Polecam wyjazd nad morze w grudniu. W miesiącach zimowych nad Bałtykiem jest dużo jodu, który jest bardzo staraczkom potrzebny. W kwaterze prywatnej można się normalnie zatrzymać.

zrób bete wczesniej :P kto tyle czeka do bety! :D nie znam tu takiej :D sama sie już niecierpliwie :D

Jak możesz to czekaj do tych 7 dni wiem ze korci czasami robić wcześniej ale lepiej czekać niż potem myśleć ze za wcześnie bete się zrobiło albo test :/ . Jeśli chodzi o ciążę to jak zajdziesz to juz bedziesz 9 miesięcy czekać na wizyty :D pierwsze wizyty strasznie długo mi się czekało a teraz to mi tak szybko śmiga ze mam wrażenie że wizyta jest co parę dni nie mam czasu na myślenie;)

Czekamynadzidzie ma rację kto czeka tak długo 😂 robiłam w 5 dpt oczywiście z założeniem, że jak nie wyjdzie to jeszcze może być za wcześnie, ale jak wyjdzie to już będę wiedziała, że coś ruszyło. Trzymam kciuki 🍀

Odliczam dni kiedy już będzie finał ciąża nie jest dla mnie łaskawanigdy nie miałam jakiegoś ekstra mocnego żołądka ale jestem wykończona ciągłym myśleniem co mogę czego niestety ,plus jest taki że to nie jest ciąża leżąca a zdarza się tez tak że niektóre muszą przez tyle miesięcy leżeć. Trzymam kciuki oby w końcu się Tobie udało.

Co u Ciebie?

Jejku ale neipsodzianka! Normalnie cud! Ja to myślałam, że nie da się już zajść normalnie, naturalnie! Ach! Tak się cieszę! Gratulacje i cieszę się, że się nie poddałaś!

gratulacje!

Super wieści 🙂 trzymam kciuki tylko za dobre wieści. Moja ciąża też była na neoparinie i wszystko dobrze się skończyło. W twoim przypadku nie może być inaczej. 🙂

W koncu pochwaliłaś się i tutaj :> A mowilam, że będziemy razem w ciazy? ❤ Dziś nasz dzien, wiec kciuki, kciuki, kciuki 😘😘😘

Fantastyczna wiadomość! Gratuluję ❤️ Miałaś rację co do Pani doktor 🙂 dajesz nadzieję, że moze się udać naturalnie 💪 spokojnej ciąży!

Gratulacje. I niech beta ladnie rosnie :)

Wiedziałam ale super gratuluje nudnej ciąży;)

Super ;) ja niestety nie byłam na szkole rodzenia bo wszystko wycofano trudno trochę edukuje się z książek trochę z youtoba. ;)

Mojemu tacie powiedziałam w 3 miesiącu siostrom tez bo trafiłam do szpitala no i musiałam wyjaśnić czemu mnie nie będzie na weselu. Tobie radze poczekać z wiadomościami;) wiem ze to ciezkie ale dasz radę ;) a swieta dla Ciebie sa wspaniałym prezentem ;) bardzo się cieszę liczyłam że Tobie się w końcu uda

Super! Gratulacje! Musi się udać - myślimy pozytywnie. Wyczytałam, że brałaś intralipid na obniżenie komórek nk ? Jak wysokie miałaś....?

Ja powiedziałam rodzica i bratu w 6 tc reszta dowiedziała się później tak do ok 12 tc. Niektóry dowiedzieli się jak mnie z wózkiem zobaczyli np sąsiedzi 😉. Teraz trzymajcie się, bierz grzecznie leki i zastrzyki. Musi być dobrze.

Ufff jeden kamień milowy za Tobą, dzidzia rośnie tam gdzie trzeba 🙂 oby tak dalej i byle do sierpnia! Nad szpitalem jeszcze się zastanowisz i 3 razy zdanie zmienisz. Ja wciąż nie mam nic wybranego, a w koronie to już w ogóle kicha postawić na cokolwiek bo wszystko się zmieniło.

Najprawdopodobniej Bytom ale się okaże wszystko ;)

A Ty gdzie?

Gratulacje! 💛

Gratulacje! 💛

Ktoś tu powinien zmienić nazwę pamiętnika 😉 zakrapieć rumem to Ty długo nie będziesz 😁 ale się cieszę! I jeszcze raz gratulacje. Co do życzeń p. Dyrektor, to fakt, że takie słowa kroją staraczce serce na fragmenty, z drugiej jednak strony nikt kto nie miał problemów z płodnością, tego nie zrozumie, a często intencje są dobre. Choć przyznam uczciwie, że zanim zostałam mamą miałam ochotę przy okazji takich życzeń wbić ich nadawcy widelec w oko 🙈

Ciesze się Twoja radością. Dawaj o siebie a praca się nie przejmuj. Ja nawet nie wiem jakbym miała iść do pracy z takimi objawami ale u mnie głównym powodem wczesnego zwolnienia byly warunki szkodliwe w pracy.

Teraz juz bedzie tylko dobrze! 🍀

U mnie jest tak że jak sobie wigilii nie zorganizuje to jej nie będę mieć a spędzam ja z mężem i tata i trochę byłoby głupio jakbyśmy siedzieli o suchym chlebie wiadomo czasem nie pozwala na to zdrowie bo różnie to bywa. U mnie dzisiaj sasiad wścibskich zaczął dopytywać czy pracuje czy nie ja ogólnie nie chwale się ciaza i nie obwieszczam jej całemu światu to też jego wscibskosc bardzo mnie wkurzyla bo po odpowiedzi ze mam aktualnie wolne zaczął drążyć czy l4 czy urlop i potem kolejne pytanie czy ja nie jestem w ciąży to juz było przegięcie z jego strony myslalam ze się odczepi jak powiem że jestem ale gdzie tam który miesiac? Ale u Ciebie ciąży nie widać kolejne no nie wiedziałam jak mu powiedzieć weź się odczep jego żonę lubie a jak już jego widze to spierdzielam i w sumie teraz zaluje ze mu powiedzialam mogłam powiedzieć że mam wolne i zamknąć temat

Tak już od dawna sobie czytam Twój pamiętnik i po prostu cieszę się przeogromnie, że taki piękny final!!! Trzymam kciuki za piękny dlaszy ciąg ☺️

Piękny okres przed Tobą! Czerp z niego ile się da i zdawaj relacje. Dziwnie nas to staraczkowe forum łączy- niby się osobiście nie znamy, a na wieść o Twojej ciąży cieszyłam się tak jak na ciążę bliskiej przyjaciółki🎊🎉 Ciekawe kto tam ci w brzuchu siedzi😁

Gratulacje! ❤️ Wszystkiego dobrego 😘

Gratulacje!

Gratulacje!

:) Czuć moc z tego wpisu:) Ja też poszłam od razu na zwolnienie, za długo czekaliśmy na nasz skarb, a mam stresującą pracę. Jeśli moge Ci coś doradzić, to lepiej nie rób zakupów w ciucholandzie teraz. Przewija się tam mnóstwo osób, a wiadomo jaką mamy sytuację teraz. W I trymestrze ważne jest, aby nie złapać żadnego wirusa. Na ciuchy ciążowe i ciuszki dla dziecka masz czas, więc lepiej to zostawić na II trymestr. Ale to tylko taka moja sugestia.

Two wpis byl wzruszajacy, mam lzy w oczach, bo nie wiem jak moja walka sie zakonczy i jest ciezej i ciezej. Wspanialych Swiat Wam zycze!

Zdrowych i spokojnych świąt nas doświadczyła niepłodność po coś ukształtowała nasze charaktery choć wydawało mi się to straszne niesprawiedliwe może właśnie tego potrzebowaliśmy.

Dzięki kochana, my wciąż w pakiecie i oby jak najdłużej 🙏🙏🙏 trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę. Zobaczysz jak się wzruszysz na widok tego migającego punkciku na monitorze 😍

Czytałam ksiazke Pawła Zawitkowskiego i byłam na szkole rodzenia. Prawdą jest taka, że dziecko wszystko weryfikuje i te wszystkie książki fajnie przeczytac, ale dziecko i tak Cie uczy.

Kciuki za jutrzejsze ❤️

Kupiłam książki ale jakoś nawet na tym etapie ciezko mi czytać mamy dla mamy 2 tomy ;) 1 jest o ciąży drugi o macierzyństwie ale kupilam je dopiero w 5 miesiącu :D wcześniej nic

Będzie dobrze wizyta serduszkow jest chyba najbardziej stresująca jednak musisz być świadoma że ciąża może różnie przebiegać mogą.sie plamienia pojawić wtedy nie wolno panikować choć tutaj ciezko zachować spokój doktor mi powiedziała że dopiero koło 23 jest bezpiecznie ale czy ja wiem potem myślisz żeby donosić... wiec cała ciąża taka będzie że na coś czekasz :D najpierw na test potem na pęcherzyk serduszko płeć itp :D

Myśli będą różne 😉 bo od teraz to hormony Tobą będą rządzic 😁 Nie dawaj im się i staraj się jak najbardziej myśleć racjonalnie. Wiadoma sprawa, że będziesz pełna niepokoju od badania do badania, od serduszka do prenatalnych od prenatalnych do połówkowych itd Będzie dobrze. Dbaj o siebie. 😘

Przeczytałam dzisiaj cały Twój pamiętnik, bardzo Ci gratuluję i trzymam kciuki za serduszko:* Niesamowite, że tyle lat starań, cykli i badań i tylko dr P. był w stanie pomóc. Klinki nie znają się na immunologi, nawet nas na takie badania nie skierują:( Ja też mam już u niego umówioną wizytę bo nikt inny do tej pory nie potrafił pomóc. Mogłabyś powiedzieć jakie badania miałaś zrobione na pierwszą wizytę? Ogromne kciuki za jutro!!!

Przeczytałam dzisiaj cały Twój pamiętnik, bardzo Ci gratuluję i trzymam kciuki za serduszko:* Niesamowite, że tyle lat starań, cykli i badań i tylko dr P. był w stanie pomóc. Klinki nie znają się na immunologi, nawet nas na takie badania nie skierują:( Ja też mam już u niego umówioną wizytę bo nikt inny do tej pory nie potrafił pomóc. Mogłabyś powiedzieć jakie badania miałaś zrobione na pierwszą wizytę? Ogromne kciuki za jutro!!!

Polecam z całego serca Agnieszka Stein Dziecko z bliska to na poczatek oraz inne pozycje poświęcone rodzicielstwu bliskości. Piszę to matka 2 córek,pozdrawiam

Agg dasz radę. Człowiek wszystkiego uczy się spontanicznie. Dzieci nie są trudne w obsłudze, a to co jest trudne to na to akurat często nie masz wpływu. Ja czytałam Zawitkowskiego i Dzieciozmagania. Ta druga jest taka trochę humorystyczna i z przymróżeniem oka, ale fajnie się czyta.

Cieszę się razem z Wami ! Trzymam kciuki żeby szło do przodu. ❤

Cieszę się razem z Wami ! Trzymam kciuki żeby szło do przodu. ❤

Cudownie :) zasłużyłaś na to!

Cudownie :) zasłużyłaś na to!

Super ;)

Ale po co chcesz iść uwierz mi kasa Ci się przyda potem bedziesz miała wizyty co 2 tyg wyprawka to wszystko kosztuje. Ja nie chodziłam i cieszę się bo hym sobie pluła że kase wyrzucam

😍

Bardzo gratuluję. Spokojnej ciąży.

Ja Ci powiem tak częste chodzenie do lekarza nie ma sensu wiem że niektóre osoby sa ciekawe ale ja się balabym żeby mi tam.co trochę grzebali do tej pory nawet seksu z mężem nie uprawialiśmy:/ po jednym badaniu w szpitalu od lekarza zaraz dostalam.plamienia wiec poczekaj spokojnie na wizytę to zleci Ci szybko a nauczysz się tez tego czasu oczekiwania ;)

Oooo.... Serduszko🥰 I to w moje urodziny 😁 aż się mordka cieszy 😁😁 Rosnijcie zdrowo 😊

Gratulacje!

No comment. Totalny nietakt ze strony kierowniczki. Brak profesjonalizmu.

Ciesze się że konczy się tak u Ciebie ten rok ;) wszystkiego dobrego ;)

Czesc wyslalam Ci zaproszenie na prv mam pytanko

Dla Ciebie tez wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ❤️

Tak, to był szalony rok... Cieszę się, że dla Was kończy się tak dobrze :) Życzę dużo spokoju w 2021, przynajmniej do sierpnia ;)

Najlepszego w Nowym Roku 😘

Ach, zazdroszczę takiej ciąży. Marzyłam o takiej a tymczasem 20 tyg umieralam i wymiotowalam. Ciesz sie tym czasem. Ja nic nie poradze, bo nie bylam w stanie nawet z łóżka wstać😀

Ja tez fatalnie się czułam najgorzej zaczęło się od 14 tc dramat... teraz są inne objawy ale napewno lepiej niż te początki :/ w sumie to nic nie przeczytałam zobaczyłam za to chyba ze 100 razy Forest Gump bo ciągle powtórki były w TV na każdym programie az do obrzydzenia. Jesli chodzi o jakieś załatwianie rzeczy to noc nie robiłam dopiero po Poznaniu płci coś tam zaczęłam kupować ale nie mam.wszystkiego jeszcze mam nadzieje że się wyrobie :D

Ja tez fatalnie się czułam najgorzej zaczęło się od 14 tc dramat... teraz są inne objawy ale napewno lepiej niż te początki :/ w sumie to nic nie przeczytałam zobaczyłam za to chyba ze 100 razy Forest Gump bo ciągle powtórki były w TV na każdym programie az do obrzydzenia. Jesli chodzi o jakieś załatwianie rzeczy to noc nie robiłam dopiero po Poznaniu płci coś tam zaczęłam kupować ale nie mam.wszystkiego jeszcze mam nadzieje że się wyrobie :D

Ja tez fatalnie się czułam najgorzej zaczęło się od 14 tc dramat... teraz są inne objawy ale napewno lepiej niż te początki :/ w sumie to nic nie przeczytałam zobaczyłam za to chyba ze 100 razy Forest Gump bo ciągle powtórki były w TV na każdym programie az do obrzydzenia. Jesli chodzi o jakieś załatwianie rzeczy to noc nie robiłam dopiero po Poznaniu płci coś tam zaczęłam kupować ale nie mam.wszystkiego jeszcze mam nadzieje że się wyrobie :D

Dziękuję za info i kciuki 🙂 pokładam duże nadzieje w tej klinice i mam nadzieję, że pójdę Twoją drogą 😁 Super, że masz czas dla siebie, korzystaj garsciami! A witryna pacjent.gov jeszcze raczkuje, też kiedyś sprawdzałam i dużo rzeczy nie było wpisanych. Ale pewnie za jakiś czas w internecie będzie o nas dosłownie wszystko. Z jednej strony to wygodne, z drugiej lekko przerażające 😛

Projekt relaks i gofr na plazy to zdecydowanie moje faworyty jesli chodzi o Twoje plany 😍

Gratulacje ! Dużo odpoczynku i wszystkiego co najlepsze ! 🥰😘

Dobre samopoczucie psychiczne jest rownie wazne co fizyczne, wiec dla spokoju lepiej isc,potem moze latwiej bedzie czekac😊

Tak tak, mąż zrobił całościowe badanie nasienia, razem z ilością i jakością, wszystko powyżej norm 😀

Dobrze, że masz psychologa. To na pewno pomoc i wsparcie. Niestety ciąża bywa stresująca. Potem człowiek martwi się innymi rzeczami. Zawsze gdzieś z tyłu głowy jest myśl żeby nie było komplikacji. Trzeba uspokajać te myśli. Starać się myśleć pozytywnie. Dasz radę :-) Mega się cieszę, że Wam się udało.

zostanie :*

Jak cudnie czyta sie Twoj wpis :)

Piękna nazwa pamiętnika 😉🍀

Nie powiedział dawki. Zapewne zrobi to za miesiąc, w cyklu transferowym.

Dużo dużo radości w tym poście 🙂 rośnijcie tak dalej. Ciekawe czy na prenatalnych już będzie jakieś info odnośnie płci 🙂. Masz jakieś przeczucia?

Powodzenia na prenatalnych!

OMG już 12 tyg. Jaki ten czas leci . Ciesz się ciąża ile możesz 💗

Czas leci tak samo, ale jak się człowiek stara o dziecko to wydaje się, że stoi w miejscu.... a jak się zajdzie to pstryk... Wchodzę jako czytelnik na Twój pamiętnik a tu juz 12 tydzień 🙉 Przesyłam uściski i trzymam kciuki za dalszą nuuuudna ciążę 🙂

No racja leci szybciutko na tym etapie 💜 najważniejsze, że maluszek rośnie. Podziwiam, że wytrzymasz 4 tygodnie. Ja nie miałam wizyty rzadziej niż co 2 i czasem było ciężko wytrzymać No ale u mnie jest ciężka sytuacja od początku, a prawda ekst taka, że przed każda wizytą nerwy sięgają zenitu więc może dobrze ze nie musisz latać klon stop 🙂

Bardzo się cieszę że dotrwałas do tego momentu. Też myślałam że strach na tym etapie mija jednak nie potem będziesz myśleć by przetrwać do 20 tyg do 26 tyg itd. Ciąża na każdym etapie może być zagrożona. Ale myśmy pozytywnie. Daj Bóg że nie będziesz miała żadnych przeszkód. Ciesz się ciąża ile możesz bo czas szybko leci, potem będzie radość z maluszka. I śpij ile wlezie bo potem nie wyspie się chyba że trafisz na dziecko które będzie spać i dość 😁 Dużo zdrówka i pozytywnej energii 💗 ps. Ja też zawdzięczam że przed ciążą wykryłem imunologie bo też bym miała nie udany transfer.

Mi dajesz nadzieję!😁 Naprawdę się cieszę, że u Was wszystko ok. Trzymam mocno kciuki za prenatalne✊ W kontekście tego co się dzieje, tym bardziej.✊✊ Nie powinno tak byc... Powiedz mi proszę, czy miałaś jakieś szczególne wskazania do badań immuno? Czy dr zleciła je tak profilaktycznie?

Dzięki 🙂 jeszcze 3 miesiące, ale już się przymierzam do zrobienia badań przed wizytą. Dobrze też mniej więcej wiedzieć czego się spodziewać 😉

Lubię, lubię, lubię! Rośnijcie zdrowo 😍😍 widać już jakiś mały brzuszek?

Oj tak jak mówi Esperanza, w ciąży wyznaczasz sobie te milowe kroki, potem bedziesz czekac na ruchy, potem je liczyć, zastanawiac sie czy nie za malo itd. A jak sie urodzi to dopiero strach o każdy dzień, tak to już jest😀 Ale tak to juz jest, a my, osoby które sie zetknely z nieplodnoscia jestesmy bardziej wrażliwe.

Super ciesze się po 12 tyg jest trochę bezpieczniej ;)

Super ciesze się po 12 tyg jest trochę bezpieczniej ;)

Zgadzam się z Tobą w 100 proc.

Gratuluję zdrowej ciąży. Życzę nudów przez kolejnych kilka miesięcy 🙂 Podejrzewam, o który wpis masz na myśli. Jeśli ten w pamiętniku, gdzie sama dołączyłam się do dyskusji, to sądzę, że mocno przesadzasz. Nikt Cię tam nie wyzwał, nikt nie obraził. Po prostu ktoś zwrócił uwagę, że Twój wpis był niedelikatny i mógł inaczej zostać sformułowany, tyle.

Linka dziękuje! Te obraźliwie i przykre Słowa odnosiły się do mojej osoby a nie komentarza, który może i był niedelikatny, chociaż był pisany w dobrej wierze żeby pomoc.. a jeszcze ktoś wydał osad po przeczytaniu jednego mojego komentarza, gdzie w x wcześniejszych zawarłam duzo rad odnośnie badań itd. Bo zwłaszcza jak widze, ze ktoś się latami meczy a lekarz zamiast ruszyć z kopyta z leczeniem i nawet jak zaleca naturalne starania to w międzyczasie zawsze może tez zlecić np dodatkowe badania, a nie ślepe tylko starania naturalne, bo jednak jeżeli przez miesiące/ lata komuś się nie udaje, to po prostu trzeba znaleźć te przyczyny „dlaczego” i je spróbować wyeliminować. Ale cóż.. jestem szczera osoba, a widać to nie zawsze się podoba... chęci były dobre, a wyszło jak wyszło, wiec zrozumiałam, ze jestem niemile widziana i swoje rady mam sobie wsadzić 😂

Piękny wpis i muszę napisać, że w 100% się z Tobą zgadzam. Jeśli nie udaję się zajść w ciążę przez jakiś czas trzeba działać, zwłaszcza jak jeden z partnerów ma jakiś problem. Po 7 m-cach starań zgłosiliśmy się do kliniki niepłodności. Jakbym czekała i słuchała przemiłej Pani ginekolog, która mówiła, żeby używać testy owulacyjne i jaką to ja mam piękną owulacji co miesiąc, to nadal żyłabym w nieświadomości , że u mnie owulacja nie występuje naturalnie, nie ma i nie było przez te 7 miesięcy, a lekarka wciskała kit. Poszliśmy na pierwszą wizytę z kompletem badań, przygotowani i działamy z p. dr, fakt jeszcze się nie udało, ale cały czas pogłębiamy diagnostykę. Grunt to lekarz specjalizujący się w leczeniu niepłodności, endokrynolog i psycholog, jak ktoś czuje potrzebę wygadania się. Rozpisałam się, a chciałam tylko napisać, że się z tobą zgadzam:)

Zgadzam się, ale nie w 100%, bo żadna z nas, absolutnie żadna na początku starań o ciążę nie zakłada, że Ją dotknie niepłodność. W związku z tym nikt nie mówi do siebie : "będziesz się długo starała, więc po A - ogarnij już lekarza z kliniki po B - zrób pełna diagnostykę genetyczno-immunologiczną po C - znajdź psychologa" Taka refleksja przychodzi po czasie 😉 To jest taka hipokryzja, ponieważ wiemy, że ok 25% par ma problem z płodnością ale ZAWSZE myślimy, że Nas to na pewno nie dotknie, a tu zonk. Dlatego dajemy sobie 6 miesięcy, rok i dopiero zazwyczaj wtedy "coś" robimy. Idziemy do lekarza - ufamy Mu, i skąd niby mamy wiedzieć że ten lekarz to będzie Nasz Anioł?? Skrzydełek i aureoli na próżno szukać u ludzi 😁 Wybieramy na podstawie opinii, poleceń... Albo trafimy, albo nie. Sama jestem w małżeństwie od 3,5 roku i tyle samo staram się o dziecko. Diagnostyka to cały segregator, klinika nawet już druga... Po inseminacji i po 2 transferach z ivf. Niestety g*no zamiast ciąży. Ale to pod czym się podpisuje moimi czteroma kończynami to EGZYSTENCJA. I życia, szczęśliwego ❤️ Oraz zerwanie kontaktów ze wszystkimi tymi którzy twierdzą, że życie bez dziecka jest bez sensu. A wiesz kto tak mówi? Kobiety... Płeć o wysokiej inteligencji emocjonalnej 🙉🙊 Się rozpisałam... 🤭 W dalszym ciągu cieszę się z Twojej ciąży. Niech dalej będzie nudna i radosna 🤡❤️

Hm... Na leku czuje się tak samo jak bez niego 🤔 Różnicy nie widzę totalnie żadnej. Biorę go 3 tydzień, nie wiem. W tym cyklu oprócz tego leku + przepisanych suplementów nie biorę nic ani luteiny ani estrofemu. Chcę mieć względnie "czysty" od hormonów organizm bo pewnie w cyklu transferowym i tak będę nimi faszerowana...

Dzięki, staram się myśleć tak jak mówisz, ale niestety wiem, że mogłam wcześniej zawalczyć. Ale ja właśnie jestem z tych, jak to Wiki napisała, którzy długo się łudzą że cudownie samo się uda 😛 Do pewnych wniosków trzeba dojrzeć w odpowiednim czasie. 😉

Do pewnych wniosków w niepłodności trzeba dojść samemu ja również przechodziłam okres buntu i strasznie nie lubiłam jak kobiety czy to mamy czy ciężarne udzielały mi rad no nie wiem tak moja głowa funkcjonowała w tym czasie. Bardzo długo pracowałam nad emocjami nie byłam u psychologa ale prowadziłam w zeszycie pamiętnik słuchałam bardzo dużo filmików właśnie z poradami psychologicznymi na youtobie czytałam tez książki jak podnieść swoja wartość i o wysoce wrażliwych 4 lata się do tego zabierałam dopiero 2020 rok był inny uporządkowałam sobie bardzo dużo w głowie sądzę że nie odnieślibyśmy tego co teraz jest od połowy znajomych/rodziny się odwróciliśmy przez niepłodność fakt jest to straszna choroba czy porównywalna do nowotworu chyba nie bo przezylam tez walkę mojej mamy z nowotworem strasznie ucierpiała moja psychika bo nie było już nadziei a w niepłodności są metody jest też in vitro na które można skombinować kasę pożyczyć ludzie się zadłużają tak to wygląda nasze życie że pracujemy a potem wszystko oddajemy na zdrowie. W ciągu jednak tych 4 lat nie skupiałam się tylko na niepłodności nie warto trzeba postawić sobie tez inne cele i je realizować czy to takie proste i nie kosztowne jak ćwiczenia w domu czytanie książek albo rozwój w pracy a nawet podróże w celach tez moich były emocje m.in więcej się uśmiechać być życzliwym dla innych warto pracować nad tym a kwestie z leczeniem zostawić lekarzowi czasami za dużo chcemy wiedzieć pod kątem medycyny i leczenia oraz badań i leków a tutaj trzeba zaufać swojemu lekarzowi aby osiągnąć sukces.

Mam pytanko. Ile u Ciebie trwał wlew z intralipidu?

Niektórzy uwielbiają gadać, ale mają problem z myśleniem... a powinno być na odwrót 💁🏻‍♀️😛

oj nie wyobrażam sobie robić wyprawki po urodzeniu dlatego ze będziesz innymi rzeczami zajęta a już końcówka ciazy może się okazać ciezka i tez ciężko będzie prać czy prasować ja rozpoczęłam zakupy po Poznaniu płci dziecka a w 7 miesiacu to juz mielismy wszystko w 30 tc pakowałam juz torbę do porodu plus prałam i prasowałam ciuszki. Niektóre błędy wyprawkowe zrobiłam ale to chyba nie uniknione.

Ja robilam wyprawke po polowkowym i w 24 tc kupiłam wozek ale trafila sie okazja to jak nie skorzystac? Kosz Mojżesza super rzecz, ja zaluje ze nie kupiłam kosza albo dostawki, bo jednak lozeczko nawet jak jest blisko i jest sensor oddechu to ja mam stracha.

Gratulacje synka 💗

Gratuluję! Dziedzic będzie 😁

Elegancko 🙂 gratulacje.. ja też czuję że u mnie chłopak mieszka

Gratulacje mamusiu 👣🤗

Tak czułam ze u Ciebie syn ;)

Czekamy na termin cc jeszcze tydzień czeka mnie keżenia w szpitalu na oddziale

Gratulacje! Jakieś imie?😄

Owszem, życie potrafi zaskoczyć. Oby to zaskoczenie trwało całe 9 mcy 💕 Tobie gratuluję synka 💕💕💕

Gratulacje 😉

600 zł przyjemność intralipidowa mnie kosztowała...

Próbowałam ogarnąć receptę i wlew w domu, ale klinika i lekarz nie chcieli abym pierwszy raz robiła sama, bez lekarza i sprzętu ratującego ew. Życie. Rozumiem ich. Na heparynę w przypadku ciazy będę miała refundację 😉 Już mam ją zapowiedziana przez immunologa, więc chociaż tyle...