NA kartce z USG też jak doczytałam napisane, że widoczne liczne pęcherzyki w jajnikach - też muszę dopytać co to znaczy...
Fakt faktem ostatni tydzień trochę stresujący badania, będzie ciąża nie będzie...Do dziś nie wiem czy krwawienia z zeszłej niedzieli to był skromny 2 dniowy okres czy co to było?
Doktor kazał brać Duphaston na wywołanie okresu więc pewnie trzeba się posłuchać.
Od jutra będę mieć mniej czasu na myślenie
Teraz czas na miłą niedzielę i może wieczorem jakieś przytulanki bez myślenia czy tym razem plemnik się dobije do jajeczka czy nie
Chyba go muszę namówic chociaż wolałabym zeby to ze mną bylo cos nie tak....chyba my kobiety (Napewno - nie chyba ) mamy od matki natury więcej cierpliwosci a dla nich to urażona duma jak coś wyjdzie nie tak...
A ostatnio śnil mi sie moj synus, taki maleńki, ze trzymam go na rekach - myślałam ze to dobra wróżba... bylam prżekonana ze teraz sie udalo !!!
To przylazła jaśnie pani@ kilka dni wcześniej sprowadzić mnie na ziemie !!!