Zapisz się i otrzymuj powiadomienia o
zniżkach, promocjach i najnowszych ciekawostkach ze świata! Jeśli interesują
Cię tematy związane z płodnością, ciążą, macierzyństwem - wysyłamy tylko
to, co sami chcielibyśmy otrzymać:)
O mnie: Jestem osobą stanowczą , chcącą mieć coś tu i teraz nie godzę się z porażką
Czas starania się o dziecko: 1,5
Moja historia: na początku próba własnymi siłami 9mies potem zaczełam leczenie anty przez 5 miesięcy na torbiele.
po 5 miesiącu stwierdziłam ze chce bobaska to lekarz mnie zlekceważył i znów przepisał anty więc nawet ich nie kupiłam tylko poszłam do innego lekarza który mi powiedział ze mam pco i powinnam się teraz starać i sa leki na wywołanie owulacji i dostałam zastrzyk pregnyl 5000 i clo poszłam do ginekologa sprawdzić czy pękły ale były dwa duże i nie penkły kazał mi na drugi dzień przyjść ale w tym samym dniu mielismy już działać i poszłam aby zobaczyć czy pękły i pękły była prze szczęśliwa bo wiedziałam ze wszystko idzie w dobrą stronę duże te pęcherze były więc cały czas miałam nadzieje ze uda się byłam wręcz przekonana bo ja czułam że piersi mnie bolą mojemu narzeczonemu kazałam opserwowac moje piersi bo jeździ w delegacje więc widzi czy się zmieniają czy nie jak przyjechał to powiedział ze mam nabrzmiałe i są okrągłe cóż innego bym mogła chcieć usłyszeć zrobiłam test w 11 dniu po zastrzyku dwie kreski wyszły w 12,13,14 i 15 jedna poszłam na badanie krwi i wynik 0,47 dostałam szału cały czas się kłócę z Dawidem choć kłótnia nasza wygląda tak że ja wrzeszczę a on słucha i mnie uspakaja mówi że jestem zła na testy. Ide w marcu po zastrzyk ale 20000 musze zebrać siły i dalej walczyć choć naprawdę jest ciężko kiedy widze posty koleżanek spodziewa się dziecka ,spodziewa się dziecka to mi się nóż w kieszeni otwiera i zastanawiam się czy ze mną jest wszystko ok, dlaczego ja,czy zawsze mój narzeczony będzie tak jak twierdzi że na dobre i złe, co będzie jak mam jeszcze coś innego jakąś inną chorobę odchodzę od zmysłów a najlepsze czy będzie Dawid w domu jak wezme zastrzyk czy w delegacji :(:(:(:(
No dziś moje wątpliwości się rozwiały z naturą nie wygrałam.
Następny miesiąc walki mnie czeka przez 7 dni musze sił nazbierać
Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety.
Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu.
Dowiedz się więcej.