Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Starania - czas nadziei i rozczarowań...
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Starania - czas nadziei i rozczarowań...
O mnie: Cóż mogę o sobie napisać. Od pięknego czerwca 2012 jestem szczęśliwą mężatką a niczego bardziej nie pragnę jak zostania mamą... A po za tym raczej optymistka, pełna energii i pomysłów. :)
Czas starania się o dziecko: 9 miesięcy a konkretnie od lipca 2013
Moja historia: Historia jak to u każdej z nas tutaj... Nowy cykl owulacja temperatury nadzieje rozczarowania @... i nowy cykl i .... oby ten już był ostatni na jakiś czas.
Moje emocje: Nie mam już dziś sił pisać o emocjach. Ale po co w sumie pisać jak każda z nas wie co ja czuję!

18 marca 2014, 18:51

Wpis nr 1 - jeszcze nadzieja ale z niewielką domieszką rozczarowania porannym testem

Zaczynam ten pamiętnik od może dziwnego momentu. Otóż 2 dzień spóźnia się @. Test negatywny, temp wysoka. Poprzedniej nocy fatalnie spałam, śniła mi się @... Dziś chodzę ledwo przytomna, pół dnia przeleżałam, niby czuję głowę ale nie jak na @, nie boli mnie tylko "wiem, że ją mam". Rano była biegunka, cały dzień nie mam chęci na jedzenie. Nie wiem czy to objawy, że jednak się udało czy nie wyspanie + nerwy.

Testu już chyba nie zrobię - zawsze jak widzę 1 kreskę to dostaje dreszczy. Jak dalej się spóźni @ to pójdę na betę. Może łatwiej będzie znieść jeśli to nie upragniony Dzidziuś...

Czemu to wszystko jest takie trudne????

19 marca 2014, 21:01

4 dzień spóźnienia

Dziś zadzwoniłam do mojej przychodni i pytam Panią położną - co robić? jak żyć? A ona mi na to, że czekać 10 dni od spodziewanej @ zrobić test z moczu i wpaść na betę. I umówiła mnie 4 kwietnia do gin.

Więc czekam. Dziś się wyspałam więc jestem bardziej przytomna, toteż i wpis będzie mniej chaotyczny :)

Tak bym chciała, żeby się już udało... Już mieć tą pewność, że rośnie moje Maleństwo. Ale trzeba cierpliwości... Jeszcze 6 dni i chyba będę już miała pewność. Emocje są niesamowite.

21 marca 2014, 09:40

6 dzień spóźnienia i spadek temp. Nie wielki ale spadek... Nie wiem co będzie. Ta niepewność jest dobijająca...

Cały czas sprawdzam czy przyszła @ czy jednak nie. Zwariować można... W jeszcze wczoraj juz byłam taka radosna że jest spora szansa że się udało... Nigdy nie miałam takich spóźnień..

23 marca 2014, 21:33

Nie wiem w sumie od którego dnia liczyć te spóźnienie. Bo normalnie cykle 31-32 dni a teraz licząc od owulacji w 24 dc to powinien niby być cykl 38 dniowy. Jakoś długi... Ale czytałam też, że fl może mieć od 10 do 14 dni. Więc może liczyć że 10 i wtedy 34 dniowy cykl był by... Pogmatwanie z poplątaniem.

Fakt faktem, że od owulacji minęło ok 15 dni, więc coś już powinno wykryć...

Czy któraś z Was miała taki strach przed tymi testami z moczu? Kurde ja się tak boję, że będzie jedna kreska, że chyba pójdę na betę... Nie wiem czy to normalne. Ogólnie jestem nienormalna, ale po tych 9 miesiącach rozczarowań nie chcę już kolejnego :(
Ogólnie mam jakoś doła...