zrobiłam teścior na owulke a co! negatywny, czekamy dalej i
Dziś 11 dc, pojawiły się zaczątki kremowego śluzu, zobaczymy co będzie dalej.
Nawet ie mam ochoty na .
Postanowiłam, że jak uda mi się zajść w ciąże to uciekam na l4, nie chce ryzykować straty maleństwa przez stres w pracy.
Podczas starania się o dziecko włącz w swoje menu produkty bogate w kwas foliowy, na przykład ciemnozielone liściaste warzywa, owoce cytrusowe, fasolę bądź pełnoziarniste pieczywo.
Zorganizuj wieczór filmowy z popcornem. Amerykańscy naukowcy odkryli dobroczynny wpływ popcornu na zdrowie i okrzyknęli go jedzeniem pozytywnie wpływającym na płodność. Brzmi niewiarygodnie, ale popcorn posiada więcej skoncentrowanych antyutleniaczy od warzyw i owoców. Ważne jest jednak jego prawidłowe przyrządzenie. Najlepiej jest go piec na zdrowym oleju rzepakowym lub oliwie z oliwek oraz zrezygnować z soli lub ograniczyć ją do minimum.
Rozpocznij sprawdzanie śluzu pierwszego dnia po zakończeniu miesiączki. Podczas obserwacji zwróć uwagę czy śluz jest w ogóle obecny, jeśli tak jakie masz ogólne uczucie w pochwie (suchość, lepkość, wilgotność). Jaką konsystencję ma śluz (czy jest śliski, czy się rozciąga, a może jest suchy, lepki bądź białawy przypominający balsam do ciała).
czyżby kolejny cykl stracony?
Głupia ja nie potrzebnie się na niego tak nakręciłam...
Jakieś przeziębienie mnie dopadło i długi weekend spędzam w łóżku mocno "pociągająca"
wiem, że i ja się doczekam, ale cierpliwość to nie jest moja mocna strona.
Dzisiaj 22 dc, 5dpo.
Testuję 27.08, no chyba że nadejdzie wielce wszechmocna Pani @, to wtedy D*PA
Załóż, że staranie się o dziecko to proces a nie zdarzenie. Spośród wszystkich par aktywnie starających się o dziecko tylko 30% par zachodzi w nią w pierwszym cyklu. Po 3 cyklach w ciąży będzie około 59% wszystkich starających się par, po 6 cyklach 80%, po 12 cyklach 85%, a w przeciągu 4 lat zajdzie w ciążę około 95% wszystkich starających się par. Około 5% par będzie starało się o dziecko dłużej niż 4 lata.
Wczoraj zakupiłam termometr owulacyjny i teraz mam dokładniejszą tempkę.
Mój wykres wygląda nieźle, ale nakręcać się nie chce, wiadomo.
Tempka dziś spadła, ale świeci słoneczko i jakoś humor dziś lepszy.
Weekend się zbliża, odpocznę , zdystansuje się. Wczoraj przyszła MACA dla mojego małżonka, obiecał , że będzie regularnie zżywał .
po co ja mam tyle tych testów w domu, kuszą tylko niepotrzebnie.
Wszystko pobolewa jak na @, jajniki,piersi jakieś twarde i bolące, no nic we środę na przyjść @, zobaczymy jak będzie.
Jutro, założę się, że co do godziny, minuty przyjdzie @.
Tak strasznie liczyłam na ten cykl, naprawdę, chyba z żadnym z poprzednich nie wiązałam takich nadziei. Ale nowy cykl, nowe perspektywy, ale czy na pewno? postanowiliśmy z M, że wybierzemy się na badania, jeśli w tym cyklu się nie uda. No i chyba czas zadzwonić do gin i rezerwować termin wizyty. Chciałam strasznie tego uniknąć, ale widocznie się nie da gdzieś jest blokada i my musimy ją znaleźć i odblokować
miłego dnia!
No nic nowy cykl, nowe perspektywy może 10 okaże się dla nas szczęśliwa?
Ciesz się warzywami, które korzystnie wpływają na płodność i dostarczają dodatkową dawkę kwasu foliowego, beta karotenu i żelaza. Należą do nich m.in. marchewka, papryka, kabaczki, dynia, brukselka, szpinak i brokuły.
tez myslalam, ze to takie proste... dni plodne a potem zaraz ciaza... naiwniara ze mnie ;-) ale trzymam kciuki za Was!! :)
Ja też byłam naiwna że jak poczułam instynkt macierzyński to od razu będę w ciąży
Ja też tak myślałam. Byłam pewna, że zajdę w ciążę w 1cs. A tu 5cs ma się ku końcowi i nic. Ehhh te nasze plany.
dokładnie u mnie już 9 cykl leci...