Dwa dni temu byłam u ginekologa, powiedział że widać przygotowanie się organizmu do owulacji. Kazał się przytulać :)Bardzo się ucieszyłam... ale dzisiaj żadnego skoku temperatury. Testy owulacyjnych wychodzą blado, a jeżeli miałoby coś rzeczywiście być to już powinno...
Oby przyszlomiesieczne hsg coś pomogło...
Wczoraj mimo bladych testów owulacyjnych podejrzewam wystąpienie owulacji, ból głowy, wypieki... rano podwyższona temperatura. Pomiarowi niestety nie bardzo mogę ufać, nockę zarwała praca. W ciągu nocy telefon o awarii... u Pana X też stresujący okres, więc mimo owulacji minęliśmy się... i znów wszystko zaplanowane, a życie zrobiło swoje.
Coś mnie podkusiło spojrzałam na ostatnie dwa testy i się okazało, że po czasie jeden z nich okazał się pozytywny... najprawdopodobniej wczorajszy, a może przedwczorajszy... sama nie wiem... to wszystko to istne szaleństwo
Wiadomość wyedytowana przez autora 7 czerwca 2018, 19:59
Coś jest nie tak...3dni po owulacji temperatura bardzo spadła do tego stopnia, ze Ovu usunął mi potwierdzenie owulacji. W środę byłam umówiona na monitoring poowulacyjny, a wychodzi na to że będziemy mieli o czym rozawiać. Jak żyć dziewuszki, powiedzcie proszę jak żyć.
A ja... wewnętrzne mnie rozrywa ...
Dziś już wiem, nie można mieć wszystkiego...ehh
Wiadomość wyedytowana przez autora 10 czerwca 2018, 22:49
Właśnie wróciłam od ginekologa. Miała być profilaktyczna wizyta potwierdzająca wystąpienie owulacji. Jak usiadłam na fotelu, pan do mnie: „Pani właśnie ma owulacje”. Na co ja że jest to niemożliwe ponieważ za tydzień mam miesiączkę a wg zeszłotygodniowej wizyty powinnam być już tydzień po. Pan się tylko zaśmiał i powiedział, że z całym szacunkiem ale zna się trochę lepiej
Dziś metformina daje o sobie znać. Od rana zaprzyjaźniłam się z toaletą. Odkurzają trochę pamięć stwierdzam, że nigdy nie byłyśmy tak blisko...mam tylko nadzieję, że to przetrwam i nie będę musiała odstawić.
Trochę mnie tutaj nie było. Intensywny tydzień w pracy za mną.
Nowy cykl, nowe wyzwania, nowe nadzieje
Jak tam u Was dziewuszki?
Dawno mnie tutaj nie było. Bardzo intensywny okres w pracy. Ponadto zaczęłam normowanie cyklu z metforminą i wiem że efektów można się spodziewać najszybciej po 6miesiącach
Diagnoza: problemy z zagnieżdżeniem zarodka.
Leczenie: jeszcze 3 miesiące z glucophage i metformax, a później HSG.