X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki Pamiętnik zakrapiany intralipidem ;) Mamy Synka :) czekamy na Córeczkę ❤️❤️
Dodaj do ulubionych
‹‹ 5 6 7 8 9

20 grudnia 2022, 22:12

10 dc lametta ładnie działa poki co.. mam 2 pęcherzyki 17 i 15 mm. W piątek mam sobie podać ovitrelle, starania w święta, kontrola we wtorek… pracowity czas przed nami. Jutro robie imk i ana. Czas pokaże.. niby to już wszystko było, ale teraz może być inaczej i może się udać.
Mój Lekarz wczoraj był bardzo rozkojarzony i jakiś taki, ze się skupic nie umiał… kilka nocy wcześniej śniło mi się, ze mamy romans 🤣🤣🤣🤣 duzo jakby ustalam na tej wizycie z Nim sama.. kurczę brakuje mi mojej Pani Doktor Anioł, Ona to była konkret Babka, czułam się zaopiekowana, a tutaj widać, ze nieplodnosc to nie jest Konik Pana Doktora, moja Doktor Anioł ma w sobie taka pasje. Na szczęście już w lutym mam wizytę 😁😁💪💪 w międzyczasie mam nadzieje ze będę mieć zalecenia Docenta P. I ruszymy z kopyta.. mysle czy nie wysłać Męża na powtórkę badań nasienia na początku roku… weszła w temat pełna para i oby tym razem to był jednak „sprint” a nie „maraton” bo znowu robie to samo czyli max na początku.. ciekawe czy starczy mi sił… niby jest inaczej ale jednak na spokijnie u mnie nie działa..
jak to posiedział mój lekarz „owocnych swiat” oby takie były dla każdej. Nas która
Tego pragnie.
Spokojnych swiat Dziewczyny!

Wiadomość wyedytowana przez autora 21 grudnia 2022, 07:40

22 grudnia 2022, 21:26

Mam wynik testu imk, ogólnie wyglada dobrze, tylko komórki nk 16,6 .. także chyba mamy powtórkę z rozrywki.. chociaż może jakimś cudem coś z takim wynikiem się uda… czekam jeszcze na wynik ANA, wysyłam do Docenta P. I czekam co dalej.. może intralipid znowu..

28 grudnia 2022, 15:21

Owulacja była.. czekam na wynik ANA, żeby już mieć komplet i zalecenia dostać od Docenta. Niby ten cykl raczej nie ma szans, ale wiadomo jak to w zyciu, a nóż 😁

31 grudnia 2022, 11:09

Sylwester.. nie wiem nawet jak ten rok podsumować.. z jednej strony ogrom miłości, szczęścia, uwielbiam Malucha naszego ❤️ A z drugiej co raz częściej ja się czuje samotna.. w małżeństwie zwłaszcza.. czego bym sobie życzyła na przyszły rok- zdrowia, wytrwałości i żeby się dobrze poukładało, albo z drugim bobasem albo ze żłobkiem i moja praca.. czeka mnie rok na pewno ze zmianami.. oby dobrymi…

Wam tez życzę zdrowia i spełnienia Marzen ❤️

Wiadomość wyedytowana przez autora 31 grudnia 2022, 11:17

1 stycznia 2023, 20:42

W Nowy Rok wchodzę chora.. a skąd to się wzięło to nie mam pojęcia.. oby się szybko udało z tego wyjsc.. moja naiwna głowa liczy ze organizm zajmie się wirusem a nie zarodkiem gdyby teraz wyszło.. czego to człowiek nie wymyśli żeby wierzyć, ze będzie dobrze.

4 stycznia 2023, 21:46

Beta < 2,3… i cóż.. kolejny cykl ten sam schemat.. rano test z blada kreska, a beta negatywna.. do dzis miałam duphaston, mysle czy odstawiać, czy jeszcze coś pobrać, tylko w sumie czemu przedłużać.. drugi raz pod rząd taki numer.. ojj emocjonalnie ciężko..
1go lutego zatem wracam do pracy a Mój Syn idzie końcem stycznia do żłobka nr 2.. czy my to jakoś przezyjemy.. 🤦‍♀️🤷‍♀️ Po tej wpadce ze żłobkiem nr1 jestem przerażona… czeka nas czas pełen wyzwań..
wdepnęłam znowu w te starania.. znowu te rozkminy, emocje, wiadomo, ze mam swój Skarb,wiec jest inaczej. Zawsze jak mam gorszy moment to przytulam się do mojego Synka i jest lepiej. Trzeba czasu. Może ten powrót do pracy, który tak strasznie wyglada nie będzie taki zły i jakoś się wszystko poukłada a może nie wrócę na długo.. oby tylko Synek zaakceptował nowy żłobek..

Wiadomość wyedytowana przez autora 5 stycznia 2023, 08:27

7 stycznia 2023, 11:44

Okres.. 1dc.. poki go nie ma zawsze jakaś nadzieja się tli.. głowa Staraczki.. znowu weszłam w to za daleko.. za drugim razem miał być luz ba! Wpadka! Bo przecież duzo dziewczyn zachodzi niespodziewanie za drugim razem.. nie ma ani wpadki ani luzu.. jest mi od tygodnia niedobrze- głupia głowa objawy już widziała.. i po co? Trzeba plan na kolejny cykl wymyślić.. albo dać sobie oddech przed lutowa wizyta w klinice.. z drugiej strony mam lamette wiec jeszcze jeden cykl moznaby było zrobić.. czekam jeSzczs na zalecenia Docenta P. Moze tutaj jest znowu pies pogrzebany… dzis wieczorem wino na smutki i trzeba iść dalej.. dobrze ze mam swój Skarb i jak tylko się obudzi to wytule Go najmocniej..

17 stycznia 2023, 12:28

Dzieje się..

Docent P. Wysłał mi zalecenia- znowu intralipid a raczej Smoflipid bo to jakaś nowa wersja intralipidu… próbuje ogarnąć lek w aptece- wiadomo problem jest.. a jakżeby inaczej.. dzis mam wizytę monitoring cyklu przy lametta- zobaczymy.. nie nastawiam się, bo powinnam na tym etapie już być po 1 wlewie a w owulacje mieć drugi- owulacje może będę mieć pod koniec tygodnia, wiec raczej ciężko ogarnąć wlew do tego czasu.. także taki cykl bo cykl.. dobrze ze Doktor Anioł w lutym… to mysle podzialamy już konkretnie..
Mam za to nowy problem dłoń mi puchnie, dretwieje, boli.. od wczoraj ruszyło leczenie.. pierwsze podejrzenie mnie zwaliło z nóg- zakrzepica 🤷‍♀️🤦‍♀️ odrazu mutacje moje mi się przypomniały.. ale niby wykluczone.. w poniedziałek mam neurologa.. miałam wracać do pracy, ale wezmę zwolnienie lekarskie i jeszczcze jakiś czas będę w domu z Młodzieńcem moim. Wiadomo, ze trochę mi głupio w pracy, ale co zrobić, jak się tak wszystko nie składa… będę widzieć ile mi zajmie diagnostyka.. i co to za cholerstwo jest.. wcześniej jeszcze miałam bóle nóg takie jakby mi ktoś żyły ciągnął… sypie się… prawa reka średnio sprawna i bolącą- średnio jest.. nie umiem nawet obrączki ubrać.. tez mam od dłuższego czasu jakos psychicznie gorzej… wejście w nieplodnosc- oby to było teraz ostatni raz.. czekam na szczęśliwy rozwój sytuacji..
Edit- cykl do skasowania.. nic nie rośnie.. także czekamy na lutowa klinikę..

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 stycznia 2023, 08:32

27 stycznia 2023, 12:22

Wysiada mi kręgosłup.. ten styczeń to jakiś kiepski.. zaczelo mi się od drętwiejącej i spuchniętej ręki, przez nogę.. wylądowałam nawet w szpitalu.. niby to od kręgosłupa, ale draże dalej bo chce porządnie sie wyleczyć poki w domu jestem.. starania - cóż.. czekamy na wizytę u dr Anioła jeszcze 2 tygodnie.. mam już tez ogarnięty Smoflipid od Docenta, wiec nic tylko działać, poki nie stwierdzę, ze rzucam to wszystko.. wiem ze nie powinnam pisać ze jestem tym zmęczona, bo niby nie staramy się jakoś długo, ale szybko przyszło to staranie i checi na maxa, nie ma tego luzu i spokoju…

13 lutego 2023, 12:09

Miałam mieć dzis wizytę w klinice- ale w piątek dzwoniły Panie z rejestracji, ze niestety ze względu na pacjentki, które maja stymulacje, wizyta zostaje przesunięta na piątek.. No nic czekamy dalej.. trochę mi szkoda, bo dzis mam 6 dc i liczyłam ze ruszymy z kopyta z jakaś stymulacja.. a tutaj w piątek w 10 dc to już dupa… ciekawe co tam na wizycie będzie.. ja to bym odrazu poszła w taki zestaw jaki był ostatnio szczęśliwy… czy się uda? Czas pokaże.. może jeszcze coś z tego cyklu wyciśniemy z panią Doktor..
Zdrowotnie - dalej mam problemy.. mam jeszcze wizytę u neurologa.. obstawiam, albo stres - praca, żłobek, brak ciąży, ta niepewność i ciagle zastanawianie się co zrobić.. albo po prostu za duzo na siebie biorę i mam za mało pomocy..
związek - tutaj tez dostałam po dupie.. wyszło, ze mój Mąż mnie okłamał.. bez szczegółów - zrobił coś czego ja nie akceptuje, wyszło przypadkiem, zaprzeczył… szkoda, bo z pierdoly powiedzmy, zranił mnie i znowu zabolało..

Moje dziecko ma ospę..

A ja- ja jestem zmęczona.. zmęczona takim zawieszeniem.. nieplodnosc po raz drugi daje mi to samo.. wiadomo, ze jest inaczej bo jest Synuś i On mnie stawia do pionu.. szkoda ze za drugim razem albo nie może się po prostu udać bez tej całej otoczki albo ze nie umiem odpuścić i dać biec losowi..

17 lutego 2023, 11:52

Wracamy do kliniki!
Za nami pierwsza wizyta po przerwie.. ach ta moja Pani Doktor Anioł 😍 wlała morze nadziei. Mam 10dc endometrium ładne, pęcherzyk jest, owulacja się zbliża.. następny cykl robimy już stymulacje i włączamy smoflipid. Także oby tym razem było owocnie ❤️

21 lutego 2023, 12:19

Diagnozuje się, bo bol kręgosłupa nie daje mi spokoju. Nie wspomnę, ze w pracy uznali, ze wymyślam, ale najlepiej właśnie odrazu podejrzewać, ze ktoś udaje… Wyszła mi bolerioza… jutro mam wizytę i będę wiedzieć co dalej… pozytywne mam igM… także kłody pod nogi a jak… patrząc tak inaczej na to, to lepiej teraz poki nie jestem jescze w ciązy.. oby przeleczyc i potem już żebyśmy mogli działać.. niezależnie od tego mam ćwiczenia od fizjoterapeuty. Musze działać i zadbać o siebie żeby coś tez dalej moc robić.

Edit- mam antybiotyk na 4 tygodnie…

Wiadomość wyedytowana przez autora 22 lutego 2023, 14:21

23 lutego 2023, 15:30

Czekanie…

Znowu u nas ten etap.. tym razem czekamy na wyleczenie boleriozy.. także taki „gratis” dostałam od losu.. poki co mam antybiotyk na miesiąc i zobaczymy co dalej.. jak się uda, ze wystarczy, to możemy potem ruszać ze stymulacja.

9 marca 2023, 20:12

Spóźniał mi się okres 1 dzień.. było mi słabo, niedobrze.. głowa już zaczęła pracować… nawet testu nie robiłam, tylko dzis beta hcgg i oczywiście co- nic… duzo emocji, duzo nadzieji.. a wychodzi jak zawsze..
jestem 3-ci tydzień na antybiotyku, jeżeli się uda, to skończę po 4rech tygodniach i potem możemy działać w klinice. Cykl marcowy działać możemy bez wspomagaczy..

24 marca 2023, 15:02

Wracam do pracy w maju.. Syn końcem kwietnia do żłobka nr2 oby ta placówka okazała się lepsza i oby lepiej poszła nam adaptacja… 🙏🙏 co jest inaczej tym razem - ja jestem bardziej do tego przekonana, bo chciałabym tez powoli coś dorosłego robić… mysle tez ze ile mogłam to dałam mojemu Synowi a czas po zlobku i w weekendy tez będzie wartościowy i nasz.
Boje się.: jak będzie w pracy jak wrócę, jak opieki będę brać itd. Jak logistycznie ogarnie., dojazd zajmuje mi 3 godziny.. ale mysle ze czas spróbować, skoro drugiej ciąży nie ma..
Starania o drugie dziecko- naturalnie są i będą, do kliniki wracam jak dostanę zielone światło od zakaznika.. bolerioza - tez temat który mnie przytłacza ale musze dziada ujarzmić..

4 kwietnia 2023, 09:14

Zmiany, zmiany, zmiany.. może nie takie jakbym chciała, ale takie życie, nie pierwszy i nie ostatni raz.. jestem już po wszystkich konsultacjach jakie miałam mieć.. bolerioza zaleczona - dr zakaznik stwierdziła, ze antybiotyk miałam za słaby być może - teraz mam 2 miesiące czekać około. Jak nie wrócą objawy, to mam spokój- zielone światło do powrotu do kliniki, potem badania kontrolne w listopadzie. Jeżeli wrócą objawy to dostaje antybiotyk i tym razem taki, którego nie można stosować w ciąży.. także uznałam, ze poki co naturalnie się możemy starać a do klinik faktycznie wrócić końcem maja/ początkiem czerwca. Do pracy wracam końcem kwietnia.. Syn w połowie kwietnia do żłobka - czas pokaże jak to będzie.. może tak ma być… wiadomo, ze jestem przerażona wszystkim, ale z drugiej strony ciesze, ze już mam termin powrotu a nie ciśnienie ze musze zajść w ciaze żeby w domu być.. a tak to będę chodzić do pracy a jak zajdę to na l4 i tyle.. No nie przeskoczę.. może taka zmiana tez jest całej rodzinie potrzebna..

Wiadomość wyedytowana przez autora 4 kwietnia 2023, 09:19

10 kwietnia 2023, 11:44

Czy ja ciagle nie pisze ostatnio o tym, ze plany planami a życie swoje..? Czy to nie robi się nudne?

https://zapodaj.net/df40caf068db2.jpg.html

No cóż.. jak już w głowie sobie ułożyłam,
Ze żłobek, ze praca, a nawet jak Syn będzie Jedynakiem to pieknie, ważne, ze jest.. a tu.. jutro ide na betę i zobaczymy.. poki co mysle nic nie zmieniać, żłobek, praca itd. Bo jednak jeSzcze bardzo daleka droga a już lepiej zrezygnować ze żłobka/iść na l4 niż kombinować potem.. trzymajcie kciuki za ten Cud Wielkanocy, w zasadzie to nawet nie wiem kiedy.. szok!

11 kwietnia 2023, 22:02

Beta 760… wow!

Dzis już byłam na intralipidzie, a jutro dzwonię umówić się na wizytę. Dzieje się! Jest inaczej niż w pierwszej ciąży, spokojnie, co by się nie działo jest pierwszy Synuś 😍❤️

Wizyta za tydzień we wtorek 😍
Trzymajcie kciuki!

Wiadomość wyedytowana przez autora 12 kwietnia 2023, 10:42

17 kwietnia 2023, 13:18

Jutro mam wizytę będę w 5+4 tc… oby.. betę robiłam raz mieliśmy wyjazd i nie było jak ogarnąć.. czuje się dobrze, czasem mini zmęczenie mnie ogarnie, a czasem coś mini niedobrze, ale zero wymiotów, także duzo lepiej niż w pierwszej ciąży.. nasikam jeszcze na test jutro żeby się uspokoić. Niby jestem spokojna, a dzień przed wizyta dopadają mnie male wątpliwości.. zajmuje glowe kompletowaniem i tematem żłobka plus mojego powrotu do pracy - poki co bez gwałtownych zmian i decyzji, zobaczymy jak będzie, mysle ze jest bardzo wcześnie a zawsze na l4 mogę iść. Nasza Niespodzianko zostań z nami.. Twój starszy Brat na Ciebie czeka 😍
Swoją droga zastanawiam się czasem jak ogarne ta dwójkę i jak zrobić żeby starszak nie czuł się złe. Jak będę dalej w ciąży to pewnie poczytam jakieś książki. Jak macie coś do polecenia to piszcie.
Trzymajcie kciuki!

18 kwietnia 2023, 14:47

Mały Człowiek jest! W macicy i na tym etapie nie ma się do czego przyczepić 😍❤️ wizyta serduszkowa 8 maja. Trzymam za Ciebie kciuki Maluszku zostań z nami, będziesz mieć całkiem fajnych a na pewno kochających rodziców i Starszego Brata do wspólnych zabaw 😍❤️

Jutro adaptacja żłobek nr 2 ✊✊ czas pokaże jak ostatecznie się ułoży, ale jakoś z tym żłobkiem i powrotem to pracy chociaż na chwile czuje się bezpiecznie. W każdym momencie mogę przejść na l4, wiec mysle na spokojnie.

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 kwietnia 2023, 14:48

‹‹ 5 6 7 8 9