Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Rok bez Mamy ;(
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Rok bez Mamy ;(
O mnie: Jestem mężatką od 2009r. Niestety w 2017r będę obchodzić swoje 30 urodziny i mam nadzieję że już z dzidzią. Mój M jest starszy ode mnie o 5 lat, więc lata uciekają.
Czas starania się o dziecko: Nigdy z mężem się nie zabezpieczaliśmy, ale też nie powiem że dziecko pragneliśmy. Więc to było tak "ostrożnie". Świadomie zaczeliśmy się starać w lutym 2014r
Moja historia: W 2015r pod koniec lutego zmarła moja Mama - to był ciężki okres dla nas wszystkich. Ja sama miałam poważne problemy zdrowotne, więc przez praktycznie 2015r leczyłam zniszczoną wątrobę przez Clostilbegyt. Od listopada wróciłam do Clo. Styczeń - mam nadzieję że będzie owocny - jeśli nie to rozkładam ręcę, i planujemy z M pomysleć o Adopcji.
Moje emocje:

29 czerwca 2016, 16:39

27.06.2016
Witam Was kochane
W końcu po ponad 2 latach odważyliśmy się zmienić lekarza. Poszliśmy do Pani co specjalizuje się w leczeniu niepłodności.
Pani doktor zbadała mnie ginkologicznie, stwierdziła że szyjka jest ok. Na usg od razu powiedziała że mam PCOS, także z jednej strony cieszę się że po 2 latach usłyszałam na co się będę leczyć. Pani doktor mówiła że z 5 kg mam zeszczupleć, chodzić na długie spacery. Dała mi skierowanie na obciążenie glukozą.

29 czerwca 2016, 16:41

Witajcie.
Dziś miałam urlop w pracy, więc wybrałam się na badanie. Nie wiem czy moje badania są w normie, ale na moje oko są ok :) Cukier naczco 90mg, po obciążeniu glukozą po 1h 174mg, zaś po 2h 112mg
Wizytę u Pani ginekolog mam dopiero 4 lipca :)

10 lipca 2016, 21:18

Oj chwile nie pisałam, ale nie miałam kiedy. Przed wczoraj wziełam ostatnia tabletkę aromku i juz czuję że moje jajniki pracują. Dziś mocne i intensywne kłócie lewego jajniki. Najbardziej jak leżałam na łóżku. Martwię się troszkę bo nie wiem jak będzie z <3 bo mąż ma II zmiany w pracy a ja I więc będziemy się niestety mijać. We czwartek kontrola :) Dobranoc

4 listopada 2016, 21:27

Witajcie
Chwilę nie piałam, a dużo się wydarzyło. 3 października miałam laparoskopię, na której wyszło, że zabieg nie został do końca zrobiony, gdyż miałam masywne zrosty wewnątrzotrzewnowe, po przebytym wyrostku. Prawdopodobnie to jest przyczyna naszych problemów z płodnością.
Obecnie czekam na @ i umawiałam się na drożność i histeroskopię.
Dobranoc