X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Poczęcie dziecka to cud...
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Poczęcie dziecka to cud...
O mnie: Hej. Mam 23 lata i od 1,5 roku jestem szczęśliwą mężatką :) parą jesteśmy od lat 6. Znudziło się nam życie we dwójkę, pragniemy nadać swojemu życiu jakiś nowy sens...
Czas starania się o dziecko: O dziecko zaczęliśmy się starać od lipca 2012 r.
Moja historia: Takich historii jak moja jest wiele. Zaczęliśmy się starać o dzidziusia tak jak wcześniej wspominałam w lipcu ubiegłego roku. W styczniu 2013 r. ujrzałam na teście cudowne dwie kreseczki!! Niestety, nasze szczęście nie trwało długo;( na drugiej wizycie dowiedziałam się że prawdopodobnie moja ciąża obumarła... w życiu nie pomyślałabym że coś takiego mi się przytrafi, chociaż nie powiem że nie przeczuwałam tego że coś będzie nie tak, przede wszystkim bardzo się bałam tej wizyty bo baaaaaaardzo chciałam żeby wszystko było w porządku! Niestety... szpital, potwierdzenie diagnozy, łyżeczkowanie... Naprawdę nikomu nie życzę przechodzić przez coś takiego!;( dziś już staram się nie myśleć o przeszłości tylko iść do przodu, chociaż to wcale nie takie łatwe... zaczęliśmy się starać na nowo, robię co mogę żeby znowu zajść w ciążę ale jak na razie z marnym skutkiem mi to wszystko wychodzi;( nigdy wcześniej nie mierzyłam sobie temperatury itp to mój pierwszy cykl z OvuFriend...
Moje emocje: Moje emocje są pozytywne i jestem wręcz przepełniona wiarą i nadzieją dopóki nie przychodzi @... Później to już tylko żal, rozczarowanie i strach że znowu się nie udało. Pragnienie posiadania maleństwa mnie przerasta. Niczego tak w życiu nie pragnę jak zostać mamą!

8 czerwca 2013, 17:00

Hej dziewczyny! Moje samopoczucie dzisiaj kiepskie, pomimo tego że @ jeszcze nie przyszła... W tym miesiącu z mężem staraliśmy się intensywniej niż zwykle i już od jakiegoś czasu czuję kłucie w dole brzucha, miewam też bóle takie jak na miesiączkę... Myślałam że może się udało bo w tej poprzedniej, poronionej ciąży miałam takie pierwsze objawy. No więc nie wytrzymałam i zrobiłam ten cholerny test! A tam jedna, gruba czerwona krecha!;( wiem, nie powinnam może tak brać tego do siebie bo to jeszcze za wcześnie, jeszcze jestem przed dniem spodziewanej @ aczkolwiek humor się popsuł, wiara mnie opuściła i zapowiada się smutny sobotni wieczór:(( a jak tam Wasze samopoczucia, kochane?

9 czerwca 2013, 11:14

Dziś 29 dc

Czuję jakoś podświadomie, że to nie ten cykl, że znowu się nie udało...:( tylko patrzeć jak @ nadejdzie! Poza tym to czuję że dopadła mnie jakaś infekcja intymna (ZNOWU!) ;( piecze mnie i mam nieprzyjemne upławy, a przecież miesiąc temu byłam z podobnym problemem u lekarza i dostałam Macmiror w globulkach i kremie, wybrałam 12 globulek i myślałam że będę mieć problem z głowy a to cholerstwo wraca do mnie jak bumerang! ;( zaaplikowałam sobie maść, zobaczę czy trochę przejdzie czy będę musiała zadzwonić do lekarza i go odwiedzić :/ szlag by to trafił!

Powiedzcie mi dziewczyny, czy Was też tak często łapią jakieś infekcje?

10 czerwca 2013, 07:53

Dziś 30 dc

Jak na razie nie dostałam jeszcze miesiączki, chociaż przewidywany termin jej przyjścia to jutro. I mam nadzieję, że jej nie dostanę:)
Niestety infekcja nie pozwala o sobie zapomnieć. Jak na razie nie kontaktowałam się ze swoim lekarzem bo czekam na rozwój sytuacji. Jak się okaże, że jestem w ciąży to pierwsze co zrobię to zadzwonię żeby umówić się na wizytę:)
Dzisiaj mam w planach kupić test ciążowy i zrobić go jutro rano:) chciałabym zobaczyć na nim dwie tak upragnione kreseczki:)
Dziewczyny, trzymajcie za mnie kciuki! Ściskam Was wszystkie!:*

11 czerwca 2013, 07:29

No więc zgodnie z zapowiedzią zrobiłam dzisiaj rano test. Niestety, wyszedł negatywny ;( wiem, że nie powinno się brać pod uwagę wyniku testu po upływie 30 min, ale jak spojrzałam na swój test po ok. 2 godzinach to zobaczyłam na nim bardzo ale to bardzo delikatny cień drugiej kreseczki która tak nieśmiało się pokazała!!! Nie wiem co o tym myśleć, jestem pełna nadziei że to jeszcze za wcześnie, że ciąża jest jeszcze za malutka żeby test mógł ją wykryć, ale jest! Jestem pełna nadziei, różnych myśli, obaw...
Nie będę zwlekać, zadzwonię dzisiaj do lekarza i umówię się na wizytę z racji tego że infekcja się nasila a przecież gdybym faktycznie była w ciąży to mogę jeszcze zaszkodzić mojemu maleństwu a przecież tego nie chcę ;(

11 czerwca 2013, 17:05

Właśnie wróciłam od lekarza :) czy ja jak zwykle muszę natrafić na jakieś nawiedzone baby wykłócające się wzajemnie która ma wejść pierwsza bo ma na taką (niekoniecznie prawdziwą) godzinę... Jak tam siedziałam 2 godziny i czekałam na swoją kolej to myślałam że mi głowa pęknie ;) jednak baby to baby, nie mają sobie równych w trajkotaniu i przekomarzaniu się ;p

Mówiłam lekarzowi o infekcji i o teście z bladą kreseczką dlatego dał mi leki bezpieczne do stosowania w ciąży :) później tylko w aptece ich cena zwaliła mnie z nóg... ale czego się nie robi dla zdrowia i własnego komfortu psychicznego... Mam nadzieję, że te lekarstwa okażą się chociaż skuteczne i pozbędę się tego paskudztwa!

Gdyby jednak @ się w dalszym ciągu nie pojawiła a test wyszedłby pozytywny (powiedział że mogę zrobić sobie bHCG jak chcę) to mam przyjść za 2-3 tyg bo wtedy już będzie ładnie widać pęcherzyk :D mam nadzieję że wszystko pójdzie po mojej myśli! Chociaż raz w życiu!

15 czerwca 2013, 13:27

Udało się!!!!! JESTEM W CIĄŻY!!!! :) test pokazał dwie wyraźne krechy, aż sama nie mogę w to uwierzyć :) teraz trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze :) we wtorek idę na wizytę do swojego ginekologa. Może coś już będzie widać? szczęście przepełniło moje rozżalone dotąd serce <3