WSTĘP
starania o drugie dziecko:)
O mnie: mężatka, lat 30, pracująca.
Czas starania się o dziecko: starania o drugie dziecko rozpoczęte od lipca 2015, już w drugim cyklu - ciąża biochemiczna, w 4cyklu - poronienie 6/7tc. Teraz zaczynamy kolejne starania.
Moja historia: Niestety 2lata temu dostałam diagnozę od lekarza - Hashimoto. Od lipca 2015 biorę euthyrox, wyniki wyrównane. Niestety wysokie przeciwciała antyTg 400. W grudniu 2015 po drugim poronieniu dowiedziałam się że mam również insulinooporność. Od 02/2016 biorę Siofor 2xdziennie dawka 500. Wynik glukoza na czczo-97, insulina -14:( załamka. Zachodzę w ciążę na razie średnio co drugi cykl, niestety bardzo szybko je tracę. Mamy córkę 6letnią, poczętą za pierwszym razem, ciąża bezproblemowa, bez chorób itp.Niestety teraz tak się wszystko wali.
Moje emocje: Bardzo często mam chwile załamania i wciąż pytam, dlaczego nas to spotyka? wierzę jednak, że doczekamy rodzeństwa dla naszej córeczki:)
Czekam na @. Dziś 29dc i cisza, wczoraj kilka nitek krwi w sluzie, dziś sluz gdzieniegdzie zarozowiony...hmmm...nastawiam się na następny cykl...teraz zaczelam brać Siofor i zmniejszylam dawkę euthyroxu bo tsh za bardzo poszło w dół. Mam mega obrzydzenie do śledzi. ..fuuujjjj...
Właśnie rozpoczynam kolejny 6 cykl starań. ..pełna nadziei...
niestety i tym razem bez płaczu się nie obyło...cały czas nie umiem pogodzić się z myślą, że tak długo zwlekałam z decyzją o drugim dziecku, mąż namawiał już kilka lat wcześniej:( wiem, że gdy się nie uda nigdy sobie tego nie wybaczę...
niestety i tym razem bez płaczu się nie obyło...cały czas nie umiem pogodzić się z myślą, że tak długo zwlekałam z decyzją o drugim dziecku, mąż namawiał już kilka lat wcześniej:( wiem, że gdy się nie uda nigdy sobie tego nie wybaczę...
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 lutego 2016, 19:29
Przez weekend dopadlo mnie zapalenie pecherza. Piecze i szczypie przy oddawaniu moczu. Biorę furagine i non stop biegam do wc. Postanowilam umówić się do gina i zrobić badania na bakterie. Cały czas mam różne infekcje coś jest ewidentnie nie tak:-/ choć po wczorajszym ♡ pieczenie jakby mniejsze?
wczoraj miałam dużo rozciagliwego sluzu hmmm testy ovu facelle niestety negatywne eh
wczoraj miałam dużo rozciagliwego sluzu hmmm testy ovu facelle niestety negatywne eh
pH śluzu szyjkowego, łatwe do zmierzenia przy pomocy papierków wskaźnikowych, jest istotnym parametrem wpływającym na przeżywalność plemników w śluzie szyjkowym. Pomiary pH są zgodne z wynikami testów postkoitalnych. Średnie pH śluzu (216 kobiet) wynosi ok. 7.0 (5.4-8.2). Procent ciąż w grupie kobiet o niskim pH śluzu szyjkowego był niższy niż w grupie o wyższym pH śluzu.
moje dzisiejsze ph wynosi 7.
objawów zapalenia pochwy - brak, jedynie pieczenie przy oddawaniu moczu. test ovu facelle bardzo wyraźna druga kreska, jednak nie tak mocna, poczekam do jutra.
Gin zalecił Macmiror dopochwowo 8x1...hm...spróbuję po dniach płodnych, natomiast teraz będziemy działać, no i za miesiąc gruntowne badania na bakterie.A w międzyczasie zrobię jeszcze chlamydię z krwi.
moje dzisiejsze ph wynosi 7.
objawów zapalenia pochwy - brak, jedynie pieczenie przy oddawaniu moczu. test ovu facelle bardzo wyraźna druga kreska, jednak nie tak mocna, poczekam do jutra.
Gin zalecił Macmiror dopochwowo 8x1...hm...spróbuję po dniach płodnych, natomiast teraz będziemy działać, no i za miesiąc gruntowne badania na bakterie.A w międzyczasie zrobię jeszcze chlamydię z krwi.
zapomniałam napisać że wczoraj na teście ovu facelle i uwaga nawet na teście z allegro były wyraźne II kreski 
działaliśmy wieczorem i dzisiaj wieczorem również planujemy:)
moje objawy tzn.pieczenie i szczypanie przy oddawaniu moczu ustąpiły, niemniej jednak nadal niorę Furaginę, piję Urosept i mam zwolnienie z pracy na 3dni:)
w tym cyklu mam też dużo śluzu płodnego..hmm...może przez tą witaminę b6 czort wie:)
jestem pozytywnie nastawiona:)
działaliśmy wieczorem i dzisiaj wieczorem również planujemy:)moje objawy tzn.pieczenie i szczypanie przy oddawaniu moczu ustąpiły, niemniej jednak nadal niorę Furaginę, piję Urosept i mam zwolnienie z pracy na 3dni:)
w tym cyklu mam też dużo śluzu płodnego..hmm...może przez tą witaminę b6 czort wie:)
jestem pozytywnie nastawiona:)
Ciąża rozpoczęta 11 lutego 2016