WSTĘP
Nowe życie , nowe marzenia i nowe szansy
O mnie: Mam 26 lat jestem rozwiedziona i obecnie ponownie zaręczona:)
Czas starania się o dziecko: ponad 6 miesiecy faktycznych starań natomiast nigdy nie zabezpieczalismy się jakoś usilnie , nie uzywaliśmy środków antykoncepcyjnych tylko obserwacje śluzu i stosunek przerwany
Moja historia: W wieku 19 lat wyszłam za mąż i 9 miesięcy później urodziłam moją córeczkę Wiktorie. Niestety życie okazało się okrutne a mój mąż zaczął pić i zdradzać mnie. Moje małżeństwo stało się moim wiezieniem i jednym wielkim bólem. Po 5 latach nękania i prześladowań odeszłam i wraz z córką poszłysmy przed siebie szukając lepszego życia , wtedy na naszej drodze całkiem niespodziewanie stanął ON i zmienił wszystko , na lepsze. Pokochał mnie i pokochał moja córkę stał się dla niej tatem o jakim dziewczynki marzą. Teraz mamy wspólne marzenie, chcemy żeby zaistniał na świecie dowód naszej miłości , malutki człowieczek którego kochalibyśmy ponad życie. Staramy się o dziecko ponad pół roku , jest to trochę utrudnione przez prace mojego wybranka , gdyż nie zawsze jest w domu w ,,te dni,, ale wierze w to że los nie wyczerpał jeszcze moich pokładów szczęścia i że uda nam się w końcu spłodzić cudną istotkę:)
Moje emocje: za każdym razem mam nadzieje że to TO potem test , miesiączka chwilowe zasmucenie i ponowna nadzieja , że mamy nowy cykl i nową możliwość. to trochę jak błędne koło ale wiem że w końcu się ono zamknie a tego uhonorowaniem będą dwie piękne kreseczki:)