki na owulację. Te anty strasznie wysokie, koleżanka z Hashimoto też miała duże i dopiero jak spadly po ok. roku to się starała, a żeby spadły to 0 stresu i spokojnie wszystko.
Na TSH koleżanka brała jod firmy iodica i mówi, że bez leków jej bardzo spadło. Też biorę, ale jeszcze badań nie robiłam