Dziś wybrałam się na poranny jogging, liczyłam, że pomoże mi się odstresować w związku ze zbliżającą sie owulacją. Chciałabym mniej o tym wszystkim myśleć, niestety odkąd zaczęliśmy starania o Dziecko mam w głowie tylko jedną myśl, kiedy w końcu się uda. Chyba nie potrafię inaczej, tak bardzo pragnę naszego Maleństwa.
Pierwszy cykl z Ovu mam juz prawie za sobą, prawie bo zostaje jeszcze niecały tydzień do @. Potraktowałam go tylko i wyłącznie "testowo", chciałam sprawdzić jak to wszystko u mnie wygląda. Ovu wskazał owulację w 14dc, przytulanie było niby o czasie i teraz pozostaje już czekać co wydaży sie dalej. Prawdę mówiąc, nie wiążę dużych nadzieji z tym cyklem, myślę, że to jeszcze nie teraz. Dziwne są we mnie myśli, bo z jednej strony bardzo dużo myślę o Dziecku, ale przestałam się zastanawiać czy to już, przestałam się doszukiwać objawów ciąży, nie zastanawiam się kiedy to nastąpi. Nie wiem, być może sama się trochę oszukuję... Jest we mnie tylko wiara i nadzieja, że przy którejś próbie się uda. Wierzę, że Bóg pozwoli tej Małej Istotce zamieszkać w końcu i we mnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora 20 czerwca 2013, 16:59
witam kochana i ciesze sie ze postanowiłas do nas dołaczyc :) pozdrawiam i zycze jak najszybciej 2 kreseczek...
Witaj!!! Każda z nas tu czeka na swój największy Skarb. Nie jesteś tu sama ze swoim problemem. Trzymam kciuki byś szybko zaciążyła:)